• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pociągiem do Warszawy przez Bydgoszcz i Toruń

Michał Tusk
15 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Tunel pod Morską po remoncie zyska windę
Wielki, kolejowy objazd do Warszawy (info.: Igor Nowaczyk). Wielki, kolejowy objazd do Warszawy (info.: Igor Nowaczyk).
Denerwuje Cię ponad czterogodzinna podróż pociągiem z Trójmiasta do stolicy? Już wkrótce możemy jechać o godzinę dłużej. Wszystko przez planowany remont trasy Gdynia - Warszawa.

Zapowiadana od lat modernizacja linii z Gdyni do Warszawy zbliża się dużymi krokami.

- Projekty wykonawcze są na ukończeniu - mówi Katarzyna Gawlik-Tarnowska, rzecznik Polskich Linii Kolejowych. - Przy pomyślnym rozstrzygnięciu przetargów na wybór wykonawców pierwszy etap prac, czyli remont torów na stacji Gdynia Główna i w okolicach Nasielska, rozpocznie się na przełomie lipca i sierpnia.

W ciągu następnych miesięcy remont objąłby większość trasy. Po jego zakończeniu czas jazdy skróci się z obecnych czterech godzin do dwóch i pół w przypadku pociągu "klasycznego", czyli złożonego z lokomotywy osiągającej prędkość 200 km na godzinę i wagonów, oraz do dwóch godzin i 15 minut w przypadku pociągów z tzw. wychylnym pudłem, takich jak włoski pociąg Pendolino.

Pierwotnie prace miały potrwać siedem lat, jednak w związku z Euro 2012 Ministerstwo Transportu postanowiło je przyspieszyć. Plan jest następujący: ponieważ na czas remontu czas podróży i tak by się wydłużyła o kilkadziesiąt minut z powodu zamykania kolejnych odcinków torów, lepiej od razu zamknąć całą trasę i robotę wykonać szybciej.

Pociągi z Trójmiasta do Warszawy mają w tym okresie jeździć przez Bydgoszcz, Toruń i Kutno. Biorąc pod uwagę obecne czasy przejazdu, taka podróż z Gdańska do stolicy trwałaby 5 godzin i 20 minut.

Ostatnio pojawiła się informacja, że objazd zostanie wprowadzony już za trzy miesiące.

- Wątpię, by stało się to tak szybko - mówi Michał Wrzosek, rzecznik Grupy PKP SA. - Obstawiałbym raczej początek przyszłego roku.

Na razie nie ma oficjalnych decyzji, czy wszystkie pociągi zostaną skierowane na zastępczą trasę, czy np. część zostanie zlikwidowana. Po dwóch latach będzie po wszystkim, bo najbardziej zniszczone tory na linii do stolicy zostaną już wyremontowane i pociągi będą już mogły wrócić na starą trasę. Mimo że remont kilku odcinków będzie jeszcze trwał, już wtedy z Gdańska do Warszawy będziemy jechali krócej niż trzy godziny.

Być może kolejowe spółki wprowadzą na czas objazdu tzw. ceny relacyjne, czyli uniezależnione od liczby kilometrów, których będzie o sto więcej. W ten sposób uniknięto by podwyżki cen.
Harmonogram prac na linii Gdynia - Warszawa

Lipiec 2007 - początek remontu torów na stacji Gdynia Główna Osobowa oraz odcinka Nasielsk - Warszawa
Jesień 2007 - początek remontu odcinków Iława - Montowo i Lisewo - Gdańsk
2008 - początek remontu odcinków Nasielsk - Iława, Prabuty - Lisewo i Gdynia Chylonia - Sopot
2009 - zakończenie remontu torów na stacji Gdynia Główna Osobowa i odcinka Lisewo - Gdańsk, rozpoczęcie prac na odcinku Gdańsk - Sopot
2010 - zakończenie remontu odcinków Nasielsk - Warszawa i Iława - Montowo, początek prac na odcinku Montowo - Prabuty
2011 - zakończenie remontu odcinków Nasielsk - Iława, Prabuty - Lisewo i Gdynia Chylonia - Sopot
2012 - zakończenie remontu odcinków Montowo - Prabuty i Gdańsk - Sopot
Gazeta WyborczaMichał Tusk

Opinie (116) ponad 10 zablokowanych

  • ja PKP za współpracę podziękowałem 7 lat temu

    wolę samochodem, ale jesli za 2-3 lata będzie można komfortowo i bezpiecznie dojechać do wawy w niecałe 3 h to z miłą chęcia dam im jeszcze jedną szansę

    • 0 0

  • Olo - puknij się w czapkę

    skąd tę cenę wytrzasłeś?
    Na jutro od Warszawki LOT-em:
    E75 /brazylijskie gówno/ -cena za lot 276,88 PLN
    AT5 /klon ruskiego "Antka"/ - 597,88 PLN
    Zastanów się co piszesz kolo, bo ty chyba z Air Polonii - "loty za zeta"...

    • 0 0

  • z rozrzewnieniem?

    Tylko do Warszawy jeździły sprawnie. Do innych miast czasem warto było nadłożyć drogę przez Warszawę, żeby dojechać szybciej.

    • 0 0

  • kaszub z gdańska wyjeżdżał o 6.00, a w stolYcy tzn na wschodnim był juz o 9.15 potem jakieś 20 minut poświecał na dojazd do centralnego czyli siódmego cudu świata w PRL, wybudowanym jak pamietacie przez 40-latka czyli inż karwowskiego i skromnego inżyniera po technikum niejakiego maliniaka...
    tenże sam kaszub z wawy do gdańska wyjeżdżał z centralnego o 17.30 żeby znowuż gdzieś tak około 21 być w gdańsku
    tak było pod koniec lat 80-tych kiedy to regularnie jeździłem na tej trasie, biletu nigdy nie kupowałem bo konduktor w kaszubie miał o połowe taniej:-)
    i tak sie kursowało - o 10 w ministerstwie, w południe konferencja, potem zakupy w domach towarowych centrum kolejnym szóstym cudzie PRL, na koniec na lody do hortexu i sie zyło ludziki ech zyło sie
    i komu to przeszkadzał? zapytam retorycznia za janem pietrzakiem:-)

    • 0 0

  • Odpowiedz na ponizszy post:
    Jesli nie umiesz policzyc ile to jest 4.5 godziny odjac 2.5 godziny lub 2 godziny i 15 minut, to powinienes zostac skierowany do szkoly podstawowej, do 3 klasy. tam cie nauczya liczyc,a ty nie bedziesz zabieral cennych sekund zycia na forum innym ludziom. poswiecilem ci 30 sekund gosciu!

    Czy warto dla 15 min?
    "czas jazdy skróci się z obecnych czterech godzin do dwóch i pół w przypadku pociągu "klasycznego",(..) i 15 minut w przypadku pociągów z tzw. wychylnym pudłem, takich jak włoski pociąg Pendolino." czy warto zatem wydawac miliony na super szybkie pociagi dzieki ktorym bedzie sie szybciej jedynie o 15 min? moze lepiej wyremontowac za ta kase dworce? Bo mi cos sie zdaje ze PKP poprostu chce miec szybki pociag, nie wazne czy bedzie mogl jezdzic szybko i czy bedzie mial gdzie tak jezdzic.
    Autor: piotrek z wawy

    • 0 0

  • Ema

    ..." Tylko do Warszawy jeździły sprawnie. Do innych miast czasem warto było nadłożyć drogę przez Warszawę, żeby dojechać szybciej "...
    - Byc moze , nigdy tego nie doswiadczylem .
    Obecnie jednak po zamknieciu wielu linii i kasacji polaczen , nie masz zadnej alternatywy i musisz wybrac polaczenie przez W-we .

    • 0 0

  • za moich czasów, to sie uczyło rachować na patyczkach i liczydłach, jako pomoce szkolne służyły również kasztany
    a dzis matołek jeden z drugim mają te panie dzieju komputery komórki zegarki z fontanną, a głupie są panie dzieju jak byli...

    • 0 0

  • galus to SB było ministerstwem?

    • 0 0

  • Gallux

    Te zegarki z fontannami maja problemy z czasem , bo nie jest on liczony w systemie dziesietnym .
    Biedna mlodziez .

    • 0 0

  • komuna tez miala swoje uroki, bylem piekny i mlody...

    A ja jezdzilem Kaszubem w niedziele rano zeby w poniedzialek po sniadaniu w Forum pojechac na bazar Rozyckiego gdzie kupowalem 50 -60 par kozaczkow damskich z kontrabandy z NRD po 3000 zeta za pare w Gdansku i Gdyni sprzedawalme to cudo do konca tygodnia po 6000 zl za pare!
    Co tydzien podwajalem pieniadze,eh to byly czasy:)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane