Nie kościół Mariacki, a molo w Brzeźnie, było w 2018 roku najczęściej odwiedzaną atrakcją Gdańska.
3,1 mln gości odwiedziło Gdańsk przez cały zeszły rok, czyli o 17 proc. więcej niż w 2017. To nie powinno dziwić, bo zeszłoroczne lato było upalne. Najbardziej popularna atrakcja? Tu zaskoczenie - molo w Brzeźnie.
Czy w ubiegłym roku odwiedziłe(a)ś po raz pierwszy jakieś polskie miasto?
Według statystyk przez cały zeszły rok Gdańsk odwiedziło ponad 3,1 mln gości.
- Na tę liczbę składają się ponad 2 mln turystów, czyli osób, które spędziły w mieście co najmniej jedną noc oraz blisko 1,1 mln odwiedzających, czyli osób, które nie nocowały - wyjaśnia Michał Brandt z Gdańskiej Organizacji Turystycznej.
Noclegi w Trójmieście. Hotele, apartamenty, wille
To wynik o 17 proc. lepszy od tego uzyskanego w 2017 roku.
- To ogromny wzrost, który świadczy o tym, że moda na Gdańsk trwa - cieszy się Łukasz Wysocki, prezes GOT.
Kto najchętniej przyjeżdża nad Motławę? 69 proc. to osoby z Polski, a pozostałe 31 proc. z zagranicy.
Skąd są rodzimi turyści?
- z pomorskiego - 28 proc.
- z mazowieckiego - 12,4
- z warmińsko-mazurskiego - 8,5 proc
Z zagranicy najchętniej odwiedzają nas:
- Niemcy - 31,4 proc.
- Skandynawowie - 30,2 proc.
- Brytyjczycy - 18,4 proc.
Każdy gdańszczanin zapytany o największą atrakcję turystyczną miasta prawdopodobnie wymieniłby kościół Mariacki. I byłby w błędzie, przynajmniej jeśli chodzi o ubiegły rok. Bowiem, jak wynika ze statystyk, najczęściej odwiedzanym obiektem w mieście było molo w Brzeźnie.
Trójmiejskie mola: co ją łączy, co je różni