• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po naszym artykule posypały się mandaty na deptaku na Tkackiej

Maciej Korolczuk
18 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Działania strażników miejskich na Tkackiej, Kołodziejskiej i Piwnej mające na celu wyeliminowanie kierowców jeżdżących po deptaku będą się powtarzać w każdy kolejny weekend (zdjęcie archiwalne). Działania strażników miejskich na Tkackiej, Kołodziejskiej i Piwnej mające na celu wyeliminowanie kierowców jeżdżących po deptaku będą się powtarzać w każdy kolejny weekend (zdjęcie archiwalne).

Kilkanaście mandatów i pouczeń to efekt nocnych działań strażników miejskich i policji po naszym artykule o kierowcach wjeżdżających na deptak przy Kołodziejskiej, Tkackiej i Piwnej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Służby zapowiadają, że podobne działania będą prowadzone w każdy weekend.



Czy działania policji i strażników okażą się skuteczne?

W ubiegłym tygodniu napisaliśmy o poirytowanych mieszkańcach ul. Kołodziejskiej, Tkackiej i Piwnej w centrum Gdańska, którzy mają dość kierowców - głównie taksówkarzy - wjeżdżających na te ulice, które formalnie są deptakiem.

Mieszkańców poparli także nasi czytelnicy w komentarzach pod poprzednim artykułem.

- Jeden patrol wysłany po zmroku zarobi na swoje utrzymanie i nie tylko - napisał jeden z nich.
- To jest dobitny przykład, jak włodarzom miasta zależy na rozwiązywaniu problemów mieszkańców. Sprawy wydawałoby się banalnie proste, a stwarzają im tyle problemów. Bo mieszkańcy są potrzebni od wyborów do wyborów. A później gawiedź niech sama sobie radzi i głowy "książętom" nie zawraca - dodał kto inny.
- Mamy dziwny problem z egzekwowaniem przestrzegania prawa od tych, co je łamią. Dziwne. W cywilizowanych krajach złamiesz taki zakaz, to zaraz 500 euro, laweta, itp. A u nas wszystko można, bo nie ma komu zadbać, żeby nie było można. Pieniądze leżą na ulicy (w tym przypadku Tkackiej), ale nikomu nie zależy, żeby o tę ulicę zadbać, a po pieniądze się schylić. Ta sytuacja to jawne przyzwolenie na łamanie prawa! - podsumował inny z czytelników.
Jeszcze tego samego dnia do sprawy szerzej odniosła się Straż Miejska w Gdańsku. Choć sama nie ma uprawnień, by podejmować interwencję za znakiem C-16 (droga dla pieszych), to zadeklarowała, że w weekend wspólnie z funkcjonariuszami policji przyjrzy się problemowi zgłaszanemu przez mieszkańców.

W nocy deptak zamieniał się do tej pory w nieformalny postój taksówek. W nocy deptak zamieniał się do tej pory w nieformalny postój taksówek.
- Sytuacja z pewnością zmieniałaby się na lepsze dzięki zamontowaniu w newralgicznych miejscach dodatkowych zabezpieczeń. Jednak zanim to nastąpi, drogi dla pieszych w ciągu ulic Piwnej, Kołodziejskiej i Tkackiej będą doraźnie kontrolowane przez mieszany patrol składający się z funkcjonariuszy straży miejskiej i policji. Obecność policjanta w patrolu daje możliwość podejmowania interwencji zgodnie z uprawnieniami policji - tłumaczył w ubiegłą środę Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy SM w Gdańsku.

Stały kontakt z operatorem miejskiego monitoringu



Zgodnie z zapowiedziami w weekend na miejscu pojawili się strażnicy i policjanci. Ci drudzy patrolowali rejon wspomnianych ulic i pozostawali w stałym kontakcie z operatorem miejskiego monitoringu, który na bieżąco przekazywał im informację o kolejnych kierowcach łamiących prawo.

- W wyniku przeprowadzonych działań policjanci wspólnie ze strażnikami podjęli kilkanaście interwencji, które zostały zakończone mandatami karnymi oraz pouczeniami - informuje Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
- Już sama obecność mundurowych skutecznie zniechęcała kierowców do naruszania przepisów - dodaje Marta Drzewiecka, inspektor ds. kontaktu z mediami w SM w Gdańsku.
Jak zapewniają przedstawiciele policji, akcja nie była doraźna, a podobne działania mają być prowadzone w każdy weekend. Wkrótce kłopot z kierowcami przesuwającymi kamienne zapory systemowo mają też rozwiązać gdańscy drogowcy. Po naszym artykule obiecali zainstalować na wjeździe i wyjeździe dodatkowe zabezpieczenia.

Opinie (227) ponad 50 zablokowanych

  • Miasto wolnosci

    Miasto Gdansk w pigulce. Miasto wolnosci. Przyzwolenie na lamanie prawa i anarchie pod okiem kamer. Zawsze tak bylo. Tu sa wazniejsze problemy - lbgt, mieszanie sie w polityke, imprezy na czesc rzeplinskiego, seriale w tvn. A zarzadzanie miastem to glownie sprzedaz cennych gruntow deweloperom i ulatwianie im dzialania.

    • 14 16

  • Świetnie tylko co z innymi dzielnicami? (2)

    W Osowej wjeżdżają przez chodniki i zatoki autobusowe żeby zaparkować swoje graty. Vide przystanek Sopocka na ul. Wodnika

    • 16 0

    • To jest wies

      Moze poczekac

      • 2 3

    • Nie „wjeżdżają” tylko wy „wyjeżdżacie”. Tam nikt spoza wiochy nie przybędzie

      • 2 2

  • Wszyscy się uczepili biednych cierpów (2)

    Czy cierpy będą robiły akcję protestacyjną przeciw nękaniu przez straż miejską?

    • 13 2

    • Trzeba zrobić marsz równości!

      • 1 2

    • Tak zmień rowerek

      • 0 0

  • To ja chyba muszę napisać do redakcji w sprawie Żabianki...co tu się wyprawia podczas imprez...samochody poparkowane gdzie popadnie, jeżdżą pod prąd...a straż miejska stoi i patrzy

    • 16 2

  • Temat ogarnieczenia wjazdu do strefy ograniczonego ruchu to stary problem, który został już dawno rozwiązany przez większość mia (2)

    Albo są słupki, albo identyfikatory, albo skuteczne kontrole odpowiednich służb. Dziwi fakt, że ciągle mamy z tym problem w Gdańsku.

    • 22 1

    • Problem

      Problem jest dlatego, że SM pilnuje weryfikuje znajomosc znaków przez kierowcow, jedynie przez 1h na dobe. W pozostalym czasie hulaj dusza piekła nie ma.
      Dlaczego nic nie dzieje sie z autami, które w takij strefie już się znajdują, bez odpowiednich dokumentów. proponuje lawete i wywozic na Morene. Szybka kasa dla miasta, szybka nauka dla kierowców.

      • 5 1

    • To wal na wieś

      • 0 2

  • a we Wrzeszczu jak był sajgon, tak jest nadal

    • 10 0

  • A w Wiosce Rybackiej SM ma się dobrze (1)

    MIłośnicy motoryzacji parkujący na trawnikach też mają się dobrze.

    • 17 1

    • I dobrze.

      • 0 1

  • Dlaczego ponownie atak na taxi? (7)

    Miało być bez hejtu, braku mowy nienawiści, a tu popatrzcie co się dzieje!!!!!
    Przede wszystkim dlaczego miasto nie moze zrobić tak jak np w Krakowie, gdzie taxi stoi prawie w każdej uliczce, ( po co? Aby każdy kto odwiedza stare miasto miał.szybki dostęp do transportu). Rozumiem,.ktoś powie to niech zamówi sobie to podjadą, niestety turyści nie zawsze wiedzą dokładnie w jakim miejscu się znajdują. Dlaczego miasto nie dogada się i nie zrobi normalnych postojów taxi, tam gdzie jest pełno ludzi tj. Przy klubach, pubach, hotelach, muzeach... przecież dzięki temu ci " pijani" szybciej opuszcza strefę, mniej awantur na ulicy a hałasu i tak nie zwalczysz jak jest pełno ludzi na ulicy.... Niestety mieszkańcu starówki jest tak jak w Krakowie tam wielu dostało od miasta propozycje zamiany mieszkań...miasto musi zarabiać na turystyce....i nie chodzi tu o taksówkarzy....ale po co ja to pisze i tak fala hejtu się posypie jacy my taksówkarze jesteśmy niedobrzy....z całym szacunkiem ale ładujecie wszystkich do jednego worka, a nie wszyscy są wąsaczami....jest wielu jak ja, którzy wydaje mi się dobrze swoją prace wykonuje. Nie wielu czytelników wie, że wiele razy pomagamy na ulicy aby był porządek...ale co tam my jesteśmy tylko cierpy....szanujmy się na wzajemne....i Żeby była jasność, nie każdy taksówkarz to cham itd, ....może czas w końcu aby miasto zaczęło myśleć o każdej stronie sporu....miasto się rozwija ale brakuje normalności, jeżeli to ma.byc turystyczne miasto to dajcie mieszkańcom alternatywe, jezeli miasto pozwala by w danym miejscu był klub, to naturalne że w tym miejscu będą się schodzić ludzie, a co za tym idzie będzie głośno!!!! Będą podjeżdżać samochody, będą awantury itd, czas dać mieszkańcom propozycje zamiany albo wytłumaczyć politykę miasta....na razie tej polityki nie rozumieją ani miesZkancy ani kierowcy....a w haosie najlepiej zarabia miasto na mandatach

    • 14 26

    • (3)

      Bo turysta jak robi zdjęcie, to woli mieć piękny widok. A nie rozklekoconego merca z niemiec.

      • 16 1

      • (1)

        A gdzie masz w gdansku ladne widoki, osle?

        • 0 5

        • Co małpo

          • 1 0

      • A ty rower bez siodełka

        • 1 0

    • U (1)

      To dawaj pod każdym klubem/pubem zrobimy także postój Uber? Miasto się rozwija, chce być nowoczesne, ,mamy równouprawnienie, to czemu by nie?

      • 8 1

      • uber Ukraina

        • 1 0

    • Problem w tym ze miasto robi to co im korporacje krzykną a gazety piszą to co się czyta. Taksówka od kiedy pamietam miała zlanopinie a na czymś takim najlepiej jest się spuszczać bo społeczeństwo nie misi myśleć ma wszystko na tacy.
      Taki uber i artykuły niepochlebne to już wyższa szkoła jazdy trzeba argumentacji urzyc wyjaśnić dlaczego zły trudno to czytać prostemu chłopu co słomę w butach nosi.

      • 0 0

  • hehe

    Trojmiasto.pl zaraz będzie traktowane przez taksiarzy na równi z Uberem.

    • 16 2

  • Policja ma ważniejsze zadania

    przykładowo pilnowanie wraz z patrolem solidarności pomnika pewnego prałata. A po demontażu pomnika muszą pilnować cokołu.

    • 17 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane