- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (389 opinii)
- 2 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (229 opinii)
- 3 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (68 opinii)
- 4 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (84 opinie)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (165 opinii)
- 6 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (295 opinii)
Poszukiwani sami ułatwili pracę policji
Trzech poszukiwanych przez policję i sądy zatrzymała jednego dnia gdańska drogówka. A w zasadzie poszukiwani sami dali się zatrzymać, bo wszyscy - pieszy, kierowca i rowerzysta - złamali przepisy i przez to musieli się wylegitymować.
Kiedy ktoś ukrywa się przed policją czy sądem, łamanie przepisów ruchu drogowego nie wydaje się dobrym rozwiązaniem, niemniej w środę aż trzech takich osobników samemu wystawiło się policjantom z gdańskiej drogówki.
Do pierwszego zatrzymania doszło, gdy policjanci ruchu drogowego kontrolowali trzeźwość kierowców. Tuż przed godz. 8 zatrzymali oni jadącego ul. Siennicką volkswagena. Kierowca dmuchnął w alkomat i okazało się, że jedzie po zażyciu alkoholu. Kiedy 36-latek pokazał dokumenty, okazało się, że jest poszukiwany. Trafił więc na komisariat.
Godzinę później policjanci otrzymali zgłoszenie, że Trasą Sucharskiego idzie mężczyzna, mimo obowiązującego tam zakazu ruchu pieszych.
- Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i na ul. Sucharskiego, na wysokości ulicy Michałki, zauważyli pieszego, który szedł w miejscu niedozwolonym. Podczas legitymowania 30-latka z powiatu nowodworskiego, okazało się, że figuruje on w systemie jako osoba poszukiwana. Dodatkowo mężczyzna, za złamanie przepisu ruchu drogowego, został ukarany mandatem karnym - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.
Trzeci z poszukiwanych - 36-latek z Ożarowa Mazowieckiego - wpadł jadąc na rowerze. Zygzakiem. Policjanci z drogówki postanowili sprawdzić jego stan i okazało się, że ma on blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu jego danych w bazie okazało się z kolei, że jest on poszukiwany listem gończym za kradzieże.
Opinie (92) ponad 10 zablokowanych
-
2019-07-25 17:16
Policjanci przy zatrzymaniu powinni dawać statuetkę nagrody Darwina ...
Głupich nie sieją ,sami się rodzą...
- 5 1
-
2019-07-25 17:23
A Po rumi Bronek Orłowski dalej jeżdzi merdecesem czarnym z towarem,pomimo zakazu sądowego
- 6 1
-
2019-07-25 18:11
Obozy pracy nie były głupim pomysłem. Stosowali je Rosjanie, stosują Amerykanie.
To chyba jedyny sposób nauczenia takich głąbów, że w społeczeństwie są zasady po to, żeby ich przestrzegać. Tylko resocjalizacja poprzez ciężką pracę z poszanowaniem zasad obowiązujących we wspólnocie może im a także nam wszystkim pomóc. Piszę nam, bo w zwykłym więzieniu takie głąby odbębnią karę ale niczego się nie nauczą. Przynajmniej niczego dobrego.
- 11 1
-
2019-07-25 18:19
widzicie, taki właśnie element przyciąga Gdańsk.
- 5 4
-
2019-07-25 18:19
jak tu w takim reżimie żyć !
nie idzie
- 7 3
-
2019-07-25 18:22
takie Egony
- 3 0
-
2019-07-25 22:15
i to wlasnie pokazuje ile tu slojow
- 10 0
-
2019-07-25 22:48
I Policja na statystyki do przodu. Ujęli poszukiwanych haha
- 7 1
-
2019-07-25 23:30
(1)
ciekawe ilu takich delikwentów mijamy codziennie na miescie, a policja nie daje rady ich złapac, nie daje bo nawet nie szuka, czeka aż przypadkiem sie na nich natknie, taka to praca naszych policjantów
- 6 2
-
2019-07-26 02:06
Policja wspólpracuje z badytami, dilerami,przestepcami. Jeden drugiego wsypnie,poda kto czym diluje...polcja ma efekty i wykrywalność. Podam przykład: w Rumi miescie diluje się pod ,,kamerami strazy miejskiej", ulica Dabrowskiego,Pan bronek Orłowski kieruje pojazdem,swoim mercem za 90tysięcy złotych i w bagażniku ma ,,sporo kilogramów tytoniu". ...skąd taka kasa na auto za blisko sto tysięcy złotych...gdzie on nigdzie nie pracuje !!! Jest bezkarny ...dlaczego?! Bo współparacuje z Krymianlną Policją. W RumI..Dziękuje za uwagę
- 1 1
-
2019-07-26 02:58
zalosne (1)
co potrafi policja poza legitymowaniem przechodzących w miwjscu niedozwolonym????? ogromny sukces policji dac im po medalu!!!!!
- 4 7
-
2019-07-26 10:27
a czego bys sie spodziewal? policja cie przed napadem nie obroni. usa policjant kumplowi kazal kupic strzelbe jak sie przeprowadzil w okolice. policjant powiedzial mu ze nawet gdyby zadzwonil do niego (a raczej by nie zdarzyl) to on bedzie 20 minut do niego jechal a to juz moze byc za pozno i ze wszyscy w okolicy maja bron
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.