- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (278 opinii)
- 2 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (155 opinii)
- 3 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (284 opinie)
- 4 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (109 opinii)
- 5 Budują nowy ruch miejski (38 opinii)
- 6 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (157 opinii)
Podpalenia samochodów w Gdańsku. Jeden ze sprawców już w areszcie
Tak wyglądają wraki aut, które podpalono w niedzielę w Oliwie.
Do dwóch podpaleń samochodów doszło w weekend w Gdańsku. Najpierw, w nocy z piątku na sobotę, podpalono auto przy Trakcie św. Wojciecha, a później, w niedzielę wieczorem - dwa samochody przy ul. Drzymały . Sprawca pierwszego z tych podpaleń został zatrzymany.
Biegli bardzo szybko ustalili, że doszło do podpalenia, zresztą sami poszkodowani stwierdzili, że o podłożenie ognia podejrzewają byłego męża właścicielki auta.
- Policjantom udało się dość szybko zebrać materiał dowodowy. Wynikało z niego, że 25-latek, były mąż właścicielki samochodu, przyjechał w nocy na posesję, na której kobieta mieszka wraz z rodziną, oblał jej auto benzyną, podpalił i uciekł - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mógł wywołać pożar całego domu
Co ciekawe, biegli uznali, że mężczyzna powinien odpowiadać nie tylko za podpalenie, ale też sprowadzenie zagrożenia dla zdrowia i życia całej rodziny. Ich zdaniem auto stało tak blisko domu, że pożar mógł się bardzo łatwo przenieść na budynek, w którym spało akurat kilka osób.
25-latek usłyszał właśnie taki zarzut. Dodatkowo odpowie też za uderzenie ojca swojej byłej żony gumowym młotkiem w głowę. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany przez sąd. Jest osobą znaną policji - był notowany za posiadanie narkotyków oraz jazdę samochodem po spożyciu środków odurzających.
Kolejne podpalenie w niedzielę
Dwa auta spaliły się także w niedzielę późnym wieczorem przy ul. Drzymały w Oliwie. Pożar wybuchł po godzinie 23. Prawdopodobnie najpierw zaczął się palić jeden z samochodów, a od niego zajął się kolejny. Właściciele pojazdów swoje straty wycenili na 52 tys. zł.
- Przez całą noc na miejscu przeprowadzane były czynności, od rana są kontynuowane. Biegły stwierdził wstępnie, że i w tym przypadku doszło do podpalenia. Policjanci szukają jego sprawcy bądź sprawców - mówi Rekowska.
Podpalenie samochodu traktowane jest jako uszkodzenie mienia - grozi za to kara do 5 lat więzienia.
Opinie (132) ponad 10 zablokowanych
-
2016-09-06 11:05
Ciekawy artykuł
Część obwodu Kaliningradzkiego, wraz z Królewcem, może wrócić do Polski-dowiedziała się nieoficjalnie Fronda.pl. Ma to być rekompensata za straty terytorialne poniesione przez nasz kraj po II Wojnie Światowej
Część obwodu Kaliningradzkiego, wraz z Królewcem, może wrócić do Polski dowiedziała się nieoficjalnie Fronda.pl. Ma to być rekompensata za straty terytorialne poniesione przez nasz kraj po II Wojnie Światowej i zadośćuczynienie moralne za stalinowską Operację Polską z lat 1937-1938.
Jest to element nowej polityki Kremla, która ma rozpocząć się po zmianie władzy w Rosji. Zgodnie z nową doktryną Rosja chce postawić na integrację regionu i zbliżenie swoimi sąsiadami. Ten nieoczekiwany gest ma być dowodem słowiańskiej solidarności.
Jak powiedział Fronda.pl wysoki rangą urzędnik, procedury rozpoczną się jeszcze w tym roku. Chodzi o to, aby nie powodować paniki migracyjnej. Z pewnością wielu Rosjan, chciałoby mieszkać w Unii Europejskiej tłumaczy.- 1 0
-
2016-09-06 13:19
usilaowanie zabojstwa kilku osob
powinien z 15 lat dostac i bez wyjscia przed czasem
- 1 0
-
2016-09-08 18:38
czy kto wie jak ksywkę te kolo ma
- 1 0
-
2016-09-09 23:46
Tak
I bk z was mam a trojmiasto kij wie o tej sprawie szkoda ze jego zona nie napisala jak wpadli tego samego dnia o 2 w nocy i chlopaka nawalali po glowie rura cale szczescie ze chlopak zyje!!!!!
- 0 1
-
2016-09-10 01:56
Karać
Karać !!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.