• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pobili stróżów i okradli plac budowy

mak
11 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

Dwaj starsi mężczyźni zostali pobici, a pilnowany przez nich plac budowy okradziony w nocy z poniedziałku na wtorek. Jeden ze stróżów z obrażeniami głowy przebywa jeszcze w szpitalu.



We wtorek, ok. godz. 2 w nocy, na plac przy ul. Kampinoskiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku wtargnęło dwóch mężczyzn. Najpierw skierowali się do stróżówki, w której pracował 62-letni ochroniarz.

- Mężczyźni pobili go i związali, po czym skierowali się do Volkswagena, w którym znajdował się drugi ochroniarz - relacjonuje Magdalena Michalewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Mężczyźni wyciągnęli 63-letniego stróża z samochodu, a następnie zamknęli go w skrzyni z narzędziami. Przeleżał w niej prawie godzinę. - Gdy udało mu się wydostać ze skrzyni, poszedł sprawdzić, co stało się z jego kolegą - mówi Michalewska.

Kiedy tylko zobaczył, że kolega mocno krwawi, natychmiast ruszył po pomoc. Na szczęście niedaleko przejeżdżała taksówka, którą pojechał wprost na policję.

- Nie znamy jeszcze dokładnej wartości skradzionych rzeczy. Wiadomo tylko, że sprawcy skradli narzędzia i komputery z biura budowy. Łupy załadowali do Volkswagena, który należy do jednego z ochroniarzy, po czym odjechali - mówi rzecznik.

62-latek, który doznał potłuczenia goleni, wyszedł już ze szpitala. Drugi z ochroniarzy, z potłuczeniami głowy, czeka na specjalistyczne badania. Jego stan jest dobry.

Na miejscu pracują policjanci, którzy zabezpieczają ślady i dokonują oględzin.
mak

Opinie (89) 6 zablokowanych

  • a ja mysle ze..

    to jacys pracownicy odebrali se zalegle pensje, moze dziadkow nie lubili wiec przy okazji.... zycie

    • 0 2

  • Nie ma nic do rzeczy wiek ciecia

    w warszawce w wyniku porachunków gangow sprowadzających używane samochody płonely one często na strzeżonych parkingach tych gangów ("firm"). Jeden ambitny, mlody ochroniarz po którejś tam interwencji, pewnej nocy też poszedł do nieba z przyczepki campingowej która robiła na tym parkingu za cieciówkę. Chłopak ze wsi, nie mógł dostać innej pracy, przykładał się zanadto do tej, zostawił 2 dzieci...

    • 0 1

  • a tam napad

    konkurencja chciała zwrócić uwage klienta ze nie opłaca się zatrudniać firmy A tylko firme B i to wszystko

    • 0 0

  • katolicki kraj ,katolickie obyczaje-cały tydzień kradnij,oszukuj,wykorzystuj,a w niedziele do kościoła i na spowiedż

    jesteś czysty,
    zasiada katolik z rodzinką do stołu i kocha ją wydając z siebie elokwentne zdanka i pytając dzieci czy ci smakuje kochanie ?
    tatuś pod-olił to wszystko dla was,moi kochani..
    wszystko dla rodziny,bo to wartość największa w życiu człowieka...

    • 1 0

  • stróń nie ma walczyc bo nie po to jest ale nie powinien dac sie zaskoczyc

    i co najważniejsze powinien wezwac policje , najlepiej w trakcie zdarzenia

    • 1 0

  • POLSKA BIEDA DOPROWADZA DO ŻAŁOSNYCH KRADZIEŻY

    TEN KRAJ TO JEDEN,WIELKI ŚMIERDZĄCY KIBEL
    ZA PRACĘ NA ETACIE ŻYJEMY SIĘ JAK ŻEBRACY-POLSKA TO ....

    • 1 1

  • Volkswagen

    pewnie GOLF

    • 1 0

  • LECHISCI JUZ NIE WIEDZĄ JAK SIE BAWIĆ !!!!

    • 1 0

  • a wystarczylo by

    dac dziatkom po pilocie napadowym

    • 0 0

  • Komedia

    Pracuję w firmie ochrony(Gdańsk) i jakiekolwiek formy weryfikacji są fikcją,postaram się najkrócej to opisać.Kryteria:były funkcjonariusz SB,milicji czy innych formacji gdzie masz już rente czy emeryture,najlepiej jak jesteś inwalidą,chcesz pracować na zlecenie,zadnych świadczeń-urlopy,nadgodzinny czy cokolwiek,godzisz się pracować 300,400 czy 500godz w miesiącu(niby niemożliwe ale prawdziwe)itd,wszystko jest jedną wielką kpiną.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane