• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pociąg dla PKM przyjedzie dopiero 20 kwietnia. Cztery miesiące opóźnienia

Maciej Naskręt
11 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Na przyjazd nowych składów, które obsłużą linię PKM, trzeba poczekać ponad miesiąc. Na przyjazd nowych składów, które obsłużą linię PKM, trzeba poczekać ponad miesiąc.

12 marca miały dotrzeć do Trójmiasta dwa spośród 10 składów pasażerskich, które będą obsługiwały linię Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Według najnowszych informacji pociągi z Pesy pojawią się w drugiej połowie kwietnia tego roku.



Czy uda się uruchomić Pomorską Kolej Metropolitalną 1 września?

Na razie nie przyjadą pociągi wyprodukowane w bydgoskiej firmie Pesa. Ich pojawienie się w Trójmieście 12 marca zapowiadały jakiś czas temu władze Urzędu Marszałkowskiego. Pierwotnie - w dniu podpisania umowy na dostawy 10 składów - zakładano, że pociągi (dwie sztuki) pojawią się w grudniu 2014 r.

- Zmiana terminu przyjazdu składów z Bydgoszczy wywołana jest propozycją ze strony wykonawcy polegającą na zastosowaniu lepszych rozwiązań w pociągu Pesa. Ta korzystna zmiana nie wpłynęła na podwyższenie wartości kontraktu, stąd podpisaliśmy aneks do umowy - wyjaśnia Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Jakie elementy pociągów Pesa miały ulec polepszeniu? Tego w Urzędzie Marszałkowskim i firmie Pesa nie udało nam się ustalić. Objęte są one tajemnicą przedsiębiorstwa.

Teraz wiadomo, że składy Pesa przyjadą do Trójmiasta za ponad miesiąc. - Pierwszy pociąg pojawi się 20 kwietnia. Następny ma być oddany nam 30 kwietnia. Reszta terminów nie uległa zmianie - mówi Pisarewicz. Ostatni skład ma przyjechać do Trójmiasta 31 sierpnia.

Kontrakt na dostawę miał się zakończyć w maju 2015 r.

Przypomnijmy, że przetarg na dostawę pojazdów dla PKM wygrała firma Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz, która zobowiązała się wykonać zamówienie za kwotę 114,2 mln zł (cena pojazdu dwuczłonowego to 10,7 mln zł brutto, zaś cena pojazdu trójczłonowego - 11,7 mln zł brutto). Termin zakończenia dostawy poszczególnych pojazdów miał nastąpić w maju 2015 roku. Pierwszy skład miał pojawić się jeszcze w grudniu 2014 r.

Zamówione składy mają być przystosowane do obsługi osób niepełnosprawnych, wyposażone w monitoring zewnętrzny i wewnętrzny, klimatyzację, a także przystosowane do przewozu rowerów (po 6 specjalnych uchwytów w każdym z pojazdów). Szyby w oknach bocznych i w drzwiach wejściowych będą zabezpieczone specjalną folią, powleczoną klejem akrylowym z filtrem UV, o właściwościach antygraffiti (zapobiegająca zarysowaniom i zadrapaniom powierzchni szkła oraz odporna na działanie substancji żrących: rozcieńczonych kwasów i zasad).

Pojazdy będą posiadały system dynamicznej informacji pasażerskiej z monitorami LCD i wyświetlaczami LED oraz zostaną wyposażone w system automatycznego zliczania pasażerów. Zakupione pojazdy będą wyposażone również w kompletną sieć do bezprzewodowego dostępu do Internetu dla podróżnych. Składy będą mogły rozwinąć prędkość do 120 km/h.

Miejsca

Opinie (187) 3 zablokowane

  • a ja wiem co to za ulepszenia

    teraz pociąg będzie w stanie jechać o własnych siłach

    • 12 1

  • Kiedy artykuł o tym że dla mieszkańców Zaspy cała PKM nie ma sensu jeśli nie powstanie przystanek PKM Zaspa? (12)

    Kiedy artykuł o tym że dla mieszkańców Zaspy cała PKM nie ma sensu jeśli nie powstanie przystanek PKM Zaspa? Obecnie dotarcie do najbliższego przystanku PKM zajmie około 30 min i będzie wymagało 2-3 biletów (około 10 zł za jeden przejazd) różnych przewoźników a tymczasem linia PKM przebiega przez zaspę i tysiące mieszkańców nie będą mieli z tego pożytku? Było dość miejsca i stary peron towarowy ale z jakiegoś powodu stworzono absurdalny slalom z linią dalekobieżną na odcinku do Wrzeszcza i wybudowano przez to zbędny wiadukt?

    • 6 9

    • Przy projekcie PKM-ki nie chodziło o sens tylko o pieniądze do uszczknięcia....

      • 5 3

    • Przecież to słomiana inwestycja (5)

      i znajomym króliczka zależy, aby pociągi woziły powietrze, dlatego pobudowali wypasione przystanki w miejscowościach 2 tys. mieszkańców, a 40 tys, Zaspie czy granicznym Wielkim Przymorzu "O".

      PO dwóch latach przyjdzie likwidować wszystko no i kolesie na prowizji znowu zarobią :)))

      • 3 5

      • (4)

        Jak mieli wybudować peron na Zaspie, że o Przymorzu już nie wspomnę, skoro najazd na wiadukt zaczyna się już właściwie przed mostem na Lewoniewskich?

        • 2 1

        • (3)

          A widziałeś jak przebiegał układ torów przed tą absurdalną przebudową ? Tory biegły prosto od nasypu przy prawej krawędzi torowiska gdzie też było dość przestrzeni na peron i przebiegały prosto przy dawnym dworcu towarowym znajdującym się przed mostem na Lewoniewskich aż do rampy wyładunkowej przy Galerii Bałtyckiej. Teraz jest chaotyczny slalom i brak przystanku PKM Zaspa oraz uzależnienie rozkładu PKM od kursowania kolei dalekobieżnej.

          • 1 2

          • nie ma żadnego uzależnienia (2)

            • 1 1

            • (1)

              a jak to się ma do artykułu o niskiej częstotliwości połączeń spowodowanych również przez zależność od kolei dalekobieżnej ?

              • 0 0

              • po prostu zwykła bujda

                od Wrzeszcza jest osobna para torów. Jedynie przy uporze na odjazdy z jednej krawędzi peronowej problem uzależnienia od linii dalekobieżnej się pojawia - przy jeździe naprzemiennej tego problemu nie ma. Oczywiście dotyczy to też tylko odcinka Wrzeszcz - Gdańsk Rębiechowo. Potem już trzeba zostawiać okna dla pociągów towarowych na linii węglowej.

                • 0 0

    • zbędny wiadukt? o k...a, jaki światły inżynier (4)

      Michale. Swoje głupoty powtarzasz na każdym forum pod każdym wpisem o PKM. Skończ już! Na razie to najbardziej jest prawdopodobna likwidacja Zaspa SKM - pod budowę wiaduktu łączącego PKM z SKM. A te "wygibasy" mają umożliwić budowę ew. nowego peronu.

      • 2 1

      • (3)

        Na niby "głupoty" odpisujesz zupełnymi bredniami. Do dawnego nasypu jakoś nie był potrzebny żaden wiadukt! Tory dodatkowo biegły prosto przy starym peronie towarowym aż do peronu towarowego przy Galerii Bałtyckiej ale ignorując to próbujesz idiotyzmem zdyskredytować niby "głupotę" Przed stacją Wrzeszcz było dość miejsca połączenie z torami SKM. Więc Skończ Już! bronić idiotyczny projekt jakiegoś fatalnego inżynierka czy też swój?

        • 1 2

        • fatalne to jest twoje myślenie - o ile istnieje (2)

          głównym założeniem była bezkolizyjność przejazdów - i to założenie zostało spełnione. Można było oczywiście dociągnąć PKM zupełnie na ślepo (bez możliwości dojazdu do GG po torach dalekobieżnych). A dawny nasyp był jednotorowy. I widzę też, że trafiłem z imieniem. Oczywiście Ty już widzisz uzależnienie od przejazdów dalekobieżnych - ale właśnie teraz tego uzależnienia nie ma. Wrzeszcz ma osobne krawędzie peronowe na PKM (zewnętrzne) oraz pociągi dalekobieżne (wewnętrzne). Docelowe wpięcie PKM w SKM na Zaspie pozwoli na wjazd pociągów podmiejskich na stacje Politechnika, Stocznia, Główny i Śródmieście. I módl się, żeby komuś chciało się odbudować SKM Zaspa w pozostawionym na ten cel miejscu.

          • 1 1

          • (1)

            i dalej brednie... jak moje myślenie nie istnieją to strach pomyśleć że możesz być odpowiedzialny za jakiekolwiek projekty w Gdańsku bo widzę że z twoim myśleniem jest drastycznie gorzej i do tego nie masz pojęcia o czym piszesz....
            ze starego nasypu prowadziły dwa tory i była duża rezerwa miejsca...drugi tor prowadził do bocznicy równoległej do nasypu....a co do likwidacji peronu SKM Zaspa to przy takich bezmyślnych projektantach jest to więcej niż prawdopodobne tym bardziej że Zaspa jest regularnie odcinana od kolejnych połączeń komunikacyjnych

            • 0 1

            • Jeżeli w tym miejscu ma powstać jakiekolwiek przejście torowe - to niestety ale obecna lokalizacja SKM Zaspa jest przeszkodą. Kombinujesz w złą stronę - czasem dla zwiększenia ogólnej dostępności trzeba jedną stację odpuścić. Osobiście mam nadzieję, że dojdzie do realizacji wariantu z przeniesieniem SKM Zaspa na południe od wiaduktu na Braci Lewoniewskich. Chore pomysły z tunelem mogą wyjść bokiem.

              • 0 0

  • pkmka (1)

    Po bardzo krótkim czasie wyjdzie prawda na jaw. Linie będzie trzeba zamknąć, bo będzie nierentowne.

    • 4 7

    • Że będzie nierentowna to już wiadomo. Gród budyniowatego kolekcjonuje nierentowne inwestycje. Pewnie z wynajmu licznych mieszkań będzie dopłacał.

      • 1 3

  • coś tu nie gra i brzydko pachnie

    czyzby rozpylono niewłaściwy7 dezodoro

    • 6 1

  • będzie ok

    Tylko muszą jeździć co najmniej raz na 20 min. bo inaczej wiele ludzi sie nie zdecyduje na przesiadkę. Poza tym te składy zbyt wielkie nie są. Najwięcej chyba skorzysta Osowa i dojazd do lotniska z Wrzeszcza.

    • 6 0

  • Polepszenie ? !

    tak , krzesełka do siedzenia zamontują . - Tylko nikomu nie mówcie, tajemnica handlowa...

    • 6 0

  • Nie ma co marudzić :)

    Najważniejsze że inwestycja dobiega ku końcowi.
    Jak ruszy w tym roku to i tak będzie ogromny sukces.
    Zawsze droga na lotnisko kojarzyła mi się z 2 godzinną wyprawą w jedną stronę...
    i w dodatku z bagażami.
    Ja już się przyzwyczaiłam do przesuniętych terminów i nie denerwuję się niepotrzebnie :)
    Jak w oddają coś w terminie np. centra handlowe to potem sufity się walą.

    • 2 4

  • 120 km/h cóż za radość !!!!

    Cuuuuudownie. Taka Szybkość!!!! Tylko pytam na którym konkretnym odcinku ten pojazd tak się rozpędzi? Jakoś nie widzę możliwości a zatem i powodu do dumy.
    Kolejne pytanie dotyczy zabezpieczenia przed przechodzeniem przez tory np. na odcinkach leśnych, gdzie nasypy są niskie. Chodzi o ludzi i o zwierzęta.

    • 3 5

  • Przyjada 20 kwietnia?

    To super!
    Akurat w moje urodziny...Musze kierownictwu PKM zlozyc jakies podziekowanie.

    • 2 2

  • "Składy będą mogły rozwinąć prędkość do 120 km/h." (1)

    Podobnie jak w przypadku Pendolino, i tak nie będą w stanie wykorzystać tych parametrów na obecnym torowisku (obecnie składy na linii SKM bardzo rzadko przekraczają 70 km/h), ale w przeciwieństwie do Pendolino nie przewiduje się, aby kiedykolwiek taka możliwość zaistniała.
    120 km/h to parametr dobry dla pociągów podmiejskich, w których odległość pomiędzy przystankami to średnio ok. 5-8 km, a nie 2-3 km jak obecnie.

    • 3 3

    • Od Wrzeszcza PKM nie będzie jeździć po torach SKM, to raz. Po drugie PKM będzie też jeździć po linii 201, a tam już stacje nie są co 2-3 km. Po trzecie, po elektryfikacji składy te trafią na inne połączenia regionalne.
      No ale to nic nowego, że nie wiesz o czym piszesz.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane