Pijany 61-latek z Gdyni pojawił się w środę wieczorem w komendzie policji w Sopocie
i stwierdził, że najprawdopodobniej doszło do pobicia jego kuzynki, bo ta nie odbiera od niego telefonu. Policjanci sprawdzili zgłoszenie, okazało się, że kobieta jest cała i zdrowa. Sprawdzili też dane pijanego - on z kolei okazał się osobą poszukiwaną listem gończym.
2020-11-28 08:17
2020-11-26 13:03
a jak chcemy sprawdzić się przed jazdą to zawsze niedostępny.
2020-11-26 14:30
WIęc nie wiem o co chodzi.
2020-11-27 12:51
Raz to dla mnie też był dostępny, raz dostepny na 5 razy niedostępny...
2020-11-26 16:44
2020-11-26 18:23
Napisane że był pijany, no chyba milicja tego nie wymyśliła sobie. Musieli go przebadać.
2020-11-26 15:35
nie zbiedniejesz, a może komuś to uratuje życie.
2020-11-26 13:46
Zawsze niedostepny zeby mogli cie poobserwowac czy nie wsiadasz do auta. Przynamniej by im wykrywalnosc wzrosla.
2020-11-27 10:26
i teraz bedziemy go utrzymywać. pewnie nie miał planów na sylwestra.... sciemniał. policja tez nie odbierała telefonu??
2020-11-26 14:17
Trzeba uważasz na swój interes
2020-11-27 07:43
myślisz że on prowadzi jakieś interes?
2020-11-27 05:54
2020-11-26 22:52
on się zgłosił ! Tylko mu się poplątało .
2020-11-26 22:00
wszystko 6na 6
2020-11-26 20:49
Lot całą chistoria. Pismaki się nudzą. Wielki wynalazek.
2020-11-26 20:54
2020-11-26 14:53
nie ma to jak być policmajstrem. \
duma.
i szacunek w narodzie rośnie.....
2020-11-26 20:31
Pozatrudniali młodych pajaców z łapanki. Najgorszych patałachów. Ludzi bez zasad moralnych, bez mózgu, totalne zera. Dojrzali policjanci boją się pracować z młodymi bo to "sprzedawczyki", menty społeczne, karierowicze i zwykłe padliny chcące dorobić się belki podpie..lanie kolegów, sypaniem mandatów za cokolwiek, byle jak najwięcej (ilość, jakość nieważna). Z kim nie rozmawiam (normalni ludzie, całe życie niekarani, nienotowani) - mówią, że boją się policjantów. Że jak tylko widzą radiowóz to sprawdzają nerwowo wszystko: czy mają światła włączone, pasy zapięte, stres na maksa. A dlaczego??? Bo mieli przykre doświadczenia z policją w tym chorym kraju. Mieszkałem kilka lat za granicą. "to protect and serve" - od tego jest Policja. W innych krajach cieszą sie powszechnym szacunkiem. Są mili, pomocni. Jak staniesz na zakazie to grzecznie poproszą byś odjechał. Pomogą. A w Polsce??? Tu są specami od nękania, czepiania się, pretensjonalnej gadki typu: Bo pan chciał nas oszukać, my wiemy. Zwykłe dranie i patałachy.
2020-11-26 16:11
Niestety przyjdzie na to kres i wtedy obywatel raczej śmieć się nie będzie gdyż czekanie, aż złodziej zgłosi się sam na komisariat np. ze skradzionym rowerem raczej będzie mało zabawne. Czym Policja się chwali jeżeli mogę spytać ???? Czym ! Czym ! Czym ! Czym ! Czym ! Czym ! Czym ! Czym ! Czym !
2020-11-26 20:29
Normalni tam nie pracują
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
