- Po co zostały zamontowane progi zwalniające na ul. Chwarznieńskiej 
w Gdyni, skoro i tak są notorycznie omijane? - pyta pan Sebastian, dodając, że przez zachowania kierowców, jest tam niebezpieczniej niż do tej pory.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2022-09-12 00:23
Nie ma co sobie psuć zawieszenia przez d**ili montujących te progi - zwłaszcza tego typu, te kwadratowe - są okropne. Gwoli ścisłości dodam, że w sytuacji przedstawionej na zdjęciach omijanie progów w ten sposób jest zupełnie legalne, ponieważ jest tam przerywana linia, na którą można najeżdżać, oczywiście przekroczenie osi jezdni powinno się sygnalizować kierunkowskazem.
2017-11-15 22:00
ale poco baran jeden z drogim chcą je ominąć i tak i tak na nie najezdzaja nic to nie daje codziennie jeżdżę i obserwuje próba ominięcia nic nie daje nie da się środkiem czy bokiem intak muszą pajace zwolnic
2017-11-15 16:05
mieszkam, jezdze i zadnej sytuacji niebezpiecznej nie bylo..i tak jak ktos omija, to zwalnia..nie popadajmy w paranoje..
2017-11-13 11:10
Ten kto pisał artykuł to chyba ktoś co czepia się wszystkiego i wszędzie widzi problem! Jeżdżę tą drogą codziennie od lat i nie przypominam sobie by były jakieś problemy o , których jest tu napisane. Mało tego ! Jeżdżę tamtędy samochodem chodzę pieszo z psem na spacer oraz jeżdżę rowerem w czasie treningu. Nigdy nie miałam problemu by przejść przez pasy zawsze kierowcy się zatrzymywali ( I ja gdy prowadziłam również tak robiłam) Zbyt duża prędkość?!!! Ja rozumiem ,że wy byście chcieli by samochodu jeździły tylko 30 ( albo wcale ) ale bez przesady !!! Więc albo ktoś ma tu inne spojrzenie na otaczający go świat albo ja super farta zawsze gdy przemieszaczam się tą drogą jako kierowca , pieszy na spacerze czy rowerzysta! Te progi pogoryszyły sytuację o tyle , że korki z , którymi się zmagaliśmy są jeszcze bardziej uciążliwe ! A są omijane bo często ludzie haczą samochodem jak przez nie przejeżdżają bo wymiary tych progów też są różne! Więc na prawdę weźcie się ogarnijcie ludzie skupcie się na konkretach a nie ciągle wam nic nie pasuje .
2017-11-13 13:45
przeczytaj dokładnie i ze zrozumieniem omijanie progów środkiem powoduje zajechanie drogi skręcającemu w Amona, też tamtędy przejeżdżam kilka razy dziennie, jeżdżę rowerem i chodzę pieszo. Ale także niejednokrotnie skręcałem w Amona i zajechano mi drogę. a na to jest paragraf kodeksu ruchu drogowego chyba 5 punktów i 250 zł . Poza tym czym ludzie u nas jeżdżą że zahaczają podwoziem o 10cm próg spowalniający, normalnie samo lambo i ferrari na naszych drogach
2017-11-15 14:25
Nikt nikomu nie zajeżdża drogi. Omijając progi tak naprawdę przejeżdża między nimi aby nie niszczyć zawieszenia samochodu. Zwalnia bo nie można przejechać z prędkością 100 km/h nie niszcząc zawieszenia. Na tej drodze jest 50 km/h a teraz tam jest 30 km/h. Też tamtedy jeżdżę i zawsze zatrzymywałem się aby przepuścić pieszych lub rowerzystów. Ktoś niezłą kasę zarobił na montaży tych pseudo progów.
2017-11-13 18:39
Widzę jak czasami kierowcy przejeżdżają prywatnymi wozami progi jadąc 60-70 hm/h. Czy ci ludzie nie wiedzą jak wtedy w d.....ę dostają amortyzatory? W ułamku sekundy amortyzator wciskany jest z całym impetem na 15-20 cm. Ile razy zanim się rozpadnie?
2017-11-15 09:59
i do warsztatu
2017-11-13 18:45
Mam to w d..ie. Nie wymieniam amortyzatorów. Po co mam wymieniać jak za chwilę są znów dobite przez dramatyczny stan dróg w Gdyni.
2017-11-14 22:58
Zamiast pier**olić bzdety o autach i tłumikach pomyślcie np o 7 latkach przechodzacych tym przejściem. Innej drogi nie mają. Oczywiście mogą albo muszą być pod opieką Babci. A co z zakręconymi 12 latkami? Gdzie jest cholerny UM i Szczurek (bez żadnych podtekstów). Zróbcie to dobrze. Autobusy sobie poradzą. Ale do diabła to chodzi o zdrowie i życie Dzieci.
2017-11-14 23:05
Wyslijmy pismo do Szczurka. Takie bez emocji i politycznych wycieczek bo NIE O TO CHODZI. Zakladam że ktos z PR UM sledzi te wpisy i wystarczy nadmienić że jest taki problem. Po co to Prezydentowi?
Pewnie uda sie to uzgodnić z firma w ramach reklamacji. Naprawde to nie sa żarty. Chodzi o nasze, gdynskie Dzieci. A ja nie bede swiety bo samemu mi sie zdarzyło przyciac prog w pospiechu. Zapobiegnijcie temu prosze. Niech UM pokaze sile PR ;)
2017-11-14 21:23
W Gdańsku na ul Piastowskiej (skrzyżowanie z Poznańska) jest dokładnie tak samo.
2 progi zwalniajace (przed przejściem dla pieszych na skrzyżowaniu, przy przystankach autobusowych) są tak ustawione, że kierowcy je omijają slalomem...
Miało być lepiej dla pieszych, bezpieczniej... Jest bardzo niebezpiecznie. Tylko czekać na tragedię :/
Progi mają sens tylko jak są w poprzek całej jezdni.
2017-11-13 11:28
Doprosić się ich nie możemy , ciągle mamy stłuczki i większe wypadki na skrzyżowaniu Grottgera z Tetmajera i Grottgera i Kasprowicza.Obcy dojeżdżając do skrzyżowania nie widzi go /drzewa/ wpada na skrzyżowanie nie mając pierwszeństwa.Sytuacje ratujemy my zatrzymując się mimo iż mamy pierwszeństwo ale dwóch obcych i jest dramat.Za to jadąc Wita Stwosza,widoczność po horyzont a progów jak w hurtowni.
2017-11-13 12:11
Sytuacja na Grottgera w Oliwie jest taka sama jak na każdym innym skrzyżowaniu równorzędnym w jakimkolwiek innym miejscu. Kwestia porządnego oznakowania każdego skrzyżowania bo białe paski na jezdni nie starczą. Wjeżdżając w strefę mijamy znak o tym informujący i to jest zbyt mało. My mieszkańcy Oliwy o tym pamiętamy, a kierowcy przyjezdni zapominają już po chwili. Do tego dochodzi jeszcze nieznajomość przepisów ale to już swoją drogą.
Nie potrzebujemy większej ilości progów, bo nie chce częściej sworzni wymieniać. Trzeba każde skrzyżowanie porządnie i wyraźnie oznakować i tyle.
Jeszcze co do Wita Stwosza i Wojska Polskiego - te progi zamontowane są w złych miejscach. Jedyny sensowny to ten na zakręcie przy Zamenhofa. Reszta do likwidacji bo nie spełniają założenia i sprawiają niepotrzebnie kłopot.
2017-11-13 12:55
Dwa trzy razy w tygodniu zatrzymuję się przed jadącymi z góry mając pierwszeństwo dlatego ja jak i moi sąsiedzi żyjemy jeszcze.Nie raz widziałem tu wypadek jak samochód dachował i na chodniku ludzi ranił/i nie wiem czy przeżyli/ bo oni są tu najbardziej zagrożeni ale trzeba być mieszkańcem żeby to wiedzieć a nie wypisywać bzdury na forum nie mając żadnej wiedzy.Wystarczy sprawdzić w statykach drogówki.Kiedyś starliśmy się sprawę nagłośnić jak była akcja Dziennika Bałtyckiego z UM o niebezpiecznych skrzyżowaniach to dostaliśmy kubek w nagrodę,bo też zajmował się tym nie zorientowany w terenie.
2017-11-14 15:05
Całe życie mieszkam na Tetmajera! Nie było tu żadnego dachowania ani wypadku śmiertelnego. Co ty za banialuki opowiadasz. O Matko z jakimi ja grzybami mieszkam po sąsiedzku...
W Gdańsku jest kilkadziesiąt miejsc sto razy bardziej niebezpiecznych niż Grottgera, Tetmajera i Kasprowicza. Najpoważniejszym niebezpieczeństwem na Grottgera są te dziury w dziurach.
2017-11-14 09:12
Na tej podwójnej ciągłej powinni zamontować kolce które przebijają opony od razu by się nauczyli
2017-11-14 01:01
Próg na progu czasem się zastanawiam czy ktoś jakiś limit na to musi wyrobić.Do tego jakby dziur było mało ale już w Gdańsku zaczęli stawiać słupki zeby nie omijać.a potem może jakaś fosa
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
