- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (219 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (275 opinii)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (150 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (140 opinii)
- 5 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
- 6 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (251 opinii)
Plac Biskupa O'Rourke zmieni się dzięki pomysłom mieszkańców Dolnego Wrzeszcza
Plac zabaw dla najmłodszych, plansza do gry w twistera, kępy roślin, boisko do gry w boules, ścieżka do akupresury i stół do gry w piłkarzyki - to nie utopijna wizja, ale spis atrakcji, które już niebawem znajdą się na placu Biskupa O'Rourke we Wrzeszczu.
Przed dwoma miesiącami mieszkańcy tej dzielnicy zadecydowali w glosowaniu nad budżetem obywatelskim, że to właśnie na to miejsce chcą przeznaczyć połowę środków finansowych, jakimi dysponuje Rada Dzielnicy Wrzeszcz Dolny.
Po zgłoszeniu projektu i współpracy z Instytutem Kultury Miejskiej, który zatrudnił projektantów mających opracować plan zagospodarowania miejsca, odbyły się trzy spotkania, podczas których mieszkańcy dyskutowali nad przyszłością placu pomiędzy ul. Mickiewicza, Kochanowskiego i Klonowicza .
- Chcieliśmy, aby mieszkańcy zgłaszali swoje uwagi - zarówno to, co chcieliby, aby znalazło się w tej przestrzeni, jak i to, czego na pewno by nie chcieli - wyjaśnia Ewa Lieder, przewodnicząca Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny. - Podczas dyskusji pojawiło się wiele praktycznych sugestii, ja ta, żeby huśtawki dla dzieci były zbudowane z bezpiecznych materiałów albo żeby wyciąć tutejsze mirabelki, które - leżąc na chodniku - są przez mieszkańców deptane, a potem roznoszone po domach.
- Zachowaliśmy istniejący układ ścieżek, oprócz dwóch nowych, które były wydeptane - wyjaśnia Filip Kozarski. - Podzieliliśmy plac na część dla dzieci młodszych i starszych, młodzieży oraz część dla seniorów
Najważniejsze zmiany to wymiana obecnego domku do zabaw na ogrodzony plac zabaw dla małych dzieci i drugi dla dzieci starszych (część urządzeń miałaby zostać wykonana specjalnie dla tego miejsca). Projektanci zaproponowali także "punkt centralny" z miejscami do siedzenia w formie tarasów z desek.
- Bardzo nam zależało na punkcie centralnym, celowo zaprojektowaliśmy w nim zieleń, która ma pełnić rolę rzeźby. Wstawiając różnokolorową zieleń typu jałowiec czy sezonowe kwiaty, uzyskamy ciekawe efekty w różnych porach roku - wyjaśnia Paulina Krauza z grupy Razy2.
W miejscu, gdzie obecnie stoi stół do ping-ponga, według planu ma zostać dodany stół do piłkarzyków, długa ława, na której można siedzieć albo leżeć oraz plansza do twistera. Pod drzewami od strony przedszkola projekt przewiduje miejsce do gry w boules oraz dwa stoliki do gry w szachy. Trawnik przy placu zabaw miałaby przecinać ścieżka z kamyków, służąca do akupresury. Istotne są także wejścia na teren placu, które mają utrudnić skracanie drogi i deptanie trawnika.
- Jeśli coś jest wyższe to utrudni to skracanie trasy, dlatego zaproponowaliśmy tam małe wzniesienie i murek - wyjaśnia Paulina Krauza. - Na narożnikach wejścia do placu umieściliśmy gabiony z kamieniami, które zwracają uwagę na miejsca wejścia. Tworzą tzw niskie bramy, które informują o wejściu na plac z ulicy. Oprócz tego będą tam rosły róże miejskie.
Budżet inwestycji wynosi 45 tys. zł. Rada Dzielnicy rozmawia także ze sponsorem, który w planach ma dofinansować rewitalizację podobną kwotą.
- Przedstawimy projekt Zarządowi Dróg i Zieleni, a po zaakceptowaniu, pod koniec lata, chcemy zacząć przebudowę - wyjaśnia Ewa Lieder. - Plan minimum, który będzie wykonany na pewno, to mały plac zabaw, ścieżki i ławki oraz wycięcie mirabelek. Jeśli sponsor wesprze nasz budżet, projekt jest przewidziany tak, aby zrealizować wszystkie zaplanowane elementy.
Opisywaliśmy też inne inicjatywy, w których mieszkańcy dbali o własne podwórka, place lub przestrzenie zielone. Mieszkańcy Oruni w ramach specjalnego dofinansowania wyremontowali swoje podwórko, w Brzeźnie zagospodarowano na nowo Plac Sąsiedzki, Rada Dzielnicy Wrzeszcz Górny zajęła się zazielenianiem Wysepki, a w Gdyni mieszkańcy projektowali wygląd własnych podwórek.
Opinie (93) 5 zablokowanych
-
2012-05-30 17:12
A czy nie lepiej oddać parka deweloperom (2)
celem zabudowy na wynajem lub na lokatę kapitału. Zieleń zysku nie generuje, a deweloperzy owszem.
- 2 4
-
2012-05-30 19:47
ty się rąbnij tą kierownicą w czoło
- 4 0
-
2012-05-31 00:07
Dobrz prawi
jak zrobią ładnie, grunt zyska na wartości. Wtedy budyń go opyli kolesiom z deweloperki
- 1 0
-
2012-05-30 17:34
i po co ten szał?
będzie kolejne wspaniałe miejsce jako wybieg dla psów oraz dla młodzieży, którzy zrobią z tego, to samo co jest teraz...przebudowa na koniec lata? na wiosnę już nie będzie pewnie tak kolorowo jak piszą :P
przewidziano wysokie ogrodzenie do okuła parku? 1,5-2m? żeby bezpańskie psy nie właziły? zapewne nie...bo po co...- 0 2
-
2012-05-30 18:37
Nabyłem książkę dr Katarzyny Rozmarynowskiej o gdańskich parkach.
Znak zapytania w tytule najlepiej świadczy o tym, czego obawia się autorka (degradacji miejskiej zieleni parkowej).
- 2 0
-
2012-05-30 18:39
Ankieta (1)
W ankiecie brakuje jednej, najważniejszej grupy - "bezdomni alkoholicy"
- 2 1
-
2012-05-30 22:48
ty tam chyba nigdy nie byłaś
- 0 0
-
2012-05-30 19:45
Mike Rourke
no proszę, nawet park aktora mamy. Dobrze że nie znowu jakiegoś Papierza czy księdza.
- 0 2
-
2012-05-30 20:36
a jak będzie
plac biskupa Glodza
- 0 2
-
2012-05-30 23:24
przerost formy
bule? piłkarzyki? twister? ja kosmodrom proponuję, już widzę te tłumy. wystarczy tylko zadbać o alejki, nowe ławki (obecne są śmieszne, starsi mają problem żeby usiąść bo są niskie, młodzi włażą z kopytami na oparcia, bo nie lubią na ziemi siedzieć). placyk zabaw dzielnie walczył z dziećmi ponad dekadę i zdecydowanie się zużył - nowy jak najbardziej wskazany - tylko bez płotka i żwirku wokół, których to systematycznie ubywało, bo mieszkańcy dekorowali ogródki... z kwiatkami może być podobnie. nie chciałbym też widzieć kostki brukowej, ani asfaltu na alejkach - dzieciaki uczą się tam jeździć na rowerkach - gleba na piach jest "przyjemniejsza" ;p powyższej porady udzielam bezpłatnie, a za zaoszczędzone pieniądze proponuję małą architekturę w postaci koszy na śmieci w okolicy...
- 2 1
-
2012-05-31 00:03
Sześciu luda projektowało
pozostawienie istniejącego układu. Brawo. To ilu było by trzeba, żeby coś zmienić? Ze dwudziestu?
Najpierw wystrzelać okoliczne kundle, które wespół z właścicielami zasrywają ten parczek- 1 0
-
2012-05-31 02:17
Wiecej zieleni dla wrzeszcza dolnego!!! (1)
fajnie:) przepwowadzam sie obok..balem sie wczesniej bo jakos tam szaro..szcegolnie zima i pozna jesienia:) A teraz bedzie parczek. mam nadzieje ze kamerke wstawia zeby gnojarze nie znisczyli. Nie mowie tutaj o kulturanie pijacych piwko, bo mogloby byc takie miejsce z laweczka i stolikiem na piknik :) Nooo i te s****dy psy. s****a tam tymi psami wszedzie..pod oknami, na parkingach, na placach - ogolnie tam trochu dziwnie, ale zrewitalizuja...sam nawet pare drzewek posadze :) Niech tylko ludzie nie s****a swoimi psami pod moim oknem..Prosze! ;) a tak git pomysl
- 1 0
-
2012-08-09 17:40
Pięknie
tylko pozazdościć bo na Stogach Rada Osiedla nic nie robi
- 0 0
-
2014-07-02 18:48
I jak zawsze wielka IDEA i kiepskie wykonanie
Piękny projekt i 10% wykonania - powstał tylko mały plac zabaw dla najmłodszych
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.