• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poczta skarży decyzję dotyczącą obsługi sądów

piw
9 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sąd zgubił pismo, obywatel ma szukać
Czy sądowa korespondencja roznoszona przez listonoszy jest bezpieczniejsza od tej rozprowadzanej przez prywatną firmę? Czy sądowa korespondencja roznoszona przez listonoszy jest bezpieczniejsza od tej rozprowadzanej przez prywatną firmę?

Poczta Polska chce nadal zajmować się obsługą korespondencji sądowej. Zaskarżyła właśnie wyrok Krajowej Izby Odwoławczej pozwalający na obsługę wychodzących z sądu zawiadomień Polskiej Grupie Pocztowej. Sprawę rozstrzygnie sąd.



Zdarza ci się korzystać z usług innych firm pocztowych niż Poczta Polska?

Od początku roku obsługą sądowej korespondencji zajmuje się Polska Grupa Pocztowa. Wygrała przetarg, do którego stanęła także Poczta Polska. Prywatna firma zaoferowała korzystniejszą finansowo ofertę. Jest ona niższa o ok. 80 mln od propozycji Poczty Polskiej.

Niezależnie od tego sprawa budzi spore kontrowersje. O problemach, które pojawiły się po zmianie operatora w trójmiejskich sądach pisaliśmy kilka dni temu. Wówczas też pojawiły się głosy - głównie osób, które na co dzień stykać będą się z nową sytuacją - najczęściej prawników, mówiące o tym, że koszty usługi to nie wszystko, bo liczy się także jej bezpieczeństwo.

Zdaniem niektórych osób formuła rozsyłania przesyłek przez Polską Grupę Pocztową nie gwarantuje go, bo oficjalne sądowe pisma trzeba odbierać np. w kioskach czy sklepach, często małych i trzymających swoją korespondencję w przysłowiowej zamkniętej szufladzie w biurku.

Jakie argumenty podnosi Poczta Polska? - Wątpliwości wzbudza między innymi możliwość spełnienia przez PGP, która ma realizować to zlecenie, jednego z warunków przetargu, jakim jest wymóg dysponowania placówką pocztową w każdej gminie - mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej.

Zaznacza, że realizacja tak poważnego zlecenia, jakim jest korespondencja z sądów i prokuratur, musi być poparta doświadczeniem, zaufaniem do listonoszy i siecią placówek pocztowych w kraju.
piw

Opinie (178) 5 zablokowanych

  • Ja z Pocztą P. nie mam żadnych problemów, (15)

    za to z tą resztą bez placówek to kiepsko mi się współpracowało.

    • 150 24

    • ja tez nie - nie korzystam

      • 14 8

    • chwalisz się, czy żalisz?

      • 9 8

    • gdyby nie to że złodzieje tam pracują i kradną przesyłki (4)

      to też bym nie miał większych problemów

      • 15 12

      • haha (2)

        mi tez ukradli przesylke - dostalem rekompensate - dwa znaczki pocztowe..

        • 7 8

        • a ja koperte... a w przesylce byl samochod i to taki prawdziwy, do jezdzenia na niunie do kartuz

          • 11 3

        • Te znaczki pocztowe już polizałeś? Jak nie, to odkupię z dyskontem 25%

          • 1 0

      • Ciekawe czy ty nie jesteś złodziejem ale łatwo przychodzi ci obrażanie innych gratulacje

        • 4 1

    • (5)

      No to ja mam problem, dość często kupuję ubrania albo jakieś tam bransoletki i d*perele i muszę po to iść na pocztę, bo panu listonoszowi Jackowi z Żabianki nie chce się chodzić i przynieść mojej przesyłki. Różnica między przesyłką kurierską - natychmiastową oraz zaproponowaną przez PP i nieogarniętego pana Jacka to ok. 4 zł. Hmmm poczta polska niedługo przestanie się w ogole liczyć.
      Ostanio kurier za pobraniem wtargał mi sam mebel ponad 30 kg pod drzwi (upewniajac sie 2 razy ze wiem ze to za pobraniem. Zajalo mu to kilka minut, byl milutki, zwawy nie tak jak te nieroby z PP. Dalam mu napiwek. Kurierzy robią dobrą robotę

      • 12 13

      • (2)

        Sama jesteś nierobem i nie wypowiadaj się o czymś o czym nie masz pojęcia nie znasz pracy na poczcie i przepisów

        • 9 10

        • do beaty (1)

          pracowałem 3 lata jako listonosz i zawsze brałem przesylke dla klienta jesli była duza szedłem 2 raz ale sa listonosze co tylko pisza awizo bo im sie niechce i taka jest prawda

          • 5 2

          • do bartosza

            jeśli przesyłka jest duża i nie polecona to listonosz nie ma obowiązku jej ze sobą zabierać i ma prawo wypisać awizo

            • 3 1

      • A Ty byś robił za niecałe 1500zł brutto miesięcznie? Wina nie leży po stronie listonoszy, a po stronie zarządu tej firmy. Jakby się pracownika odpowiednio premiowało to by pracował jak należy. Zwróć uwagę na listonoszy z długim stażem - Zarabiają w granicach 3000zł na rękę to i solidnie wykonują swoją pracę. Ci co teraz przychodzą do pracy na pocztę mają grosze i mnóstwo stresu.

        • 5 4

      • Przedmioty stanowiące wartość handlową ,jak np. odzież,obuwie,telefony komórkowe,sprzęt informatyczny etc. nie mogą być wysyłane w listach poleconych.Dane z prawa pocztowego.Wszystko jasne?

        • 1 0

    • Jakie jest to przysłowie z szufladą? Żałosny jest poziom językowy niektórych "redaktorów". (1)

      • 1 0

      • "choć zamknięta jest szuflada wszędzie pachnie czekolada" - Tak mi google podpowiedziało jak szukałem ;D

        • 5 0

  • (5)

    Oby wróciło do poczty polskiej bo to głupota odbierać jak na moim kodzie w serwisie telefonów komórkowych.

    • 131 21

    • Taa i na dodatek całe sąsiedztwo będzie wiedziało od Pani z kiosku Ruchu, że masz jakieś wezwanie do sądu... (4)

      po prostu istna komedia..

      • 38 4

      • Na zachodzie jest tak jak u nas obecnie i jakoś problemów nie mają. (3)

        Poczta.... komunistyczny przestarzały moloch nie oferujacy wystarczającej jakości świadczonych usług i ich bezpieczeństwa a oczekuje że całe państwo będzie ich utrzymywać "bo tak". Kupili w zeszłym roku setki nowych furgonów i nie kupili do nich opon zimowych - to jest własnie taka firma. To pocztowe PKP - zacofanie mentalne i raj związkowców.

        • 20 30

        • A widzisz róznicę między paczuszką z allegro a urzędowym pismem sądowym? (1)

          Podaj na jakim "Zachodzie" oficjalne pisma sądowe możesz odebrać w punkcie ksero?

          • 41 2

          • na zachodzie tuska i pawlaka

            • 6 3

        • Kolejny który uważa, że na zachodzie lepiej. Żyjemy w Polsce i mówmy o Polsce! Mam gdzieś inne kraje jak chodzi o to co dzieje się w naszym i uważam, że takie coś jak UE nie powinno mieć z nami nic wspólnego. To że u nas będzie zachód to słowa polityków i sam widzisz co z tego mamy. Swoją drogą jak naród nie chce to po co to robić?

          • 9 3

  • Owszem, poczta polska jest 100 lat za cywilizacją (8)

    ale pomysł zastąpienia ich struktury placówek siecią kiosków, budek i sklepików w sprawach tak istotnych i niosących konsekwencję jak pisma sadowe to jakaś granda, na kilometr trąci to jakimiś nieoficjalnymi ustaleniami.

    • 214 21

    • Stereotyp (5)

      Nienawidziłem PP, ale od jakiegoś czasu poziom usług zmienił się zasadniczo. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy nie zdarzyło mi się, żeby priorytet wysłany przed 15 nie doszdł następnego dnia nawet na koniec polski.

      Za to InPost? Nie chce mieć z nimi nigdy więcej nic wspólnego. Amatorka i zenada.

      • 47 1

      • moim zdaniem poczta polska nie działa idealnie

        ale faktycznie dość szybko dostarczają przesyłki a z inpostu do nas do firmy to często w ogóle nie przychodzą i dowiaduję się po jakimś czasie że niby awizo ktoś zostawił. Inpost to amatorka jakich mało i jedyne co im się udało to paczkomaty - naprawdę fajna rzecz.

        • 34 1

      • korespondencję do mnie przynosi poczta polska i inpost, poczta jest codziennie (2)

        listy zwykłe, listy polecone, wszystko sprawnie i rzetelnie, natomiast pani z inpostu która obsługuje mój rejon wpada z kupą listów, przy uchu telefon, że niby prowadzi z kimś ważną rozmowę, rzuca listy na biurko i ucieka szybko do samochodu. Nie zdążę nawet zerknąć na korespondencję bo już jej nie ma. Potem jak przeglądam listy to się okazuje, że w tej kupce są listy dla firm z tej samej ulicy ale położonych gdzieś dalej. Za pierwszym i drugim razem sama zanosiłam tę korespondencję ale potem się wkurzyłam i czekałam aż cwaniara z inpostu pojawi się ponownie i jej to oddawałam- kobieta zawsze była zdziwiona i bardzo urażona. Jak parę razy pod rząd nie otrzymałam faktur za telefony to zadzwoniłam ze skargą na tę tępą babę. Teraz pojawia się jeszcze bardziej obrażona bo pewnie dostała opierdziel.
        Nie znoszę takiego olewackiego stosunku do roboty

        • 16 0

        • Re: korespondencję do mnie przynosi poczta polska i inpost, poczta jest codziennie

          współczuję Pani takich niemiłych doświadczeń. z mężem prowadzimy biznes i również jesteśmy obsługiwani przez inpost i powiem szczerze, że mimo początkowej niechęci, jesteśmy bardzo zaskoczeni rzetelnością. Proszę mi wierzyć, że może być inaczej niż Pani pisze. dobrze, ze wreszcie jest przeciwnik dla poczty polskiej, która latami dawała mi w kość.

          swoją drogą myślę, że takie zachowanie warto zgłaszać za każdym razem, jestem pewna, że nie zostaną pozostawione bez odzewu ! po co tracić nerwy skoro gwarantuje Pani że to bardzo przyjemna firma.

          • 0 0

        • Re: korespondencję do mnie przynosi poczta polska i inpost, poczta jest codziennie

          Nigdy nie miałam takiego spotkania z doręczycielem inpost, zawsze miło. Ja ponarzekam na swojego listonosza. Trochę jak w "dwaj zgryźliwi tetrycy". Zawsze jest źle, a jak coś ma się poprawić to i tak wyjdzie na gorsze.

          • 0 0

      • Re: Stereotyp

        Ja mam same dobre doświadczenia z inpostem i wreszcie nie jestem zdana tylko na pocztę polską, która dla mnie jest żadną gwarancją jakości. nawet teraz mimo, że widzę drobną zmianę, a dla mnie właśnie inpost idzie jak burza.

        pozdrawiam!

        • 0 0

    • GRANDA (1)

      Wreszcie ktoś zabrał głos w tej sprawie. Całkowicie zgadzam się z powyższą opinią. Szczególnie znamienny jest fakt, że takie rozwiązanie wybrał i zaakceptował Sąd, KTÓRY POWINIEN SZCZEGÓLNIE DBAĆ O JAKOŚĆ PRAWA. Ale jak się zastanowić, to nic dziwnego. Oni tak mają.To chyba jedyna instytucja, która w pierwszej kolejności wymaga odnowy,

      • 7 1

      • Nie Sąd

        Nie Sąd to akceptował tylko jest to umowa podpisana ze Skarbem Państwa, czyli odgórna pewnie ktoś w MS-ie namieszał. Po prostu sądy i prokuratury zostały postawione przed faktem dokonanym.

        • 5 0

  • Nie lubię monopoli, ale tu akurat kibicuję Poczcie Polskiej.

    • 196 17

  • Pół roku temu, list z centrum Gdyni na Grabówek szedł do mnie 27 dni (9)

    Słuszną linie ma nasza władza.

    • 39 22

    • Oj na grabówku to jest afryka jeśli chodzi o pocztę. (6)

      Jak coś zamawiam przez internet to nigdy do domu na grabówek, zawsze do pracy. Żona siedzi w domu z dzieckiem a listonosz NIGDY nie dzwoni, nigdy nie puka, tylko awizo wrzuca. Parę razy przesyłkę... odesłali, bo adresata nie zastano. A nie dostałem ani awizo, ani wizyty listonosza.

      • 24 6

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • to że nie puka to chyba dobrze:P (2)

        • 24 4

        • listonosz zawsze puka dwa razy :-)

          raz do drzwi, a raz...

          • 20 3

        • Jakby pukał to chociażby przy okazji paczkę na górę wniósł :)

          • 11 2

      • A potem sie obudziles pamietaj listonosz zawsze puka dwa razy zapytaj zone a potem pisz glupoty

        • 7 6

      • A zgłaszałeś to w urzędzie pocztowym?

        • 1 1

    • na piechotę szedł ;) (1)

      dlatego tak długo

      • 2 0

      • to chyba przez Grudziądz

        • 0 0

  • Mroczne imperium kontratakuje. (2)

    Komuniści luuubią mieć monopol.
    bez niego nie nada.

    • 28 68

    • komuniści ?

      znowu leków zabrakło w aptece ?

      • 29 4

    • a eurokomuna to nie

      od monopolu do oligopolu jest nie daleko.....patrz sieci komórkowe :)

      • 5 0

  • Pocztowcy już kują kosy... szykuje się rewolta na wiosnę...

    • 18 6

  • A jak będzie włamanie do kiosku po pety (8)

    i skradną listy z sądu?

    • 140 6

    • to kiosk zawiadamia policję o kradzieży

      • 7 12

    • a jak wpadną na pocztę ukraść? A jak ukradną listonoszowi? A jak ukradną listonosza...?

      • 17 15

    • (1)

      u pety poczta na pewno będzie bezpieczna...

      • 0 1

      • to samo pomyślałem..

        jakby Peta miał te listy trzymać to by było bezpieczniej niż na poczcie..
        i niż w banku..
        i nawet w zbrojowni policji nie byłoby tak bezpiecznie jak u Pety na magazynku..

        • 1 0

    • (2)

      "(...)oficjalne sądowe pisma trzeba odbierać np. w kioskach czy sklepach(...)" - zapomniał ktoś wspomnieć o tym, że większość miejsc odbioru to choćby placówki bankowe. Myślę, że taki oddział banku jest co najmniej równie bezpieczny, co urząd pocztowy.

      • 1 6

      • to nie placówki bankowe tylko parabankowe (1)

        Skoki to nie banki

        Sprawa sądowa o kredyt ze SKOK - pisma w placówce SKOK zagina jak będzie trzeba.

        • 4 1

        • A kto tu mówi o SKOK-ach?

          • 0 0

    • To wezwanie na stawienie się na rozprawę ukradną przy następnej wizycie w kiosku.

      • 3 0

  • Ja muszę odbierać przesyłki w agencji towarzyskiej i co mam zrobić? (6)

    • 102 1

    • (1)

      Peruka i sztuczny wąs, a jeśli nosisz wąs to zgól wąs.

      • 28 2

      • uonowy

        • 6 1

    • Zażądać zniżek, chcąc nie chcąc jesteś częstym gościem

      • 42 0

    • zapukaj

      • 32 0

    • Zrób sobie dobrze!

      Ot co.

      • 8 5

    • Ciesz się, źycie przed toba

      • 5 0

  • PODOBNO (1)

    nikt nie jest sędzią we własnej sprawie; skargę na wybór sądu - rozpatrzy sąd.

    • 65 1

    • NA PEWNO

      Sąd ma rozpatrzeć skargę Poczty Polskiej na wyrok Krajowej Izby Odwoławczej, nie jest więc stroną w postępowaniu.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane