- 1 Był senator skazany na więzienie (202 opinie)
- 2 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (46 opinii)
- 3 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (482 opinie)
- 4 Mała uliczka, duży problem (217 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (106 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (132 opinie)
Pochylmy czoła nad śmiercią...
Dzień Zaduszny, a Dzień Wszystkich Świętych to dwa osobne święta. W Polsce zlały się niemal w jedno kilkudniowe świętowanie od Halloween 31 października po 2 listopada. Te kilka dni poświęcamy zmarłym i świętym, a zabawa przeplata się z refleksją nad śmiercią, modlitwą, wspomnieniem zmarłych. Śmierć bliskich boli, chryzantemy i znicze zapalone na grobie są podkreśleniem, że pamiętamy, kochamy, tęsknimy, a jednak w obliczu katolicyzmu i wiary w życie pozagrobowe nasi bliscy mają po drugiej stronie lepiej, żyją pełniej i są szczęśliwsi. Dlaczego więc rozstanie tak boli i często na grobach płaczemy?
Przychodzimy na cmentarze zamyśleni, smutni, a może powinniśmy traktować to święto jak każde inne: są kwiaty, są ludzie, powinien być i uśmiech, a może poczęstunek? Przez lata w różnych regionach właśnie przy grobach stawiało się ulubione potrawy zmarłych. Jak to ujęto w pewnym artykule Ameryka tę tradycję wchłonęła, przetrawiła i wypluła w postaci święta całkowicie wypranego z sacrum, pustego jak wydrążona dynia. Młodzi Amerykanie jedzą słodycze i bawią się traktując te dni jak każde inne dobre do zabawy.
Czy grób na cmentarzu i pochowane ciało to gwarancja tego, że nasi bliscy po śmierci będą mieli jak i gdzie świętować i wspominać nas? W świetle coraz bardziej popularnej kremacji odchodzi się od tego schematu. "Po co pomniki, nagrobki, nie lepiej wrócić jak najszybciej w obieg przyrody?" pytają zwolennicy kremacji. Dołączają do nich osoby, które przeraża coraz większa ilość zaniedbanych, czy bezczeszczonych nagrobków i poszerzające się połacie terenu zajmowane przez cmentarze. A jednak trudno sobie wyobrazić ten dzień bez wizyty na cmentarzu. Większość z nas wciąż jeszcze traktuje grób jako miejsce zamieszkania bliskich po śmierci, miejsce spoczynku po trudach podróży, jaką jest życie.
Czy może dziwić fakt odszukiwania zwłok zaginionych w wojnie w Bośni i identyfikowanie ich na prośbę rodzin po tylu latach?. Nie dziwi prawie dwuletnia walka rodziny Romów o wydanie im zwłok dziecka, pomimo, że mieszkali w Polsce nielegalnie i władze im tego odmówiły. W końcu w świetle ostatnich wydarzeń nie dziwi również oburzenie wielu ludzi faktem, że ciała terrorystów z moskiewskiego teatru nie zostaną wydane rodzinom.
Może w obliczu śmierci wszyscy powinniśmy pochylić czoła i dać spocząć w pokoju innym?
Opinie (41)
-
2002-10-31 21:28
http://www.trojmiasto.pl: zdecydujcie sie - pochylacie czola nad smiercia w dzien zaduszek czy imprezujecie na Halloween (kilka artykulow w dol)
- 0 0
-
2002-10-31 21:37
Coś napisać trzeba
Ojej, trzeba jakieś bzdety wymyślić, przecież nie będą pisali o cofnięciu dotacji dla barów mlecznych...
- 0 0
-
2002-10-31 21:55
Halowin
Co to wogóle jest za durne określenie Święta Zmarłych? Halołin. Zalewa mnie jak słyszę o imprezowaniu w taki dzień jak 1.11. A w Ameryce, to żeby się lepiej bawić, to niedługo nieboszczyków będą wykopywać i będą się obrzucać ich odpadającymi członkami. Ale będzie zabawa, just cool! Rzeczywiście ten artykuł jest bez ładu i składu...
Zachowajmy choć trochę godności i szacunku dla naszej polskiej tradycji i dla tych co od nas odeszli... Nie gadajmy w kółko co w te dni dzieje się w USA, tylko spójrzmy na nasze podwórko!- 0 0
-
2002-10-31 22:10
tommy co ma piernik do wiatraka???
portal informacyjny publikuje różne artykuły my komentujemy
to nie trojmiasto wymyśliło w Poslce Halołin (:))) ) ale grupa kopiujących zachodnie zwyczaje w czambuł oszołomów.
co do samego artykułu
trojmiasto poinformowało gdzie owe halołyn jest "bawione"
w kulturze chcrześcijańskiej chowano z ceremonią a z doczesnymi szczątkami obchodzono się z szacunkiem.
są społeczności konsumujace swoich bliskich żeby by jeszcze bliżej nich :))
to chyba wizja zmartwychstania wyzwala w człowieku potrzebę zachowania zwłok bądź miejsca pochówku na tę chwilę?- 0 0
-
2002-10-31 22:18
uwaga kieszonkowcy w tramawajach ZKM
uwaga kieszonkowcy w tramawajach
romano1954@interia.pl /dzisiaj 18:34/ Nie mając innej możliwości pod ręką:
ostrzegam, dzisiaj w tramawaju linii 13 w Gdańsku zostałem okradziony przez
kieszonkowców, przed czym ostrzegam wszystkich uczciwych pasażerów:
Ludzie uważajcie na kieszenie i torby!
powtarzam tekst, bo w Interiach go zepchnęli.- 0 0
-
2002-10-31 22:24
Biker...
nie 1-go listopada a 31-go pazdziernika ludzie w Stanach "celebruja" Halloween. To zasadnicza roznica. Masz taka "amerykanska" ksywke a nic sie nie znasz... Ja tez nie lubie ze Polska tak bezkrytycznie przyjmuje obce zwyczaje. Halloween jest bardzo blisko swieta, ktore dla Polakow jest wazne i nie nastraja do wyglupow, wrecz przeciwnie. W Stanach nie obchodzi sie swieta zmarlych tak jak w Polsce. Do wyrazenia szacunku i okazania pamieci dla zmarlych bardziej sluza inne swieta - Memory Day na przyklad...
Halloween w Polsce wydaje mi sie swietem nie na miejscu ze wzgledu na bliskosc dnia Wszystkich Swietych.- 0 0
-
2002-10-31 23:26
ależ basiu to takie polskie:))
jeszcze na fazie no grób tatusia albo mamusi...- 0 0
-
2002-10-31 23:46
Święto Zmarłych???
A jest coś takiego? Tak naprawdę to jest dzień WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH a nie "Święto Zmarłych"
- 0 0
-
2002-10-31 23:55
a ja lubie 1 listopada
wieczorkiem, gdy juz wszyscy wracaja z cmentarza ja z moja luba ide tam na spacer. tysiace swieczek, noc.....piekna sprawa. nie kazdy mieszka blisko cmentarza, ale kto nie byl na takim spacerze niech zaluje.
- 0 0
-
2002-11-01 00:04
zywy...
wszystkich swietych to wszystkich swietych
a swieto zmarlych to nie wszyskich swietych ale zaduszki czyli za dusze zmalych
to tyle i spokojnych swiat- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.