- 1 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (191 opinii)
- 2 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (173 opinie)
- 3 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (130 opinii)
- 4 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (102 opinie)
- 5 Plany dla okolic Ergo Areny na ostatniej sesji obecnej rady (44 opinie)
- 6 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (26 opinii)
Pomniki w Gdańsku z opóźnieniem
We wtorek rano przy dworcu PKP w Gdańsku rozpocznie się montaż Pomnika Kindertransportu. Pomnik upamiętniający losy żydowskich dzieci, uratowanych na początku II wojny światowej jest jednym z czterech monumentów, które miały pojawić się w tym roku w mieście. Większość z nich jednak na razie nie powstanie.
Postument zostanie odsłonięty 6 maja w trakcie odbywającego się zjazdu uczestników Kindertransprtów. Jego autorem jest Frank Meisler, urodzony w Gdańsku izraelski rzeźbiarz, którego ocalił przed śmiercią wyjazd z miasta w 1939 roku.
Koszt pomnika to ok. 860 tys zł. Całą sumę wyłoży miasto. O wiele mniej kosztowne są inne pomniki, oczekujące w kolejce na realizację. Jednym z nich jest monument króla Kazimierza Jagiellończyka, jaki miał stanąć między Bramą Wyżynną a Katownią .
- Sąd konkursowy wyłonił zwycięzcę, ale nie ma jeszcze oficjalnego protokołu - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Po zatwierdzeniu rozpoczniemy poszukiwanie środków na tę inwestycję. Jednak nie ma szans by pomnik powstał jeszcze w tym roku.
Zwycięski projekt przedstawia cztery postaci. Wśród nich jest Kazimierz Jagiellończyk, dosiadający na konia, orszak królewski i mieszczanie. Dyrektor szacuje, że pomnik może kosztować 200-250 tys. zł., lecz porównując skalę i ceny innych pomników ta kwota wydaje się być nieco za niska.
Trudno sobie wyobrazić także, by 1 września na skwerze między ul. Marii Skłodowskiej-Curie i Smoluchowskiego nie stanął pomnik Pomorzan pomordowanych w latach 1939-1945. Jego autorem jest toruński rzeźbiarz Zbigniew Mikielewicz. Ofiary chce upamiętnić Związek Przyjaciół Pomorza. W zorganizowaniu konkursu na projekt pomógł im ZDiZ. Teraz jednak związek musi na własną rękę zebrać sporą sumę pieniędzy, a to nie jest łatwe.
- Potrzebujemy prawie 400 tys zł. Złożyłem wnioski o dofinansowanie do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz do Towarzystwa Kombatantów. W maju powinienem znać odpowiedź - mówi Roman Knitter, przewodniczący ZPP.
Związek ma poparcie samorządów, ale nie otrzymuje od nich praktycznie żadnych środków. - Nie pozawala na to ustawa z 2004 roku, która zabrania stronie samorządowej na przekazywanie pieniędzy dla związku, a jedynie innemu samorządowi - wyjaśnia przewodniczący.
Nawet jeśli obie organizacje, do których związek zwrócił się o dofinansowanie wesprą projekt, to wciąż brakować będzie ok 180 tys. zł. Roman Knitter jest więc realistą i liczy, że do czasu 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej uda się stworzyć chociaż model pomnika w skali 1:1, który ustawiony w centralnym punkcie miasta, przypominałby o pomorskich ofiarach wojny. Jego koszt to 25 tys. zł.
Z pomysłem postawienia pomnika w Gdańsku noszą się także Tatarzy z Centrum Kultury Tatarów RP. Postument miałby stanąć w Parku Oruńskim , gdzie mieści się siedziba tej mniejszości. Tatarzy również liczą na wsparcie ze strony Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Wstępny projekt pomnika autorstwa profesora gdańskiej ASP Sławoja Ostrowskiego, przedstawia żołnierza z okresu napoleońskiego, jadącego na koniu.
Miejsca
Opinie (178) ponad 20 zablokowanych
-
2009-05-07 07:49
BEZNADZIEJA
pomnik jest nawet ładny, ale stoi w tak beznadziejnym miejscu- w tle KFC, że aż prosi się o jego przestawienie
- 1 0
-
2009-05-07 10:19
I wczorajszy koras był przez to!!
Dramat kto wczoraj jechał od W-wy to wie co się działo już od godz. 12:30 korek sięgał do szkoły muzycznej a o 16 sięgał do wiaduktu (świateł) Olszynka cała stała nie wiem dlaczego ja stanąłem od Straży Miejskiej to jest paranoja aby blokowac miasto bo "ważne osobistości" przyjeżdżają do Gdańska...Za dużo tracimy czasu w tych korasach kiedyś się polepszy jak myślicie?
- 6 0
-
2009-05-07 10:55
Brak-Pieniędzy?
Brakuje na remonty starych budynków.Ludzie mieszkają w wilgoci ,co odbija się na ich zdrowiu A TU CO pomnik za tyle kasy-WSTYT
- 5 0
-
2009-05-07 12:37
Pomnik Obalenia Komunizmu
Powinien Powstac w Gdansku Pomnik Walki z Komunizmem i Obalenia Komunizmu.
- 2 0
-
2009-05-07 12:42
Pomnik Generala J. Wybickigo (1)
Powinien powstac w gdansku Pomnik Generala J.Wybickigo Tworcy Hymnu Narodowego, ktory urodzil sie pod Gdanskiem i uczeszczal do szkoly w Gdansku.
- 5 0
-
2009-05-07 12:53
pomnik dla J.Wybickigo
w gdansku pisalem mala litera dlatego by mieszkancow Gdanska jak i jego Wladze Zdenerwowac i Zmusic Ich do Myslenia Patriotycznego i tym samym Chronic oraz Pielegnowac Patriotow Ziemi Pomorskiej.
- 1 0
-
2009-05-07 14:55
komuna powroci o odbierze oligarchom co ukradli
i karol marks tez
- 2 0
-
2009-05-07 14:56
koeki
bo adamowicz sie bawi na ulicy i na bankietach
- 1 0
-
2009-05-07 22:57
TO JEST INTERES
Dlaczego miasto daje 860 tys czym pokrywa cale koszzty budowy a na pomnik poleglych pomorzan nie znajdzie 400 tys a zwiazek musi sam je zebrac A MOZE TAK CI CO DALI INICJATYWE NA BUDOWE POMNIKA KINDER TRANSPORTOW DALI BY KASE Z WLASNEJ KIESZENI???????????????????????????????????????????????
- 3 0
-
2009-05-08 11:31
Ciesze się że miasto rozwija się jeśli chodzi o stawianie pomników, ale na Boga!! Np. Gdańska nie stać by młode dziewczęta miały bezpłatne szczepionki przeciw rakowi szyjki macicy (w innych miastach są bezpłatne!) a wydaje kupę pieniędzy na pomniki!! i na co te pomniki będą jeśli młode pokolenie nam umrze? może najpierw myślmy o zdrowiu, edukacji a na pomniki miasto poszuka sponsorów?? albo część niech zapłaci samo a resztę sponsorzy?
- 1 0
-
2009-05-08 22:58
To niesmaczny żart
Komu te pomniki są stawiane,kto będzie miał z tego korzyść ? Dworce przystankowe są tylko z nazwy brudne, obskurne,wstyd i to jest nasze okno na świat, tu przydałyby się pieniądze z naszych podatków!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.