• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po awarii SKM: ludzie przesiadali się na inną kolejkę... w polu

piw
10 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Pasażerowie SKM przesiadają się w polu z jednej do drugiej kolejki.


Czy po awarii pasażerom kazano przesiadać się w polu między stacjami z kolejki do kolejki? SKM twierdzi, że dyspozytor ruchu absolutnie nie wydał zgody na takie działanie, jednak film naszego czytelnika pokazuje, że zdarzenie miało miejsce.



Powinno się wypuszczać pasażerów z kolejki, która nie może dalej jechać, a stoi w polu?

Do zerwania sieci trakcyjnej doszło w środę po godz. 16. Przez kilka godzin między Gdynią i Sopotem kolejki jeździły tylko po jednym torze. Nasz czytelnik był w jednym z "uwięzionych" przez awarię pociągów, który stanął w połowie drogi między Redłowem a Orłowem. Wedle jego słów, pasażerom nakazano przesiąść się do innej kolejki, którą podstawiono na sprawnym torze. Wszystko udokumentował filmem.

- Kolejka jadąca w stronę Gdańska Głównego zatrzymała się, aby zabrać pasażerów, którzy utknęli w innym pociągu, również jadącym w stronę Gdańska Głównego, ale po torze ze sprawną trakcją - opowiada nasz czytelnik. - Ludzie z wózkami, osoby starsze, wszyscy byli zmuszeni do przesiadki. Oczywiście nie było przystanku.

Kiedy pytamy się o całe zajście przedstawicieli SKM, są bardzo zaskoczeni. Twierdzą, że nie pierwszy raz pojawiły się sygnały o pasażerach, którzy samowolnie otwierali drzwi stojącej kolejki i piechotą udawali się w kierunku najbliższego peronu. O podstawionej kolejce i przesiadce pasażerów jednak nie słyszeli.

- Na pewno na coś takiego nie wydał zgody dyspozytor ruchu. Nie mógł, bo kolejka powinna albo sama dojechać do najbliższego przystanku, albo też zostać tam zepchnięta. Dopiero na peronie powinno się wypuścić z niej pasażerów - mówi Marcin Głuszek, dyrektor SKM ds. sprzedaży i marketingu.

Zaznacza, że SKM będzie wyjaśniać całą sprawę i o wszystko szczegółowo wypyta obsługę pociągu.
piw

Opinie (136) 7 zablokowanych

  • 3 swiat (2)

    Mieszkam kilka juz lat na zachodzie i powiem wam tylko jedno,czy wam sie to podoba czy nie to jest trzeci swiat.gdzie tu jest dbanie o bezpieczenstwo pasazerow.to jewt wbrew jakim kolwiek zasada bezpieczenstwa.brak mi slow na glupote tych co zarzadzaja skm.podobnie bylo jak zalalo tunel ns skm zabianka,zamiast zamknac stacje ludzie chodzili przez tory.jak sie cos kiedys komus stanie i skm zaplaci odszkodowania to moze ktos zacznie myslec.uwazam to za szczyt bezmyslnosci i totalny brak wyobrazni osob odpowiadajqcych za bezpieczenstwo na kolei.chyba czas na zmiany, lub szkolenie ludzi z skm.

    • 2 2

    • jaknajbardziej zgadzam się z tą opinią

      • 0 1

    • Twój zachód też nie jest tak piękny. Kłopot w tym że gdy zamknięto przystanek Żabianka to też było marudzenie że zamknięty, niestety jesteśmy takim społeczeństwem które zawsze znajdzie powód do sensacji.

      pozdrowienia ze Wschodu

      • 0 0

  • Biadolenie

    Jechałem ta kolejką i wiem, że pasażerowie mieli wybór, mogli poczekac az awaryjna skmka ruszy albo przesiąść się do nastepnego jadacego w strone Gdańska pociagu skm. Słyszałem jak konduktorka mówiła, ze jak ktos da radę sie przesiąśc to może. wiele hałasu o nic. Nie bądźmy tacy sztywni, w końcu musimy nauczyc sie radzić sobie w trudnych sytuacjach, nawet jesli zahaczamy o przepisy prawne.

    • 1 1

  • Widzę że teraz to byle łajza z telefonem komórkowym jest reporterem trojmiasto.pl, czyli kolejna wstrząsająca relacja o niczym.

    • 0 0

  • SKM-Szok-Katastrofa-Masakra

    Pociąg,który stanął w połowie drogi między Redłowem a Orłowem.Nie rozumiem gdzie tam jest pole??

    • 1 0

  • Powtórka z rozrywki

    to nie pierwszy raz, jakis czas temu ledwo kolejka ruszyla z przystanku Sopot Kamienny Potok, w polowie drogi do Orłlowa zatrzymala sie i wypuscili ludzi na ruchliwa ulice, bo tam nie ma chodnika. A wszyscy mogli kulturalnie wysiasc w Kamionce i isc na autobusy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane