• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podwyżka cen biletów nie sprawiła, że częściej jeździmy na gapę

Ewelina Oleksy
3 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Atak na dwóch kontrolerów biletów w tramwaju
Nowa, wyższa taryfa biletowa, nie przełożyła się póki co na wzrost liczby gapowiczów w Gdańsku. Nowa, wyższa taryfa biletowa, nie przełożyła się póki co na wzrost liczby gapowiczów w Gdańsku.

Mniej opłat dodatkowych za jazdę na gapę nałożono na pasażerów gdańskiej komunikacji miejskiej, po wprowadzeniu podwyżek cen biletów. Jednocześnie sprzedaż biletów - mimo że są droższe - wzrosła.



Czy zdarzyło ci się jechać na gapę z powodu podwyżki cen biletów?

Podwyżka cen biletów na komunikację miejską w Trójmieście weszła w życie 1 czerwca. W Gdańsku zniknęły bilety jednoprzejazdowe za 3,80 zł i godzinne za 4,40 zł. Zastąpił je jeden 75-minutowy bilet w cenie 4,80 zł. Podrożały też bilety okresowe.

Od czasu wprowadzenia w życie podwyżek minęły pełne dwa miesiące. Postanowiliśmy więc sprawdzić, czy wzrost cen biletów przełożył się na wzrost liczby gapowiczów. Z danych, które otrzymaliśmy z Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku wynika, że tak nie jest.

Mniej gapowiczów w czerwcu i lipcu niż w maju



Choć na początku, czyli w czerwcu, kontrolerzy biletów mieli żniwa, bo sporo osób - nieświadomie - jeździło jeszcze na starych biletach, to okazuje się, że w ujęciu miesięcznym, w całym czerwcu mandatów za jazdę na gapę, było mniej niż w maju, czyli przed wprowadzeniem podwyżek. Ale za to więcej niż w kwietniu. W lipcu ta liczba była na podobnym poziomie, co w czerwcu. Czyli niższa niż w maju, ale wyższa niż w kwietniu.

Liczba opłat dodatkowych nałożonych przez Renomę na pasażerów za jazdę bez ważnego biletu:
  • kwiecień: 3173
  • maj: 4298
  • czerwiec: 3926
  • lipiec: 3699

Po podwyżkach sprzedało się więcej biletów niż przed



Co ciekawe, po wprowadzeniu podwyżek cen biletów w czerwcu, wzrosła ich sprzedaż jednostkowa. Trzeba wziąć jednak pod uwagę, że czerwiec to już miesiąc wakacyjny, a więc i napływ turystów, którzy korzystają z komunikacji miejskiej, a więc kupują bilety.

Sprzedaż biletów na komunikację miejską w Gdańsku przez ostatnie pół roku:
  • styczeń: 713 765
  • luty: 695 464
  • marzec: 738 354
  • kwiecień: 785 100
  • maj: 980 971
  • czerwiec: 1 203 894


Ceny biletów i wysokość opłat za jazdę bez nich, obowiązujące od 1 czerwca 2022 r. Ceny biletów i wysokość opłat za jazdę bez nich, obowiązujące od 1 czerwca 2022 r.
- W ujęciu statystycznym, czerwcowa zmiana cen biletów nie spowodowała wzrostu pasażerów jadących "na gapę" - komentuje Sebastian Zomkowski, dyrektor ZTM. - Osób, którym kontrolerzy wystawili opłaty dodatkowe za brak biletu lub przejazd na nieważnym bilecie w czerwcu i lipcu było mniej niż na przykład w maju, czyli przed regulacją cen. Jest za to zauważalny wzrost wpływów ze sprzedaży biletów, co jest konsekwencją m.in. rosnącej liczby pasażerów - dodaje Zomkowski.

Jakie kary za jazdę bez biletu?



Za przejazd bez biletu lub bez ważnego biletu komunikacją miejską w Gdańsku trzeba zapłacić 168 zł (jeśli zapłacimy w ciągu 7 dni od wystawienia kary) lub 240 zł jeśli zapłacimy w późniejszym terminie.

Gdańsk sprzedał dług gapowiczów za ponad 700 tys. zł



Przejazd bez ważnego dokumentu poświadczającego prawo do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego to "przyjemność" warta 134,40 zł (płatne w ciągu 7 dni) lub 192 zł (płatne w późniejszym terminie).

Quiz Komunikacja w Trójmieście Średni wynik 63%

Komunikacja w Trójmieście

Rozpocznij quiz

Miejsca

Opinie (251) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • A jaki to ma mieć wpływ? (3)

    Jeśli ktoś musi jechać i jest uczciwy to jaki ma wybór przecież musi kupić ten bilet. A ten kto nie kasuje to choćby były po 1 zł to i tak nie kupi...

    • 53 4

    • I oczywiście napływ uchodźców z Ukrainy żadnego wpływu nie ma (2)

      Szacuję, że 20-25% mieszkańców to Ukraińcy. Nikt ich nie policzy, ale można by chociaż spróbować oszacować ilu ich jest i jakie to implikuje problemy, choćby dla komunikacji miejskiej.

      • 3 2

      • Wbrew pozorom, Ukraińcy jeżdżą z biletami. (1)

        • 2 3

        • Taa s...ą a nie jezdza z biletem ty id... kto z nich sciagnie naleznosc skoro ukraina jest poza unia eurpejska

          • 1 2

  • Nigdy nie kupowałam biletów... (4)

    Więc nie zauważyłem tej podwyżki...

    • 34 17

    • Przez 2 lata jedna kontrola i mandat. Sprzedadzą Statimie. (3)

      Przedawnienie po roku czasu

      • 2 4

      • Zachęcanie do kradzieży powinno być karalne (1)

        Gratuluję morale

        • 4 7

        • Jest karalne - podżeganie.

          • 3 2

      • Z przedawnieniem to się mylisz.

        Dostałem mandat. Zapomniałem doładować kartę miejską o 1 dzień. Po trzech latach dostałem zaproszenie od komornika. Zapłaciłem z odsetkami.

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Jazda bez biletu to zwykła kradzież. (37)

    To tak jak wyjść z chlebem ze sklepu nie płacąc. Tracimy na tym wszyscy.

    • 125 126

    • (26)

      A jeśli w 500 tysięcznym mieście jest problem z kupnem biletów bo nie ma automatów ani kiosków to co wtedy?

      • 65 21

      • (11)

        Serio nie wiedziałem, że ktoś jeszcze kupuje papierowe bilety.

        • 18 87

        • (4)

          Oczywiście, wszystkie osoby w wieku przedemerytalnym powinny mieć telefon i zainstalowane niewiadomo jakie aplkacje żeby móc autobusem pojechać...

          • 66 12

          • Te starsze osoby radzą sobie znacznie lepiej (3)

            To młodzi cwaniakują, że kiosku nie było

            • 21 44

            • Nie, nie radzę sobie, mam 59 lat i nie mam smartfona (2)

              Wiele moich znajomych ma tak jak ja

              • 42 6

              • (1)

                to jesteś ofiara losu jak nie potrafisz poradzić sobie z automatem na bilety albo jedną prostą aplikacją

                • 8 52

              • Nie, nie jest ofiarą losu. Ty za to jesteś chamskim anonimowym trollem.

                • 41 6

        • Gdzie kupić bilet? (1)

          Wiele razy widziałem, jak ktoś chciał kupić bilet u kierowcy, ale niestety nie mógł, kupno w okolicach przystanków też graniczy z cudem. Informacja, że bilet jednorazowy jest biletem ważnym przez 75 min. też szczątkowa.

          • 30 3

          • > Wiele razy widziałem, jak ktoś chciał kupić bilet u kierowcy, ale niestety nie mógł
            I prawidłowo. Żadnego kupowania u kierowcy i opóźniania przejazdu.

            > Informacja, że bilet jednorazowy jest biletem ważnym przez 75 min. też szczątkowa.
            Jest na cenniku i na bilecie, wystarczy.

            • 2 7

        • A co w tym dziwnego?

          Może niech Trójmiasto pójdzie za przykładem innych miast i wstawi biletomaty do pojazdów, problem by się rozwiązał. Ale nie na to przecież nie będzie pieniędzy, taniej dać chłopakom po studiach zrobienie aplikacji działającej na pół gwizdka.

          • 35 2

        • Póki co nie ma obowiązku posiadania smartfona.

          • 21 3

        • Bo w (...) byłeś i tyleż widziałeś. (1)

          Na takiej Letnicy nie ma ani jednego biletomatu, w pojazdach nie sprzedają. Jeśli ktoś jeździ nieregularnie i nie ma zapasowych biletów w portfelu lub aplikacji to jest w duπe.
          Z papierowych biletów korzysta ponad połowa pasażerów.

          • 15 0

          • Do Letnicy to tylko z buta.Czy kolejka SKM,którą PiS obiecał reaktywować juz kursuje?Nie kazdy ma samochód.

            • 1 2

      • Zakładasz apke. (3)

        • 2 34

        • (1)

          Na co zakladam?

          • 33 2

          • na małego

            • 4 1

        • czapke?

          • 23 1

      • (3)

        Co ty wygadujesz?! biletomatów jest mnóstwo w całym mieście, w sklepach można kupić bilety papierowe, są również aplikacje, bo chyba, że mieszkasz w środku lasu

        • 3 22

        • to weźmy przyklad pierwszy lepszy z brzegu

          miejsce: wyjście z deptaka na wysokości molo w Brzeźnie. Skrzyżowanie, kilka przystanków autobusowych w różne strony. Gdzie tam można kupić bilet? Bo ja obeszłam wszystkie sklepy dookoła i nikt o biletach nie słyszał. Było to moje miejsce przesiadkowe z dalszego Brzeźna gdzie również nie było gdzie kupić biletu w okolicznych pawilonach.

          • 22 1

        • Letnica (1)

          tu nie ma żadnego biletomatu w całej dzielnicy.

          • 15 0

          • ZA t o macie najwięcej saloonów samochodowych w takiej małej dzielnicy.

            • 0 0

      • (3)

        to wtedy kupujemy miesięczny, płacimy zbliżeniowo w automacie, kupujemy zapas biletów, używamy aplikacji mobilnej. Problem może dotyczyć turystów nieznających miasta, ale mieszkaniec raczej sobie radzi. No chyba, że ma 70 lat i jest atechniczny. Takim osobom faktycznie może być ciężko.

        • 3 17

        • Jak ma 70 lat to jeździ bezpłatnie.

          • 10 0

        • to, że mieszkaniec sobie radzi nie znaczy, że tak powinno być i problem z głowy

          • 9 0

        • juz kupilem na zapAS

          to mi podwyzszyli ceny.

          • 10 0

      • Mobilnet i sprawa załatwiona (1)

        Kilka kliknięć w telefonie i jest bilecik

        • 0 8

        • kilka klikniec i siada bateria i z glowy

          • 6 0

    • chyba ty. a znasz przyslowie " gdzie wszyscy kradna,nikt nie jest zlodziejem"

      • 12 3

    • Ale zyskuje ten co nie zapłacił. (2)

      Tak więc są wygrani.

      • 9 5

      • Wygrani ? Poczucie, że jest się skutecznym oszustem to wygrana?

        ciekawe jak on się poczuje, gdy ktoś go oszuka? ucieszy się ?

        • 6 6

      • Czyli jest zwykłym bandziorem okradającym innych

        • 2 7

    • Ale takich niestety jest bardzo wielu

      • 2 1

    • Łż=sz. Opłata karna za brak legitymacji czy dowodu osobistego aż prawie 200 zł ?? max 25 zł, manipulacyjna

      Aż 200 zł kary, że dziecko roztrzepane czy ktoś starszy i schorowany, źle się czujący - zapomniał ??

      • 6 3

    • Tak samo jak brak autobusu na przystanku o określonej na rozkładze godzinie...

      sami są złodziejami...

      • 9 2

    • Okraść PO

      To jak wygrać

      • 7 4

    • ktos tu nie rozumie ze my ze swoich podatkow placimy za wszystko za kupno tramwaju, za motorniczego, za wydruk (1)

      biletow za kanarow, za kasowniki i biletomaty ktore tez my placimy z naszych podatkow,a jeszcze nam wmowiono ze mosimy placic za kasowanie biletow bo jak nie to jestesmy zlodziejami, a ja sie pytam kto tu jest zlodziejem my czy rzadzacy to oni powinni zarabiac na siebie a nie rzerowac na naszych pieniadzach i to jakich, dla nas to podwyzka podatkow ,oplat za prad za gaz za cukier za wszystko ale najwiecej dla rzadzacych tylko nic dla nas dla polakow ktorzy musza za wszystko i wszystkich placic wzamian nic nie maja nawet darmowych przejazdow choc zaplacili za kupno tramwju ,za motorniczego, za wydruk biletow, za kanarow czyli to wszystko jest nasze i powinnismy miec przejazdy darmowe a nie jakies tam nie legalne oplaty za przejazd, to oni nas okradaja ciagle oni sa zlodzieje w bialych rekawiczkach.

      • 7 3

      • to oni nas okradaja ciagle oni sa zlodzieje w bialych rekawiczkach.

        Chciałbyś wszystko za darmo? Praca też bez wynagrodzenia?

        • 1 2

  • (11)

    Gapowicze to nic innego jak złodzieje. Okradają tych którzy kupują bilety (bo między innymi z tych biletów opłacane są przejazdy), ale także wszystkich płacących podatki w Gdańsku, które to podatki idą potem na komunikację

    • 51 46

    • (3)

      Zwolnieni z opłat to nic innego jak złodzieje. Okradają tych którzy kupują bilety (bo między innymi z tych biletów opłacane są przejazdy), ale także wszystkich płacących podatki w Gdańsku, które to podatki idą potem na komunikację

      • 15 13

      • Ja biorę przykład z pani Dulkiewicz i reszty prezydentów Gdańska i od komunikacji miejskiej trzymam się z daleka.

        My wyborcy PO mamy zakorzenione obrzydzenie do jeżdżenia z motłochem komunikacją miejską.
        Autobusy i tramwaje to pojazdy dla pisorów biorących 500+. My brzydzimy się tym rozdawnictwem i po mieście śmigamy BMW bo to są samochody dla elity.

        • 13 3

      • (1)

        Bredzisz

        • 3 1

        • W którym miejscu? Nieprawdą jest to, że ich przejazdy finansowane są przez innych? Czym pod względem kosztów różni się ich przejazd od przejazdu "gapowicza"?

          • 4 3

    • (2)

      A jak ktoś chce kupić bilet u kierowcy, a temu ich zabrakło, to co, ma teraz nie jechać? Przecież miał prawo o tym nie wiedzieć.

      • 11 5

      • To może kraść (1)

        • 3 5

        • "Kraść" to brak wprowadzenia biletów 40-minutowych kosztujących 3 zł

          Obowiązkowo powinny być takie. "75-tki" niech kupują ludzie podróżujący ponad 35 minut. Bo to trzeba uwzględnić możliwy korek.

          • 3 0

    • w takim razie ci co kupują bilety też są złodziejami z mojego punktu widzenia (1)

      nie jeżdzę komunikacją a ta jest i tak dotowana z moich podatków wiec tych co kupuja bilety też dotuję mimowolnie.

      • 13 2

      • I tak jest z każdą rzeczą w socjalizmie.
        Państwo wie lepiej na co wydać Twoje pieniądze więc najpierw Ci zabierze połowę a później armia urzędników rozdzieli na projekty/produkty których byś w życiu nie kupił

        • 11 2

    • Widocznie ich nie stać na bilet.

      • 0 0

    • U.kry to tez zlodzieje bo korzystaja z socjalu a nic nie wnosza

      • 1 0

  • (16)

    Wpływ żaden,i tak się opłaca bardziej niż auto.

    • 10 38

    • (12)

      Absolutnie nie. Gdy mieszkałem swego czasu na Chełmie, dojazd autem do Gdańsk kosztował mnie mniej niż autobus! Jak jechałem sam! Podejrzewam że teraz nawet po podwyżkach paliw jazda autobusem jest dalej mniej opłacalna, o czasie i komforcie nie wspomnę (dajmy na to godzina mojej pracy to 50 zł - autobus jadący choćby pół godziny dłużej od auta - a zazwyczaj dysproporcje sięgają ponad godziny, nawet dwóch - to 25 zł w kieszeni!)

      • 8 3

      • Chełm jest w Gdańsku (11)

        • 4 2

        • (8)

          Młodyś, więc nie doświadczyłeś. "Do Gdańska" znaczy do Śródmieścia. Do Wrzeszcza, do Oliwy, do Gdańska. Nigdy / kiedyś nie mówiło się Śródmieście, a właśnie "Gdańsk". Co ciekawe, pokrywa się to z historią. Wrzeszcz, Oliwa to były okoliczne wsie.

          • 11 2

          • Tak tylko w Gdańsku się mówi. Głupie przyzwyczajenie (7)

            Kupa dzielnic kiedyś była wsiami, ale np. mieszkaniec Wilanowa nie powie jadę do Warszawy bo w niej jest

            • 0 8

            • (1)

              Twoja wypowiedź nie zachęca do dalszej dyskusji, np. o znaczeniu tradycji.
              Przyjmij tylko do wiadomości, że to, iż czegoś nie rozumiesz lub nie wiesz, nie oznacza, że to nie ma sensu, wyjaśnienia. Zarzucanie komuś, że nie wie, iż Chełm jest częścią (w tym przypadku dzielnicą) Gdańska jest niepoważne. Analogicznie jest z "Moreną".

              • 6 1

              • Nie ma dzielnicy Morena

                Co to za tradycja? Stoję na przystanku Brama Wyżynna i pytam się jak dojechać do Gdańska?

                • 2 4

            • Tak się u nas mówi, taki regionalizm, język ma swoje prawa, nic w tym złego (2)

              • 4 1

              • Kaszebe

                • 2 0

              • Nie używaj z nim w dyskusji wyrazów trudnych bo się głąb zagotuje.

                Ahahahaha

                • 1 2

            • tak jak gdzie indziej...

              Idzie sie "na pole"...

              • 3 0

            • Za bystry to ty raczej nie jesteś.

              Ahahahaha.

              • 2 1

        • słoik?

          • 0 3

        • Widać,że ze wsi przyjechałeś.

          Ahahahaha.

          • 2 2

    • (1)

      socjalisci zmuszajacy innych ludzi do zbiorkomu zawsze zapominaja dodac do kalkulacji kosztow godziny pracy. jezeli moj czas mam marnowac na zbiorkom to marnuje czas ktory moglbym poswiecic zarabianiu pieniedzy. wtedy komunikacja miejska sie przestaje oplacac

      • 3 1

      • Na zarabianie to jedno. Na własne potrzeby to drugie i moim zdaniem ważniejsze od pierwszego. Ten czas jest bezcenny. Nie da go się "zarobić". Tego jednak nie rozumieją niepracujący, którym czasu nie brakuje.

        • 3 0

    • Dojeżdżam do Małego Kacka z Przymorza, przeliczyłam kilka razy- dojazd samochodem bardziej opłacalny

      Niewielka różnica, ale na korzyść auta. I przejazd bardziej wygodny, zakupy robię po drodze, siatek nie dźwigam, nikt nie kicha na mnie. Koleżankę zabieram, gdy tego potrzebuje.

      • 3 0

  • Ja kupiłem hulajnoge (5)

    I już zakończyłem korzystanie z Zkm

    • 64 5

    • (4)

      dokladnie! moja zwroci sie po 2 latach a czas podrozy do pracy skrocilem z 50 minut do 35 minut. glupi bylem ze tak dlugo bazowalem na zbiorkommie

      • 9 1

      • a jesienią i zimą hulajnoga czy rower odpada ....jechać do pracy czy wracać do domu w śnieg czy deszcz (3)

        ......

        • 3 1

        • (2)

          w trojmiescie, przy obecnym klimacie to jest kilka dni ktore spedze tez nie w zbiorkomi a we wlasnym samochodzie

          • 7 1

          • Tylko de...e jezdza komunikacja (1)

            • 0 1

            • Nie wiedziałem, że też korzystasz

              • 1 0

  • Słabe (2)

    Kontrole to raz rano między 5a 6 zero kontroli poza tym za rok podsumowanie pokaże że w kraju gdzie ciągnie się dyskusja o darmowej komunikacji miejskiej podwyżki nie mają racji bytu

    • 17 9

    • Wspólny

      Bilet też by się przydał kiedy? Bardziej opłaca się zarabiać na mniej świadomych turystach?

      • 7 0

    • Wczoraj była informacjo o kupnie nowego taboru elektrycznego w Gdańsku. Teraz podwyżki będą dużo częstsze.

      Pojazdy elektryczne w dobie szybko rosnących cen prądu produkowanego z węgla będą po prostu drogie w utrzymaniu dlatego ceny biletów będą teraz rosły zdecydowanie szybciej niż inflacja.

      • 8 1

  • (9)

    Magiczna data, gdy kończy się ważność miesięcznego zawsze umyka z pamięci...Wy też tak macie?:) Swoją drogą, zauważyłem, że wystarczy być roszczeniowa Karyna, prowokować przepychanki z kanarami, robić dramę i nagrywać telefonem, koniecznie też musi być darcie japy. Wtedy regulamin takiej osoby się nie tyczy, można jeździć na gapę, a kanarzy jeszcze mają za to problemy... Reszta oczywiście(tak jak ja) płaci uczciwie co miesiąc za miesięczny...

    • 44 8

    • Może (5)

      Może się każdemu zdarzyć, że pomyli się o jeden dzień i zapomni do kiedy miał bilet miesięczny. A takie osoby zwykle zawsze kupują bilety na przejazd. I gdy zapomną to muszą zapłacić karę :)
      Za to gdy menele i inni jeżdżą sobie na gapę, to kanarzy nawet do nich nie podchodzą. Gdzie tu sprawiedliwość?

      • 18 2

      • (4)

        Tak,pijane,śmierdzące menele bardzo często jeżdżą w Gdańsku komunikacją miejską,szczególnie do NP,gdzie jest schronisko dla bezdomnych,punkt wydawania darmowej żywności na ul.Wolności,najtańsze piwo przy falowcu,MOPS-y itp.

        • 13 2

        • a to Polska wlasnie... (1)

          Deportowac, izolowac?
          A moze "rozwiazac kwestie"?

          • 2 1

          • Za dużo monopoli w NP

            Po prostu patrzeć i widzieć,a nie tworzyć wydumane projekty pomocowe do walki z alkoholizmem i pobierać jeszcze pensje za kierowanie,jak pani radna UM BD pochodząca z NP.

            • 0 0

        • (1)

          Bractwo Alberta, a raczej jego okolica to lokalne centrum imprezowe dla elity z połowy Gdańska;) Szczególnie imprezowo jest w okolicach słynnej "patelni" w Nowym Porcie, istne zagłębie budżetowych sklepów monopolowych i biedronki+ ławki= naturalne przyciąganie takich elit+impreza 24/7+ różne sytuacje. Na własne oczy wiedziałem, jak babka przymarzła do ławki bo sikała pod siebie siędząc i pijąc piwo, non toper ktoś leży pijany pod biedronką itd. Co do komunikacji publicznej- racja. To co się czasem dzieje w 10tkach lub 148, woła o pomstę do nieba xD. W autobusie nigdy nie usiądę z tyłu(więdząc, że ktoś wcześniej być może siedział tam z kupą na spodniach), a w tramwajach najbardziej uważam na siedzenia znajdujące się przy obniżeniu na środku dortmundów;) Wyjątkowo w 5tce(tramwaj starszego typu, ale nie konstal, nie dortmund, z równą podłogą) raz widziałem motyw jak panicz stojący pośrodku tramwaju zsikał się na stojąco, obserwowałem jak mocz spływał mu ze spodni do buta, potem z buta wylał się na podłogę, i ścieżka moczu "goniła" pasażerów, w kierunku w zależności od tego czy pojazd ruszał i hamował;) NIe zapomnę tego do końca życia:)
          Co do otoczenia Falowca to nie zgodzę się, jest to stała ekipa tutejszych nieśmiertelnych meneli z blokowiska, itd. Jak w zegarku, impreza zaczyna się tam codziennie od siódmej rano. Są tak punktualni, że można dzięki nim nastawiać zegary. Wieczorami dochodzą do nich młodsi kompani, drobni złodziejaszkowie w bluzach z niezłomnymi, ćpuny kreskowe i i tego typu elity, stopniowo przechodząc transformację w meneli z prawdziwego zdarzania.
          Drugie tak popularne miejsce to tylko tunel przy dworcu PKS, no i do niedawna plac przed dworcem we Wrzeszczu. Z tego co wiem, będzie kolejne takie centrum imprezowe w okolicy Chełmu, powstanie tam jakiś kolejny ośrodek pomocowy. Zapowiada się więc niezła impreza również na Chełmie;)

          • 7 0

          • Plac zabaw przy falowcu należy do sp.mieszkaniowej Kolejarz i to za jej cichym przyzwoleniem normalni mieszkańcy falowca mają nadmiar wrażeń.Pijacy z psami,miejscowi i przyjezdni okupują ławeczki przy piaskownicach,dzieci bawią się między nimi.Strach tamtędy przechodzić z autobusu.Powinny być te sklepy z alkoholem zlikwidowane.

            • 1 0

    • wystarczy byc bezrefleksyjnym urzednikiem (1)

      I nie widzec kosztow utrzymana budowanej w najdrozszych wariantach infrastruktury, armii kontrolerow, znerwicowanych kierowcow z kompleksem szeryfa, biurowych gwiazd robiacych sweetfocie na tle najnowszych eksperymentow do przewozenia ludzi...
      Wystarczy nie widziec braku wspolnej i spojnej polityki transportowej, wyrazonej "wspolnym biletem", wystarczy wdrazac zbedne systemy powielajace istniejace funkcjonalnosci...
      A przede wszystkim nie widziec beznadziejnej polityki przestrzennej, ktora zmusza tlumu ludzi do codziennej wedrowki po peryferiach Trojmiasta...
      Wystarczy uczynic z miasta wlasne zerowisko i z niego zyc, zapominajac ze zostalo sie wybranym aby pracowac dla miasta i mieszkancow.
      Przy tych dzialaniach brak biletu to belka w cudzym oku.

      • 8 2

      • Kacper wyluzuj

        Bo ci żyłka pęknie.

        • 0 5

    • Nie sądzę

      Nie raz widziałem jak dawali mandat nawet takiej co drze jape

      • 0 0

  • I tak Statima będzie windykować bo Renoma nie umie ściągnąć mandatu.

    • 11 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane