- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (394 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (272 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Poszła do sądu przez korki na A1
Zarządca pomorskiego odcinka autostrady A1, czyli spółka Gdańsk Transport Company (GTC), została pozwana do sądu w Sopocie przez mieszkankę Katowic. Kobieta domaga się zwrotu kosztów przejazdu autostradą.
Taka sytuacja spotkała m.in. adwokat z Katowic, Martę Trzęsimiech-Kocur, która w czasie wakacji wracała z Sopotu na Śląsk.
- Na wjeździe na A1 nie było korków, bo tam tylko pobiera się bilet. Kiedy dojechałam do bramek w Nowej Wsi koło Torunia, sznur aut ciągnął się kilka kilometrów. Czekałam w kolejce do kasy ponad godzinę - mówi Marta Trzęsimiech-Kocur w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
W związku z tym kobieta postanowiła wysłać do zarządcy A1 przedsądowe wezwanie do zapłaty 29,90 zł (tyle zapłaciła za przejazd autostradą).
Mecenas w wezwaniu podkreśla że: "Samochodów korzystających z autostrady było tak dużo, że uniemożliwiało to płynny ruch, a korzystając z płatnej autostrady każdy użytkownik oczekuje komfortu przejazdu. Gdybym wiedziała o powyższym, wybrałabym alternatywną trasę, tym bardziej że podróżowałam z małym dzieckiem".
Zwróciła również uwagę, że GTC zachęca w internecie do korzystania z A1, deklarując, że "czas to pieniądz", a podróż będzie przebiegała "wygodnie jak nigdy dotąd". Nikt - jej zdaniem, choć media donosiły o tym regularnie, ostrzeżenia znajdują się także na stronie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - nie ostrzegał kierowców o korkach.
Zarządca autostrady odmówił zwrotu pieniędzy, więc prawniczka złożyła pozew do Sądu Rejonowego w Sopocie (w tym mieście ma siedzibę spółka GTC). Domaga się od zarządcy A1 zwrotu kosztów przejazdu i pokrycia wydatków związanych z procesem.
- Nie chodzi mi o pieniądze, ale o zasadę. Chcę, żeby sąd wypowiedział się, czy można w taki sposób traktować kierowców - mówi "Gazecie" powódka.
Będzie to pierwsza taka sprawa w Polsce. Jeśli sąd przyzna powódce rację, to może uruchomić lawinę podobnych spraw. Z uwagi na niską kwotę roszczenia pozew przeciwko GTC zostanie rozpatrzony w trybie uproszczonym, czyli bez przeprowadzania normalnego procesu. Posiedzenie, na którym zapadnie wyrok, odbędzie się po wakacjach.
Przejazd A1 i korki przed Rusocinem.
Opinie (261) 9 zablokowanych
-
2014-08-20 11:23
Autostrada droga o ograniczonej dostępności, zaprojektowana i zbudowana w celu zapewnienia bezpiecznego, szybkiego, płynnego (2)
coś jeszcze???
- 6 3
-
2014-08-20 17:02
Zapomniałeś dodać to najwazniejsze : drenazu kieszeni .
- 0 1
-
2014-08-20 17:27
No właśnie. Ograniczonej dostępności. Jak cały Naród wali na "dugi łykent",to nie ma mocnych...
- 0 0
-
2014-08-20 11:24
Pani mecenas ma dosyc smieszne nazwisko, (1)
to i smieszny pozew.
Sprawa jak w Stanach Zjednoczonych...Europy Wschodniej.- 9 12
-
2014-08-20 11:26
i co jeszcze ma śmiesznego???
- 6 4
-
2014-08-20 11:26
krejzi
Ta nie chodzi jej o pieniądze bo sprawa odbędzie się za nasze pieniądze podatników i to my zapłacimy za ten idiotyczny proces, szanownej pani prawnik się w d...e przewróciło wielce obrażona że w korku stać musiała równie dobrze setki tysięcy innych kierowców mogą złożyć pozwy...
- 8 10
-
2014-08-20 11:31
Jak w średniowieczu pobieraja myto na gościncu
- 8 3
-
2014-08-20 11:32
upały.
a mnie się wydaję, że ta pani posiada auto bez klimatyzacji I dlatego ciepło w głowę się zrobiło.....
- 9 12
-
2014-08-20 11:34
hanyska i prawniczka
czego więcej trzeba.
fatalne połączenie.- 12 10
-
2014-08-20 11:40
Pani mecenas nie była nigdy w sierpniu we Włoszech czy Francji tam też trzeba swoje odstać :( (3)
- 11 12
-
2014-08-20 17:05
Ale była w Austri i Szwajcari . Masz winietę i spokojnie bez korków jedziesz . (2)
- 2 0
-
2014-08-20 17:25
Porównujmy się z krajami o wielkości zbliżonej do Polski,a nie do Austryjki,czy Szwajcarzątka (1)
- 0 3
-
2014-08-20 17:58
Mamy dążyć do lepszego czy gorszego ?
- 1 0
-
2014-08-20 11:43
przyjedzie do Sopotu, poleży na plaży i w głowie się zagotowało
jeszcze brakuje tylko adresu kancelarii adwokackiej - wtedy reklama by była pełna. Ciekawy jestem, czy pani adwokat zwraca swojemu klientowi kasę jak przegra sprawę w sądzie?
- 8 8
-
2014-08-20 11:47
niech już wszyscy jadą do domów,
turyści to tylko korki, bałagan i hałas!
- 9 4
-
2014-08-20 11:48
Haaaahahahaha
Pani adwokat i to jeszcze Trzęsimiech-Kocur... No czego więcej chcieć, by mieć uprzyjemniony dzień, pytam się Was?
Kto, jak nie mecenas z koziej pałki będzie się o takie rzeczy procesował? Słoma z butów wyłazi, chyba że to taka krypto reklama i efekt podprogowy...- 11 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.