• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Potrzeba 106 mln zł na wspólny bilet na Pomorzu

Maciej Naskręt
9 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oszuści podszywają się pod system Fala
Jeśli pomysł samorządowców zostanie zrealizowany, to ok. 2020 r. w środkach komunikacji miejskiej pojawią się elektroniczne kasowniki lub czytniki w drzwiach. Pasażerowie będą m.in. przykładać do nich swoje karty, telefony, czy dowody osobiste w celu opłacenia przejazdu. Jeśli pomysł samorządowców zostanie zrealizowany, to ok. 2020 r. w środkach komunikacji miejskiej pojawią się elektroniczne kasowniki lub czytniki w drzwiach. Pasażerowie będą m.in. przykładać do nich swoje karty, telefony, czy dowody osobiste w celu opłacenia przejazdu.

Spółka samorządowa InnoBaltica złożyła wniosek o dofinansowanie kwotą 90 mln zł wartego 106,5 mln projektu wspólnego biletu dla regionu. Wyniki konkursu będą znane wiosną 2019 roku. Jeśli okażą się pozytywne, to pierwsze przejazdy na wspólnym bilecie mają być możliwe w 2020 r.



Jak oceniasz pomysł wprowadzenia wspólnego biletu?

O ponad 90 mln zł ubiega się województwo pomorskie na stworzenie pomorskiego systemu ujednoliconych płatności za przejazdy transportem publicznym (nazywanego potocznie, choć niezbyt precyzyjnie, wspólnym biletem). System pozwoli mieszkańcom Pomorza i turystom na swobodne poruszanie się koleją i innymi środkami komunikacji miejskiej w całym regionie, bez konieczności znajomości cen poszczególnych taryf i bez potrzeby kupowania pojedynczych biletów.

- Wniosek o dofinansowanie kwotą 90,7 mln zł tego projektu został złożony w Centrum Unijnych Projektów Transportowych 6 listopada - mówi Michał Piotrowski z Urzędu Marszałka Województwa Pomorskiego.
Spółka InnoBaltica, której głównymi właścicielami są Województwo Pomorskie, Miasto Gdańsk i Miasto Gdynia odpowiada w regionie za przygotowanie systemu, którego techniczna nazwa to Platforma Zintegrowanych Usług Mobilności.

Całkowita wartość projektu to 106,5 mln zł.

Jeśli elektroniczna portmonetka wejdzie w życie, to prawdopodobnie zniknie potrzeba kasowania biletów w peronowych kasownikach. Jeśli elektroniczna portmonetka wejdzie w życie, to prawdopodobnie zniknie potrzeba kasowania biletów w peronowych kasownikach.

Jak mam wyglądać system wspólnego biletu?



Pozyskane pieniądze mają umożliwić utworzenie wysoko zaawansowanego technologicznie systemu, w którym znajdą się m.in. konta pasażerów, informacje o cenach biletów, trasach przejazdów pociągów, autobusów, tramwajów, trolejbusów, rozkładach jazdy.

System będzie zawierał aplikację bilingową, która pozwoli rozliczyć pasażera za przejazdy na danej trasie na podstawie identyfikowania go w różnych środkach komunikacji. Identyfikacja ta będzie wymagała od pasażera odbijania się w pojeździe lub na przystanku kolejowym na specjalnym czytniku (walidatorze). Istotnym elementem systemu będzie też aplikacja mobilna, która będzie umożliwiała zaplanowanie trasy oraz pełne rozliczenie kosztów przejazdu różnymi środkami lokomocji.

Dofinansowanie z POIiŚ ma pokryć 85 proc. kosztów nie tylko systemu, ale także 477 urządzeń na przystankach kolejowych, 4870 urządzeń w pojazdach, wydania 300 tys. specjalnych kart (nośników identyfikacji), zorganizowania ok. 30 punktów obsługi klienta oraz przeprowadzenia kampanii edukacyjno-informacyjnej w całym województwie.

Decyzja CUPT w połowie przyszłego roku



Zgodnie z przyjętym harmonogramem, informacja o tym, czy spółka InnoBaltica otrzyma dofinansowanie z POIiŚ, dostępna będzie na przełomie maja i czerwca 2019 roku, wraz z publikacją tzw. listy rankingowej. Jeśli InnoBaltica znajdzie się na tej liście, umowa na dofinansowanie zostanie podpisana na przełomie sierpnia i września 2019 roku.

Uruchomienie I etapu systemu planowane jest na rok 2020.

POIiŚ nie jest jedynym źródłem finansowania projektu ujednolicenia płatności za przejazdy transportem publicznym. Spółka InnoBaltica uzyskała także dofinansowanie z instrumentu ELENA (w kwocie blisko 10 mln zł) na pomoc techniczną przy opracowaniu i wdrożeniu systemu. Uczestniczy także w międzynarodowym projekcie Interconnect, w ramach którego prowadzony jest aktualnie pilotaż systemu (kwota dofinansowania to 6,7 mln zł).

Miejsca

Opinie (172)

  • opinia

    Znów kolesie przytulą kasę...

    • 16 0

  • Pomysł dobry i wręcz oczekiwany!

    (...)jednak, czy wysokość ceny za wprowadzenie tego biletu nie jest zawyżona?

    • 8 0

  • (2)

    Czemu karta???

    • 2 2

    • Żeby na niej zarobić.

      A nie po to byś miał wygodniej.

      • 2 0

    • Po to, abyś miał kolejną do kolekcji. Bo przecież trudno jest zrobić jedną uniwersalną, krajową kartę komunikacyjną. Albo ustalić standard danych na karcie, aby można było używać jednej karty dla wielu biletów.

      • 1 0

  • Czy?

    Czy za hyperloop też będzie można zapłacić tym systemem?

    • 4 0

  • (2)

    Proszę nie podawać Warszawy jako wzoru do naśladowania, jeśli chodzi o ceny biletów.
    Wpływy z biletów to niecały miliard a koszt komunikacji wynosi ponad 2,5 miliarda.
    Rozumiem, ze z daleka dobrze to wyglada ale trojmiasta nie stać, by co roku dopłacać, strzelam, 500 milionów ?
    Co do technicznych spraw - zgadzam się, ze obecny stan to patologia

    • 4 13

    • trojmiasta nie stać

      jak się odetnie kasę na stadiony, ECSy i inne bzdury, to stać będzie

      • 3 0

    • celowo podawana jest Warszawa jako przykład

      bo tam administracja przyparta do muru kolapsem komunikacyjnym, od ust sobie potrafiła odjąć. Jest wiele podmiotów zainteresowanych sprawnymi możliwościami komunikacji, zrzucanie tego na plecy szarej obywatelskiej mrówki jest liberalną utopią...
      Nie po to zatrudnia się administrację, aby przesypywała z kąta w kąt...

      • 1 0

  • oszustwo i defraudacja, a nie żaden wspólny bilet

    System który robi dokładnie to samo istnieje od dawna i nazywa się SkyCash. Masz jedną aplikację w komórce w której kupisz bilet na większość przewoźników. Nie dopłacono do niej chyba ani złotówki z pieniędzy podatnika.

    Wspólny bilet istnieje w wielu polskich aglomeracjach i polega to na tym, że płacę określoną z góry kwotę i jadę dowolnym przewoźnikiem który akurat się nawinie, z dowolną liczbą przesiadek. Tak jak mi wygodnie.

    "Wspólny bilet" w aglomeracji trójmiejskiej to nędzna atrapa, w której będziesz musiał zapłacić za przejazd każdym przewoźnikiem z osobna, tylko z jednej karty. Przy 2-3 przesiadkach kwota wyjdzie taka, że dużo bardziej opłaca się własny samochód na LPG, i to nawet przy jednej osobie ( bo u każdego przewoźnika bulisz za początkowe kilometry )

    • 30 0

  • To nie będzie wspólny bilet! Nikt tego nie pisze (1)

    Będzie trzeba kupować bilety osobno w miastach, a system przeliczy najkorzystniej. 100 mln a nikt nie oddaje zasady działania systemu. Tylko pieprzenie o billingowym systemie... Poczytajcie w necie, to wcale nie jakiś przełom!

    • 30 0

    • jakdojade z urzedniczej kasy.
      100mln zeby zylo sie lepiej

      • 2 0

  • ciag dalszy utrzymania darmozjadow i -

    - szemranych spolek partyjnych. Jeszcze troche czasu minie a zaistnieje potrzeba dyplom magistra zrobic zeby pokonac trase z A do B. Zaden cywilizowany kraj na swiecie takimi bzdurami sie nie zajmuje. Jeden bilet, jedna spolka, czas okreslony i taryfy ewentuaknie wiekowe, a cala reszta cwaniakow i cinkciarzy do kopania rowow.

    • 12 0

  • Ale po co to wszystko? Nie wystarczy 1 tani bilet miesieczny na wszystko ? Jak np w Pradze, za 80 zl... (1)

    I nie trzeba zadnych bramek, kasownikow, systemow.

    • 26 0

    • Ale to nie ty masz mieć wygodnie

      To ktoś ma na tym zarobić, rozumiesz?

      • 4 0

  • Tańszym i praktyczniejszym rozwiązaniem byłaby bezpłatna komunikacja. (2)

    A dofinansowane za tą kwotę możnaby np. Drogi albo tabor. Odchodzą koszty związane z zakupem systemu sprzedażą, serwisem, obsługa. Cała windykacja odchodzi, w Gdyni sprzedaż karnetów odchodzi (a więc szybszy czas dojazdu).

    • 7 1

    • Nie ma bezpłatnej komunikacji (1)

      Tylko komunikacja z pieniędzy podatnika. I tak Kowalski, który nie jeździ dotowałby podróże Nowaka - który jeździ. Socjalizm - tfu

      • 1 2

      • Teraz też dotuje komunikację, renomę, urzędniczą spółkę. Trzeba by było skalkulować, czy nie dotowałby mniej, gdyby komunikacja była bezpłatna.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane