• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po mroźnej nocy na pomorskich drogach

Marek Cygański
14 listopada 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Oblodzona jezdnia i nadmierna prędkość to główne przyczyny 18 wypadków do jakich doszło wczoraj w województwie pomorskim. Według wstępnych szacunków policjanci mogli być wzywani nawet do kilkudzisięciu kolizji. W Gdańsku dyżur akcji "Zima" jest prowadzony od trzech dni. Jednak jest też odpowiedzialna za drogi instytucja, w której podobno zostanie on... dopiero uruchomiony.

W Jodłowie koło Pruszcza Gdańskiego zginął 31-letni kierowca Poloneza. Na oblodzonej nawierzchni jego samochód zjechał na przeciwny pas ruchu, odbił się od autobusu i wpadł do rowu. Pasażerom autobusu nic się nie stało. Praktycznie w całym regionie było bardzo ślisko. Zamarznięte kałuże można było zauważyć także w Trójmieście. Do groźnych wypadków dochodziło między innymi w okolicach Kartuz, Żukowa, Kwidzyna oraz w Sopocie. Na wiadukcie nad torami kolejowymi BMW jadące w kierunku Gdyni zjechało na przeciwny pas ruchu i zderzyło się z Polonezem. Ranny został kierowca tego ostatniego pojazdu oraz pasażer BMW.

Równie niezbepiecznie było na pomorskich drogach na początku ubiegłego tygodnia. W miniony wtorek doszło do 17 wypadków w których aż 6 osób zginęło, a 13 zostało rannych. W minioną sobotę także po nocnym przymrozku, policja odnotowała kilkadziesiąt kolizji, spowodowanych w większości niedostosowaniem prędkości do warunków atmosferycznych.

- W Gdańsku od trzech dni prowadzony jest dyżur w ramach akcji "Zima". Odpowiedzialny za to Zarząd Dróg i Zieleni ma do dyspozycji 8 piaskarek. Powinny one być już wykorzystywane we współpracy z komunikacją miejską - powiedział "Głosowi" Antoni Szczyt, naczelnik wydziału infrastruktury Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Dodał, iż gdańskie ulice powinny znajdować się pod szczególnym nadzorem w godzinach między 4 a 6 rano.

Tymczasem w oddziale gdańskim Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych reporter "Głosu" dowiedział się, że obecnie nie ma dyżuru w ramach akcji "Zima". Podobno ma zostać uruchomiony właśnie od... dzisiaj.

Szanowny kierowco! Nie licz na piaskarki, bo nie będzie ich wszędzie. Nie licz na opony zimowe, bo nie zastąpią oleju w głowie. Nie licz na ABS czy poduszki powietrzne, bo nie ochronią one pasażerów nadjeżdzającego z przeciwka "malucha". Szanowny kierowco! Licz na... swoje szare komórki.
Głos WybrzeżaMarek Cygański

Opinie (25)

  • APEL

    PANIE ANTONI !!! ( SZCZYT SZCZYTÓW PANIE SZCZYT)
    PANA BŁOGI UŚMIESZEK NIE ZAPOBIEGA W ŻADNYM ROKU
    NASILAJĄCYM SIĘ WYPADKOM !!!
    ZAGADKA: KTO DOSTANIE WIĘCEJ ?
    SZCZYT ZA AKCJĘ ZIMA, CZY "KOWALSKA" ZA POŁAMANE NOGI - W KOŃCU OBOJE SIĘ ŹLIZGAJĄ -
    TYLKO CZY WYPADA ŚLIZGAĆ SIĘ W PRACY URZĘDASOWI ?! Życzliwy

    • 0 0

  • fałszywka!!!!!!

    to nie moje powyższe wypociny , gracie niżej pasa

    • 0 0

  • Do fanów A.Szczyta !

    A jednak , uderz w stół a nożyce odezwą się.Bronicie służb miejskich , bo korzystacie nawet z ich komputerów.Ogłaszam wszem i wobec że zoppociarskie badziewie jest finansowane przez urząd miejski w Gdańsku , czyli de facto Szczyta.Zdemaskowany urzędasie - przed wojną nikt by ci nie podał ręki -dzisiaj kolesie od ARIZONY myślą pewnie inaczej.Na twoim miejscu dałabym sobie spokój , ale jak znam życie znowu zabierzesz głos KAPUSTO BEZPIEKI !!!!!!!

    • 0 0

  • WSZYSCY

    Mysle ze wswzyscy sa po trosze odpowiedzialni za skutki naglych zalaman pogody na drogach. Sluzby porzadkowe - nikt nie zarzuca im olewnictwa ale opieszalosc niekiedy owszem....(z tym sie chyba zgodzicie). Kierowcy bryk na lizingu i niedzielni "flegmatyczni" tez sa winni bo na drodze kierowce obowiazuje jednak myslenie i zdrowy rozsadek oraz zasady savoir vivr'u na drodze, no nie?:) Ponadto wlasciciele posesji oraz mieszkancy bloku - nikogo nie nobilituje i nie dyskryminuje fakt mieszkania gdziekolwiek. Po prostu tak jest, a co my mozemy z tym zrobic to juz zalezy wylacznie od nas. Oczywiscie mozemy poprzestac na wyladowaniu sie na sluzbach miejskich - tylko co nam z tego przyjdzie? No i mozemy pogodnie pogodzic sie z realiami - ale to jest wyjscie rownie nieefektywne tyle ze mniej frustrujace. Mozna tez cos zrobic - samemu zachowywac sie tak jak bysmy chcieli zeby inni sie zachowywali....Mieszkam w hybrydzie bloku z domkiem wlasnosciowym i znam oba aspekty zamieszkiwania na raz ale jakos mnie to nie boli.....I takie postepowanie jak wyzej opisane daje nieziemskie efekty-czasem:(.
    Niesfrustrowana rowerzystka....

    • 0 0

  • do mag

    Bardziej chodzilo mi o pewne zasady wedlug ktorych z ludzi robi sie idiotow. Ty czepilas sie faktu ze ktos moze miec lepiej. A jak ma lepiej (co czasem dyskusyjne - oczywiscie nie dla Ciebie) to powinien sie zamknac. W temat kierowcow i samochodow juz mnie nie wciagaj. Pewnie tez nie masz samochodu i bedziesz to innym wypominac. Szkoda ze nie potrafisz zrobic sobie ze mnie sojusznika bo Twoj problem z windami, zsypami etc jest bardzo podobny do mojego chodnika. Bulisz bo musisz i nie masz nic do powiedzenia. Jesli to ze lewusy ze spoldzielni Cie okradaja chcesz uznac za normalne i nie potrafisz nic z tym zrobic to Twoja sprawa. A jesli nie, to nie ukrywam pozwole sobie na mala zlosliwosc: chetnie znajde Ci kogos kto nie ma nawet mieszkania w bloku i powie Ci: Docen to co posiadasz.

    Z wyrazami szczerej skruchy i poczuciem winy z tytulu nie zamieszkiwania w bloku:
    void

    • 0 0

  • Głownie do miłej

    Na szczęście, oprócz tych, co "pędzą jak idioci pchając się na trzeciego" mamy też grupę wzorowych kierowców, oraz 'kierowniczek', które z przysuniętym na maxa do przodu fotelu, z łokciami na kierowicy, skutecznie tonizują ruch rozwijając szalone prędkości rzędu 50..60km/h... :-)
    Oczywiście za miastem jadąc 80..90km/h rzadko zjadą do prawej krawędzi gdy ktoś ich wyprzedza... o tym, że taki wzorowy kierowca mógłby obserwować co się dzieje z tyłu i ułatwić komuś wyprzedzanie to nie ma co marzyć...

    • 0 0

  • Drogi zoppoter...

    tlumaczysz temu zajcewowi jak "pastuch krowie"... mysle, ze szkoda wysilku - jemu chyba chodzi o cos innego niz uzycie rozsadku przy niebezpiecznych warunkach na drodze. Facet jest totalnie sfrustrowany na kazda sytuacje a zwlaszcza jesli chodzi o sluzby miejskie - pracowal tam kiedys i go wylali czy co? Ciesze sie, ze znow sie odezwales w trojmiescie.pl i jak zwykle czytam Twoje opinie z przyjemnoscia. A co do drogowcow - masz racje. Na ich obrone chcialabym tylko dodac, ze kierowcy narzekajacy na sluzbe niech sobie uswiadomia, ze to kierowca i tylko kierowca jest odpowiedzialy za pojazd ktory prowadzi - nic go nie usprawiedliwia przed brakiem kontroli nad pojazdem. Jezeli ktos nie jest w stanie tego robic - niech zostawi auto w garazu albo sam siedzi w domu. Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich w trojmiasto.pl

    • 0 0

  • Do Sopocianina

    Uważam,że masz rację. Nasi kierowcy nie mają oleju w glowie, nie potrafią dostosować jazdy do zmian temperatury, pędzą jak idioci pchając się na trzeciego.Po prostu trzeba m y ś l e ć!
    Przepraszam kierowców m y ś l ą c y c h za powyższe, oczywiście nie wszyscy są bezmuzgowcy:)

    • 0 0

  • Zajcew..

    Nie wiem, z czego wnioskujesz, że jestem miłoœnikiem pana Szczyta i urzędoli zaniedbujšcych swoje obowišzki. Tyle, że nie widzę potrzeby, żeby powielać kolejny raz inne opinie na ten temat, bo byłoby to zwykłe lanie wodyu. Jeżeli jest juz kilka opinii piętnujšcych urzędoli, to co miałbym wykazac dodajšc nastepnš w tym samym tonie?
    Natomiast niezależnie od pana Szczyta wszyscy musimy sobie uzmysłowić, że wymagac możemy tego co jest mozliwe, a tego co możliwe nie jest. A nie jest możliwe żeby wszelkiego typu słuzby drogowe czy ratownicze znalazły sie dokładnie w momencie powstania zagrożenia czy katastrofy w ich miejscu. One MUSZA tam dojechać, a to zabiera czas. W dodatku zjawiska typu gołoledŸ, czy nagłe œnieżyce nie sš mozliwe do opanowania nawet w krajach znacznie lepiej od naszego zorganizowanych.
    I od tego mamy mózgi, żeby przewidywać, jakie moga byc skutki zbyt szybkiej jazdy, żeby przewidzieć przymrozki w listopadzie itp. I tu odpowiedŸ dla DArecka: Nigdy nie mamy pewnoœci pełnego bezpieczeństwa. Ale mamy obowišzek minimalizowac ryzyko.

    • 0 0

  • Do sopockiego fana A.Szczyta !

    Jak by rzekł BB - jestem pod wrażeniem - tyle siana w obronie nieudolnych i skorumpowanych służb miejskich.Obywatel powinien non stop wg. twojej retoryki główkować gdzie postawić nogę , jak długi krok ,w jakim bucie itp. Ale odpowiedzialny za stan dróg urzędnik może to olać bo przecież zima musi go zaskoczyć , nie rozerwie się , sprzętu za mało , brak paliwa , piasku , soli itp. Za to przy kasie jest pierwszy.Taka to jest zoppociarska pochwała nieróbstwa,braku wyobrażni,zwykłej nieuczciwości zawodowej.No to zlikwidujmy te służby i zastąpmy je inteligentnym zachowaniem na drodze , jest gołoledż - nie wychodzimy z domu.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane