• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszczuł kota psem, skopał go i zatłukł łopatą

szym
31 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Dzielnicowi z Komisariatu Policji przy ul. Kartuskiej zatrzymali 67-latka podejrzanego o zabicie kota ze szczególnym okrucieństwem. Dzielnicowi z Komisariatu Policji przy ul. Kartuskiej zatrzymali 67-latka podejrzanego o zabicie kota ze szczególnym okrucieństwem.

Kopał kota, poszczuł go psem i uderzył łopatą. W ręce policji wpadł 67-latek, który jest podejrzewany o zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Oprócz tego okazało się, że mężczyzna brał udział w awanturze, w której użył gróźb względem innych osób.



Czy zdarzyło ci się źle potraktować albo skrzywdzić zwierzę?

Wydarzenia rozegrały się w połowie lutego, kiedy to policjanci z komisariatu przy ul. Kartuskiej odebrali zgłoszenie o tym, że na terenie ogródków działkowych w dzielnicy Jasień został zabity kot, a sprawca tego przestępstwa działał ze szczególnym okrucieństwem.

- Funkcjonariusze natychmiast zaczęli pracować nad tą sprawą. Policjanci rozmawiali z mieszkańcami oraz osobami, które mogły mieć wiedzę na temat tego przestępstwa. Na miejscu funkcjonariusze wykonali oględziny oraz zabezpieczyli truchło kota, które przekazali do badań weterynaryjnych. Wynikiem pracy funkcjonariuszy było doprowadzenie do policyjnego aresztu 67-letniego mężczyzny podejrzewanego o zabicie zwierzęcia w sposób sprzeczny z ustawą o ochronie zwierząt - relacjonuje nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna miał poszczuć kota swoim psem, kopać zwierzę i uderzyć je łopatą.

67-latek został zatrzymany we wtorek wieczorem.

Groźby pobicia i zniszczenia auta



To jednak nie wszystko. Policjanci ustalili, że mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze jedno przewinienie.

- W październiku 2020 roku w jednym ze sklepów osiedlowych na terenie Niedźwiednika wszczął awanturę, podczas której groził kobiecie i mężczyźnie, że ich pobije oraz że uszkodzi ich samochód, który zaparkowali przed sklepem - tłumaczy Magdalena Ciska.
Dzisiaj mężczyzna usłyszy zarzuty i zostanie doprowadzony do prokuratury, z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego.
szym

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (194)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane