• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polubiliśmy kupowanie biletów miejskich w automatach

Jakub Knera
27 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Do końca sierpnia w Gdańsku ma stać 50 automatów, po wakacjach będzie można w nich także doładować karty miejskie. Do końca sierpnia w Gdańsku ma stać 50 automatów, po wakacjach będzie można w nich także doładować karty miejskie.

Mija już niemal miesiąc odkąd w Gdańsku pojawiły się automaty biletowe. Gdańszczanie kupili w nich w tym czasie 51 tys. biletów. Najwięcej przy dworcu PKP i... w Sobieszewie.



Czy kupowałeś już bilet w automacie?

Pierwsze z nich pojawiły się pod koniec czerwca, na początku lipca było ich 10, a dziś mamy do dyspozycji 22 takie urządzenia.

Zobacz gdzie znajdują się wszystkie automaty biletowe

Od 30 czerwca maszyny sprzedały 51 tys biletów. Czy to dużo? Trudno powiedzieć, można jednak zakładać, że ich popularność będzie rosnąć. Nie tylko wtedy gdy gdańszczanie przekonają się do automatów, ale i wtedy, gdy zyskają one zapowiadaną funkcję ładowania karty miejskiej.

- Transakcje w automatach to mniej zakupów biletów u kierowców i motorniczych, zatem sprawniejsza i płynniejsza jazda wszystkich pojazdów. Sytuacja ta jeszcze bardziej poprawi się, gdy do Gdańska zawita kolejnych 28 automatów, pracujemy nad tym bardzo intensywnie oraz, gdy poszerzy się ich oferta o możliwość doładowania kart miejskich - informuje Alicja Kraska, zastępca dyrektora ds. handlowych z ZTM Gdańsk.

Na razie wśród sprzedanych biletów nieco ponad połowę stanowią bilety ulgowe. Można się było spodziewać, że do nowinki jako pierwsi przekonają się młodzi ludzie.

Według informacji ZTM automaty działają niemal bezawaryjnie. W ciągu miesiąca pracy zarejestrowano jedynie cztery usterki i 10 reklamacji (automat nie wydał biletu, reszty lub źle ją wydał, brak autoryzacji karty lub jej blokada).

ZTM odnotował w ciągu miesiąca cztery awarie automatów sprzedających bilety. Być może problem naszego czytelnika zbiegł się z jedną z nich.

Opinie (156) 10 zablokowanych

  • WRESZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!

    CZas też zakończyć spzedaż biletów przez kierowców, którzy bawią się w kiosk zamiast kierować, niby 30 sekund na przystanku , ale na 10 przystankach robi się 5 minut.

    • 2 0

  • (1)

    Szkoda tylko, że automaty stoją w miejscach gdzie nie ma problemu z kupnem biletów. A w miejscach gdzie nie ma możliwości zakupu (bo nie ma kiosku) ich nie ma. Lekka paranoja. Pomysł super, ale obór miejsc niekoniecznie.

    • 0 0

    • W Sobieszewie masz kiosk? Albo przy Żaku? A może przy Locie masz gdzieś koło przystanku?

      Na Targu Siennym albo przy Klinicznej?

      • 0 0

  • Zapłać za bilet? (1)

    Płacę za przejazd. Bilet jest dowodem zapłaty. Brzmi to tak samo niedorzecznie jak "zapłać paragon" zamiast "zapłać za zakupy".

    • 0 0

    • Bilet jest dowodem zapłaty

      Zwłaszcza ten ofiarowany np. latorośli przez jednego z rodziców, albo koledze ze studiów któremu zabrakło nań kasy. Kłopoty z logiką?

      • 0 0

  • Jeszcze ZKM powinien coś zrobić z gburowatymi nie miłymi kierowcami. (2)

    Straszne chamy prowadzą autobusy. Wystarczy parę razy przejechać się z przodu pojazdu i każdy może się przekonać jak wyzywają pasażerów którzy stoją za blisko drzwi. Notorycznie rozmawiają przez telefony podczas jazdy i często przejeżdżają przez czerwone światło. A jak bilet sprzedają to z taką łaską i nie miłą gębą że strach się bać, a przecież to właśnie oni będą naszą wizytówką na Euro 2012

    • 0 1

    • A samemu zgłosić chamów do ZTM nie łaska?

      Parę skarg na tego samego kierowcę zmieni jego podejście. A jeśli nie jego - to jego przełożonych w kwestii premiowania.

      • 0 1

    • to sprobow zahamowac takim autobusem jak sie nagle zapali czerwone swiatlo ciekawe co bys pisal jak taki by akurat dał po hamulcach i bys sobie glowe rozwalił pomysl co piszesz

      • 1 0

  • prawda! (1)

    jezdze autobusami i tramwajami jak to mówią Włosi "raz na smierc papierza" i w zasadzie kupuje bilet tylko w autobusie.W wiekszosci przypadków obrażony pan kierowca rząda odliczonych kiedy mu wręczam np 10 zeta. Oczywiscie prawo w tym kraju obliguje sprzedawce do przyjęcia kazdego nominału bedacego w obiegu. Wtedy spokojnie siadam bez biletu i własciwie mogę dać się zawieźć na policję, jeśli kanary mnie wtedy by złapali.

    • 0 3

    • cienki prawnik z ciebie

      Akurat tu wchodzą w grę przepisy szczegółowe i to ty masz się do nich dostosować, jeśli popylanie z buta się tobie nie podoba. W przeciwnym razie będziesz miał miłe wspomnienia ze wspólnych przygód z komornikiem. A dzięki niemu po 3 latach głupi mandat warty pótorej stówki przekształca się w egzekwowalny przez 10 lat dług wartości 800 zł...

      • 0 0

  • Kupiłem i byłem nie zadowolony :(

    raz chciałem kupić bilet po 1,40 i kupiłem wrzuciłem 2zł a automat zamiast 60gr. wydał mi 50 :D

    • 1 0

  • Uwielbiam te automaty! Zwłaszcza wieczorem lub w weekendy gdzie po 17:00 już wszystko

    zamknięte można bez problemu kupić bilet. Bałam sie dać 20zł. bo było pogniecione ale wciągnął i wydał należycie reszte ;))))

    • 0 0

  • kioski (1)

    Dlaczego kioski nie prowadzą sprzedaży biletów, byłoby łatwiej bo rzeczywiście kierowcy dużo czasu przeznaczają na sprzedaż biletów w autobusach stąd opóźnienia

    • 1 0

    • bo im się nie chce

      • 0 0

  • Bilety w autobusach (1)

    Jestem żoną kierowcy ZKM i cholera mnie bierze kiedy mój mąż codziennie przelicza te bilety i ten drobny bilon, rozkłada to wszystko na stole w układanke a ile się nawyzywa ooo....... już nie mogę tego słuchać, uważam że powinni te billety kierowcom zabrać i tak marny zarobek z tego mają a tylko obowiązek

    • 4 0

    • powinni twoje słowa rozplakatować w autobusie

      Może wtedy do głupich panienek i wyżelowanych lanserów dotarłoby w końcu, że u kierowcy kupuje się bilet w sytuacji podbramkowej, a nie po 10 minutach podpierania kiosku albo automatu na przystanku

      • 1 0

  • hm

    pomysł z automatami super, nie rozumiem tylko dlaczego nie mogę zapłacić banknotem np 50 zł. z automatów korzysta się głównie kiedy wszystkie inne punkty biletowe są zamknięte, czyli późnym wieczorem/nocą. a wtedy ciężko gdzieś rozmienić pieniądze. poza tym raz próbowałam skorzystać, aurtomat nie chciał przyjąć ani żadnych pieniędzy, wszystkie wyrzucał. a jak próbowałam zapłacić kartą to nie dało się jej w ogóle włożyć. mam nadzieję, ze to tylko mój pech i na codzień automaty będą działać dobrze.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane