Nie będzie abstrakcyjnych kształtów, które dla każdego oznaczają co innego. Pomnik Gdynian Wysiedlonych ma przedstawiać ludzi - bo to ich dotknęła ta tragedia. Właśnie rozpoczął się konkurs, w czerwcu poznamy zwycięską koncepcję, a w przyszłym roku pomnik ma być gotowy.
i będzie skierowany w stronę dworca Gdynia Główna. To tam właśnie zmierzali wysiedleni, których okupanci pędzili na zbiórkę przed wywozem z Gdyni.
2013-03-01 11:40
ten październikowy '39 i ten powojenny sowiecko-PRL-owski!
Przede wszystkim MIEJSCE to powinno byc odpowiednio zagospodarowane. A więc tunel pod Dworcową ul. na -1, a na -2 podziemne miejsca postojowe i inne funkcje zadbanie okolicy, aby odpowiednio wyglądała. Na pow. 0 natomiast nad jezdnią niewielki bydlęcy wagon stojące na sztorc i wpychani do niego gdyńskie rodziny z niewielkimi walizkami i tobołkami na siłę przez hitlerowców z biletem w jedną stronę. To wszystko na tle pięknej zieleni i mini skweru widocznego na zdjęciu. Co do drugiego należałoby użyć jakieś metafory a może wykorzystać kawałek tunelu?
Wszystko to dokładnie opisane w trwałym wyrazistym kamieniu lub tablic w kilku językach i z delikatnym sygnałem odjeżdżającej lokomotywy włączającej np. się co godz. w nocy b. cicho.
2013-03-01 12:25
POlszewicy wszystko PO to aby "ukręcono łeb" nawet w tak wielkim DNIU Żołnierzy Wyklętych - skutecznie i po cichu.
POlszewikom może nie podobać się wymowa pomnika, ale oni nawet podczas remontu na peronie czwartym stacji Gdynia Główna nie wmurowali tablicy przypominającej że, z tego miejsca wyruszały transporty kolejowe z wysiedlonymi mieszkańcami Gdyni.
Teraz za to buduje się w Gdańsku "Muzeum II Wojny Światowej", gdzie będzie się z Niemców próbowało zrobić ofiar wojny wywołanej przez hitlerowców. A tu Minister, który w drugiej części swojego urzędu ma zapisane "DZIEDZICTWA NARODOWEGO" widać, ze mu tak naprawdę o to dziedzictwo jakoś nie zależy i nie widać aby chciał stawiać tak "niepoprawny politycznie" pomnik no może będzie chciał zbyć go jakimś ochłapem i bylejakością, aby nikt się przy nim nie zatrzymał, a nawet odwracał głowę.
PO minusach już widać tak naprawdę o co tu chodzi?
2013-03-01 14:01
2013-03-01 11:57
Ważą się losy Powiernictwa Polskiego, które ma wypłacić odszkodowanie na rzecz Związku Wypędzonych. Problem jest jednak szerszy sięga granic wolności słowa.
Po przegranej w niemieckim sądzie Powiernictwo Polskie ma zapłacić 50 tys. euro odszkodowania na rzecz Związku Wypędzonych oraz pokryć 60 tys. zł kosztów sądowych. Kierująca niemiecką organizacją Erika Steinbach wytoczyła proces o naruszenie dóbr osobistych po tym, jak Powiernictwo Polskie w 2007 roku rozesłało do niemieckich polityków i instytucji plakat, na którym obok Steinbach umieszczono żołnierza w mundurze SS i germańskiego rycerza. Akcja prowadzona była w proteście przeciwko dorocznej uroczystości niemieckich ziomkostw Dzień stron ojczystych. Powiernictwo Polskie próbowało odwołać się od niekorzystnego wyroku w sądach niemieckich, jednak działania te okazały się nieskuteczne. Zwróciło się też do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, na razie bez odzewu.
W ocenie poseł Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk (PiS), szefowej Powiernictwa Polskiego, ta sprawa ukazuje rzeczywistość funkcjonowania w Polsce organizacji, które skupiają m.in. osoby pokrzywdzone przez III Rzeszę, osoby, które zostały wysiedlone przez Niemców, które przeszły obozy koncentracyjne itp. Takie stowarzyszenia wyrażają różne opinie, protestują wobec retoryki, jaką posługuje się czy to Związek Wypędzonych, czy Powiernictwo Pruskie, mówiąc ogólniej niemieckie środowiska, które m.in. nie zgadzają się z kształtem granic, oskarżają nas o wypędzenia, wysiedlenia, żądają od nas odszkodowań majątkowych tłumaczy poseł. W jej ocenie, Powiernictwo Polskie posługiwało się symbolami, metodami, które wydawałoby się w czasach wolności słowa są dostępne i przemawiają do polityków. Okazuje się, że chce nam się zamknąć usta poprzez szukanie paragrafów w sądach i mówienie, że nasza działalność dotyczyła naruszenia dóbr osobistych pani Steinbach. Tymczasem to ona formułuje w naszym kierunku kłamliwe tezy, które nas obrażają i z którymi się nie zgadzamy dodaje Arciszewska-Mielewczyk. Jak podkreśla, celem akcji Powiernictwa Polskiego było zwrócenie uwagi na nieodpowiednią retorykę i apel, by zaprzestano jej stosować wobec Polski i Polaków.
Według Arciszewskiej-Mielewczyk, zwrócenie się pełnomocników Eriki Steinbach do sądu polskiego o uznanie kosztów sądowych to pierwszy etap. Kolejnym może być chęć ściągnięcia poprzez polskie sądy i polskiego komornika kary zasądzonej Powiernictwu Polskiemu przez niemiecki sąd, czyli 50 tys. euro i 60 tys. zł kosztów postępowania. To zły sygnał dla organizacji podobnych do Powiernictwa Polskiego, przed którymi staje widmo zbierania i oddawania pieniędzy organizacjom takim jak Związek Wypędzonych. Bowiem obawa przed tego rodzaju żądaniami będzie ograniczała zakres ich działalności. W ocenie szefowej PP, strachem przed tego rodzaju wyrokami można skutecznie kneblować usta określonym środowiskom w Polsce, zwłaszcza że działają one samodzielnie. Mamy żyć strachem, że nie możemy nic powiedzieć? Czy jest wolność słowa? Czy możemy przeciwstawiać się kłamstwu, czy nie? No to może zostawmy te wszystkie stowarzyszenia, a Związek Wypędzonych niech dalej relatywizuje historię i rozpowszechnia kłamstwa historyczne na nasz temat dodaje. Pytana o przyszłość Powiernictwa Polskiego, Dorota Arciszewska- -Mielewczyk przyznaje tylko, że organizacja jest na etapie podejmowania decyzji. Można się ich spodziewać w ciągu kilku tygodni.
2013-03-01 12:05
DZISIAJ DZIEŃ ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH. I co? Prawie cisza a jeżeli coś jest w Radio Gdańskim to w przerywniku muzyka zachodnia aby czegoś młodzież się nie nauczyła patriotycznego. A można np Biały Krzyż Klenczona (moze nie do końca tematycznie) aby połaczyć muzykę z tematem .... a dla autora "patriota" szacunek składam
2013-03-01 12:10
nie damy się!
2013-03-01 12:44
To Merkel jest w Chełmie? Nic nie mówili.
2013-03-01 12:31
"Dura lex set lex".I jak widać :" Kto mieczem wojuje ten .... i ponosi następstwa swoich czynów ".Nie żal mi ukaranych.
2013-03-01 12:32
2013-03-02 23:20
no, ja przepraszam, ale jeśli nie umie się dyskutować racjonalnie i na argumenty (w dodatku w ważnej i słusznej sprawie) tylko smaruje idiotyczne ulotki to takie są skutki... "płacz i płać"
2013-03-01 12:02
czy My nie mamy w mieście ludzi kompetentnych i znających się na rzeczy ?, ciągle i na każdy temat ględzi telko Stępa ! ,czy ten chłop się zna i czy ma pojęcie chociaż o jednej rzeczy ?...
2013-03-01 17:02
dlaczego nigdy sie nie wypowiada. a my wyborcy chcielibysmy poznac uzasadnienia dla kontrowersyjnych decyzji.
2013-03-01 12:02
1 marca dzień żołnierzy wykletych.
W Gdynii są uroczyste obchody.
No i czekamy na pomnik Inki
2013-03-01 12:34
wyłapywani sukcesywnie przez bezpiekę, maltretowani w śledztwach, mordowani strzałami w tył głowy, a następnie bezimiennie grzebani w zbiorowych mogiłach, są ciągłym wyrzutem sumienia i krzykiem do nas o PAMIĘĆ. Chcą żebyśmy powiedzieli o nich następnym pokoleniom.
2013-03-01 12:06
konkurs z cennymi nagrodami a przy okazji lekcja historii
2013-03-01 12:09
"Nie dla mnie przyjaźń polsko-niemiecka, Niemców nienawidzę od dziecka."
2013-03-01 12:21
Z reguły każdy poseł żeby zaistnieć musi czymś się wykazać, jak chociażby ostatnio jeden z posłów na mównicy parlamentarnej przeczytał cały życiorys Mikołaja Kopernika. Po co ??? Na co??? A więc po to, że pracował i publicznie występował. Podobnie jest z posłanką pis-u p. D.Arciszewską i jej Powiernictwem Polskim. Niech sobie działa i zbiera punkty u prezesa na następną kadencję, ale niech to będzie zgodne z prawem polskim i niemieckim. Jeśli Sąd w Niemczech nałożył karę kilkudziesięciu tys. euro na to Powiernictwo (p.posłankę Arciszewską), to pytam się, kto zapłaci tę karę, posłanka p. Arciszewska, czy my nie mający z tym nic wspólnego , wszyscy podatnicy.
2013-03-02 09:29
jednak DEBILIZM I TEPOTA az cieknie z twojej mozgownicy
2013-03-01 12:27
Idea szczytna ale na Boga dlaczego tak późno ? Od zdarzenia mija 74 lata ,od wyzwolenia 68 a w Wolnej Polsce jesteśmy już 24 lata.Może dożyję i jestem ogromnie ciekaw na co ówczesna władza /oby nie ci obecni / zdecyduje się za lat 20.
2013-03-01 16:39
Od wyzwolenia mija 20 lat. 17 września 1993 ostatnie oddziały czerwonych okupantów (Północna Grupa Wojsk) opuściły teren Polski.
2013-03-03 00:57
Polska była wolna tylko na chwilkę, 2005-2007.
2013-03-01 13:13
Dajcie ludziom zamiast pomników
2013-03-01 13:13
Polakow niemcy wypedzali wielokrotnie i germanizowali dlatego tu w stolicy pomorza musi powstac pomnik wypedzonych pomorzan
2013-03-01 13:30
Wschodnich Rubieży Rzeczpospolitej a nie Wypędzonych Pomorzan.
Byłoby to parodystyczne, ponieważ często to rodowici Gdańszczanie właśnie wypędzali
2013-03-01 13:56
Miales 5 minut na opuszczenie domu Pomprza albo kule w leb o tym sie nie mowi a wy nie znacie Historii
Ze Wschodu przyszla cholota i Gwalcila orza Przesladowala Mordowala Pomorzan Polakow Mowiac ze to NIEMCY sa a nie POLACY
2013-03-01 14:12
na Pomorzu a i owszem, ale w Gdansku?
2013-03-02 11:14
Lasy Szpregawskie
Stuthoff
Viktoria Shule
Oboz na Kokoszkach
Ucz sie Historii
2013-03-02 11:16
2013-05-07 16:23
@Pomorzanka Skąd wy się wziąłeś? Zabraniali chodzić do szkoły, czy taki jesteś odporny na wiedzę?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
