- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (163 opinie)
- 2 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (107 opinii)
- 3 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (177 opinii)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (88 opinii)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (68 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (450 opinii)
Policja nie przyjechała, bo nie było wolnego patrolu
Pani Aleksandra, czytelniczka, która zgłosiła się do naszej redakcji twierdzi, że w czwartek, wczesnym wieczorem, została zaatakowana przez niebezpiecznego mężczyznę, który w ręku ściskał kamień. Do zdarzenia dojść miało w okolicy ulic Kadmowej i Platynowej . Mimo że zawiadomione zostały służby - policja nie zjawiła się na miejscu. Jak się okazuje: gdańscy funkcjonariusze nie dysponowali wówczas wolnym patrolem.
O sprawie poinformowani zostali policjanci. Zdaniem pani Aleksandry jednak, ich reakcja nie była odpowiednia. Zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że w okolicy pojawiła się niebezpieczna osoba. Funkcjonariusz miał bowiem stwierdzić, że zgłoszenie kobiety zostanie przyjęte, ale na miejsce... nie ma kogo wysłać.
Z pytaniami w tej sprawie zwróciliśmy się do Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Aspirant Karina Kamińska, rzeczniczka KMP potwierdziła, że wczoraj około godziny 19 policjanci z Oruni otrzymali zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o tym, że przy ul. Kadmowej (która przecina się z ul. Platynową) do kobiety idącej z psem podszedł nieznany jej mężczyzna, który miał zamachnąć się na nią ręką, w której trzymał kamień.
Policja: interwencja nie została zakwalifikowana jako pilna
- Z nagrania rozmowy z dyspozytorem wynika, że kobiecie, która dzwoniła na numer 112, nic się nie stało, nie wymaga pomocy medycznej. Kobieta przekazała dyspozytorowi, że jest w bezpiecznym miejscu - samochodzie swojego kolegi, a mężczyzna odszedł - opowiada Kamińska.
Tłumaczy, że z uwagi na okoliczności, interwencja nie została zakwalifikowana jako pilna - ratująca życie i zdrowie.
- W momencie zgłoszenia oficer dyżurny nie dysponował wolnym patrolem, ponieważ wszystkie były na innych interwencjach w różnych częściach miasta - informuje policjantka.
Rzeczniczka KMP podsumowuje, że dzwoniąca do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego kobieta ostatecznie nie stawiła się w komisariacie policji i nie złożyła w tej sprawie żadnego zawiadomienia.
Opinie (177) 10 zablokowanych
-
2019-06-28 20:59
Trzeba zwiększyć wydajność... (2)
Co ja czytam ? Przejście na emeryturę po 25 latach pracy-służby ? Ja bym wydłużył jeszcze o 5- 10 lat=
bo do przewracania papierków /umorzenie, odmowa wszczęcia itp.) to jakiejś specjalnej sprawności nie potrzeba. Dziwne, że w przemyśle ciężkim ( monter kadłubów, monter maszyn, budowlaniec)+praca na wysolkości, i wielu jeszcze innych podobnych to ty masz zapi****lać- do 65 roku życia jak wcześniej nie padniesz na jakiś wylew czy udar albo zawał, a tu proszę...Powinne być inne kryteria i tak po 15-17 latach może nie obowiązkowo ale kierować "za biurko" i po testach sprawnościowo-wydolnościowych. To samo w wojsku. Idzie taki jeden z drugim "do cywila" taki wysłużony,że ledwo co żyje, by po tygodniu iść gdzie indziej do pracy lub już jako "cywil" pozostać w MON-ie i podjąć pracę w której wymagana jest tak na prawdę dobra sprawność fizyczna i psychiczna...Ten wiek emerytalny w służbach mundurowych to trochę taki żart ze społeczeństwa...- 11 13
-
2019-06-28 21:16
Pozostałość po komunie
Kiedy to w praktyce rządzące resorty siłowe - ogólnie mundurowka - poprzyznawaly sobie takie przywileje...
A komuna skończyła się 30 lat temu a przywileje zostaly- 5 0
-
2019-06-30 17:27
osioł
a Ty stary pryku coś robił, za komuny dobrze Ci się robiło, po wypowiedzi widać, że jakiś łoficyjer z PRL-u, co Milicja czy inny beton? Wiesz co? Rozpędź się i zepi....ol barana w ścianę, to może zmądrzejesz na starość!
- 1 0
-
2019-06-28 21:04
ręce opadają
- 4 4
-
2019-06-28 21:14
No trochę nie
do końca przyjmuję wyjaśnienie tej Pani rzecznik. W sytuacji takiej lub podobnej i gdy faktycznie dyżurny nie ma kogo wysłać to ma telefon do dyżurnego w KMP i może poprosić o "wsparcie" z innej jednostki. Jest łączność UKF i wiele radiowozów jest na nasłuchu-wystarczy podać komunikat. Nie ma du***pki, że wszyscy z całej KMP w Gdańsku /również "drogówka"- i podległych jednostek byli na "interwencji"i , że nawet po 10-15 minutach nikt nie podjechał nawet pro-forma w rejon zgłoszenia....zobaczyć co jest co.....Nie ładnie.
- 6 8
-
2019-06-28 21:28
Policjanci
nie zarabiają tzw.groszy"....Początkujący nie mogą liczyć na jakieś :kokosy" i to jest prawda. Ale po trzech-czterech latach to już nie są takie małe pieniądze. Ponadto ten zawód jest zakwalifikowany jako służba, a nie działalność gospodarcza=wolny zawód itp.....Jak ja szedłem do pracy lub ją zmieniałem to w pierwszym rzędzie patrzyłem na wynagrodzenie i co mam faktycznie robić. Jak mi nie odpowiadało to po roku albo i 3 zmieniałem zakład-firmę,a nie zawód. Nigdy z uwagi na wysokość wynagrodzenia nie robiłem jakiegoś sabotażu( nie właściwy montaż, (coś żle dokręcone, nie pospawane itp) lub nie obniżałem jakości pracy lub wydajności..-bo mało lub "słabo" płacą..
Jak bym się więcej uczył i inne szkoły ukończył to bym jakim ministrem został, albo dyrektorem-prezesem.....Policja współpracuje ze SM(Straż Miejska) to dyżurny mógł tam też zatelefonować i poprosić o zainterweniowanie. Możliwości zawsze są dwie lub nawet trzy. Chcieć to muć !- 8 15
-
2019-06-28 21:52
Minister Joachim
ten Pan co startował na europosła tak się chłopina produkował w mediach , że Polska Policja a to, a tamto, że trzeba dać jeszcze lepszy sprzęt( ...F-16, Rosomaki i samochody minimum 350 KM i w 5-6 sek do 100-tki,) godne wynagrodzenie na "dzień dobry"- to chyba min.od 5000 netto- wzwyż bo inaczej to nic się nie zmieni ?
Nawet to jakby złota rybka dała to o co wnioskował ,-chyba też nic się nie zmieni.....Problemy i takie historie to nie tylko w zdarzają się Gdańsku....Ale z drugiej strony patrząc, to jakby widać było więcej Policji-to by z którejś strony mocno krzyczano , że mamy Państwo Policyjne".....
I bądż tu mądry ?- 2 4
-
2019-06-28 22:01
Komisariat po drugiej stronie ulicy na piechotę d*pę mogli ruszyć
- 4 4
-
2019-06-28 22:17
Przecież o tej godzinie (1)
( około 19:00) w Komisariacie na pewno przebywali też inni funkcjonariusze...chyba ,że faktycznie takie braki kadrowe???.Z tego co wiem to Policjanci pracują w systemie II zmianowym (D/S i W/KR oraz dzielnicowi do 21:00- 21:30 ). To też są Policjanci...A jak faktycznie było aż tak blisko to pieszo było za daleko ?
Podział jest na jakieś "specjalizacje" i na tzw." nie moja działka" to nie jadę lub nie idę czy jak ?
To się w głowie już nie mieści....- 4 3
-
2019-06-29 11:06
Małe
Małe masz pojęcie wiec lepiej się nie odzywaj...
- 0 0
-
2019-06-28 22:22
efekt 500+
- 0 3
-
2019-06-28 22:27
hahahaha...
hahhaahhhahahha . padnę ze śmiechu. jak trzeba było dać podwyżki to wielkie wycie, a teraz larum, że nie ma komu pracować??? hehehheheh
- 8 5
-
2019-06-28 22:37
W drogówce też nie ma ludzi do pracy...
Dobra zmiana...
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.