Wiata, scena z zadaszeniem oraz ścieżki piesze, droga dojazdowa oraz urządzenia do zabawy i ćwiczeń fizycznych pojawią się na zaniedbanym obecnie terenie przy ul. Rybaków w Babich Dołach. Z budżetu Gdyni zostanie na ten cel przeznaczonych ponad pół miliona złotych.
Koordynacją zagospodarowania zaniedbanych polan zajmie się Laboratorium Innowacji Społecznych.
Chodzi o tereny przy ulicy Rybaków w Babich Dołach, Osadzie Rybackiej i Uczniowskiej na Witominie.
Środki pochodzą z puli przeznaczonej na rewitalizację gdyńskich dzielnic.
W ostatnim czasie zostały one zwiększone na rewitalizację terenu na Babich Dołach.
Obecnie trwają ostatnie prace projektowe, w które zostali też włączeni mieszkańcy, głosujący na proponowane przez urzędników rozwiązania.
Zagospodarowanie polany przy ul. Rybaków na Babich Dołach miało kosztować 300 tys. zł.
- Pierwotnie, jeszcze na etapie przygotowywania Gminnego Programu Rewitalizacji, koszt budowy polany na Babich Dołach szacowaliśmy na kwotę o 200 tys. zł niższą od wykonanego aktualnego kosztorysu projektowego. Dodatkowe środki już zostały zagwarantowane decyzją prezydenta Gdyni. Wkrótce po zakończeniu etapu projektowania zostanie ogłoszony przetarg, który pozwoli nam wyłonić wykonawcę - mówi Maciej Warszakowski, zastępca dyrektora Laboratorium Innowacji Społecznych w Gdyni. Z budżetu Gdyni zostanie przeznaczonych na ten ostatecznie ponad pół miliona złotych.
- W trakcie konsultacji mieszkańcy podkreślali, że naturalny charakter polany jest jej szczególnym walorem. Wypowiadali się za utrzymaniem istniejącej zieleni, chętnie widzieliby w tym miejscu przestrzeń dla rodzin z małymi dziećmi, dla seniorów i mieszkańców szukających miejsca do rekreacji w gronie znajomych, np. przy grillu lub ognisku - mówi Warszakowski.
W planach jest stworzenie nawierzchni dostosowanych do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Pojawią się m.in. ścieżki piesze, droga dojazdowa i nawierzchnia żwirowa i trawiasta.
Dodatkowo pojawią się nowe rośliny, mała architektura, urządzenia do zabawy oraz ćwiczeń na świeżym powietrzu i wiata. Stałym elementem przestrzeni będzie scena z zadaszeniem, o którą wnioskowali radni dzielnicy. Będzie służyła organizacji corocznych festynów.
A czy kierowniczka i naczelnik z wydziału środowiska um, przestali juz faszystowskimi metodami naklaniac osade rybacka do przylaczenia sie do kanalizacji miejskiej?
Nie lubie urzednikow
4 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-05-12 20:13
Natura...
koniecznie trzeba ją poprawiać ,przecież ONA taka brzydka,nienaturalna!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
