• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polkomtel zaśmieca Trójmiasto

Jacek Stańczyk
10 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 21:32 (10 lipca 2008)
Naklejki Polkomtela przed wejściem do głównego sklepu Ery w Gdańsku. Być może konkurencji to nie przeszkadza - nam mieszkańcom: tak! Naklejki Polkomtela przed wejściem do głównego sklepu Ery w Gdańsku. Być może konkurencji to nie przeszkadza - nam mieszkańcom: tak!

Reklama z charakterystyczną chmurką nowej sieci telefonicznej 36,6 jest być może niekonwencjonalna i przyciąga uwagę. Niestety, zaśmieca również miasta. W Trójmieście jest tak samo.



Naklejki Polkomtela tuż nad zakazem naklejania reklam na miejskim słupie. Naklejki Polkomtela tuż nad zakazem naklejania reklam na miejskim słupie.
Kampania reklamowa marki 36,6 (właściciel: spółka Polkomtel, operator sieci komórkowych Plus GSM i Sami Swoi) prowadzona jest od kilku tygodni. W telewizji prezentowane są spoty, na ulicach miast wiszą billboardy. Dodatkowo co jakiś czas spotkać można było młode osoby ubrane w barwy firmowe Plusa, które przechodniom albo rozdawały naklejki, albo same nalepiały je w różnych miejscach.

Ci sami pracownicy zostawiali również fantazyjną chmurkę na chodnikach. Robili to za pomocą wyciętego szablonu i farby w sprayu. W zamyśle pomysłodawców akcji owa dialogowa chmurka miała nas zachęcać do "częstszych kontaktów".

Na ulicach Gdańska, Gdyni i Sopotu spotkanie namalowanej, lub nalepionej gdzieś dialogowej chmurki nie stanowi problemu. Niestety, znajdują się one w miejscach, w których znaleźć się nie powinny: na słupach sygnalizacyjnych, wiatach przystankowych, znakach drogowych, budynkach. Nasze miasta są więc bezpardonowo zaśmiecane, i to nie przez anonimową firemkę, ale przez telekomunikacyjnego giganta.

Co myślisz o reklamie 36,6?

- Nie dość, że słupy i przystanki są oklejone przez różnego rodzaju fikcyjne firmy udzielające kredytów itp., to na dodatek w zaśmiecaniu miasta bierze udział taka duża firma - denerwuje się nasz czytelnik, pan Marek z Gdańska.

Co na to miasto? - Z pewnością podejmiemy kroki w tej sprawie. Być może wyślemy do Polkomtela list z prośbą o wyjaśnienia i żądaniem pokrycia kosztów sprzątania - zapewnia Rafał Jaworski, kierownik działu oczyszczania w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Jak sam jednak przyznaje, z ewentualnym wyegzekwowaniem zadośćuczynienia od Polkomtela może być problem. W Kodeksie Wykroczeń istnieje bowiem feralny artykuł 63 a, na podstawie którego karać można złapaną na gorącym uczynku osobę, która umieszcza ogłoszenie lub reklamę w niedozwolonym miejscu. Bez winy pozostaje zaś podmiot, którego to dotyczy. I który na reklamie korzysta.

O to, dlaczego kampania reklamowa produktu tak dużej firmy zaśmieca przestrzeń publiczną naszego Trójmiasta chcieliśmy zapytać przedstawicieli spółki Polkomtel. Przez cały dzień nie udało nam się niestety skontaktować z jej rzecznikiem prasowym. Jak się jednak okazuje, firma borykała się już z podobnymi zarzutami. Wydała też już w tej sprawie oświadczenie. Jego treść znaleźliśmy w Dzienniku Internautów.

- W ramach działań promocyjnych prowadzonych dla oferty 36,6 spółka rozdystrybuowała jako dodatek do dziennika Metro ponad 400 tys. naklejek. Naklejki były także rozdawane bezpośrednio młodym ludziom poprzez zewnętrzną agencję. Działanie to miało na celu tylko i wyłącznie zachęcenie młodych ludzi do wyrażania siebie oraz wywołanie interakcji poprzez wpisywanie tekstu w puste pole naklejki - głosi oświadczenie Polkomtela.

W dalszej jego części spółka lakonicznie zaznacza, że choć nie ponosi odpowiedzialności za obecność naklejek w miejsach do tego nieprzystosowanych, to dołoży wszelkich starań, aby "wyklejone przestrzenie miejskie oczyścić".

W takim razie my dodajemy: zapraszamy do Trójmiasta, z płynem do zmywania i narzędziami do usunięcia śmieci z naszych murów i przystanków.

Kampania reklamowa marki 36,6 nie przypadała do gustu także łodzianom, którzy działają w tzw. Grupie Pewnych Osób - społecznej inicjatywie, której zadaniem jest dbałość o czyste miasto. Aktywiści postanowili pokazać, co myślą o naklejkach z chmurką i i przez tydzień je zrywali. Kiedy zebrali już sporą ilość, pod salonem Polkomtela w Łodzi utworzylina schodach wielki napis "Brudasy". Oprócz tego stworzyli swoje własne spoty antyreklamowe 36,6. Efekty swojej kontrowersyjnej akcji umieścili na stronie internetowej organizacji.

Opinie (157) 6 zablokowanych

  • Re:

    Wygrałeś możliwość puknięcia się w czoło :P

    A w temacie... Rozdawanie naklejek nie jest złe, ale bezmyślne naklejanie gdzie popadnie to czyste gówniarstwo.

    • 0 0

  • super pomysł Łodzi!! brawo!! (10)

    wszystkie agencje reklamowe to "Brudasy" mające w dupie estetykę miast oraz jakiekolwiek zasady..
    banda szczurów w wyścigu po kasę

    • 2 0

    • (1)

      W Polsce aż roi się od reklam przy ulicach. Z przeproszeniem... n****nych jest reklam wszelakiem maści... które w większości są beznadziejne i nie cieszą oka...

      W finalndii można jechać 150 km autostradą, przy której nie ma ani jednej reklamy, tylko czysty teren.

      W Polsce zaś... co 20 metrów reklama, a co kilometr stacja benzynowa...



      ŻENUJĄCY OBRAZ POLSKIEJ GOSPODARNOŚCI! ZMIENIĆ PRAWO!!

      • 1 0

      • popieram

        na te bilboardy nie da się patrzeć. podałeś przykład finlandii, ja podam przykład holandii. przy autostradzie widziałem zdaje się jeden wielki bilboard. a u nas? toć to żenada. prawo powinno zabraniać ustawiania tego gówna.

        • 0 0

    • (7)

      Pomysłodawca tego idiotyzmu powinien każdą naklejkę odkleić, żeby śladu nie było!!

      • 1 0

      • (6)

        TRZEBA IŚC ZA PRZYKŁADEM ŁODZI! WOJNA Z GŁUPOTĄ!

        • 1 0

        • ciekawe jakby zareagowali ... (4)

          ... na zaklejenie szyb salonu firmowego Plusa na Skwerze Kościuszki w Gdyni!

          • 1 0

          • (3)

            umowmy sie ktoregos dnia, o okreslonej godzinie w poblizu salonu - 40 osob, kazda po 3-4 naklejki i zmasowany atak ktory potrwa gora 10 sek.

            • 1 0

            • GPO Gdańsk (1)

              Napisz gdzie lub dołącz do GPO Gdańsk gosia_zamorska@wp.pl,

              • 0 0

              • tak się składa że mieszkam niedaleko salonu plusa :)

                • 0 0

            • to kiedy? :D

              na moim osiedlu zaklejone znaki drogowe, drzwi od klatek, nawet komuś na aucie przykleili. Krew mnie zalewa go wno jak to widzę.

              • 1 0

        • Chcesz dołączyć do GPO w Gdańsku?

          • 0 0

  • czy ktos jeszcze (7)

    pamięta jak wchodziła Era z ofertą Heyah i robiła dokładnie to samo z naklejaną i wymalowywaną wszędzie łapą? Czyżby teraz konkurencja się przestraszyła i stąd całe larum?:)

    • 1 0

    • To zadna wojna miedzy sieciami (5)

      Tylko w koncu ktos sie zatroszczyl o to jak wygladaja nasze miasta. W Gdansku tez powinna powstac taka grupa pewnych osob!

      • 0 0

      • chola (1)

        s****ie w banie kasa kasa kasa kasa to jest motto naszego zycia, więc pie....... te smieszne artykuły i te reklamy,,,,,,,,,,, rozsądku naszego nic nie zastąpi drodzy konsumenci :):):):):)

        • 0 0

        • żyjesz w świecie, w którym Twoje szczęście zależy od kasy ? dobrze że nie istnieją złodzieje, fiskusy ani inne przykre przypadki zabierające Twoje pieniążki jednym pstrykiem, bo inaczej miałbyś marnie !

          • 0 0

      • (2)

        to zaloz

        • 0 0

        • JA CHĘTNIE ZAŁOŻĘ !!!!!! (1)

          gosia_zamorska@wp.pl

          • 0 0

          • a ja będę współzałożycielką :) gosia...napisałam do ciebie maila...

            • 0 0

    • Dokładnie

      Brakuje oznaczenia "Artykuł sponsorowany".

      • 0 0

  • problem jest problem (2)

    szedłem, szedłem, szedłem, a potem się zawróciłem i wróciłem...

    • 2 0

    • idę, idę... nic nie widzę. Nagle patrzę! Nie mam oka.

      • 0 0

    • po jakim czasie się zreflektowałeś, drogi druchu?

      • 0 0

  • PLAY to samo! (2)

    Play robi to samo, jednak jeszcze bardziej perfidnie! Na przykład Plakaty A3 na wiatach!

    • 1 0

    • (1)

      play to w ogóle prostacka sieć, także nie dziw się, że ich reklamy są proste i mijają się ze sztuką reklamową.
      Niektóre reklamy play są tak prostackie, że osobom za nie odpowiedzialnym powinno się odebrać możliwość tworzenia "reklam".

      Reklama jest sztuką, ale w Polsce traktowana jako dobry zarobek - TYLKO. Nikt nie dba o to, że "reklamy" obrzydzają, gorszą oraz uwsteczniają i demoralizują dzieciaki...

      Znajdzie się ktoś, kto wprowadzi w świecie klorowych plakatów pożądek? Nie! Nie, ponieważ ktoś dostaje zbyt duże za to pieniądze by się przejmować formą...

      PO RAZ KOLEJNY - WSTYD MIESZKAĆ W POLSCE!

      • 0 0

      • lepiej dyskutować co kto kiedyś niż podjąć działania - jasne, siedźcie wszyscy na dupie bo jakbyście cokolwiek zrobili to nie mielibyście na co narzekać - żenada, wolę zerwać naklejkę i przykleić na oknie salonu plusa niż zastanawiać się jak to było z Heya, każdy ma swój rozum, swoje sumienie i może śmiało samodzielnie podejmować decyzje.. o ile będzie chciał, wszak szczekać łatwiej, prościej i przyjemniej a inicjatywa to wysiłek, dla niektórych nie do wytrzymania

        • 0 0

  • zapomnielismy juz chyba jak heya wchodzilo na rynek czerwone lapy byly wszedzie i jakos nikomu z portalu to nie przeszkadzalo a po drugie bilbordy to niby co to jest estetyka pfffff

    • 0 0

  • wszystkie te firmy mają nieźle nasrane... (7)

    ... ja nie kumam - pracuję w agencji reklamowej i sam się czasem dziwię po co te wszystkie firmy wywalają te miliony na reklamę. Wystarczyłoby, żeby obniżyli 10 groszy na minucie rozmowy i żadna reklama byłaby im nie potrzebna. Kto by nie kupił telefonu na kartę, z którego mógłby do wszystkich sieci dzwonić za 30 groszy za minutę. Żadna kampania nie byłaby im potrzebna.

    • 0 0

    • masz 1000% racji kolego! (6)

      widze, ze ktos raczyl ruszyc glowa i dostrzegl problem niepotrzebnych i nachalnych reklam firm telekomunikacyjnych. masz racje, ze te reklamy nie sluza przyciaganiu klientow, sam osobiscie nie zwracam na nie najmniejszej uwagi. argumentem nie do zbicia jest to, ze gdyby szanowni raczyli obnizyc koszty rozmowy o paredziesiat groszy na minucie, to zadna reklama nie bedzie im potrzebna, bo informacja rozejdzie sie blyskawicznie poczta pantoflowa. problemem jest to, ze wlasciciele poszczegolnych firm dogadali sie po cichu na temat cen za uslugi (korzystaja z prawa tzw oligopolu) i mydla nam, klientom tylko oczy swoimi kolorowymi haselkami

      • 0 0

      • która agencja cię zatrudniła amatorze :))) (4)

        ... informacja rozejdzie sie pocztą pantoflową... hahahaha!!! Wychodząc z takiego założenia żadna reklama nie jest potrzebna!!! Zapoznaj sie najpierw z podstawami marketingu kolego... Mnie najwyzej martwi fakt ze 36,6 poszla znana droga, jak niegdys Heyah, zamiast wymyslec lub zlecic zew. agencji cos naprawde innowaczjnego...

        • 0 0

        • otóż wedle wszystkich zasad ekonomii poczta pantoflowa jest najskuteczniejsza (2)

          tak, podstawy trzeba znać...

          • 0 0

          • (1)

            tylko, ze nalepki kosztuja grosze, oplacenie latem uczniaka zawodowki, ktory bezmyslnie rozlepi gdzie popadnie owe nalepki tez kosztuje grosze i tak za 3-4 tysiace masz rozlepiony caly Gdansk, jak i nie Trojmiasto... Teraz policz sobie koszty obnizenia cen rozmow o 10 groszy. Jezeli 50 tysiecy gdanszczan rozmawiajacych 15 minut miesiecznie (czyli tyle co nic) skorzystaloby z tej oferty, cena takiej akcji kosztowalaby 75 tys zl w samym Gdansku... Pewnie by sie oplacalo mimo to?? pewnie tak... tyle, ze zaraz i konkurencja by ceny obnizyla i wszyscy (w sensie firmy) wyszliby na niekorzysc.

            Nie wiem jakie sa koszty utrzymania sieci telefonicznej... wiem tylko, ze w USA bedac przez wakacje moj gospodarz za:
            a)10mbit internet
            b)kablowke cyfrowa z HBO
            c)telefon stacjonarny z darmowymi rozmowami 'naziemnymi'
            d)telefon komorkowy ze sporym pakietem minut
            Placil razem $100 co miesiac... Ile my bysmy zaplacili??

            • 0 0

            • bez telefonu komorkowego w 200zl bys sie zmiescil (np. niedawna promocja chello)

              • 0 0

        • QUE??

          Innowacyjność w Polsce? I don't think so... :-)

          • 0 0

      • sumując koszty/straty to lepiej wychodza na zrobieniu kampanii reklamowej niż obniżając ceny połączenia. Tak jak kolega wyżej napisał podstawy marketingu trzeba wpierw przyswoić i odrobinke ekonomi ;)

        • 0 0

  • (7)

    Trzeba zrobic akcje jak w Łodzi, zerwać te wszystkie naklejki i zawieść im do jakiegos salonu!

    • 0 0

    • (1)

      To ty zrywaj a ja ci będę kibicował.

      • 0 0

      • typowy przykład polskiej robotności :-)
        Jeden pracuje, dwóch mu kibicuje :-)

        pewnie z gdańska jesteś - tam to normalne podejście frustratów :-)

        • 0 0

    • pozaklejać ich plakaty i billboardy - od razu się nauczą

      • 0 0

    • (2)

      Nie zawieźć, tylko obkleić nimi witrynę ich salonu.

      • 0 0

      • (1)

        Jeszcze lepiej! Zrobić pożądną antyreklamę i okleić im drzwi wejściowe.
        W niektórych gałęziach przemysłu są stosowane naklejki, których nie da rady zerwać i zmyć... klej, który wnika w strukturę wszystkiego :-)

        Bezkarność, prostactwo i brak odpowiedzialności należy wynagrodzić... zwykłą antyreklamą na ich czole.
        Do tego zmienić prawo tak, żeby to firma Krzak była odpowiedzialna za treści i formę reklamy.

        Tylko tyle trzeba zrobić, a będzie przyjemniej od zaraz.

        TYLKO KTÓRY ZE SKORUMPOWANYCH PODEJMIE SIĘ CZEGOŚ TAKIEGO?

        I tak, jak co dzień... zamyka się kółko korupcji i interesowności. SMUTNE BO POLSKIE.

        • 0 0

        • akcja antyzasmiecania a wandalizm to chyba roznica?

          • 0 0

    • POPIERAM

      popieram w 100%, zróbmy GPO w Gdańsku

      • 0 0

  • kiedy znikną wreszcie te kredyty? (2)

    Dymki nie sa takie złe, faktycznie pobudzają wyobraźnię, poza tym pojawią się i znikną.

    A kredyty są wieczne.

    • 4 0

    • wieczne to malo powiedziane

      reklamy tzw "kredytow" sa niesmiertelne i beda wisiec do konca swiata i jeden dzien dluzej. wszystko dlatego, ze wciaz mimo tak czestych i naglasnianych w mediach przypadkach oszustw i ostrzezen z tym zwiazanych, znajduja sie frajerzy pozyczajacy gotowke (na przezarcie najczesciej - to jest chore!!!) na lichwiarski procent i czesto na ciemnych i niejasnych zasadach. kazdemu kto mysli o takich pozyczkach radze obejrzec stary, ale wciaz aktualny film "dlug", tam jest jasno pokazane ile warte sa takie "kredyty" i jaki jest jedyny sposob ich splaty. no chyba, ze ktos jest samobojca...

      • 1 0

    • popieram w 100%

      • 1 0

  • Lobby biznesowe (3)

    nie dopuści do ustanowienia przepisu karnego na właściciela reklamy. Biznes posiada partyjne wejścia w kręgi ustawodawców więc nie ma szans na ich ściganie. Zwalili wszystko na policję i strażników aby ścigali małolatów. Powinno być już dawno ustanowione, że za wieszanie, naklejanie lub rozrzucanie reklam w niewyznaczonych miejscach odpowiada jej właściciel a nie dorabiający małolat. On nie poniesie żadnej kary za zaśmiecanie miasta. Więc mamy to co mamy.

    • 1 0

    • 100% racji Kolego!
      Tyle, że polskie prawo to kupa śmiechu, bo aż śmierdzi korupcją i kumoterstwem. Są osoby, które chciałby prostować i naprawiać polskie prawo, ale PROSTACY JE NAGINAJĄ TAK, ŻEBY IM BYŁO WYGODNIE!

      Najwięcej prostactwa jest tam, skąd dobre przykłady mają spływać... TOTALNA BEZKARNOŚC WŁADZ!

      • 1 0

    • (1)

      wyobraź sobie teraz, że jesteś właścicielem firmy i twój konkurent robi naklejki nakleja je jako twoje. a ciebie odpowiednie służby obciążaja kosztami sprzatania, karą itp. płacisz????

      • 0 1

      • ... a świstak zawija ...

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane