• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjantka dała się okraść, na chwilę

rb
10 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

O pechu może mówić złodziejka, która za cel obrała sobie policjantkę z Gdyni. Co prawda udało jej się okraść kobietę, ale łupem nie nacieszyła się długo.



34- letnia sprawczyni niepostrzeżenie wyciągnęła policjantce pieniądze z torebki w jednym ze sklepów w centrum miasta, po czym wybiegła. Oczywiście złodziejka nie wiedziała, że okrada funkcjonariuszkę policji.

Funkcjonariuszka usłyszała od innej klientki sklepu, że kobieta stojąca za nią najprawdopodobniej coś wyjęła z jej torebki. Okazało się, że zniknęło 300 zł. Policjantka pamiętała, jak wyglądała kobieta stojąca za nią, więc wybiegła za nią ze sklepu.

Złodziejka nie uciekła daleko. Policjantka dogoniła ją i zatrzymała. Mieszkanka gminy Skarszewy trafiła do policyjnego aresztu.

Kobieta ma na swoim koncie długą listę przestępstw. Teraz grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat.
rb

Opinie (66) 9 zablokowanych

  • Ciekawe czy byłaby taka zacięta gdyby chodziło o nie jej pieniądze. (9)

    • 149 36

    • mam nadzieję, że jednak TAK

      • 39 2

    • (1)

      Też mnie okradziono i zapewniam, że zajęto się moją sprawą wyjątkowo fachowo.Złodzieje czekają na proces, a i pewnie na odsiadkę.Dziękuję policjantom!!! (Gdańsk- Przymorze)

      • 14 3

      • gdańsk 24

        pewnie im wędlinę polizałeś

        • 0 3

    • z tego co rozumiem to byla ona poza sluzba, ja tez dbalbym bardziej o swoj interes niz o innych (3)

      • 4 1

      • To nie jest tak do końca jak piszesz (2)

        Służba funkcjonariusza Policji jest specyficzna, uwzględniając to ze każdy obywatel będący świadkiem przestępstwa powinien powiadomić organy ścigania to policjant tym bardziej.
        A to co później część ludzi wyrabia w życiu, tworzy system w którym nam wszystkim przyszło teraz żyć.
        Krótko, niech każdy robi to co do niego należy a naprawdę będzie lepiej, poczynając od sprzątaczki kończąc na prezydencie.

        • 5 0

        • tak więc...

          ...świadek przestępstwa poinformowała organy ścigania, że organom ścigania skradziono mienie o znacznej wartości;
          po czym organy ścigania rzuciły się w pogoń w celu ścigania sprawcy czynu podlegającemu ściganiu;

          • 4 0

        • A każda porażka jest nawiązką sukcesu...

          Podręcznik dla akwizytora...

          • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • wtedy jest zawsze "umożenie z powodu niewykrycia sprawców"

      wydawane po tygodniu :)

      • 2 0

  • "niepostrzeżenie"

    A potem niepostrzeżenie inna klientka jednak spostrzegła akcję?

    • 116 3

  • Dobre, wszyscy to widzieli tylko nie policjantka. (7)

    • 85 11

    • i co z taką złodziejką zrobią ? (2)

      zapewne wypuszczą by dalej okradała

      cytując "Kobieta ma na swoim koncie długą listę przestępstw."

      super.. to jak dlugą listę trzeba mieć, aby takiego obywatela wysłać tam gdzie jego miejsce ?

      • 19 0

      • Też racja.

        • 8 0

      • moze byc jedno

        Tylko musisz okrasc wazna osobe. Dopoki okradasz przecietnych obywateli jest ok. :D

        • 7 1

    • nie trzeba widzieć

      to się po prostu czuje

      • 2 1

    • ucz się !

      Na tym polega właśnie złodziejstwo, aby nikt nie widział. Tylko, że takich "fachowców" nie ma. Zawsze ktoś, cos widzi.

      • 1 0

    • Nie wszyscy, tylko jedna osoba. (1)

      Czytaj uważnie.

      • 0 2

      • Nie jedna a przynajmniej dwie. Dolicz złodziejkę.

        • 0 0

  • Brawo dla policjantki za to ze potrafi szybko reagowac (2)

    ...ale minusa ma za to że nie czuję jak się jej coś wyjmuje ;]

    • 71 6

    • (1)

      Najważniejsze to czuć jak ktoś wkłada,
      po wyjęciu to już po ptokach może być.

      • 28 2

      • LOL!!

        lol

        • 0 0

  • (1)

    po swoje to biegła a jakby była nasłużbie to jak żółw

    • 51 20

    • i życzę tobie żeby nigdy nie przyjechali na czas jak bedesz w potrzebie... za to gadanie

      • 0 2

  • heh

    zeby tak za nie swoimi biegla to moznabyloby ja nazwac policjantką

    • 30 10

  • Zwolnijcie "rb" z redakcji (1)

    Masło maślane - niepostrzeżenie a jednak postrzeżenie???

    • 33 6

    • Bo to był skrót myślowo-słowny: mamy tu do czynienia z opisem niepostrzeżoności lokalnej z układem odniesienia obejmującym policjantkę. Niepostrzeżoność lokalna jest też postrzeżonością ogólną związaną z układem odniesienia nie obejmującego już policjantki, ale jej najbliższe otoczenie.

      Dziękuję.

      • 2 0

  • szkoda że przy aresztowaniu nie złamała jej ręki... z jedną by pewnie nie kradła więcej

    • 32 1

  • (1)

    dobrze, że niezaiwaniła jej odznaki hehe. Ciekawe czy goniła ją w szpilkach czy na bosaka? No i brawo za spostrzegawczość "Policjantka pamiętała, jak wyglądała kobieta stojąca za nią". Ja kurcze nie pamiętam panienek z wczorajszej imprezy.

    • 24 1

    • hehehe ;]

      • 2 1

  • Małżonek tej policjantki powinien z tej okazji wyprawić pyszną kolację (kanapki z szynką sopocką z ketchupem) połączoną z (1)

    konsumpcją szampana - najlepiej prawdziwego francuskiego Michel ( 4,95 PLN ) po kolacji emisja filmu na video - jakiś hit z Segalem lub Chuckiem Norrisem.

    a co potem to już niech zadecyduje policjantka ....

    • 15 7

    • sopocka jest polędwica a nie szynka:):)

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane