- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (506 opinii)
- 2 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (77 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (290 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (232 opinie)
- 5 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (323 opinie)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (139 opinii)
Plaga awarii biletomatów trwa. Brak kar dla operatora
Mennicy Polskiej wciąż nie udało się opanować lawiny awarii nowych biletomatów, jakie w ostatnich miesiącach pojawiły się na ulicach Gdańska. Nasi czytelnicy informują o ciągłych problemach z urządzeniami m.in. na Chełmie, Łostowicach, Oruni i Śródmieściu. Do Gdańska przyjechali już specjaliści ze Słowacji, by usunąć przyczyny licznych usterek. Tymczasem ZTM ma związane ręce, bo umowa z operatorem nie przewiduje kar umownych za niewłaściwe działanie biletomatów.
Jednak sygnały od naszych czytelników, jakie od kilkunastu dni do nas docierają, świadczą o tym, że wymieniane urządzenia są bardziej awaryjne od poprzednich, a usterki niekoniecznie powodują pasażerowie i ich użytkownicy.
Zgłoszenia dotyczą bowiem zawieszania się biletomatów, błędów w oprogramowaniu, wyświetlaniu komunikatów, które uniemożliwiają kupno biletu czy pobieranie opłat bez doładowania karty miejskiej.
- Znów awarie automatów z biletami na ul. Płockiej, Przemyskiej i Wilanowskiej. Ktoś powinien zrobić z tym porządek. Już któryś raz automat albo nie wydał mi reszty, albo wciągnął pieniądze bez biletu i nikt z tym nic nie robi. Reklamację złożyłem, ale ciekaw jestem, ilu ludzi tego nie robi i ile przez takie osoby zarobiła firma od biletomatów - napisał w Raporcie jeden z czytelników.
Dwa dni wcześniej kolejne zgłoszenie. Tym razem z centrum Gdańska.
- Niesprawne biletomaty w centrum Gdańska. Jeden zawieszony, drugi nie czyta karty, trzeci nie przyjmuje monet. Wszystkie w okolicy Forum Gdańsk - napisał inny z czytelników.
I znów Chełm, tym razem biletomat na Sikorskiego.
- Chciałam kupić dwa bilety za 3,2 zł. Zapłaciłam kartą, ściągnęło mi 6,4 zł, a biletomat wydrukował mi tylko jeden bilet. Mam potwierdzenie. To druga tego typu sytuacja z tym biletomatem, za pierwszym razem biletomat działał niewłaściwie w czasie świąt Bożego Narodzenia. Szlag mnie trafił - napisała w Raporcie pani Bożena.
Na jeszcze inny problem zwraca uwagę pani Anna.
- Praktycznie od początku roku nie udało mi się kupić żadnego biletu. Gdy dochodzi do płacenia, biletomat nie pobiera ani monet, ani banknotów. W momencie gdy płaci się kartą, pobiera pieniądze, drukuje jakieś dziwne potwierdzenie biletu, a samego biletu nie. Na uszkodzonych automatach brakuje też widocznego oznaczenia, że jest awaria. W efekcie pasażer przechodzi cały proces kupna biletu, a gdy dochodzi do płatności, okazuje się, że jest problem.
Zgłoszenia naszych czytelników można mnożyć: awaria na Warneńskiej, brak biletomatu na Bajana, połykający monety automat na Platynowej.
Specjaliści ze Słowacji w Gdańsku
Postanowiliśmy ponownie zapytać Mennicę Polską, która jest właścicielem i operatorem biletomatów, oraz Zarząd Transportu Miejskiego, który zamówił urządzenia, o powody tak częstych awarii i termin ich usunięcia.
- Zarówno ZTM, jak i Mennica prowadzą wszelkie możliwe działania, by rozwiązać problem z biletomatami - zapewnia Wojciech Siółkowski, z-ca dyrektora ZTM. - Wszystkim zależy na tym, żeby jak najszybciej wyeliminować dotykające pasażerów niedogodności. ZTM jest w ciągłym kontakcie zarówno z przedstawicielami Mennicy, jak i ze słowackim producentem automatów. Zgodnie z ustaleniami serwis Mennicy prowadzi stałą kontrolę urządzeń na terenie Gdańska i reaguje w możliwie najkrótszym czasie na zgłoszenia usterek.
Jak dodaje, w tygodniu do Gdańska przyjechali ze Słowacji specjaliści zajmujący się automatami. Analizowali problem zarówno pod kątem możliwych wad sprzętu, jak również niedoskonałości oprogramowania.
- Słowacy zobowiązali się, że jak najszybciej przygotują poprawkę oprogramowania - dodaje Siółkowski.
Umowa kar nie przewiduje
Zapytaliśmy też, czy umowa ZTM z Mennicą przewiduje ewentualne kary umowne za niewłaściwe działanie biletomatów. Jak się okazało, umowa "ma charakter operatorski i w związku z tym nie zapisano w niej sankcji z tytułu usterek maszyn".
- Już sam fakt, że automaty nie sprzedają biletów i operator na tym nie zarabia, jest dotkliwą konsekwencją. ZTM na bieżąco analizuje sytuację i gdyby miało się okazać, że awarie biletomatów będą się zdarzać zbyt często, nie wyklucza renegocjacji umowy w zakresie wprowadzenia sankcji - kończy Siółkowski.
Mennica Polska nie odpowiedziała na nasze pytania. Gdy tylko nadejdą odpowiedzi, dodamy je do artykułu.
Problem z biletomatami przy gdańskim dworcu (18 opinii)
Miejsca
Opinie (256) ponad 10 zablokowanych
-
2020-01-18 15:59
mam miesięczny dzienny
na wszystkie linie w Gdańsku.
W Sopocie już nie- 5 2
-
2020-01-18 16:06
totalny bałagan w tym mieście
- 18 4
-
2020-01-18 16:07
w słowacji są specjaliści?
- 9 0
-
2020-01-18 16:12
Ze Słowacji? Jakby polskich urzadzen nie było. Poza tym jak mozna instalowac bez monitoringu?
A umowa jak zwykle w go....ny sposób zawarta. Jak to w Gdańsku. Ale wice prezydent ignorant niech sie dalej o II wojnie wypowiada. Moze odpowie cos mądrego Putinowi?
- 27 2
-
2020-01-18 16:14
nie ma biletow ? (2)
wedlug prawa mozna zamowic ubera na koszt przewoznika-nieudacznika.
bedzie szybciej i pod drzwi- 11 8
-
2020-01-19 18:18
Chyba nie, na pewno nie. (1)
- 3 1
-
2020-01-19 23:11
chyba tak na pewno tak
jest prawomocny wyrok sadu pasazerowi nalezy sie zwrot za taxi
- 2 1
-
2020-01-18 16:15
Wymontować i zwrócić z informacją,że nie nadają się do użycia.Przeciez to tak cały czas będzie.Co to za umowa?
- 15 1
-
2020-01-18 16:15
Przecież to Sycylia tu się łupie mieszkancow wszedzie
- 16 2
-
2020-01-18 16:17
Zaspa przy skm-ce
Biletomat wyje. Do tego mam szczęście, że nie przyjmuje banknotów 50 zł, bowiem nie wydaje reszty :) a dodzwonienie się do nich jest chyba niemożliwe, najpierw automat pitoli przez 3 minuty, po czym nie łączy z konsultantem, ale kasa z konta znika. Taki interes to ja rozumiem :) to jest chyba tylko u nas możliwe.
- 22 1
-
2020-01-18 16:18
Mennca Polska pod kaczym zarządem. (2)
hehehe
- 10 12
-
2020-01-18 19:19
A oto i następny leming, który zamiast pomyśleć i poszukać informacji, wszędzie widzi kaczych. To się leczy.
- 5 3
-
2020-01-18 20:39
Czemu mają się spieszyć do naprawy
2 tygodnie od zgłoszenia naprawa gwarancyjna.
- 3 0
-
2020-01-18 16:26
Przecież miasto za nie nie płaci. O co afera? To tak jakby mieć pretensje do miasta że w kiosku nie prowadzą sprzedaży biletów.
- 3 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.