- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (196 opinii)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (377 opinii)
- 4 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (94 opinie)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (158 opinii)
- 6 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (274 opinie)
Pomógł zakleszczonej kobiecie, a SKM... żąda od niego wyjaśnień
Mężczyzna, który prawdopodobnie pomógł zakleszczonej kobiecie i otworzył drzwi ruszającej SKM-ki, otrzymał od Straży Ochrony Kolei wezwanie w charakterze osoby podejrzanej o naruszenie przepisów porządkowych w pociągu. Trwa wyjaśnianie sprawy.
Tak było i w opisywanym przez nas przypadku, gdy konieczne okazało się ręczne otwarcie drzwi. O sprawie zrobiło się głośno, bo pasażer, który najpierw otworzył zakleszczonej kobiecie drzwi, a później otrzymał wezwanie od SOK, udostępnił zdjęcie wezwania na przesłuchanie na jednym z portali społecznościowych.
Internauci z całej Polski szybko podchwycili wpis, podając go jako przykład bezduszności pracowników Straży Ochrony Kolei, oczekujących wyjaśnień od mężczyzny, który z pomagającego stał się podejrzanym.
Bezpośrednim powodem wezwania jest naruszenie art. 65 ustawy o transporcie kolejowym, gdzie karze grzywny podlega ten, kto wykracza przeciwko nakazom lub zakazom zawartym w przepisach porządkowych obowiązujących na obszarze kolejowym oraz w pociągach i innych pojazdach kolejowych. W tym przypadku chodziło prawdopodobnie o ręczne otwieranie drzwi. Do przesłuchania ma dojść 8 maja.
Czytaj też: Marynarz uratował mężczyznę, który wpadł na tory
Jak dowiedzieliśmy się, obydwie strony kontaktowały się już ze sobą. Niewykluczone, że wizyta w charakterze podejrzanego w siedzibie SKM nie będzie ostatecznie konieczna. Jak wynika z kolejnego wpisu pasażera na portalu społecznościowym, sprawa wydaje się zmierzać do pozytywnego rozwiązania. O szczegółach rozmów wiadomo jednak niewiele, bo obie strony nie chcą na razie szerzej komentować sprawy.
- Dopóki ze strony pasażera nie pojawią się oficjalne wyjaśnienia, nie będziemy komentowali sprawy - wyjaśnia Marcin Głuszek, dyrektor ds. umów i marketingu SKM. - Procedura, w której SOK wzywa na przesłuchanie pasażerów w takich sytuacjach, jest standardowa - dodaje.
Wezwany przez SOK pasażer, z którym również udało nam się skontaktować i porozmawiać, na tym etapie także oficjalnie nie chciał opowiadać o okolicznościach zdarzenia ani komentować sprawy.
Film z innego zdarzenia na torach, do którego doszło w lutym. Widać na nim, jak marynarz ratuje mężczyznę, który spadł na tory.
Miejsca
Opinie (177) 7 zablokowanych
-
2017-04-27 09:00
wykroczeniem jest to że kobieta była ZAKLESZCZONA
a wiadomo że kleszcze są rosadnikami wielu groźnych chorób np boreliozy ale pewnie też ciasnoty umysłowej
- 2 0
-
2017-04-27 09:58
sok
Ten kraj naprawdę jest pośmiewisko em Europy bo w takich cudach jak straż miejska straż ochrony kolei czy straż jeszcze jakaś są sami idioci i debile którzy nie złapali się do policji a bardzo chcieli by być wladza
- 0 0
-
2017-04-27 11:32
PARANOJA!
A gdyby pasażerka wpadła pod pociąg, byłoby, że nikt jej nie pomógł!!!
- 0 0
-
2017-04-27 17:15
A jak przepraszam SOK namierzył tego pana?
- 0 0
-
2017-04-27 23:05
Wyjaśnienie i ukarania sprawcy
Winnym jest pasazer który wsiadał do pociągu po sygnale odjazdu koniec i kropka
Pasażer który pomagał manzlozyc wyjaśnienia ibto jest tez chyba normalne
Trzecia sprawa jest pytanie dlaczego otworzył drzwi ( pasażera mogłaby wtedy wypasc pod koła pociągu ) , zamiast użyć hamulca bezpieczeństwa... No coz każdy płaci za własne błędy i bezmyślność- 0 0
-
2017-04-28 09:26
pomogłem w wypadku drogowym. (1)
3 lata temu podczas jazdy na trasie Gda- St. Gdański. zauważyłem rozbite na słupie auto. Wyciągnąłem kierowcę z auta bo były zaklesczaone drzwi. Od 2 lat odbyły się trzy sprawy przeciwko mnie za uszkodzenie ciała- podczas wyciagania z wozu. Mam w d.pie polskie prawo -w życiu więcej nie pomogę nikomu w wypadku. Odwracam głowę i " nie widze " jak ktoś sie rozwala na drodze.
TYMON>- 0 0
-
2017-04-28 19:29
Patrz, ja zostałem napadnięty, napastnik dobre 15kg większy, uzbrojony w gaz i kastet a dziś to ja jestem sądzony o pobicie..
BTW, jak byś nie pomógł to by cię za nie udzielenie pomocy sądzili.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.