• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Południową Obwodnicę Gdańska budują nawet nocą

Maciej Naskręt
13 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Prace na wszystkich odcinkach Południowej Obwodnicy Gdańska wykonywane są zgodnie z harmonogramem.



Około tysiąca robotników i inżynierów każdego dnia buduje Południową Obwodnicę Gdańska - największą inwestycję drogową w Trójmieście i okolicach. Na wielu odcinkach pracują w nocy. Droga ma być gotowa w maju 2012 r.



Na wysoczyźnie w pobliżu ul. Borkowskiej w Gdańsku drogowcy zniwelowali ogromne wzniesienie, by kierowcom zapewnić bardziej dogodny przejazd. Na wysoczyźnie w pobliżu ul. Borkowskiej w Gdańsku drogowcy zniwelowali ogromne wzniesienie, by kierowcom zapewnić bardziej dogodny przejazd.
Początek 17-kilometrowej Południowej Obwodnicy Gdańska wyznaczono w Koszwałach. W maju 2012 r. będzie można nią dojechać do Obwodnicy Trójmiasta. Początek 17-kilometrowej Południowej Obwodnicy Gdańska wyznaczono w Koszwałach. W maju 2012 r. będzie można nią dojechać do Obwodnicy Trójmiasta.
Po raz trzeci w tym roku odwiedziliśmy plac budowy Południowej Obwodnicy Gdańska - 17-kilometrowej drogi, którą na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad budują firmy Bilfinger Berger i Wakoz. Od naszej majowej wizyty sporo się zmieniło. Zakończyły się już ziemne prace przygotowawcze - wymiana ziemi, usuwanie humusu i układanie podłoża pod drogę ekspresową. Z placu budowy wywieziono już w sumie ok. 1,2 mln m sześc. zbędnego gruntu. Gdyby zabrać go jednym pociągiem, składającym się z wagonów-węglarek, miałby on ok. 184 km długości. Każdego dnia na plac budowy dociera ok. 30 tys. ton żwiru.

Drogowcy mają już za sobą wbijanie betonowych pali, które stabilizują grunt pod obiektami inżynierskimi w ciągu obwodnicy. Wszystkie pale razem wzięte mają 160 km długości. Trwa formowanie potężnych nasypów, którymi pobiegną najazdy na estakady. Rozpoczęto już betonowanie 69 ogromnych podpór, które będą podtrzymywać największą z nich i zarazem największą w całej Polsce estakadę o długości 2,8 kilometrów.

Przy budowie POG drogowcy pracują też w nocy. - Obwodnica wytyczona jest z dala od zabudowań, więc nawet po godz. 22 można śmiało pracować. Nikomu nie przeszkadzamy. Wyjątkiem są jedynie Lipce, gdzie z powodu bliskości domów wstrzymujemy prace na noc - mówi Szymon Gwazdacz z biura budowy trasy S7 - POG.

Ucieszą się ci, którym podoba się most wantowy na Martwej Wiśle. zobacz na mapie Gdańska Podobny obiekt, tyle że z dwoma pylonami, powstanie w ciągu POG w miejscu, w którym rzeka Radunia łączy się z Motławą zobacz na mapie Gdańska. Budowlańcy już wykonali dodatkowy, ok. 500-metrowy wał przeciwpowodziowy.

Na początku września zakończyły się kwalifikacje do przetargu na dzierżawę tzw. miejsca obsługi pasażerów ze stacją benzynową w Koszwałach zobacz na mapie Gdańska. Walczą o to cztery firmy, ale GDDKiA nie ujawnia ich nazw.

Południowa Obwodnica Gdańska ma być gotowa w maju 2012 r. Koszt jej budowy wynosi ok. 1,13 mld zł.

Miejsca

Opinie (216) ponad 20 zablokowanych

  • A może by napisać, że nie płacą podwykonawcom? (5)

    Może by sprawdzić też jak wygląda ten generalny wykonawca i ilu ma swoich pracowników?

    Pokaże to jak wiarygodne są firmy wygrywające największe przetargi w naszym kraju.

    Zatrudniają podwykonawców, ci zatrudniają kolejnych, a tamci kolejnych ...

    Teraz wiecie skąd jest taka cena!

    Każdy po kolei dokłada 10-20% marży za przerzucenie papierów ... Najśmieszniejsze jest to, że ten mały żuczek na samym końcu, też nieźle na tym zarabia. Z tym, że jedynie on cokolwiek sensownego robi.

    To jest właśnie kręcenie lodów po polsku.

    PS. O bodajże firmie B.....x krąży dowcip, że zatrudniają więcej prawników niż kadry technicznej. Myślicie, że reszta działa inaczej. Grubo się mylicie.

    • 16 3

    • zasze płacą.....

      wykonawcy POG płacą swoje rachunki zawsze....
      a/po terminie
      b/tym którym trzeba
      c/ na podstawie prawomocnego wyroku sądu

      • 0 0

    • a wiesz że nie płacą? (3)

      Rozumiem że należysz do grona wiecznie niezadowolonych i marudzących.
      Praktyka zatrudniania podwykonawców jest powszechnie stosowana przy tego typu olbrzymich budowach. To chyba oczywiste że skala inwestycji jest ogromna i nawet duże firmy budowlane nie zatrudniają tylu pracowników by obsłużyć realizację projektu.

      Z tego co kojarzę, to Wakoz przygotowywał podłoże pod stadion. Wtedy też pracowali 24 na dobę właśnie dzięki temu że posiadali flotę ciężarówek na tyle dużą, by zapewnić nieustanny wywóz kruszywa. Ich oferta była przez to najtańsza bo opierali się na swoich pracownikach i pojazdach. Teraz też prace idą sprawnie...

      Lepiej cieszmy się że im praca sprawnie idzie.
      By ludziom było lepiej! :))

      • 2 2

      • a bo wiem, że nie płacą podwykonawcom ... (2)

        ... od kogoś kto nie dostał wielu milionów za grubą robotę przy tej inwestycji.

        pozwolisz, że nie napiszę kto to ...

        zatrudnianie drabinki podwykonawców w krajach takich jak np. finlandia nie jest dopuszczane przez zleceniodawców. uważają to za nieuczciwe i nieetyczne.

        • 0 0

        • hmmmm... (1)

          co do braku rozliczeń o których piszesz, to nie mogę się wypowiedzieć ponieważ nie posiadam takich informacji jakimi Ty dysponujesz. Nie można zatem tej informacji zweryfikować a przecież do faktów chcemy się odnosić jako szanujący się adwersarze.
          Ale jeżeli ten ktoś, o którym piszesz nie dostał pieniędzy za wykonane prace to z pewnością skierował sprawę do sądu.

          Co do podwykonawców, to zgodzę się że jest to nieuczciwe, gdy ta drabinka ma zbyt dużo szczebelków. Ale rozmawiamy tutaj o POG, która jest olbrzymią inwestycją. Wg Ciebie możliwe jest by wykonała to wszystko jedna firma? Jak sam zauważyłeś zatrudnianie drabinki podwykonawców nie jest dopuszczalne przez zleceniodawców. Pytanie kto jest zleceniodawcą, który opracował warunki przetargu a kto wykonawcą?Jak to mówią w piłce nożnej: "Gra się tak jak przeciwnik pozwala" :)

          • 0 0

          • czyli wracamy do podstaw inwestycji ...

            ... do warunków przetargu, a tu winę ponosi zamawiający. w tym przypadku GDDKiA. nie sprawdzę jakie były kryteria, mogę się domyślać, że cena stanowiła coś około 100%. nikt u nas nie sprawdza wiarygodności i samowystarczalności przedsiębiorstw, dlatego kwitną u nas firmy "teczki", które nachapały się dzięki kolesiostwu, a teraz owszem mogą się pochwalić długą historią wielkoinwestycyjną.
            mogę się również założyć, że jednym z warunków dopuszczenia do postępowania było zrealizowanie kontraktów o wartości powyżej dużego X zł. to skutecznie zamyka drogę firmom, które chciałby się wybić. oczywiście jest wytłumaczenie zamawiających - gwarancja, doświadczenie i inne bzdety.
            tworzy się dzięki temu klika kilku firm w kraju (wszyscy je dobrze znamy), do której przez warunki przetargowe nikt nowy nie może się dostać..... chory system, chory kraj.

            • 1 0

  • a zamiast być może (11)

    damy z pewnością.

    • 99 5

    • I z Węzłem Południowym zepnie Węzeł Koszwały..

      ..."po którym Twój ojciec szedł !
      la la la la
      la la..":)

      • 0 0

    • A tego nie rozumiem... A dlaczego „być może”? (8)

      – No... „być może”, bo... on jeszcze nie wie..

      • 8 0

      • Dlaczego nie wie?! (7)

        No jak to nie wie!! Ty popatrz bracie. No! Młody człowiek ... chłopak tak??!!! Na warszawskim brzegu. I dookoła pracują jego koledzy. Ty widzisz to??!

        • 7 1

        • ... I ja by tu dawał od razu Gis (5)

          • 8 0

          • (4)

            Jak to od GIS???

            • 7 0

            • Od Gis, od gitary (3)

              ... i w miejsce słów "być może" dajemy "z pewnością"

              • 9 0

              • ... (1)

                Hej młody junaku, smutek zwalcz i strach. Przecież na tym piachu za 30 lat, przebiegnie z pewnością jasna długa prosta, szeroka jak morze trasa łazienkowska. I z brzegiem zepnie drugi brzeg, na ktorym Twój ojciec legł !!

                • 10 1

              • Panowie, no co jest ...

                ... trzy dni i już miało być rozebrane.
                Będzie rozebrane.
                Śniadanie kończymy i już robimy panie kierowniku.

                • 10 0

              • a teraz bede liczył

                jak mi pan prezes kazał ....

                • 8 0

        • Tak, teraz tak !

          • 8 0

    • zaraz i tak jakiś pajac z "faktu" czy innego szmatławca

      wstawi zdjęcie jak 3 robotnikow je kanapki i napiszą artykuł na 2 strony że nic nie robią cały dzień ;]

      • 13 2

  • Jestem z wykształcenia mostowcem - ten tekst to bełkot (22)

    nie wiedzącego co pisze dziennikarza: "Trwa formowanie potężnych nasypów, którymi pobiegną estakady". Estakada ma begnąć po nasypach????? Przecież po to się ją buduje by zastąpiła nasypy.

    • 82 38

    • nawet cytatu nie potrafisz skopiować? no to nizłych "mostowców" mamy!

      • 0 0

    • mały kłamczuch

      nie jesteś z wykształceia mostowcem

      • 0 0

    • te mostowiec - chyba budowałeś mosty w Bogatyni. Przeczytaj uważnie, zanim zabierzesz głos. Te nasypy to NAJAZDY na estakady a nie to o czym bełkoczesz.

      • 0 0

    • czytanie ze zrozumienim

      pobiegna najazdy na estakady najpierw trzeba nauczyc sie czytac a potem mosty budowac.

      • 0 1

    • matura się kłania (3)

      czytanie ze zrozumienie się kłania, 'Trwa formowanie potężnych nasypów, które zapewnią wjazd na estakady' - polecam zapisać się na nową maturę z j.polskiego

      • 16 2

      • Zdałęm ją 2 lata temu :) (2)

        • 1 12

        • Zdałem mature = 7 minusów HAHHHHAAHA głomby kapuściane bez podstawówki.

          • 0 3

        • A to nie do mnie.

          To spoko loko.

          • 0 0

    • A MOŻE MOSTOWIAKIEM ???

      daj pan spokój

      • 3 0

    • Myśle że chodzi o początek i koniec estakady. (4)

      Nie sądzisz że to tańsze rozwiązanie niż lanie betonu wszędzie?

      • 10 12

      • (1)

        budowanie nasypu na takich gruntach jest duzo drozsze od estakady. Nasyp to nie tylko "nasypanie" ziemi jak niektorzy uwazaja, trzeba ten nasyp posadowic:) a to nie jest tanie na takich gruntach.

        • 9 2

        • pietrek ty się lepiej nie odzywaj i wracaj do simsów

          • 4 4

      • (1)

        czyli najazdy na estakade, nie sama estakada i o to sie ZK rozchodzi, nie sądzisz?

        • 10 1

        • chodzi, chodzi - rozchodzić to się mogą drogi albo nogi

          • 10 0

    • to sie mostowiec naucz czytac

      • 1 3

    • Przesadzasz... (1)

      Dziennikarz raczej nie ma technicznego wykształcenia i może akurat wtopił z jednym słówkiem 'estakada' ale to nie znaczy, że cały tekst to bełkot. Idź wypij meliskę...

      • 20 10

      • to nie jest kwestia technicznego wykształcenia tylko odrobiny logiki. Jak dziennikarz o czymś pisze to powinien ODROBINĘ na ten temat wiedzieć a nie bajdurzyć.

        • 11 4

    • Jakbyś był z wykształcenia mostowcem (2)

      to byś wiedział, że chodzi o dojazdy do estakady baranie. Autor artykułu nie jest specjalista w tej dziedzinie i popełnił pomyłkę ale to zrozumiałe dla laika. Natomiast jeżeli ty nie skumaleś o co chodzi, to naprawdę jesteś mega mostowcem. Całe szczęście, że ja takich mostowców nie zatrudniam.

      • 19 0

      • Dobra ja tam najazdy zaliczam do estakady. (1)

        Tak jak bez daszka nie ma czapki z daszkiem tak nie ma estakady bez najazdów.

        • 3 1

        • Poza tym juz jest poprawione więc pewnie zaraz znikną naszxe wywody.

          • 2 0

    • Pochwaliłeś się swoją wiedzą - gratuluję. (1)

      Dla mnie nic to nie zmienia.

      • 7 1

      • Dlatego jesteś szarym Kowalskim...

        • 6 6

  • I bardzo dobrze!!!!!

    • 0 0

  • 17 km w prawie 2 lata ?? Doprawdy wspaniałe tempo... (5)

    • 15 23

    • zbuduj 3 km estakady szybciej (1)

      to przecież takie proste

      • 4 5

      • dla porównania powiem tylko że taki "empire state building" ( 405 m.) budowany był

        2 lata.
        w l. 1930-31.
        a podobno od tego czasu był postęp techniczny.

        • 1 0

    • (1)

      no tak lepiej szybciej i żeby po roku zaczęła sie sypać... i będziesz miała pole do popisu na trójmiasto by wykazać się swoją wiedza na temat wad tejże budowy... brawo... To naprawdę trudny teren !

      • 0 2

      • konstruktorzy zapewne wiedzieli o tym wcześniej

        podobnie jak o konieczności prowadzenia prac archeologicznych i innych opóźniaczach. Poprawianie po roku jest raczej standardową procedurą, niezależnie od tempa w budowaniu dróg chodzi o to, żeby cały czas była przy nich praca.

        • 0 0

    • Andżelaaaa!!!

      • 6 2

  • Działać i doprowadzić do zakazu wjazdu dla ciężkich wozów do Śródmieśćia !!! (1)

    Zwłaszcza z przeładunku kontenerowego!!!!!!!!!

    • 4 0

    • Zgadzam się to podstawa.

      • 0 0

  • Wszyscy chcą zdążyć przed mistrzostwami w piłkę nożną... (10)

    Jakoś w to nie wierzę patrząc na terminy oddawania już zrealizowanych,tych dużych inwestycji

    • 33 140

    • A ja wierzę (5)

      bo gołym okiem widać zmiany.

      • 44 4

      • aż miło popatrzeć :) (3)

        • 22 2

        • 30 tys. ton żwiru (2)

          hmm, policzmy.
          Jedna wywrotka to jakieś 30 ton.
          Z tego wynika, że na budowę _codziennie_ dojeżdża _tysiąc_ wywrotek żwiru.
          No przepraszam, ale coś mi to propagandą sukcesu pachnie. Tysiąc wywrotek, gdyby jeździły jednostajnie przez całą dobę, daje ~42 pojazdy na godzinę, czyli jedna wywrotka co około półtorej minuty. Jakoś takiego natężenia ruchu wywrotek nie widzę.

          • 6 1

          • nie w jedno mjejsce one jeżdżą (1)

            nie pomyślałeś?

            • 1 1

            • napisano

              "Każdego dnia NA PLAC BUDOWY dociera ok. 30 tys. ton żwiru."

              Nawet jeśli ten 'plac' ma kilka kilometrów i dojeżdża się nań z dwóch a może i trzech stron, to nadal daje wywrotkę co 3-4 minuty. Przez całą dobę non-stop. Powtórzę, ja takiego natężenia ruchu nie widzę.

              • 0 0

      • SPOKO

        W umowie jest... 2013 rok, ale "na słowo" inwestor "obiecał" 2012. Jak będzie?

        • 3 3

    • Luzik w polskim narodzie (3)

      Dla mnie jest to żenujące, w Polsce robi się z tego sensację, że robole budują nocą,gdzie u szwabskiecho narodu ludzie pracują 24h na dobę na 3 zmiany i tam wszystko powstaje 10 razy szybciej niz u nas, a do tego robią 7 dni w tygodniu, a u nas gdzie na obwodnicy ruch w weekend jest mniejszy i można spokojnie pracować to wszyscy odpoczywają. Daleko nam do zachodu...

      • 17 14

      • (2)

        Wszystko ładnie pięknie, tylko w naszym kraju głównym kryterium wygrania przetargu jest cena, praca w nocy i weekendy zwiększa ją znacznie.

        A niech w naszym kraju ktoś wygra przetarg z wyższą ceną budowy, CBA,CBŚ i co tam jeszcze jest, nieważne że szybciej a i poprawiać po roku nie będzie trzeba, złodzieje i już. A sądzić i krzyczeć będą Ci sami, którzy dziś narzekają na tempo prac.

        • 16 1

        • 1:12 (1)

          "... w tej chwili już tu widać, że tych pali tu nie widać" aha :D

          • 3 0

          • bo pale ukradli...

            ... i dacze se postawili

            • 2 0

  • Sprawdzi ich CBŚ?

    Czy nie? Jesli nie to jakość drogi bedzie jak zwykle.

    • 0 0

  • Co sypia pod asfalt?

    Może ktoś wie?

    • 0 0

  • brawo - kiedy OPAT? (3)

    Brawo, pięknie budują i tak trzymać. Pytam jedynie kiedy wreszcie zabiorą się za Północną Obwodnicę Trójmiasta?

    • 1 2

    • w środę (1)

      • 0 1

      • Północna Obwodnica Trójmiasta

        Czyli prom z Mikoszewa na Hel :)

        • 1 0

    • jakby coś tego

      to piętnastego

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane