• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja przegania taksówkarzy sprzed Amber Expo w Letnicy

Maciej Naskręt
22 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Policja czyha na taksówkarzy przed budynkiem Amber Expo w Letnicy.


Taksówkarze narzekają, że przy Amber Expo i PGE Arenie nie ma miejsca nawet na krótki postój. By dowieźć lub odebrać gości tych obiektów muszą się zatrzymywać na zakazie zatrzymywania się. Niemal zawsze czeka tam na nich policja lub straż miejska. Operatorzy AmberExpo i PGE Areny obiecali nam, że poproszą o wytyczenie postojów.



W odpowiedzi na kontrole policji taksówkarze zaczęli jeździć po ul. Żaglowej dookoła.

W budynku Amber Expo przy ul. Żaglowej zobacz na mapie Gdańska trwają Międzynarodowe Targi Bursztynu, Biżuterii i Kamieni Jubilerskich. Od 20 do 23 marca targi może odwiedzić, według organizatorów, kilka tysięcy osób, głównie handlowców związanych z branżą jubilerską. Wiele osób dociera do obiektu w gdańskiej Letnicy z lotniska i hoteli. Korzystają wtedy z taksówek. Podobnie rzecz się dzieje, gdy opuszczają Amber Expo.

Problem w tym, że wokół Amber Expo i położnej w sąsiedztwie PGE Areny, nie ma zatoczki, na której na kilka minut mogliby zatrzymać się taksówkarze czy niewielki bus z gośćmi.

Czyhający na taksówkarzy i oczekujący na wsparcie policjanci ustawili się na ul. Pokoleń Lechii Gdańsk. Czyhający na taksówkarzy i oczekujący na wsparcie policjanci ustawili się na ul. Pokoleń Lechii Gdańsk.
Taksówkarze są wściekli.

- Chcę jak najlepiej wykonać usługę przewozu, więc zatrzymuję się przed frontowym wejściem do budynku przy ul. Żaglowej. Problem w tym, że w tym miejscu obowiązuje zakaz zatrzymywania się. Nasza władza - policja lub straż miejska - czyha za rogiem, by taksówkarzom, takim jak ja, wlepić mandat. Uważam, że to wstyd dla administratorów obu obiektów, że nie zadbali o tak normalną rzecz, jak postój taksówek - denerwuje się Dariusz Suski, gdański taksówkarz.

Pojechaliśmy na miejsce, by na własne oczy sprawdzić sytuację. Przed budynkiem Amber Expo zastaliśmy ok. 15 taksówek z włączonym silnikiem. Nieco dalej, przy ul. Pokoleń Lechii Gdańsk, stał samotny policyjny radiowóz. Wydaje się, że liczba taksówek nieco zaskoczyła patrol, bo policjanci ruszyli do wystawiania mandatów dopiero po przybyciu posiłków.

Widząc trzy nadjeżdżające radiowozy, taksówkarze zaczęli krążyć po całej ul. Żaglowej.

Akcji policji i działaniom taksówkarzy przyglądali się goście odwiedzający targi Amberif.

Czy przy obiektach użyteczności publicznej taksówkarze powinni mieć ułatwione zatrzymywanie się?

O komentarz poprosiliśmy rzecznika prasowego Międzynarodowych Targów Gdańskich, które zarządzają budynkiem Amber Expo, Romana Kolickiego. Jego odpowiedź nieco nas zaskoczyła: - Problem zniknie, gdy zakończą się targi. Gdy zwróciliśmy mu jednak uwagę, że problem wróci podczas kolejnych targów, rzecznik poprosił nas o czas do namysłu.

Po czterech godzinach oddzwonił: - Prezes MTG Andrzej Kasprzak złoży pismo do gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni o wydzielenie postoju dla taksówek - zapowiedział.

Sprawdziliśmy, jak ruch taksówek rozwiązano choćby na Międzynarodowych Targach w Poznaniu. - Mamy podpisaną umową z jedną z korporacji taksówkarskich, która dowozi i zabiera gości z terenu naszych targów. Ponadto przed wjazdem na teren targów został wytyczony ogólnodostępny postój taksówek - mówi Karolina Nawrot, rzecznik prasowy MTP.

Postoju taksówek nie posiada też PGE Arena. Tam jednak ruch poza dniami meczowymi jest niewielki. Taksówkarze mogą wjeżdżać na plac za bramą przed głównym wejściem do obiektu sportowego, by dowieźć i odebrać pasażera. Jednak po spotkaniu piłkarskim kibice nie mają dostępu do taksówek. Dlaczego?

- Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. Mogę jednak obiecać, że przy najbliższym ustalaniu szczegółów dotyczących organizacji ruchu na czas meczu uwzględnimy prośbę kierowców taksówek i poprosimy inżynierów ruchu, by wskazali miejsce ich postoju - mówi Michał Brandt, rzecznik prasowy Arena Gdańsk Operator.

Zdezorientowanych sytuacją taksówkarzy zapewniamy, że sprawie będziemy się przyglądać do chwili wytyczenia nowych postojów.

Miejsca

Opinie (168) ponad 10 zablokowanych

  • Dobrze tak frajerom !!! (2)

    Myślą że są świętymi krowami behehehehehehe !!!

    • 5 4

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • palant - znasz taką grę?

      Widzę,że glos zabrał sam bezjajeczny buhaj.
      Tobie juz nic nie pomoże.
      Ale to chyba dlatego,że poziomem nie wyróżniasz się niczym od 8 nie przepraszam od 7 latka.

      • 1 0

  • taxi

    Jedziecie tak na taksiarzy a sami jak wsiądziecie do auta to narzekacie bo za szybko albo za wolno nie mówię już o takich osobach płacę i wymagam.Każdy tylko umie gadać a to zawód jak każdy inny.Pretensje może należy skierować do miasta a nie do człowieka który chce zarobić !!!!!!!!

    • 1 0

  • omijac GOLD Taxi !!!!! (11)

    Witam
    Skorzystałam z taxi spod Amber Expo gdzie, byłam na targach, poprosiłam o kurs na lotnisko, Pan z luksusowego Mercedesa ładnie się uśmiechnął i ruszyliśmy po ok 2 km widząc moją nieuwagę zmieni taryfę na 3, nic nie powiedziałam dojechaliśmy na lotnisko i za kurs zapłaciłam 120 zł!!! Poprosiłam o paragon a kierowca się zmieszał i powiedział, że mu się rolka skończyłam. Spisałam tablice rejestracyjne i numer boczny,!!! Na słupku miał taką mało naklejkę GOLD taxi. Niestety nie dostałam paragonu a bardzo mi się spieszyło na samolot! co radzicie??

    • 19 2

    • (1)

      13 km do lotniska. 8zł start+2km*3zł+11*6zł=około 80zł - coś nie gra w tej historii że zmiana taryfy po dwóch kilometrach

      • 0 0

      • zapomniałeś szanowny expercie o tzw.czasówce .to był środek dnia korki etc. lub możliwosci zrobienia dopłaty przez kierowce.... problem????

        • 1 0

    • kupy się to nie trzyma

      widziałam że zmienia taryfę a nie powiedziałam nic tylko posłusznie zapłaciłam... takie coś to może wymyślić tylko konkurencja

      • 1 1

    • Pani beato. Jak by po 2 kilometrach zmienił na 3 taryfę to. Na lotnisko by wyszło około 200pln, pozdrawi

      • 0 1

    • sam jestem taksówkarzem.Polecam AS taxi.zawsze uczciwie.u nas zapłaciła byś max 40zł...nawet nie za ten sam standard i odległośc.szkoda że paragonu Pani nie wzieła .Teraz to nie zrobisz nic.trzeba było wziąsc paragon lub nie płacic.ja wiem który to.... :)

      • 0 0

    • To oszust

      Powinien siedzieć.

      Beata, odpuść sobie teraz.

      • 0 0

    • ooh wprost urzekła mnie twoja traumatyczna przejażdżka Beato...

      • 0 4

    • :-(

      Ja pier***e, co za ku***y!!!

      • 3 1

    • (1)

      trzeba bylo nie placic jak mu sie rolka skonczyla ale wczesniej powiedziec ze portfel masz w torbie w bagazniku ;]

      • 5 1

      • teraz to juz po butach...

        trza bylo szybciej zareagowac widzac jak licznik bije, a pozniej wezwac policje...poserunek jest od razu obok lotniska...

        • 3 1

    • no i

      lodzik gratis

      • 2 2

  • a złotówy znowu niezadowoleni (1)

    Popieram policję . Taksówkarze to złotówy bez kultury! Tak się składa ,że obok mojego domu jest postój ! Grzeją się na postoju i mają włączone silniki nie bacząc na to ,że okna nie można otworzyć bo smród spalin!! I niejednokrotnie załatwiają się tuż obok!! Chamstwo !!!! Wstrętne ZŁOTÓWY!!!!!

    • 5 5

    • gnój z ciebie jest bezstronny

      • 0 0

  • Kurr..a i taksiaż to nie zawód,

    to charakter.

    • 3 2

  • Kurrr....a i taksówkarz to nie zawód.

    To stan umysłu. niewielu z nich jest normalnych. Większość to wybitni idioci, naciągacze i drobni oszuści. I każdy pretensje do świata i do klienta że musi Cie wieźć. I oczywiście każdy jest króle drogi i miasta i staje gdzie mu sie podoba i kiedy mu się podoba a ulubione miejsce to środek ulicy blokując ruch; zwłaszcza jeśli wokół jest pełno miejsc gdzie mogliby się zatrzymać nie utrudniając ruchu pozostałym uczestnikom. Ale co tam on jest najważniejszy bo ma misje specjalną.

    • 4 2

  • Parking przy PGE Arena

    z ktorego korzystali uczestnicy Amber Expo duzy, ale do wjazdu jedna bramka i jedna do wyjazdu.Z samochodow oczekujacych na wjazd robil sie zator na ulicy.Mozna przeciez w innym miejscu postawic bramki do wyjazdu i problem mniejszy.Moze zarzadzajacy obiektem powinni w takich dniach,ruszyc zza biurek i przetestowac niedogodnosci.
    To doskonaly sposob na dobre zarzadzanie, ale rozumie ich, bylo bardzo zimno.

    • 1 0

  • Byłem w Wawie

    W piątek, pierwszy raz od dawna, byłem w Warszawie. Wysiadłem z Polskiego Busa ( polecam ) na Młocinach i ogarnęło mnie zdumienie : na olbrzymim węźle przesiadkowym ( autobusy dalekobieżne, międzynarodowe, busiki do podmiejskich osiedli, tramwaje, autobusy miejskie, metro, chyba z 50 peronów - NIE BYŁO POSTOJU TAKSÓWEK. Chyłkiem stojący na zwykłym parkingu taksówkarz objaśnił mi, ŻE TAKA JEST POLITYKA MIASTA !
    Chwała Pani Prezydent Warszawy HGW, także chwała Prezydentowi Adamowiczowi za podobny absurd w Gdańsku !

    • 1 0

  • a mistrzowie kierownicy płaczą...

    a podjechać wysadzić klijenta to i owszem można, nie ma przeszkód tylko tu chciało by się, pokoczować,,. przed wejściem w wiadomym celu jak na Lotnisku.Ciekawi mnie bardzo dlaczego Gdańsk nie przeprowadza kontroli tych rydwanów, przydało by się wiedzieć czym nas wożą w Gdyni wyszło.Jaki mają sprzęt, kilka zatrzymanych dowodów rejestracyjnch, skarbówka też kilku wyeliminowała, jak i Urząd Miasta. Super akcja na miare władz które dbają o bezpieczeństwo mieszkańców. A nie robią dorażne akcje po zdarzeniu.Gdyby służby odpowiedzialne dbały o obywateli nie było by soli drogowej, padłego mięsa, koniny w wołowinie,suszu z jajek ,czy też malowania zamiast wędzenia.A o ilu praktykach nie wiemy aż strach pomyśleć.

    • 0 1

  • Paranoja

    Wracam z meczu a taxi nie moĹşe podjechac pod stadion? Hehe tak tylko u tuskolicy

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane