- 1 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (122 opinie)
- 2 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (174 opinie)
- 3 Nocna akcja SAR na Bałtyku (33 opinie)
- 4 Podejrzany o zabójstwo żony zatrzymany (172 opinie)
- 5 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (126 opinii)
- 6 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (184 opinie)
Pomnik Gdynian Wysiedlonych nie będzie abstrakcją
1 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Wysiedleni gdynianie upamiętnieni przy dworcu
Nie będzie abstrakcyjnych kształtów, które dla każdego oznaczają co innego. Pomnik Gdynian Wysiedlonych ma przedstawiać ludzi - bo to ich dotknęła ta tragedia. Właśnie rozpoczął się konkurs, w czerwcu poznamy zwycięską koncepcję, a w przyszłym roku pomnik ma być gotowy.
Pomnik stanie na Placu Gdynian Wysiedlonych i będzie skierowany w stronę dworca Gdynia Główna. To tam właśnie zmierzali wysiedleni, których okupanci pędzili na zbiórkę przed wywozem z Gdyni.
- Dlatego chcemy, by pomnik przedstawiał te postaci. Najczęściej objuczone tobołkami, bo zezwalano na maksymalnie 25 kilogramów bagażu - mówi wiceprezydent Gdyni, Marek Stępa.
Z tego właśnie względu większość wysiedlonych straciła na początku II wojny światowej cały swój dobytek. Niektórym nie pozwalano wręcz zabrać niczego, jeśli akurat któremuś z oprawców się spieszyło. Prawo wyznaczał bowiem wtedy naładowany karabin. Przemocą i ze strachu swoje domy opuściło ponad 50 tys. gdynian, czyli mniej więcej połowa ówczesnych mieszkańców miasta.
Wielu przeprowadziło się na przedmieścia, czekając z nadzieją, że po wojnie będą mogli wrócić do swoich domów. Większość nie wróciła, spora część z nich nie dożyła końca wojny.
O pomnik gdynian wysiedlonych od lat walczyło Stowarzyszenie Gdynian Wysiedlonych. - Dobrze, że wreszcie się udało, bo termin budowy pomnika był już kilkakrotnie przekładany. Były kłopoty z finansowaniem, potem z ustaleniem konkretnego miejsca, ale wszelkie przeszkody mamy już za sobą - cieszy się Benedykt Wietrzykowski, prezes stowarzyszenia.
Do 6 marca władze Gdyni czekają na wnioski o dopuszczenie do udziału w konkursie. Najlepsi architekci do końca maja przygotują koncepcję, a komisja wybierze najlepszą pracę. Dla autorów zwycięskiego projektu czeka 30 tys. zł nagrody. Pomnik ma być odsłonięty w 2014 roku.