• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Plaga fałszywych niepełnosprawnych przez prawo do darmowego parkowania

Katarzyna Moritz
15 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Karta parkingowa niepełnosprawnego pozwala na darmowe parkowanie w centrach miast oraz korzystanie ze specjalnych miejsc, zwykle dogodnie usytuowanych. Karta parkingowa niepełnosprawnego pozwala na darmowe parkowanie w centrach miast oraz korzystanie ze specjalnych miejsc, zwykle dogodnie usytuowanych.

Co roku w Trójmieście przybywa kilkaset osób, które korzystając z dziurawych przepisów wyłudzają karty do parkowania dla niepełnosprawnych i tym samym darmowe postoje w centrach miast.



Aby dostać kartę parkingową dla niepełnosprawnego, nie trzeba być właścicielem samochodu, niepotrzebne jest nawet prawo jazdy. - Każda osoba, która ma jakiś stopień niepełnosprawności - znaczny lub umiarkowany - ale także schorzenie neurologiczne, może otrzymać taką kartę. Takich osób tylko w Gdańsku jest kilka tysięcy. I dlatego kart jest równie dużo - tłumaczy Maria Podgórniak, pełnomocnik prezydenta Gdańska, ds. osób niepełnosprawnych.

Pozwolenia do parkowania na kopertach, cieszą się ogromną popularnością. Tylko w Gdańsku w 2006 roku wydano 1033 kart do parkowania, a już w 2008 roku wydano ich blisko o 100 proc. więcej - bo 1984 szt.

Co daje taka karta? Jest przepustką do darmowego parkowania w zatłoczonym centrum miasta, a także w uprzywilejowanych miejscach, tzw. kopertach. Dodatkowo pozwala ona na niestosowanie się do niektórych znaków drogowych np. zakazu wjazdu.

Problem w tym, że niepełnosprawny może kartę oddać komukolwiek. - Ojciec często pożyczał mi swoją kartę parkingową, którą dostał dzięki swojej mamie. Dlatego nigdy nie mam problemu ze znalezieniem parkingu w centrum Gdańska - chwali się nam pan Michał.

Przepis mówi, że jeśli osoba niepełnosprawna, na którą wydano kartę, nie kieruje samochodem, to musi w nim przebywać. Jednak udowodnienie, że ktoś korzysta z karty w sposób nieuprawniony jest bardzo trudne. - Zdrowi kierowcy tłumaczą nam, że właśnie odwieźli niepełnosprawną babcię lub dziadka - skarżą się strażnicy miejscy.

Wychodzi na to, że nasze społeczeństwo jest raczej sprytne, niż schorowane. - O wadliwych przepisach wie całe środowisko - przyznaje Maria Podgórniak. - Dlatego wiele miast wprowadza ograniczenia w strefach trudnego parkowania. Nie można poprawiać rozporządzenia ministra, ale prawem lokalnym można wprowadzać określone ograniczenia. Także Gdańsk się do nich przymierza - zapowiada Podgórniak.

Zmiany mają być wprowadzone już wiosną tego roku. Jednym z pomysłów jest niezwiększanie ilości kopert w strefach płatnego parkowania. Ma być także więcej kontroli straży miejskiej. - Nie chcemy komplikować życia osobom, które faktycznie potrzebują kart, ale tym, którzy żerują na ich niepełnosprawności - kończy pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. osób niepełnosprawnych.

Opinie (195) ponad 10 zablokowanych

  • Pierwszy:D (4)

    jeżdżę ZTM-em:D

    • 0 2

    • zebys nie zamarzł na przystanku... (3)

      :(

      • 0 1

      • najważniejsze są kalesony (2)

        wtedy żaden mróz nie straszny

        • 0 0

        • Od kiedy ZTM funduje kalesony? Oo

          • 0 0

        • też jeżdżę ztm'em
          a kalesonów mam całą masę
          tylko wczoraj zgubiłam czapkę, mam nadzieję, że dziś się ztm wyjątkowo nie spóźni.. ;P

          • 0 0

  • niepełnosprawni (8)

    Pewnie większość z tych cwaniaczków ma niepełnosprawność umysłową. Więc w jakiś sposób karta im się należy

    • 1 2

    • hehe - dobre, dobre ale ....

      niestety prawdziwe

      • 0 1

    • no niestety (6)

      banda buraków i chamów w kazdym kraju się znajdzie, u nas sie neistety powiększa krąg tych bezczelnych cwaniaczków

      • 0 0

      • A ja mam pomysł... telefony komórkowe. (4)

        • 0 0

        • ... (3)

          Wystarczy że do wydania takiej karty każdy inwalida będzie musiał podać swój nr telefonu.

          W ten sposób, jeśli jego kierowcę zatrzyma policja i ten będzie się tłumaczył, że właśnie podwiózł tatę do banku, wtedy mundurowi zadzwonią do owego inwalidy i spytają się gdzie akurat jest. Jeśli nie odbierze lub odbierze i nie potwierdzi, wtedy mandat 1000zł i zakaz używania karty przez kierowcę na 3 lata.

          Oczywiście ktoś mógłby dzwonić wtedy za każdym razem do osoby z karty i mówić: "Jakby co, jestem
          tu i tu", ale dzwonienie 10x w ciągu dnia będzie uciążliwe i takie wykorzystywanie mniej nagminne.

          Wyjątek stanowiłyby koperty pod szpitalami (bo tam często nie można odbierać telefonów), ew. sądy.

          Nie dotyczyłoby to ludzi nie mogących odbierać telefony (np. bez rąk)

          • 0 2

          • (2)

            i nie dotyczyłoby to osób bez nóg - nie mogą podejśc do telefonu
            nie dotyczyłoby to osób głuchych - nie słyszałyby dzwonka
            nie dotyczyłoby to niewidomych - nie widziałyby telefonu
            nie dotyczyłoby to niemów - nie mogliby odpowiadać
            nie dotyczyłoby to niepełnosprawnych umysłowo - cięzko się z nimi dogadać
            itd itd itd
            poza tym, nie każdego stać na telefon - osoby niepełnosprawne wydają kupę kasy na leki, rehabilitację, lekarzy....
            tak więc przemyśl lepiej swój pomysł;)

            • 3 0

            • to skąd mają na samochód?

              • 0 1

            • Protestuję!

              Głuchych, niemych oraz niepełnosprawnych umysłowo to nie dotyczy bo nie mają Zadnych podstaw do uzyskania karty parkingowej. A ja mogę wszystkim tutaj tak mądrze wypowiadającym się oddać moją niepełnosprawność razem z kartą parkingową. Pozatym przepisy wyrażnie mówią, że należy mieć przy sobie również orzeczenie ze stwierdzonym prawem do karty parkingowej. Nie muszę być karana za czyjeś przestępstwo.

              • 1 0

      • nie pierwsza i nie ostatnia luka prawna, którą "sprytni" Polacy wykorzystują...

        • 0 0

  • dokladnie jak opisali,,, prawo mamy takie jakich mamy prawników ,, a polak jest kreatywny :):),, (2)

    • 0 1

    • z twojej wypowiedzi wynika

      że dajesz przyzwolenie na takie praktyki.
      Rzygać mi się chce, na myśl o ludziach którzy kombinują w taki sposób.
      Ile to się trzeba namęczyć, żeby taki kwit zdobyć i po co?

      • 0 0

    • Polak jest złodziejem :(:(

      A jeśli przez jakąś dziurę w prawie można będzie okraść sąsiada i Polacy zaczną masowo to robić to co to będzie, przedsiębiorczość? Prawo prawem (w tym wypadku niedopracowane, to oczywiste), ale jest jeszcze coś takiego jak uczciwość.

      Obrażamy się na niemieckie opinie o Polakach, ale widać z tego artykułu, że mają rację: Polacy to złodzieje. So true. Widać to też np. po ilości polskich "rencistów" zdrowych jak koń.

      • 0 0

  • Maria Podgórniak żeruje na obywatelach. (1)

    Płacimy jej pensję a ona gada głupoty.
    Jak nie przestanie gadać głupot to pójdzie zamiatać gdzie indziej.

    • 2 2

    • "biedna"wdowa po pułkowniku LWP 13rok grzeje stołek w UMG

      Na klan Pancerów nie ma mocnych.
      Ta pani akurat nic nie umie,ale bierze lekką rączką 14 tysiaków widać tylko tacy są potrzebni w magistracie!
      BMW w randze "pełnego nocnika"prezydenta!BRAWO:D

      • 1 0

  • te moderator (3)

    co ci przeszkadza w pytania gdzie taką kartę można wyrobić czy dostać, mój ojciec jest inwalidą wojennym i nie ma takiej karty a tak się składa że często gdzieś z nim jadę i mam problem z zaparkowaniem w centrum, więc powtórzę pytanie:

    w jakim urzędzie można ową kartę inwalidy dostać, wyrobić ??

    • 1 1

    • jak widzisz

      trzeba mieć "znajomości" żeby taką kartę zdobyć...
      Smutne

      • 0 0

    • Wyrobienie karty

      Wyrobienie karty parkingowej załatwia się na ul. Dyrekcyjnej obok dyrekcji PKP. Dokładnego adresu nie znam. Jest to budynek w którym znajduje się mniędyz innymi rechabilitacja. A załatwisz to na trzecim piętrze w pokoju na wprost windy, uiszczając 30,- złotych polskich. (taka kwota była jescze do niedawna )

      • 0 0

    • gdyby twój ojciec faktycznie był inwalidą to wiedziałby gdzie wydają takie karty-nie wystarczy powiedzieźć jestem inwalidą-trzeba mieć orzeczenie komisji lekarskiej o stopniu niepełnosprawnościinwalidzi wiedzą kto wydaje te karty i nie muszą zadawać głupkowatych pytań-idz do ZBOWIDu tam ci dadzą info

      • 0 0

  • do Mroczny Żniwiarz (3)

    A ty myślisz, że jak ktoś jest na stanowiku urzędniczym to nic nie robi tylko czeka na Twoje pieniądze? Wydaje mi się, że tam też od czasu do czasu trzeba popracować i pieniądze się należą. Ale to jeszcze długa droga nim ktoś taki jak Ty to zrozumie :)

    • 0 1

    • pani Maria się wkurzyła?

      z tej złości się nie podpisała

      • 0 0

    • Podejrzewam, że "Mroczny Żniwiarz"

      ma rację co do p. Podgórniak. Stwierdzenie publiczne, że za to nie będą ziększać ilości "kopert" /chyba znaków parkowania?/, co oznacza: niech się inwalidzi sami martwią - nie dowodzi inteligencji wartej 14 tys.

      • 0 0

    • Zobaczymy jak trafisz pod moje skrzydła

      już ja ci "czasem" popracuję.
      Jesteś na mojej krótkiej liście.
      Dostaniesz pół pensji i prawdziwą robotę.
      Potem poczekam aż sama się zwolnisz :).
      Miłego dnia.

      • 0 0

  • a gdzie mozna sobie załatwic te papiery, czesto jźdże ze względu na spcyfike pracy, przydało by mi sie a inwalidztwo to ja (5)

    sobie juz skręce :) jesli można to czemu nie korzystać,,,, dla mnie powinno byc to ograniczone dla ludzi na wózkach i o znacznym ograniczeniu ruchowym ale w takim wypadku :):):):)
    dzieki za artykuł przybecie jeszcze jeden inwalida

    • 0 2

    • przybędzie :) sory (1)

      • 0 0

      • nie musisz przepraszać

        ze względu na rodzaj twojego inwalidztwa, nawet w sądzie wygrasz sprawę za niepoczytalność

        • 0 0

    • (1)

      a ja uważam, że dobrze max napisał - skoro przepisy są dziurawe to odnosimy się do sumienia ludzi. Idąc tym tropem nasuwa się pytanie po co prawo w ogóle istnieje? Dlaczego nie odpowiedzą ludzie, którzy te głupoty wymyślają? dotyczy to oczywiście innych przepisów "prawa" istniejących w Polsce. Akurat parkowanie w centrum miasta to problem małej wagi. A gdzie oszustwa podatkowe, przekręty ludzi na "stanowiskach", matactwa w sprawach karnych dot. w/w, etc......

      • 0 0

      • na razie tylko ty zrozumiałes intecje mojej prowokacyjnej wypowiedzi

        i dobrze to rozwinełeś(aś),, chcemy mieć lepiej i uczciwej,, to zrobić trzeba pożądek z prawem,,, a czemu to takie trudne,,, bo prawnicy zyja dzięki syfowi jaki sami stworzyli
        pozdrawiam
        MAX

        • 0 0

    • To stań się niepełnosprawnym, przed operacjami które Cię mają może uzdrowić pomyśl o rachunku sumienia za całe swoje zycie- bo możesz się nie obudzić.
      Ludzie wam parkowanie w głowie bo podrożało, ale o zdrowiu nikt nie mówi, szkoda czasu.
      Wszystkim życzę tylko zdrowia a nie CWANIACTWA bo los może się odwrócić i Tobie lub Ci będzie taka kartka z INWALIDĄ NA WÓZKU przysługiwała.

      • 0 0

  • Panu Michałowi z artykułu gratulujemy przedsiębiorczej rodzinki (3)

    Jak widać, niektórym ludziom możliwość uzyskania jakiegoś przywileju odbiera całkowicie tzw. przyzwoitość... Zdrowy "sprytny" pan Michał zaparkuje swoje auto na kopercie, a rzeczywisty inwalida będzie musiał szukać miejsca, a jak znajdzie - pokonywać pieszo/na wózku dodatkowe setki metrów. Rzeczywiście, jest się czym chwalić.

    Utrzymanie porządku z tak wychowanym społeczeństwem jest po prostu niemożliwe. Policja, czy SM mogą pomagać jeśli takie aspołeczne zachowania są sporadyczne, a nie nagminne, ale przecież nie da się takim panom Michałom (czy innym chętnym cwaniakom, którzy umieścili wyżej swoje wpisy) przydzielić osobistego stróża, który będzie tłumaczył co jest dobre, a co złe

    • 1 2

    • (2)

      No właśnie sprytny Panie Michale podaj nazwisko cwaniaku, a zrobimy z ciebie prawdziwego inwalidę, tak abyś nie musiał oszukiwać.

      • 0 0

      • a co ci da nazwisko misiaczku? (1)

        Tak go zbluzgasz na forum, że sobie zrobi krzywdę?
        Buehehe ruszysz go i masz prokuratora na plecach i wpis do papierów. Jeżeli coś mu zrobisz to zawiasów nie będzie.

        • 0 0

        • boże ja o inwalidztwie, a ty zaraz o używaniu przemocy, bluzganiu

          • 0 0

  • dobrze wiedzieć, naprawdę dobrze wiedzieć (1)

    A że mam w rodzinie kogoś z jakąś małą niepełnosprawnością, do tego nie ma samochodu ... :]

    • 0 0

    • Bzdura

      Kolejna bzdura w artykule bo żeby uzyskać uprawnienia do karty trzeba być właśicielem lub współwłaścicielem pojazdu i tylko w takim wypadku można z niej korzystać indywidualnie. To służby są niedouczone i nie wiedzą co wolno a czego nie niepełnosprawnemu. Sama kiedyś udowodniłam strażnikowi, że nie zna przepisów a ja zawsze mam przy sobie moje prawa i obowiązki dotyczące karty. A mentalności polaków się nie zmieni bo wredotę i bezduszność mamy wrodzoną. Raz w roku wrzucenie do puszkiOwsiakowi to trochę za mało na oczyszczenie sumienia.

      • 0 0

  • niestosowanie sie do zakazu wjazdu?? (8)

    Zakazu wjazdu?? Chyba zakaz ruchu?? Pod prąd to nawet niepełnosprawni nie mogą jeździć.....:-DTeza: Pani Katarzyna nie ma prawa jazdy.

    • 0 0

    • dokładnie, poziom dziennikarski mierny jak większość newsów na trojmiasto.pl

      jw

      • 0 0

    • (3)

      Tak!! właśnie do zakazu wjazdu!! Mogą jeździć pod prąd! Nie znasz się to się nie wypowiadaj i nie obrażaj kogoś, kto wie więcej od Ciebie.
      To się tyczy tylko specyficznych ulic, małych, tych blisko domu.
      Sęk w tym, by niepełnosprawny miał bliżej do domu.
      Tak jest i się nie kłóć. Mam kolegę na wózku inwalidzkim i odkąd go znam jedzie pod prąd domu

      • 0 0

      • to, że jedzie pod prąd nie oznacza, że może jechać pod prąd

        Ale jak jest takim hardcorem to niech pojedzie obwodnicą pod prąd, może też będzie miał bliżej.

        • 0 0

      • sprawdz przepisy zanim napiszesz i pouczysz

        wiec niepelnosprawny kolega lamie przepisy, zgodnie z przepisami karta uprawnia do przekroczenia znaku zakazu ruchu a znaku zakazu wjazdu nie wolno przekraczac nawet majac karte

        • 0 0

      • To się tyczy tylko specyficznych ulic, małych, tych blisko domu - no ciekawe kto decyduje że ulica jest "specyficzna". Bardzo specyficzne podejście do tematu masz kolego.

        • 0 0

    • Uszczegolowienie (2)

      Dla tych co maja watpliwoscii k'woli wyjasnienia:
      Znak B-2 " zakaz wjazdu " oznacza zakaz wjazdu pojazdów na drogę lub jezdnię od strony jego umieszczenia
      A wyjatki dla niepelnosprawnych dotycza:
      Zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym osoba niepełnosprawna o obniżonej sprawności ruchowej, kierująca pojazdem samochodowym oznaczonym kartą parkingową, może nie stosować się do niektórych znaków drogowych dotyczących zakazu ruchu lub postoju. Rozporządzenie ministrów infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393), wydane na podstawie art. 7 ust 2 przedmiotowej ustawy, pozwala osobom niepełnosprawnym o obniżonej sprawności ruchowej, kierującym pojazdem samochodowym oraz kierującym pojazdem przewożącym takie osoby, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do następujących znaków drogowych:

      - zakaz ruchu w obu kierunkach,

      - zakaz wjazdu pojazdów silnikowych, z wyjątkiem motocykli jednośladowych,

      - zakaz wjazdu autobusów,

      - zakaz wjazdu motocykli,

      - zakaz wjazdu motorowerów,

      - zakaz postoju,

      - zakaz postoju w dni nieparzyste,

      - zakaz postoju w dni parzyste,

      - strefa ograniczonego postoju.

      • 0 0

      • czyli się nie pomyliła

        • 0 0

      • niepełnosprawnych umysłowo ,

        nie dotyczą żadne znaki i nie muszą mieć karty http://www.smog.pl/wideo/18203/obwodnica_pod_prad_120_km_h/

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane