• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Płatne parkowanie w Gdyni tylko w podwójnie oznaczonych miejscach. W Gdańsku bez zmian

Patryk Szczerba
21 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
O uiszczeniu opłaty w parkomacie w Gdyni muszą pamiętać ci, którzy stanęli samochodem w miejscu oznaczonym nie tylko pionowo, ale też poziomo. O uiszczeniu opłaty w parkomacie w Gdyni muszą pamiętać ci, którzy stanęli samochodem w miejscu oznaczonym nie tylko pionowo, ale też poziomo.

Kierowcy zostawiający auto w strefie płatnego parkowania w Gdyni muszą za postój płacić tylko gdy oprócz pionowych znaków są też poziome. To efekt wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego zmieniającego zapisu uchwały rady miasta. Wiosną podobne oznakowanie pojawi się też w Sopocie. Gdańsk dodatkowych znaków - mimo apeli wojewody - wciąż tworzyć nie chce.



Co robisz, gdy parkujesz w SPP w miejscu nieoznaczonym?

Dyskusja o zasadach płatnego parkowania rozgorzała po raz pierwszy na początku zeszłego roku. Przyczyną była nowelizacja rozporządzenia ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej z dnia 23 września 2013 r. nakazująca pobieranie opłaty za postój pojazdów w strefie parkowania w wyznaczonym miejscu. W nowym kształcie rozporządzenie weszło w życie w lutym 2014 roku. Od tego momentu miejsce postoju w strefie płatnego parkowania musi być oznaczone znakiem poziomym.

Bez zmian mimo rozporządzenia

Zgodnie z rozporządzeniem wykonawczym powinny się pojawić wariantywnie cztery znaki: P-18 "stanowisko postojowe", P-19 - "linia wyznaczająca pas postojowy", P-20 - "koperta" lub P-24 - "miejsce dla pojazdu osoby niepełnosprawnej". Co najważniejsze, tylko podwójne oznaczenie miejsca znakiem pionowym i poziomym powoduje, że można pobierać opłaty.

Czytaj też: Urzędnicy i znajomi nie płacili za parkowanie

Od tego czasu zmieniło się niewiele - także w Trójmieście. Urzędników kilkukrotnie próbował w zakresie dostosowania przepisów ponaglać wojewoda - ostatnio we wrześniu, ale wciąż bez rezultatu.

W Gdyni sprawa została więc przypomniana przez radnych Platformy Obywatelskiej pytających o zasadność poboru opłat w świetle przedstawionych przez wojewodę przepisów. Miasto dyskutować o dodatkowych znakach nie chciało, zasłaniając się decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego z 29 stycznia 2014 r., mówiącą o konieczności wnoszenia opłat nawet w miejscach nieprzeznaczonych do parkowania w obrębie SPP.

Prawnicy szybko zbijali ten argument, tłumacząc, że wyrok pochodzi sprzed wejścia w życie rozporządzenia, przez co stracił na znaczeniu. Niektórzy wprost namawiali kierowców uznających nielegalność poboru opłaty do występowania do miast o zwrot pieniędzy, a nawet kierowania spraw na drogę sądową.

W ostatnich tygodniach część z miejsc była jednak dodatkowo oznaczana. Urzędnicy z ZDiZ przekonywali, że to regularne porządki na ulicach.

Wyrok NSA decydujący

Ostatecznie postawa miasta zmieniła się po wyroku Naczelnego Sąd Administracyjnego z 10 grudnia. Uznaje on za konieczny pobór opłat w Gdyni tylko wtedy, gdy auto zaparkowane jest w miejscach spełniających warunki "Ustawy o drogach publicznych". Wyrok został wydany po skardze kasacyjnej Gdyni na wcześniejszy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego nakazujący zmiany w uchwale rady miasta. Sprawa rozpoczęła się od skargi jednego z kierowców, który podważył zasadność pobierania opłat bez dodatkowych oznaczeń poziomych.

- Oznacza to, że miejsce takie musi oznaczone być znakami pionowymi D-18 "Parking" i jednocześnie znakami poziomymi lub np. poprzez wyznaczenie zatok postojowych, parkingów, części chodników wykonanych z innej nawierzchni albo oddzielonych słupkami - mówi Sebastian Drausal, rzecznik prasowy UM w Gdyni.
Do miasta na razie nie trafiło jeszcze uzasadnienie. Dopiero wtedy mają zapaść decyzje dotyczące ewentualnych dalszych działań związanych z prawidłowym oznakowaniem strefy płatnego parkowania.

Póki co za parkowanie nie trzeba płacić na nieoznaczonych miejscach, które znajdują się przede wszystkim na Kamiennej Górze zobacz na mapie Gdyni, al. Jana Pawła II zobacz na mapie Gdyni, Starowiejskiej zobacz na mapie Gdyni, Abrahama zobacz na mapie GdyniWójta Radtkego zobacz na mapie Gdyni.

Urzędnicy chcą jednak skrócić ten czas do minimum.

- Obecnie wymogi spełnia około 50 proc. miejsc parkingowych, co nie oznacza, że wpływy spadną o 50 proc. Dokładamy starań, aby malowanie znaków rozpoczęło się niezwłocznie, tak szybko, jak pozwolą tylko na to warunki pogodowe. Z tego powodu na razie nie szacujemy ewentualnych strat, gdyż ten stan nie będzie się utrzymywał długo - dodaje Sebastian Drausal.

Gdańsk bez zmian

Gdańsk na razie nie ugina się pod zaleceniami poprzedniego wojewody - Ryszarda Stachurskiego.

- Nic się w tej kwestii nie zmieniło. W dalszym ciągu będziemy pobierać opłaty za postój w strefie płatnego parkowania - w miejscach nieoznaczonych znajdujących się na drodze publicznej - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Urzędnicy z Gdańska mają wiele wątpliwości natury prawnej co do zalecenia wojewody. M.in. kwestionują fakt, że zimą nie widać pasów do parkowania. Ponadto na brukowanej nawierzchni trudno wymalować pasy. Do tego dochodzi też fakt ogromnych nakładów związanych z naniesieniem znaków poziomych.

Sopot będzie malował miejsca postojowe

Urzędnicy z Sopotu idą tą samą ścieżką, co ich koledzy z Gdyni.

- Wymalujemy znaki poziome, by wyznaczyć miejsca postojowe tam gdzie jest to możliwe. Zrobimy to przy okazji odświeżania znaków poziomych wiosną i latem - mówi Wojciech Ogint, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie.
Podkreśla przy okazji, że wiele wątpliwości rodzi fakt nanoszenia farby m.in. na kostkę brukową, ponieważ schodzi z niej bardzo szybko.

Opinie (112)

  • No tak -jak zwykle jawne i swiadome i celowe lamanie przepisow prawa przez urzedasow w Gdansku...

    To jest karalne.

    • 5 3

  • cały ten artykuł to nic innego jak próba odwrócenia uwagi o gdyńskiej afery parkingowej (2)

    Ps dlaczego na trojmiasto.pl nic nie piszecie o manifestacji uczniów przeciwko likwidacji szkół w Gdyni która odbyła się w sobotę pod UM Gdynia i będzie kontynuowana jutro?

    • 16 9

    • napisz do Minister Edukacji (1)

      dlaczego likwiduje Gimnazja ?

      • 1 1

      • Nie będę pisać, bo pani minister ma rację

        • 0 2

  • Mam na samochód to i mam na parkowanie (1)

    Nie mam czasu na zastanawianie się czy ulica ma jakieś pasy czy nie ma.

    • 11 7

    • Masz na samochód to i miej na mandaty! !!! Tu chodzi ze ciebie doją jak ciele więc płać mimo że to robią bezprawnie! !!!

      • 4 0

  • Dura lex .... (2)

    sad lex. Co to znaczy : "zimą nie widać pasów do parkowania. Ponadto na brukowanej nawierzchni trudno wymalować pasy. Do tego dochodzi też fakt ogromnych nakładów związanych z naniesieniem znaków poziomych." ? Jeśli zatem zimą przekroczę linie ciągłą, to też mogę się tłumaczyć, że nie była widoczna? Przez jezdnię też mogę przechodzić w miejscu niedozwolonym, bo dużą trudność sprawia mi dojście do przejścia? Podatków też mogę nie płacić, bo wiąże się to z faktem ponoszenia dodatkowych nakładów (np. koszt utrzymania konta i koszt przelewu)? Co to za myślenie urzędnicze? Skoro już uchwalono takie prawo, to należy je przestrzegać. I nie może być tak, że dotyczy to tylko jednej strony (kierowca musi płacić, a urzędnicy mogą się nie stosować, bo coś tam...)

    • 13 3

    • już odpowiadam

      Oznacza to, że zimą jeśli miejsca parkingowe nie są odśnieżone i nie widać linii to nie powinna być za nie pobierana opłata.
      Z kolei jeśli jezdnia jest nieodśnieżona to nie może być na kierowcę nałożony mandat za przekroczenie linii ciągłej (oczywiście za inne manewry niedozwolone znakami pionowymi mandat już można dostać np wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym)

      • 0 0

    • Słuchaj kolego...

      Tylko inżynier ruchu Tomek W. odpowie Tobie na Twoje pytania ;-) Śmiech na sali. Szkoda gadać.

      • 0 1

  • PO to hipokryci. (1)

    W Gdyni będąc w opozycji upominają się o przestrzeganie prawa, a w Gdańsku będąc partią rządzącą już tego problemu nie widzą? Bierzcie dalej marionetki udział w marszach kod-u , jedna wielka hipokryzja.

    • 19 8

    • PO to zblazowana partia władzy, mam nadzieje, iż media

      które bardzo im sprzyjają zmienią nastawienie; jak nie prośbą, to groźbą

      • 3 1

  • Nie skłamałem tylko zrobiłem pomyłkę i powieliłem ja mechanicznie :-)

    Wiecie kto tak powiedział? Pinokio czy Budyń ?
    Nie dziwcie się zatem, że jakieś tam wyroki NSA są ignorowane i żaden KOD nie protestuje w Gdańsku, że demokracja jest zagrożona z tego powodu :-D

    • 9 5

  • Od kiedy kerowcy zaczną płacić za stawianie auta na chodniku?

    Przypominam,że to nie parking.

    • 7 8

  • Gdańsk nie chce? (1)

    No to wywalić wszystkich na zbity pysk. Czyżby Budyń miał też działkę od każdego parkometru?

    • 11 6

    • Bezpośrednio nie ale pośrednio tak. Siedzi w radzie nadzorczej kazdej spolki w mieście.

      • 2 0

  • co z mandatami (1)

    Mam pytanie - Czy wyrok sądu jednoznacznie stwierdza, że opłaty były pobierane nieprawnie do tej pory ? To co z ewentualnymi starymi mandatami ? Można reklamować ?

    • 7 0

    • Tak reklamuj na adres w.szczurek@gdynia.pl

      • 2 1

  • Ja nie parkuje wrzeszcz, srodmiescie, oliwa bo po prostu nie wiem gdzie jest płatne a gdzie nie

    choć akurat nie mam żadnej potrzeby jeździć w te miejsca w dniach/godzinach płatnego postoju - znaki przydałby się

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane