- 1 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (128 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (242 opinie)
- 3 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (121 opinii)
- 4 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (46 opinii)
- 5 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (276 opinii)
- 6 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (187 opinii)
Ponad 1150 podróży A1 z aplikacją płatniczą
Kierowcy testują aplikację na telefony, która powinna skrócić postój samochodem na bramkach autostrady A1. Przez pięć dni pobrało ją 5 tys. kierowców. Skorzystano z niej ponad 1100 razy.
By skorzystać z udogodnień, przede wszystkim trzeba ściągnąć na telefon aplikację "Autopay Transport" (jej twórcą jest sopocka spółka IT Blue Media) z Google Play lub App Store, zarejestrować się w niej podając rejestrację swojego auta oraz numer karty płatniczej. Po trwającej kilka chwil weryfikacji, można już korzystać z aplikacji. I z autostrady.
Na bramkach wjazdowych oznaczonych znakiem AmberGO (na razie tylko w Rusocinie i Toruniu) system identyfikuje numer rejestracyjny auta użytkownika, sam pobiera opłatę z karty, automatycznie zmienia sygnalizację świetlną z czerwonej na zieloną i automatycznie podnosi szlaban.
Ponad 1,1 tys. aut przejechało w systemie AmberGo
Korki to stałe zjawisko na bramkach do autostrady A1, więc nic dziwnego, że wprowadzona niedawno aplikacja cieszy się sporym zainteresowaniem.
- Swoje urządzenia i dane do tej chwili zarejestrowało ok. 5 tys. użytkowników. Od momentu uruchomienia systemu AmberGO w środę, do końca niedzieli wykonano 1150 przejazdów z wykorzystaniem aplikacji - mówi Trojmiasto.pl Torbjörn Nohrstedt z działu prasowego GTC, zarządcy pomorskiego odcinka autostrady A1.
Kierowcy: aplikacja działa, ale na bramkach dużej poprawy nie widać
Swoje uwagi do systemu przekazali nam kierowcy. Co ich zdaniem funkcjonuje dobrze, a co źle?
- Aplikacja działa bez zarzutu, jak i cały system. Tuż po zjechaniu z płatnego odcinka autostrady otrzymałam wiadomość e-mail o pobraniu 30 zł za przejazd. Problemem jest jednak fakt, że z bramek AmberGo korzystają także kierowcy płacący za przejazd w konwencjonalny sposób. W efekcie stoi się tyle samo czasu co wszyscy - opowiada pani Tatiana.
Inny z kierowców, pan Tomasz zauważa, że problemem jest oznakowanie.
- Przy zjeździe z autostrady trzeba szukać odpowiedniej bramki, jednak jest to kłopotliwe, szczególnie gdy jest duże natężenie ruchu. Ponadto do bramek stoi się w takim samym korku jak inni, nie ma możliwości np. w postaci pasa ruchu do bramek, ominięcie stojących w korku samochodów - mówi Tomasz.
Firma GTC przypomina, że aplikacja "Autopay Transport" do obsługi systemu AmberGo jest pilotażowym rozwiązaniem. System na dobre zacznie działać w przyszłym roku w wakacje. Do tego czasu będzie możliwość wprowadzenia ewentualnych poprawek.
Ogromne korki na bramkach latem
W letnie weekendy, także w tym roku, można autostradą przejechać za darmo w sytuacji korków do zjazdów w Rusocinie i Nowej Wsi. Wprowadzenie nowego systemu może sprawić, że korki będą sprawniej rozładowywane, więc problem - a wraz z nim darmowe przejazdy - znikną.
Warto zwrócić uwagę, że to kolejne wakacje, w czasie których na A1 wprowadzony zostanie czasowo darmowy przejazd. Po raz pierwszy rząd na taki krok zdecydował się w 2014 r. W ubiegłoroczne wakacje z autostrady A1 prowadzącej w kierunku Gdańska skorzystało ponad 4,5 mln pojazdów.
Średnie dobowe natężenie ruchu wyniosło 73 tys. pojazdów w lipcu i 73,8 tys. w sierpniu. Rekordy padły 22 lipca, kiedy to autostradą na płatnym odcinku przejechały 92 tys. pojazdów oraz 12 sierpnia 101 tys. pojazdów. Łącznie w 2017 r. przejechało prawie 20 mln samochodów.
Szlabany na bramkach podnoszono wtedy 55 razy.
Miejsca
Opinie (110) 5 zablokowanych
-
2018-07-11 02:21
A dlaczego nie Amber Gold?
Można było upamiętnić ten POwszechny zryw solidarności władz miejskich i wojewódzkich z biznesem transportowym.
- 0 0
-
2018-07-11 13:22
Tylko dla kogo ta aplikacja???
Co z tego że jest aplikacja jak i tak trzeba stać w kolejce do szlabanu - e tej samej kolejce stoją też ci co pobierają bilety
- 0 0
-
2018-07-16 20:07
te przyciski do pobrania biletu powinny być mniejsze
Spokojnie daję radę ten mały przycisk wcisnąć poniżej 5 sekund. Byłyby mniejsze to zajęłoby mi to dłużej. Wtedy większy wow byłby z aplikacji.
Dla niezorientowanych ten przycisk ma niecały centymetr średnicy i jest płaski (nie wystaje więcej niż milimetr).
Dla porównania w Anglii na M6Toll przycisk ma z 5 centymetrów średnicy i wystaje na 2 centymetry - takiego to można wcisnąć wszystkim (łokciem, kolanem, torebką, grzywką itd.)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.