127 zgłoszonych problemów, z czego część już udało się rozwiązać, a kolejne będą załatwiane. Wszystkie sprawy wskazali urzędnikom sami mieszkańcy podczas dzielnicowych rozmów przy symbolicznym okrągłym stole. Władze Gdańska zapowiedziały, że wiosną mebel zagości w kolejnych dzielnicach.
dzwonię do urzędu i to zgłaszam
32%
wysyłam oficjalne pismo
43%
biorę udział w ogólnodostępnych spotkaniach z urzędnikami i tam zgłaszam problem
10%
próbuję się umówić na wizytę, by osobiście to zgłosić
15%
Od wakacji gdańscy urzędnicy spotykali się z mieszkańcami przy symbolicznym okrągłym stole, meblu miejskim stworzonym z okazji rocznicy 4 czerwca. Najpierw stał on przed
Europejskim Centrum Solidarności, potem wyruszył do ośmiu wybranych dzielnic. W każdej z nich stół służył jako miejsce spotkań mieszkańców z władzami miasta. Dzięki niemu była okazja do wskazania urzędnikom lokalnych problemów i z tej okazji wiele osób skorzystało.
- Ten mebel był świadkiem wielu rozmów, cieszył się wielką popularnością. Podczas naszych spotkań tylko do mnie zgłoszono 127 spraw do załatwienia. A wiele innych trafiło do zastępców, dyrektorów wydziałów i jednostek miejskich, którzy także byli obecni podczas tych spotkań - informuje prezydent Aleksandra Dulkiewicz. 8 spraw zgłoszonych na Jasieniu i Przymorzu, 33 na Oruni
Najwięcej, bo aż 33 sprawy, zgłosili mieszkańcy dzielnicy Orunia-św. Wojciech-Lipce. 23 sprawy zgłosili mieszkańcy
Chełmu, 17 - Żabianki, 15 - Wrzeszcza Dolnego, 14 - Stogów, 9 - Moreny, a po 8 spraw zgłosili mieszkańcy Jasienia i Przymorza Małego.
Z podsumowania przygotowanego przez gdański magistrat wynika, że najwięcej zgłaszanych przez mieszkańców spraw dotyczyło tematyki drogowej i inwestycyjnej. Czasami były to sprawy drobne, takie jak np. naprawa fragmentu chodnika, światła drogowe czy przejście dla pieszych; czasami dotyczyły większych spraw, jak np. pytanie o prawoskręt z
ul. Potokowej.
- Na Oruni mieszkańcy zgłaszali bardzo słabą widoczność na skrzyżowaniu z ul. Mostek. Parkujące tam auta powodowały utrudnienia. Zostały więc tam namalowane pasy bezpieczeństwa.
- Na Chełmie mieszkańcy żalili się na zalewanie garażów przy wspólnocie mieszkaniowej Cieszyńskiego 17. Miastu udało się nawiązać ze wspólnotą współpracę w tej sprawie i problem został rozwiązany.
- Na Morenie mieszkańcy dopytywali o remont schodów przy przychodni zdrowia. Mieli obawy, czy nie będą śliskie. Urzędnicy deklarują, że przyczepność nawierzchni sprawdzą tam zimą i jeśli trzeba będzie, podejmą interwencję.
- We Wrzeszczu Dolnym szerokim echem odbiła się sprawa zalewania kamienicy przy ul. Wajdeloty 4. Na miejscu odbyła się już wizja lokalna, której efektem ma być podjęcie odpowiednich działań.
- Nie wszystkie problemy zebrane podczas tych spotkań od razu jesteśmy w stanie zmienić, bo czasami są to działania, na które potrzeba czasu, jak np. pomiary natężenia ruchu. Ale wszystko mamy zapisane i będziemy te sprawy pilotować, żeby nie zniknęły - deklarują urzędnicy.
Będą kolejne spotkania przy okrągłym stole
Formuła okrągłego stołu urzędników z mieszkańcami sprawdziła się na tyle, że władze Gdańska nie zamierzają z niej rezygnować. Dodatkowo prezydent właśnie rozpoczyna sezon rozmów z Radami Dzielnic, których w Gdańsku jest aż 35.
- Zależy mi na tym, żeby mieszkańcy czuli "sprawczość", żeby wiedzieli, że gdy coś zgłoszą, to nie będą odsyłani, że uzyskają rozwiązanie. Od czwartku, 21 listopada, rozpoczynam objazd po Radach Dzielnic. Na pierwszy ogień idzie najmłodsza Rada Dzielnicy, czyli Orunia Górna. W grudniu odwiedzę Radę Dzielnicy Orunia-św. Wojciech-Lipce, a w pierwszej połowie przyszłego roku kolejne rady. Gdy tylko stopnieją śniegi, w okolicach kwietnia ruszamy do dalszych rozmów w dzielnicach przy okrągłym stole. Wydaje mi się, że to nowa jakość rozmowy z mieszkańcami i mam nadzieję, że przyszły rok przyniesie jeszcze więcej tematów rozwiązanych - mówi Dulkiewicz.W 2020 roku władze Gdańska chcą też zorganizować kolejny panel obywatelski. Jego tematem ma być jeden z trzech wymienionych: współkorzystanie z dróg i chodników, tożsamość lokalna, ekomiasto - tworzymy klimat dla przyszłości.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
