- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (49 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (57 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (263 opinie)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (186 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
- 6 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
Zaatakował motorniczego tramwaju i uciekł
Agresywny mężczyzna zaatakował motorniczego tramwaju i uciekł, zanim na miejsce przyjechali policjanci. Do incydentu doszło w środę wieczorem, w okolicy pętli Łostowice-Świętokrzyska.
- 11 grudnia na pętli Łostowice-Świętokrzyska motorniczy został pobity przez nieznanego sprawcę. Do zdarzenia doszło ok. godziny 20, po opuszczeniu przez motorniczego tramwaju. Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Na miejsce wezwana została policja. Zabezpieczony został monitoring. Obsługa linii kontynuowana była tramwajem zastępczym - potwierdza Anna Dobrowolska z Gdańskich Autobusów i Tramwajów.
Napastnika nie udało się na razie złapać
- Zgłoszenie otrzymaliśmy tuż po godzinie 20, patrol policji pojawił się na miejscu w przeciągu kilkunastu minut. Sygnał został nam przekazany przez dyżurnego, a nie poszkodowanego. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, osoby, której dotyczyło zgłoszenie już tam nie było - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Funkcjonariusz potwierdza, że doszło do "naruszenia nietykalności cielesnej" motorniczego. To przestępstwo ścigane na wniosek poszkodowanego.
- Motorniczy został poinformowany o przysługujących mu prawach i obowiązkach. Do tej pory nie złożył zawiadomienia w tej sprawie - mówi Mariusz Chrzanowski.
Nie wiadomo, dlaczego mężczyzna zaatakował motorniczego.
- Potępiamy jakiekolwiek przejawy agresji werbalnej i niewerbalnej wobec motorniczych. Jeżeli motorniczy lub spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje zdecydują się wystąpić z wnioskiem o ściganie, mają nasze pełne wsparcie - mówi Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM.
Bójka w autobusie i wandale w tramwaju
To niestety nie pierwszy podobny przypadek w ostatnim czasie, do jakiego doszło w komunikacji miejskiej. Pod koniec listopada informowaliśmy o bójce w autobusie miejskim w Gdańsku. Na miejsce wysłano kilka radiowozów policji oraz karetkę pogotowia.
Kilka dni przed tym zdarzeniem policjanci interweniowali w sprawie trzech wandali, którzy bez powodu wyrwali drzwi w tramwaju jadącym al. Zwycięstwa. Chwilę potem dwaj z nich zostali zatrzymani na al. Hallera, a trzeci został doprowadzony na komisariat dwa dni później.
Miejsca
Opinie (196) ponad 20 zablokowanych
-
2019-12-13 05:01
(2)
Może motorniczy zasłużył takie chamy nie raz jeżdżą że jeden nie wytrzymał i mu walnol
- 2 4
-
2019-12-13 07:38
Anna jak lisicki
- 0 1
-
2020-01-12 07:55
Kretyn z Ciebie i tyle w temacie. Trzymam kciuki żeby Cię to też trafiło. Wtedy napisze jak Ty zasłużył sobie
- 0 0
-
2019-12-13 11:08
Dajcie zdjęcia z monitoringu
- 0 0
-
2019-12-13 12:55
zagadka
może jest niewinny?
- 0 0
-
2019-12-13 15:54
Gnójeścisko - Ladacznice
I wszystko w temacie
- 0 1
-
2019-12-13 17:04
ehh
typowy beton.. gdansk to miasto smierdzacych zuli chlejacych od rana specjale w autobusach, dresiarzy i farbowanych lachociagow.. jak to dobrze mieszkac w Gdyni, przyjaznej, bezpiecznej i zamieszkanej przez ludzi na poziomie
- 3 3
-
2019-12-13 17:15
SKM
Bardzo często takie sytuacje mają miejsce w SKM w godzinach popołudniowych i wieczornych. Pijani mężczyżni w ostatnich wagonach składów piją alkohol i palą papierosy. Nikt nie reaguje ze strachu przed agresją a kontroli SOK brak. Pojawiają się tylko w ciągu dnia.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.