• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porysował jej całe audi, bo czuł się odrzucony

Michał Sielski
10 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Kompletnie porysowane wszystkie części karoserii audi, stojącego przy ul. Janki Bryla 21Mapka na Wiczlinie i straty szacowane na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nękanie, groźby karalne i sprawa na policji. To efekt odrzuconej miłości.



Robiłe(a)ś z miłości szalone rzeczy?

Pani Klaudia i pan Łukasz poznali się na początku tego roku. Po kilku tygodniach gdynianka wiedziała już, że nic z tego nie będzie, i postanowiła zakończyć dopiero raczkującą znajomość. Innego zdania był jednak jej niedoszły partner.

- Nęka mnie od lutego. Policja prowadzi już tę sprawę, pojawiły się również groźby karalne. Nie mam wątpliwości, że to on zniszczył auto. Zresztą widziałam go tego dnia, gdy kręcił się po dzielnicy. Znają go też już sąsiedzi, którzy informują mnie, gdy się pojawi. Nikt jednak nie widział wydarzeń w nocy z 29 na 30 kwietnia, więc formalnie sprawca do dziś nie został ustalony - rozkłada ręce pani Klaudia.
Zobacz także:

Miłość odebrała mu rozum. Stalker zatrzymany



Ktoś się tak uwziął, że będzie szkoda całkowita



  • Zniszczenie auta jest tak duże, że według wstępnych szacunków szkoda będzie całkowita.
  • Zniszczenie auta jest tak duże, że według wstępnych szacunków szkoda będzie całkowita.
  • Zniszczenie auta jest tak duże, że według wstępnych szacunków szkoda będzie całkowita.
  • Zniszczenie auta jest tak duże, że według wstępnych szacunków szkoda będzie całkowita.
Co się wtedy wydarzyło? Nieznany sprawca kompletnie porysował jej samochód. Zaparkowany zgodnie z przepisami, nikomu nieprzeszkadzający. I nie była to rysa na jednym boku, ale mozolna praca na praktycznie każdym elemencie karoserii. Do tego przebite opony.

Sprawa została zgłoszona na policję, ale sprawcy jeszcze nie ustalono. Wiadomo już za to, że wstępne oględziny wykazały szkodę całkowitą. Zniszczenie obejmuje więc kwotę kilkudziesięciu tys. zł.

- Policjanci zabezpieczyli dowody, przesłuchują świadków, a także weryfikują wszystkie zdobyte dowody i typują potencjalnych sprawców. Sprawa jest jednak jeszcze w toku - podkreśla Jolanta Grunert, rzecznik gdyńskiej policji.
Pani Klaudia poinformowała bowiem funkcjonariuszy o swoich wcześniejszych przejściach ze stalkerem.

- Niestety, poza pewnością, nie mam konkretnych dowodów, że to on jest sprawcą. Ani świadków, ani nagrań z kamer. Dlatego bardzo proszę każdego, kto ma jakiekolwiek informacje na ten temat, o informacje - apeluje pani Klaudia.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (416)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane