- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (216 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (273 opinie)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (150 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (140 opinii)
- 5 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (251 opinii)
- 6 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
Policjant poszedł do banku... i uratował oszczędności seniorki
Jeden z gdyńskich policjantów wybrał się po pracy do banku. Traf chciał, że gdy stał w kolejce, usłyszał, jak starsza kobieta próbuje zamknąć konto i wypłacić wszystkie oszczędności. Postanowił sprawdzić, czy seniorka nie pada przypadkiem ofiarą oszustów. Przeczucie go nie zawiodło, dzięki czemu kobieta nie straciła oszczędności życia.
- Kryminalny uświadomił kobiecie, że to nie policjanci kontaktowali się z nią, lecz oszuści podszywający się pod policjantów. Funkcjonariusz poinstruował kobietę, jak ma dalej postępować, a sam powiadomił o tym fakcie śledczych z gdyńskiej komendy - mówi Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Czytaj też: 81-latka oddała oszustom pół miliona złotych
Należy pamiętać o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą o przekazanie im pieniędzy.
W sytuacji kiedy zatelefonuje do nas nieznana osoba i poda się za członka rodziny lub policjanta i prosić będzie o przekazanie pieniędzy, należy rozłączyć się, a następnie zatelefonować na numer alarmowy 997 lub 112 i powiadomić o wszystkim policję.
Opinie (173) ponad 10 zablokowanych
-
2019-10-10 22:06
Opinia wyróżniona
(11)
Banki powinny przeszkolić pracowników, żeby ostrzegali seniorów przy takich sytuacjach.
- 286 6
-
2019-10-11 19:59
Są szkoleni
- 0 0
-
2019-10-11 17:28
Jak będą pracownikom godnie płacić to......
- 1 1
-
2019-10-11 09:04
Przecież to jedna banda
A skąd oszuści wiedzą, że akurat ta Pani ma oszczędności w banku? I zawsze pytają o kwotę, która akurat te babcie posiadają? Moim zdaniem ktoś z banku sprzedaje takie informacje oszustom. Dlaczego nie dzwonią do moich rodziców, którzy są starsi, albo do ich znajomych? Bo oni nie mają takich oszczędności w bankach. Dla mnie proste. Powinni podać
A skąd oszuści wiedzą, że akurat ta Pani ma oszczędności w banku? I zawsze pytają o kwotę, która akurat te babcie posiadają? Moim zdaniem ktoś z banku sprzedaje takie informacje oszustom. Dlaczego nie dzwonią do moich rodziców, którzy są starsi, albo do ich znajomych? Bo oni nie mają takich oszczędności w bankach. Dla mnie proste. Powinni podać czy to z jednego banku wypływają informacje czy z wielu banków. Oczywiście to tylko moja opinia. Ale bardzo dziwi mnie ten fakt, bo widzę jak żyją starsi ludzie i że nie starcza im na leki. Nagle się okazuje, że jakaś Pani wypłaca 80 tysięcy na oszustów. No to skąd ci oszuści czerpią informacje?
- 26 2
-
2019-10-11 07:41
Nie wiem czemu tego już nie zrobili. (7)
- 26 2
-
2019-10-11 07:53
(6)
Banki mają gdzieś czy ktoś kogoś okrada, bo same banki okradaja
- 30 2
-
2019-10-16 08:40
Okradajo to nie korzystaj, nikt Ci nie każe, kup sobie sejf, kupuj wszystko za gotówkę i pier...ol Banki!!
- 0 0
-
2019-10-11 07:58
(4)
mało wiesz, którko żyjesz i opowiadasz bajki.
Mam koleżankę pracującą w banku i nie jeden raz opowiadała jak starają się odwieść ludzi od takich rzeczy jak wypłata całości, ale ludzie idą w zaparte że to ICH pieniądze i jak "wnuczek" potrzebuje to ona to zrobi żeby się paliło i waliło, i nie docierają do nich żadne argumenty. Tak to działa, babcia wie że jest potrzeba dla bliskiej osoby, lub "pan policant" powiedział - i reszta tematu nie istnieje.- 11 5
-
2019-10-11 08:16
(3)
To czemu koleżanka albo kto inny z placówki nie wpadł jeszcze na pomysł by zadzwonić na policję i poinformować o uzasadnionym podejrzeniu usiłowania popełnienia przestępstwa?
- 16 2
-
2019-10-11 17:31
Bo to są pieniądze tych ludzi i skoro nie słuchają ostrzezeń to niech wyplacają . Podobnie było w AG tam pieniądze zaślepieni zyskiem często wykształceni ludzie jak ćmy do ognia zanosili oszustom.
- 0 0
-
2019-10-11 08:37
(1)
To ja Ci odpowiem pytaniem na pytanie: jak myślisz, skąd oszuści wiedzą w kogo dokładnie mają uderzyć?;)
- 23 2
-
2019-10-12 18:34
córeczka albo synowa ple ple ple ....... po sąsiadkach
a stara ma a stara ma a stara ma
- 1 0
Wszystkie opinie
-
2019-11-02 16:42
Elżbieta
Do mojej babci dzwonił policjant Daniel Kowalski o mów, że złodzieje mają Ją na oku by uważała. Zgłoszone na policję.... mają to gdzieś. Kurtyna
- 0 0
-
2019-10-10 22:06
Opinia wyróżniona
(11)
Banki powinny przeszkolić pracowników, żeby ostrzegali seniorów przy takich sytuacjach.
- 286 6
-
2019-10-11 07:41
Nie wiem czemu tego już nie zrobili. (7)
- 26 2
-
2019-10-11 07:53
(6)
Banki mają gdzieś czy ktoś kogoś okrada, bo same banki okradaja
- 30 2
-
2019-10-16 08:40
Okradajo to nie korzystaj, nikt Ci nie każe, kup sobie sejf, kupuj wszystko za gotówkę i pier...ol Banki!!
- 0 0
-
2019-10-11 07:58
(4)
mało wiesz, którko żyjesz i opowiadasz bajki.
Mam koleżankę pracującą w banku i nie jeden raz opowiadała jak starają się odwieść ludzi od takich rzeczy jak wypłata całości, ale ludzie idą w zaparte że to ICH pieniądze i jak "wnuczek" potrzebuje to ona to zrobi żeby się paliło i waliło, i nie docierają do nich żadne argumenty. Tak to działa, babcia wie że jest potrzeba dla bliskiej osoby, lub "pan policant" powiedział - i reszta tematu nie istnieje.- 11 5
-
2019-10-11 08:16
(3)
To czemu koleżanka albo kto inny z placówki nie wpadł jeszcze na pomysł by zadzwonić na policję i poinformować o uzasadnionym podejrzeniu usiłowania popełnienia przestępstwa?
- 16 2
-
2019-10-11 08:37
(1)
To ja Ci odpowiem pytaniem na pytanie: jak myślisz, skąd oszuści wiedzą w kogo dokładnie mają uderzyć?;)
- 23 2
-
2019-10-12 18:34
córeczka albo synowa ple ple ple ....... po sąsiadkach
a stara ma a stara ma a stara ma
- 1 0
-
2019-10-11 17:31
Bo to są pieniądze tych ludzi i skoro nie słuchają ostrzezeń to niech wyplacają . Podobnie było w AG tam pieniądze zaślepieni zyskiem często wykształceni ludzie jak ćmy do ognia zanosili oszustom.
- 0 0
-
2019-10-11 19:59
Są szkoleni
- 0 0
-
2019-10-11 17:28
Jak będą pracownikom godnie płacić to......
- 1 1
-
2019-10-11 09:04
Przecież to jedna banda
A skąd oszuści wiedzą, że akurat ta Pani ma oszczędności w banku? I zawsze pytają o kwotę, która akurat te babcie posiadają? Moim zdaniem ktoś z banku sprzedaje takie informacje oszustom. Dlaczego nie dzwonią do moich rodziców, którzy są starsi, albo do ich znajomych? Bo oni nie mają takich oszczędności w bankach. Dla mnie proste. Powinni podać czy to z jednego banku wypływają informacje czy z wielu banków. Oczywiście to tylko moja opinia. Ale bardzo dziwi mnie ten fakt, bo widzę jak żyją starsi ludzie i że nie starcza im na leki. Nagle się okazuje, że jakaś Pani wypłaca 80 tysięcy na oszustów. No to skąd ci oszuści czerpią informacje?
- 26 2
-
2019-10-12 04:58
Likwidacja konta bankowego na "zlecenie milicji" (1)
Rozumiem że demencja starcza zjada szare komórki i zdolności percepcyjne zanikają ale naprawdę nie kumam jak można po telefonie robić takie rzeczy nie konsultując tego z nikim. Dziećmi, sąsiadką - kimkolwiek ????
- 3 0
-
2019-10-12 11:50
To dzieci pierwsze wyciągają ręce po pieniądze, nic więc dziwnego, że prawie nikt z nimi się nie kontaktuje.
Szkoda, że nikt nie pokazał ilu rodzicow/dziadków zostało namówionych przez dzieci/wnuczków na pozyczki/kredyty, którzy po zabraniu pieniędzy stracili pamięć i ulotnili się. To dopiero rozmiar wyłudzeń.
- 0 0
-
2019-10-12 08:51
Kiedy banki wprowadzą procedury bezpieczeństwa?
instrukcje dla pracowników? Czy to naprawdę jest problem wyszkolić pracowników, w jaki sposób mają rozmawiać z seniorami? czy nie można poddać pewnej weryfikacji wypłacających seniorów?
co jest z tymi bankami nie tak!! przecież, to powoli zaczyna przypominać, jakąś farsę. A może, jak rodziny zaczną wytaczać bankom procesy o odszkodowania za brak wdrożonych procedur bezpieczeństwa, to może wreszcie zaczniecie przeciwdziałać!!!!- 2 1
-
2019-10-12 07:33
znieczulica
Niestety brak systemowego zabezpieczenia ludzi narażonych na takie sytuacje. Wszelkiego rodzaju oszuści mają zielone światło dla takich zachowań.
- 3 1
-
2019-10-11 23:58
Działanie banków nasuwa na myśl współpracę z przestępcami.
Czy kasjer nie może zadać pytania o motywację dla wypłacenia pieniędzy, czy choćby dodać jakąś ostrzegawczą formułkę?- 1 1
-
2019-10-11 21:14
nikogo nie zatrzymali , bo babcia była obserwowana przez tych niby policjantów
- 1 0
-
2019-10-11 21:06
...należy rozłączyć się, a następnie zatelefonować na numer alarmowy 997 lub 112 ...
Oszuści dzwonią na numery stacjonarne i odłożenie słuchawki nic nie da, bo to dzwoniący musi odłożyć słuchawkę, żeby przerwać połączenie. Mój znajomy właśnie tak został obrobiony na policjanta, bo po odłożeniu słuchawki zadzwonił niby na 997, a połączenie nie zostało przerwane, tylko faktycznie nadal rozmawiał z oszustami, którzy podawali się za policjantów.
- 0 2
-
2019-10-11 20:00
Gumowe ucho hehe . Fajnie ze uratował jej oszczednosci.
- 1 0
-
2019-10-11 19:11
wzorowa postawa policjanta po służbie
facet super się zachował, powinien być wyróżniony przez przełożonych. Z przyjemnością czytam o takim zachowaniu wobec obecnej znieczulicy
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.