• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wciąż płynie pomoc dla poszkodowanych w nawałnicy

Katarzyna Moritz
23 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jak doszło do zalania Wrzeszcza w miniony piątek?
Zgodnie z zapowiedzią, w minioną sobotę z gdyńskim radnym Jarosławem Kłodzińskim pojechało do Trzebunia około 60 wolontariuszy z całego Trójmiasta. Kolejny wyjazd z pomocą zostanie zorganizowany 26 sierpnia - tym razem do Czernicy, gdzie ochotnicy pomagać będą w sprzątaniu zdewastowanej Harcerskiej Bazy Obozowej Hufca ZHP z Gdyni. Zgodnie z zapowiedzią, w minioną sobotę z gdyńskim radnym Jarosławem Kłodzińskim pojechało do Trzebunia około 60 wolontariuszy z całego Trójmiasta. Kolejny wyjazd z pomocą zostanie zorganizowany 26 sierpnia - tym razem do Czernicy, gdzie ochotnicy pomagać będą w sprzątaniu zdewastowanej Harcerskiej Bazy Obozowej Hufca ZHP z Gdyni.

Wiele prywatnych osób spontanicznie organizuje pomoc i jedzie do poszkodowanych w ubiegłotygodniowej nawałnicy na Pomorzu. Pomagają nie tylko mieszkańcy Trójmiasta, ale też instytucje i firmy.



Aangażowałe(a)ś się w akcję pomocy dla ofiar nawałnicy?

Na Pomorzu wciąż usuwa skutki nawałnicy ok. 380 strażaków, 200 żołnierzy i wielu harcerzy uczestniczących w kilkunastu różnych akcjach pomocowych. Rytel, do którego na początku trafiła największa fala pomocy, obecnie dzieli się nią z innymi potrzebującymi powiatami, głównie z bytowskim, człuchowskim, kościerskim, starogardzkim oraz, co zrozumiałe, z powiatem chojnickim, gdzie zniszczeń jest najwięcej.

Pakujemy się i jedziemy z pomocą

Podczas gdy politycy kłócą się o to, kto w jakim stopniu pomaga poszkodowanym, zwykli ludzie nie mają takich problemów. Od samego początku z wszelką możliwą pomocą ruszyli też nie tylko mieszkańcy z najbliższych okolic dotkniętych nawałnicą, ale też z Trójmiasta czy z głębi Polski.

Informacje o potrzebach na terenach uszkodzonych przez nawałnice (PDF) z Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego.

"Tankowałem dzisiaj paliwo w bańki do pił i agregatów. Pan z auta na tablicach PO zapytał dla kogo i po co a dlaczego itd. W tym czasie zatankował swoje auto. Następnie poszedł zapłacić. Okazało się że zapłacił też za paliwo, które ja zatankowałem. Nie chciał się przedstawić. Powiedział tylko powodzenia i do widzenia. Wielkie dzięki - ten wpis na Facebooku pana Macieja Siudy z miejscowości Charzykowy w części oddaje zaangażowanie w niesienie pomocy poszkodowanym po nawałnicy.
Na stacji benzynowej jeden z mieszkańców Wielkopolski sfinansował bezinteresownie zakup paliwa do pił i agregatów. Na stacji benzynowej jeden z mieszkańców Wielkopolski sfinansował bezinteresownie zakup paliwa do pił i agregatów.
Kochani nadal potrzebujemy prowadnic i łańcuchów do pił. Rękawiczek, butów i ubrań roboczych. Paliwo i oleje do pił oczywiście też. Nie w Rytlu, bo tam jest przesyt wszystkiego, ale dla okolicznych mieszkańców i wolontariuszy. Dzisiaj w Sternowie pracują więźniowie, niestety dla nich i wielu innych skończyły się rękawiczki. Dzwońcie 507014171 - to jego kolejny wpis.
Rusza kierunkowa pomoc poszkodowanym

Kto jedzie jutro do Trzebunia? Uszkodzony dom dwóch pań. Jedna z nich niechodząca /rdzeniowy zanik mięśni/. Na szczęście dostarczono im agregat bo ona na noc podłączyć musi wytwornicę tlenu/ chyba tak się to nazywa, nie znam się na tym/.Posesję ogarnęła ekipa Grzegorza Kurowskiego. Ale jest inny problem. Dach mieli z ETERNITU i teraz ten nadłamany eternit tam jest. Poradźcie coś - pisze na profilu Andrzej Jaroszyński, to jeden z apeli członka grupy pod nazwą: Pomoc mieszkańcom Kaszub i Borów Tucholskich.
Administratorka i założycielka grupy Lidka Makowska informuje, że zaczyna się drugi etap pomocy dla poszkodowanych, czyli kierunkowa pomoc dla rodzin i gospodarstw (w tym agroturystyki), które ucierpiały.

Wpisów, gdzie wskazywane są konkretne osoby i miejsca, w których ciągle można pomóc jest bardzo wiele, także w grupie Solidarni z Rytlem. Jest tam też szereg informacji o miejscach zbiórek potrzebnych rzeczy dla poszkodowanych. Znajduje się tam obecnie ponad 25 takich miejsc.

Jedna z ekip Ochotniczej Straży Pożarnej, które od razu ruszyły z całej Polski na pomoc mieszkańcom dotkniętym kataklizmem. Tutaj strażacy z Wołomina. Jedna z ekip Ochotniczej Straży Pożarnej, które od razu ruszyły z całej Polski na pomoc mieszkańcom dotkniętym kataklizmem. Tutaj strażacy z Wołomina.
W Gdańsku do końca września potrwa zbiórka Banku Żywności przy Alei Hallera 239 (żółty blok, wejście z boku budynku), gdzie można oddać żywność z długim terminem przydatności, wodę butelkowaną, artykuły BHP, jednorazowe naczynia i sztućce czy środki czystości i higieniczne. Szczegółowa lista miejsc, w których odbywają się zbiórki.

Konkretne pomysły na długofalowe działania

W akcję angażują się również środowiska biznesowe.

Przedstawiciele Olivia Business Centre wraz z rezydentami deklarują chęć pomocy przy odbudowie szkoły w Silnie. Budynek stracił dużą część dachu, a niektóre pomieszczenia zostały zalane. Biznesmeni postanowili też przekazać chojnickim strażakom agregat prądotwórczy, plandeki oraz piły.

Organizacja skierowana do kobiet Lean In Circles - zaangażowała się w organizację zbiórki jak największej liczby plecaków szkolnych z wyposażeniem (zeszyty, piórniki, farbki, śniadaniówki, worki na obuwie), która potrwa do 28 sierpnia. Plecaki można przynosić w Gdańsku do Centrum Integracji Społecznej przy ul. Floriańskiej, w Gdyni do Baltic Broker przy ul. 3 Maja 23 i do Ciuciubabka Cafe,ul. Piłsudskiego 30. Szczegóły akcji na stronie Lean In Circles.

Informowaliśmy też o tym, że do akademików trójmiejskich uczelni wyższych przejechały dzieci z regionów dotkniętych klęską.

Siedem rodzin z powiatu chojnickiego, gdzie w nocy z 11 na 12 sierpnia przeszła największa nawałnica na Pomorzu, przez dwa tygodnie będzie odpoczywało w domach studenckich UG. Siedem rodzin z powiatu chojnickiego, gdzie w nocy z 11 na 12 sierpnia przeszła największa nawałnica na Pomorzu, przez dwa tygodnie będzie odpoczywało w domach studenckich UG.
W akcję pomocy włączają się też radni dzielnic czy samorządy z Trójmiasta, którzy wysłali pracowników miejskich instytucji z bezpośrednią pomocą do konkretnych gmin. Ponadto na najbliższych sesjach radni miejscy podejmą decyzje o przekazaniu poszkodowanym pieniędzy. W przypadku Gdańska chodzi o kwotę 1 mln zł, Sopotu 150 tys., a Gdyni 500 tys. zł.

Uwaga na oszustów wyłudzających pomoc

Pomorski Polski Czerwony Krzyż odkrył około stu fałszywych lub nieprawidłowo prowadzonych internetowych zbiórek na rzecz ofiar nawałnicy na Pomorzu. Większość została zlikwidowana, a część spraw trafiło do prokuratury. Trzeba jednak weryfikować konta, na które chcemy wpłacać pieniądze.

Przypominamy, że PCK apeluje do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc zarówno rzeczową, jak i finansową. Wpłaty można kierować na specjalnie wyodrębnione konto PCK PL 11 1160 2202 0000 0003 0286 5549 oraz za pośrednictwem portalu zrzutka.pl.

Ponadto ruszył też całodobowy numer alarmowy pomorskiego PCK (533 374 432), pod który można zgłaszać prośby o pomoc oraz deklaracje pomocy. Najbardziej potrzebne są: kanistry na paliwo, żywność sucha długoterminowa, baterie, koce, ręczniki, papier toaletowy, plastikowe miski i kubki jednorazowe, środki czyszczące i higieny osobistej, paliwo do pił i agregatów, a także olej do smarowania łańcuchów pił.

Podczas wichury zginęło sześć osób, z czego pięć w Pomorskiem. Trwa też szacowanie strat, obecnie leśnicy mówią, że straciliśmy ponad 30 mln drzew na 10 tys. ha lasów. Podczas wichury zginęło sześć osób, z czego pięć w Pomorskiem. Trwa też szacowanie strat, obecnie leśnicy mówią, że straciliśmy ponad 30 mln drzew na 10 tys. ha lasów.
Pomorski PCK w minioną sobotę dostarczył potrzebującym 9 agregatów prądotwórczych, 200 kasków, 100 woderów, żywność za blisko 10 tys. zł oraz środki ochrony osobistej i środki higieniczne za 15 tys. zł.

Pomaga także Caritas Diecezji Pelplińskiej, który uruchomił specjalne subkonto o numerze 48 8342 0009 2000 1876 2000 0003, na które wpłat należy dokonywać z dopiskiem "WICHURA". Z takim samym dopiskiem można dokonać wpłaty na konto Caritas Polska o numerze 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384. Aby pomóc poszkodowanym można wysłać SMS z hasłem "WICHURA" pod numer 72052 Caritas Polska (koszt 2,46 zł z VAT).

Opinie (74) ponad 10 zablokowanych

  • Brednie tvp działają

    Zarobki większe-ani pis ani po to wina a masowego braku emigrujących pracowników wat mniej wyłudzany ale sumy to manipulacja brak logiki pisowców poraża kłamstwa po sld i innych to drobnostka upadek myślenia prawie połowy społeczeństwa to dramat młodzi uciekają mają dość świrów każdej opcji -smutne

    • 6 3

  • Trzeba było się ubezpieczyć

    • 6 5

  • Tak tak - pomoc "płynie" szerokim drelichem

    Zwłaszcza od tej jęczącej kobity w gumofilcach tym razem bez broszki.
    No i od tego gogusia z Legionowa co wysyła tysiące policjantów na zabezpieczanie miesiączek prezesa.
    I oczywiście od Antoniego który w gajerku zakopał się w błocie pod brzozami.
    Spokojnie - ludzie sami sobie poradzą - rząd im niepotrzebny...

    • 14 3

  • trzebuń (4)

    a gdzie pomoc dla innych miejcowości jak trzebuń dziemiany sominy tylko rytel i rytel

    • 11 2

    • Bo Rytel najbardziej japę wydziera.

      • 3 2

    • Dziemiany tez dostaja pomoc, w poprzednia sobote sporo wolontariuszy tam jechalo a i sprzet tez. Trzebun rowniez ma pomoc. Sominy to fakt , nic nie slychac, ale Rytel mowi , ze maja az nadmiar juz rzeczowej pomocy i chetnie sie podziela, wiec niech sie do Rytla wlodaz Sominy uda.

      • 6 0

    • W grupie: "Pomoc mieszkańcom Kaszub i Borów Tucholskich po huraganie" jest wiele informacji o wielu innych wsiach, wystarczy tam zajrzeć, samemu pomóc, a nie gardłować na internetach.

      • 2 0

    • pomoc dostaje każdy kto się zgłosi, tylko trzeba na fejsbuku poszukać grupy pomocowej

      Pomoc mieszkańcom Kaszub i Borów Tucholskich po huraganie

      • 0 0

  • PO w takich sytuacjach zupełnie olewała ludzi a pluija sie na tych co teraz rzadza !!

    Pani taki klimat i Donald com ówił by mu dali spokój

    • 9 8

  • do wszystkich mądrych! (3)

    Byłam w tą feralną noc na domku letniskowym w Kłodnie. Kto nie przeżył tego co ludzie tam nie ma prawa się wypowiadać. Pomoc - dzięki osobom, które bezinteresownie na facebooku organizują pomoc - nie byłoby nic! Moja działka została zdewastowana przez wielkie drzewa, całe ogrodzenie zniszczone..... Sami sprzątamy, sami cięliśmy ogromne drzewa nikogo nie prosimy o pomoc......
    To tyle w temacie. Pracy i sprzątania jest na rok najmniej......

    • 16 0

    • No i chwała Ci za to

      inni tylko narzekają i na mannę z nieba czekają

      • 2 0

    • (1)

      No i ci z tego,też domagasz się pomocy w granicach 200 tys na odbudowe domu?

      • 2 2

      • puknij się w ten pusty łeb, zbierz kumpli i za zrzutkowe pieniądze kupcie ludziom

        choć paliwo do pilarek, może jakiś agregat pradotworczy, zapotrzebowanie jest duże w maleńkich wioseczkach

        • 2 0

  • Pomagamy (1)

    Zamiast tutaj marnować czas na komentarze, wejdźcie do grupy "Pomoc mieszkańcom Kaszub i Borów Tucholskich po huraganie", zobaczcie, jak tam pomagamy i dołączajcie. Dobra karma wraca.

    • 4 2

    • popieram!!! mnóstwo bardzo biednych ludzi z zapadlych wioseczek pomocy potrzebuje

      • 4 0

  • GDZIE SĄ EKOLODZY??

    Ja sie pytam gdzie oni są? Tak płaczą żeby nie wycinać puszczy a tu natura "wycięła" im taki numer! Nie protestują? Nie pomagają uprzątnąć ich natury? żenada.

    • 4 11

  • Pomoc

    Polacy potrafia sie zorganizowac i to bez pomocy (nie)rzadu.Przynajmniej nie szpanuja przed kamerami TVPis

    • 7 1

  • refleksja (1)

    Tylko nie Kłodziński!

    • 1 2

    • dlaczego?

      Dlaczego nie Kłodziński

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane