- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (171 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (191 opinii)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (52 opinie)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (154 opinie)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (484 opinie)
Pociąg do Warszawy rozpędzi się do 200 km/h
Do 200 kilometrów na godzinę będą mogły rozpędzić się pociągi na 112 z 327 kilometrów trasy kolejowej z Gdańska do Warszawy. Dzięki temu do stolicy będzie można dojechać w 2 godz. 35 min., czyli o 22 minuty krócej niż obecnie. Taka możliwość pojawi się 15 grudnia tego roku.
- W grudniu 2019 roku na krajowej sieci kolejowej przybędą odcinki, gdzie pojedziemy z prędkością 200 km/h - poinformował podczas konferencji prasowej w Warszawie Marek Olkiewicz z zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych, cytowany przez portal RynekKolejowy.pl.
200 km/h na 1/3 trasy Gdańsk-Warszawa
Wraz z nowym rozkładem jazdy, który wejdzie w życie w połowie grudnia, maksymalna prędkość pociągów łączących Trójmiasto z Warszawą wzrośnie do 200 km/h. Nie dotyczy to jednak całej trasy, lecz jej fragmentu. Taka prędkość będzie dopuszczalna na 112 z 327 km magistrali.
To i tak ogromny postęp, ponieważ do tej pory prędkość 200 km/h na polskiej kolei dopuszczalna była wyłącznie na niektórych odcinkach Centralnej Magistrali Kolejowej.
Połączenie Gdańsk - Warszawa krótsze o 22 minuty
Najszybsze pociągi, które PKP Intercity uruchomi od 15 grudnia 2019, mają przemierzyć odcinek Warszawa Centralna - Gdańsk Główny w czasie 2 godz. i 35 min. Dojdzie do tego dzięki zmodernizowaniu systemu sterowania ruchem kolejowym i po zakończeniu prac przy wzmacnianiu nasypów na kilometrowym odcinku między Prabutami i Suszem.
Obecnie, z uwagi na zwolnienia i zamknięcie jednego z torów na tym odcinku, najszybszy pociąg pokonuje trasę Gdańsk - Warszawa w 2 godz. i 57 min.
Potrzeba więcej inwestycji w miastach
- To bardzo dobra informacja, która zwiększa atrakcyjność kolei i jej konkurencyjność w stosunku do innych środków transportu - zauważa Paweł Rydzyński, prezes Stowarzyszenia Ekonomiki Transportu. - Bardzo bym jednak chciał, aby kolejarze pamiętali o konieczności budowy nowych torów szlakowych na terenie aglomeracji, w tym warszawskiej i trójmiejskiej. O ile bowiem pociągi pokonują dystans między miastami coraz szybciej, o tyle często, już na terenie miast, muszą nawet stawać, by przepuścić inne pociągi. Nie dotyczy to co prawda pendolino, ale np. pociągów regionalnych - już tak.
Mieszkańcy Trójmiasta skorzystają także na zmianach podczas podróży do Poznania. Od 15 grudnia podróż z Gdańska do stolicy Wielkopolski może potrwać krócej o 7 minut.
Opinie (369) ponad 10 zablokowanych
-
2019-09-18 09:06
2:35 to tyle, ile Pendolino jeździło w 2015
Teraz doszło do pełnych 3 godzin między Gd. Gł. a Waw Centr.
Praktycznie co rozkład, to dorzucali po parę minut.- 16 0
-
2019-09-18 09:09
Niczym Struś Pędziwiatr... (2)
...a w latach '90 stara EU07 po torach bez modernizacji jechała 160 km/h i w stolicy była w 3h 20 min.
- 10 1
-
2019-09-18 09:19
"Siódemka" ma maksymalną prędkość konstrukcyjną 125 km/h, więc na pewno nie jechała 160.
Chyba chodziło Ci o "dziewiątkę" EP09, której maksymalna prędkość to 160 km/h.- 7 0
-
2019-09-18 20:21
W latach 90-tych v max na linii do Wawy to było 120 km/h. Skąd wy bierzecie te bzdury o 160 km/h?
- 0 0
-
2019-09-18 09:09
A co to jest 200km/h dla takiego pociągu. Mamy je już tyle lat a one cały czas jeżdżą na pół gwizdka, co za absurd. Jak pojadą 250, wtedy mogę otwierać szampana.
- 6 0
-
2019-09-18 09:11
Do 200
Ale po stronie Niemieckiej bo u nas towarowe i pasażerskie dalej jadą po tym samym torze i się jedzie jak furmanką po kocich łbach.
- 1 1
-
2019-09-18 09:15
WOW!
Poprostu WOW!
- 1 3
-
2019-09-18 09:29
czy kolejarzy również łapie sie na radar ?
i czy nogą mrugać ,że za zakrętem stoją ?
- 2 2
-
2019-09-18 09:31
Tyle pieniędzy, tyle łapówek
i 200 km/h po tylu latach. Tak to tylko w POlsce...
- 7 5
-
2019-09-18 09:36
Do Łodzi IC toczy się (2)
natomiast godzin 6
- 5 1
-
2019-09-18 09:51
Trochę szybciej niż rowerem.
- 1 0
-
2019-09-18 20:28
Jeździ 5 godzin i do tego objazdową trasą, bo remontowany jest odcinek Zgierz - Kutno.
Trochę trzeba przecierpieć by potem było lepiej.
- 0 0
-
2019-09-18 09:40
(2)
200 to parowozy w latach 30 jeździły, czas dojazdu z GD do Wawy był na poziomie 2.5h.
W Francji pindolino normalnie 400 jedzie. Standardem dla nowoczesnej kolei jest ponad 600 i tym można by się można było chwalić z Trójmiasta do Krakowa magnetykiem w godzinę. A tak jest obwodnica cyganowa(Zgierz) i Częstochowy to 1 z pólnocy do granicy z Czechami w 5.5h bezproblemu samochodem jadąc przepisowo, pendolino do Krakowa 6h.- 9 2
-
2019-09-18 11:02
nie opowiadaj bajek
wskaż mi polski parowóz przed II wojną światową , który jeździł 200 km/h. Oczywiście były takei jako prototypy budowane przez Borsiga. I tak zresztą nie miały się gdzie rozpędzać nawet w Niemczech. W Polsce najnowsze parowozy pospieszne miał V max 110 km/h , zas jeździły najwięcej 100 km/h . We Francji TGV na najszybszej trasie jeździ 320 km/h co i tak jest dużo . Ponad 600 km/h nie jeździ na świecie jeszcze żaden pociąg . Chińczycy coś tam kombijuą, ale to jest jeezszce śpiewka przyszłości.
- 2 0
-
2019-09-18 20:30
Cały twój post to jeden wielki stek bzdur.
Każdy kto choć trochę zna się na kolei zabije cię śmiechem.
- 0 0
-
2019-09-18 09:45
Bangladesz jest pod wrażeniem (1)
Woow
- 10 1
-
2019-09-18 09:52
Super piękna sprawa
.- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.