• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszukiwano go w Austrii, wpadł w Gdyni

Rafał Borowski
16 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
33-latek był poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, wydanego przez wiedeński sąd. 33-latek był poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, wydanego przez wiedeński sąd.

33-latek z Bośni i Hercegowiny został wylegitymowany przez strażników granicznych w Gdyni. Po wprowadzeniu jego danych do systemu okazało się, że jest poszukiwany za rozbój z bronią w ręku, którego dokonał na terenie Austrii. Cudzoziemiec trafił do aresztu śledczego, gdzie oczekuje na przekazanie go organom ścigania znad Dunaju.



Ile razy zdarzyło ci się być wylegitymowanym przez służby mundurowe?

Strażnicy graniczni nie chcą podawać szczegółów, w jakich doszło do zatrzymania 33-latka. Informują jedynie, że wylegitymowanie obywatela Bośni i Hercegowiny miało związek z weryfikacją legalności pobytu w naszym kraju.

Jednocześnie podkreślają, że do zatrzymania nie doszło na terenie jakiegokolwiek urzędu. Nie można więc wykluczyć, że doszło do niego choćby podczas przeprowadzania kontroli legalności zatrudnienia cudzoziemców w jakimś przedsiębiorstwie.

Napad z bronią



Pomorscy strażnicy graniczni regularnie przeprowadzają tego typu kontrole na terenie całego województwa. Przykładowo 31 sierpnia zakończono taką kontrolę w firmie z branży przetwórstwa rybnego, zlokalizowanej na terenie powiatu wejherowskiego. Na 709 pracowników z zagranicy stwierdzono aż 238 przypadków nielegalnego powierzania pracy.

- Strażnicy graniczni wylegitymowali mężczyznę na terenie miasta. Po przeprowadzeniu sprawdzeń w bazach danych okazało się, że 33-latek był od lipca tego roku poszukiwany przez prokuraturę w Wiedniu za rozbój z bronią w ręku. Strona austriacka potwierdziła aktualność poszukiwań, cudzoziemiec został osadzony w Areszcie Śledczym w Gdańsku - informuje kmdr ppor. Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Czym jest europejski nakaz aresztowania?



Warto wspomnieć, że 33-latek został zatrzymany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, wystawionego przez wiedeński sąd. Tego typu procedura ma na celu aresztowanie i dostarczenie przez państwo unijne osoby, która jest poszukiwana przez inne państwo unijne w związku z prowadzonym przeciwko niej postępowaniem karnym. Wprowadzony w 2002 r. ENA zastąpił stosowane wcześniej na terenie Unii Europejskiej procedury ekstradycji, które charakteryzowały się przewlekłością.

W przeciwieństwie do nich ENA charakteryzuje się niezwykłą szybkością. Tłumacząc to w bardziej zrozumiały sposób, w tej procedurze obowiązują ściśle określone terminy. Zatrzymany powinien zostać przekazany jak najszybciej, nie później niż 10 dni od wydania ostatecznej decyzji w sprawie wykonania ENA.

Państwo, w którym dokonano aresztowania, musi podjąć ostateczną decyzję w kwestii wykonania ENA w ciągu 60 dni od daty aresztowania. Jeśli jednak aresztowany wyraża zgodę na przekazanie, postanowienie o przekazaniu musi zostać wydane w terminie 10 dni. Dla porównania procedura ekstradycyjna trwała średnio blisko rok.

Miejsca

Opinie (51) 8 zablokowanych

  • polskie lenistwo jest straszne

    """Na 709 pracowników z zagranicy..." 500+, Polska to kraj leni, nierobów i kombinatorów.

    • 1 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane