• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomazane pnie drzew w parku na Biskupiej Górce już oczyszczone

Szymon Zięba
27 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 13:35 (28 lutego 2020)
  • Wielkie, białe litery pojawiły się na pniach drzew rosnących na Biskupiej Górce.
  • Wielkie, białe litery pojawiły się na pniach drzew rosnących na Biskupiej Górce.
  • Wielkie, białe litery pojawiły się na pniach drzew rosnących na Biskupiej Górce.
  • Wielkie, białe litery pojawiły się na pniach drzew rosnących na Biskupiej Górce.
  • Wielkie, białe litery pojawiły się na pniach drzew rosnących na Biskupiej Górce.
  • Wielkie, białe litery pojawiły się na pniach drzew rosnących na Biskupiej Górce.

Wielkie, białe napisy zeszpeciły drzewa, które rosną w parku na Biskupiej Górce. W związku z tym, że "artyści" tym razem na celownik wzięli pnie roślin, pseudograffiti może być trudne do usunięcia. Miejscy urzędnicy przyznają, że z takim aktem wandalizmu do czynienia mają pierwszy raz. Farba pokrywająca drzewa została już usunięta.



Czy zdarzyło ci się, że twoja własność została zniszczona przez pseudografficiarza?

Aktualizacja, godz. 13:35 Farba z drzew została już usunięta. Magda Kiljan, Gdański Zarząd Dórg i Zieleni:

- Malowidła z drzew usuwaliśmy pierwszy raz. Odbyło się to pod nadzorem inspektora z Działu Zieleni GZDiZ. Udało się usunąć je za pomocą samej wody pod ciśnieniem. Uzyskany efekt jest zadowalający.

Koszt usunięcia 1 malowidła jest uzależniony od jego wielkości. Usuwanie graffiti z powierzchni 1 m kw. w ramach umowy kosztuje 87 zł netto. Dla przykładu dzisiejsze usunięcie graffiti z drzew kosztowało 396,72 zł netto.
Oczyszczone drzewa po interwencji pracowników GZDiZ. Oczyszczone drzewa po interwencji pracowników GZDiZ.



Wandale niszczący przestrzeń miejską to problem w Trójmieście. Z reguły tacy "artyści" ślad po sobie zostawiają na murach, elewacjach, pociągach czy szybach.

Tym razem jednak bohomazy pojawiły się na pniach starych drzew, rosnących w parku na Biskupiej Górce. Wielkie, białe napisy widoczne są już z daleka.

O akcie wandalizmu poinformował nas czytelnik w Raporcie z Trójmiasta.

- Co trzeba mieć w głowie, oprócz siana, żeby tak pomazać drzewa? - zapytał retorycznie.
Akt wandalizmu zbulwersował również społeczników działających w Stowarzyszeniu Biskupia Górka.

Urzędnicy: takiej dewastacji jeszcze nie było



- Część mieszkańców głosowała za projektem w Budżecie Obywatelskim, który dotyczył tego, by w tej części parku stworzyć miejsce rekreacji, w ładnym, estetycznym otoczeniu - mówi Krystyna Ejsmont, aktywistka z Biskupiej Górki. - Kiedy widzę takie rzeczy, jest mi po prostu przykro.
Sprawą pomazanych drzew zainteresowaliśmy już miejskich urzędników z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

- Ten obraz jest naprawdę bardzo smutny. Po raz pierwszy mamy do czynienia z taką dewastacją. Przyjrzą się temu pracownicy działu oczyszczania oraz działu zieleni; zależy nam na tym, by podejść do sprawy z jak największą ostrożnością: trzeba ocenić stan kory, oraz ustalić czym drzewa zostały pomalowane. Musimy się zastanowić w jaki sposób usunąć te malunki - mówi Magdalena Kiljan z GZDiZ.

Miejsca

Opinie (126) ponad 20 zablokowanych

  • Podwórkowa Galeria sztuki

    Skoro to "sztuka" czemuby nie wystawić zdjęć ich "prac" wraz z autorami, zrobić coś w rodzaju galerii sztuki, ogłosić wszem i wobec o odbyciu się tego typu "imprezy" i każdy zgromadzony mógłby zapytać owych "artystow" cóż mieli na myśli? ;) Warto dać szansę wybijającym się, kto wie, może przyszłym, polskim odpowiednikom Picassa ;)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane