• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powracający problem śmieci w Nowym Porcie

Mieszkanka Nowego Portu
12 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Śmietnik przy ul. Wyzwolenia 50 w Nowym Porcie ku przerażeniu mieszkańców z każdym dniem się powiększa.
  • Śmietnik przy ul. Wyzwolenia 50 w Nowym Porcie ku przerażeniu mieszkańców z każdym dniem się powiększa.
  • Śmietnik przy ul. Wyzwolenia 50 w Nowym Porcie ku przerażeniu mieszkańców z każdym dniem się powiększa.

Mieszkańcy ul. Wyzwolenia zobacz na mapie Gdańska w Nowym Porcie od blisko roku walczą z przeniesionym tuż pod ich blok śmietnikiem. Pojemnik jest na tyle duży, że nie mieści się w wiacie, przez co stał się ogólnodostępnym miejscem na odpadki - pisze nasza czytelniczka.



Oto jej relacja:

Mieszkam w Nowym Porcie przy ul. Wyzwolenia. Ponad rok temu pojawił się problem śmietnika. Został on przeniesiony bardzo blisko budynku mieszkalnego, który mieści się na ul. Wyzwolenia 50 I, po stronie falowca obok przystanku autobusowego 148. Śmietniki nie mieszczą się w wiacie, stoją bez ogrodzenia, przez co śmieci znajdują się dookoła pojemników. Fakt, że pojemniki znajdują się bez zabezpieczenia sprawia, że ludzie szukający butelek czy puszek rozrywają worki i rozrzucają śmieci dookoła.

Ulica Wyzwolenia jest jedną z głównych ulic w Nowym Porcie, widok bałaganu jest bardzo nieestetyczny. Z okien mojego mieszkania widzę go bardzo dobrze, na szczęście "ratują" mnie zasłonięte rolety. Jedyną istotą zadowoloną z takiego stanu rzeczy jest dzik, który regularnie tu przychodzi i wyjada resztki jedzenia.

W powyższej sprawie niejednokrotnie interweniowałam u administratora budynku. Administrator ma jednak związane ręce, ponieważ pracownicy Wydziału Estetyzacji Urzędu Miasta w Gdańsku twierdzą, że nie ma potrzeby zmieniać lokalizacji śmietnika. Interweniowała w tej sprawie też Straż Miejska, która poprzestała jedynie na spisaniu raportu.

Parokrotnie były wysyłane pisma interwencyjne do wspomnianego wydziału. Jeden z jego pracowników przyjechał na miejsce i stwierdził, że, owszem, normy odległości śmietnika od budynku mieszkalnego nie zostały zachowane, ale ogólnie nie ma problemu. Kontaktowałam się ostatnio z administratorem, który przekazał mi informację, że... urzędnicy nie wyrażają zgody na przeniesienie śmietnika.

Gdański radny szuka rozwiązania tego problemu

- Od kilku miesięcy zbieram dokumentację, robię zdjęcia, a w poniedziałek urzędnicy przedłożą prezydentowi Piotrowi Grzelakowi raport dotyczący tego śmietnika - mówi Łukasz Hamadyk, radny PiS. - Choć problem ten wydaje się prosty, wcale taki nie jest, bowiem dochodzą tu przepisy konserwatora zabytków, kwestie gruntów oraz problemy z wydziałami z gdańskiego magistratu, które odmawiają postawienia wiaty.

W miejscu, gdzie kiedyś stała drewniana budka z warzywami, mogłaby stanąć wiata śmietnikowa. Jednak ten pomysł zablokował Wydział Estetyzacji, tłumacząc, że to strefa objęta nadzorem konserwatorskim i zaproponował postawienie dwa razy większej wiaty w innym miejscu. Tam jednak była by zbyt blisko budynków mieszkalnych.

Myślę, że skończy się tak, że urząd zgodzi się na postawienie mniejszej, estetycznej wiaty w miejscu wskazanym przez administracje pobliskich budynków.


Dzikie wysypisko śmieci na Ujeścisku

Mieszkanka Nowego Portu

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (74) 2 zablokowane

  • Urzędnicy (1)

    Jak zawsze wina tych z góry urzędników.. Ale za łapówkę można wszystko. Nie zazdroszczę wam. Pozdrawiam.

    • 53 4

    • Przydało by się nazwisko tego betonu który ma to w du..żeby mu podziękować za prace

      • 0 0

  • Syf, malaria i dżuma. (14)

    Nowy Port to jeden wielki syf! Wyprowadziłam się kilka lat temu, dzięki Bogu!! Nawet mój lokalny patriotyzm nie wygrał z powietrzem i ludźmi, którzy tam mieszkają. A szkoda, bo powoli zaczyna tam coś się zmieniać.

    • 30 48

    • Odpowiedż (3)

      Ciekawe gdzie teraz pani mieszka pewnie na obrzeżach gdańska w pobliżu szadółek .Myślę że jako była mieszkanka nie powinna się pani ugryść w język i nie obrażać ludzi tam mieszkających i pracujących.

      • 19 10

      • Teraz to mam dom na Rotmance, a jak nie chcesz mieszkać już na szadółkach to sobie też kup

        • 15 8

      • Zawsze śmieszy mnie ta zazdrość i jad tych którzy pozostali w blokowych klitkach (1)

        i ujadają jak pies ogrodnika :)

        • 3 4

        • prawda

          Za to u nowobogackich nie ma jadu, skoro chce im się pisać negatywne komentarze na starą dzielnice. To tak jakby jeździć kiedyś Polonezem, pozniej się dorobic BMW/Mercedesa i smiac sie z tych ktorych nie stac na kupno lepszego auta wychwalajac sie przy tym ze ma sie lepsze. Nie wiem co lepsze czy puste kieszenie i skromnosc, czy proznia miedzy oczami i podworko przed domem.

          • 2 0

    • Żałosne. (5)

      Ja też wyprowadziłem się z Nowego Portu, ale nigdy w życiu nie powiedziałbym nic takiego o tej dzielnicy i o ludziach tam mieszkających. Z całym szacunkiem (a może i nie, bo skoro Pani nie ma szacunku), ale to żałosny komentarz.

      • 23 10

      • (2)

        A co mam pisać, że po zmroku bałam się wychodzić z małym dzieckiem wracając od rodziców? Pełno meneli, nierobów i podejrzanie wyglądających wyrostków. Jakoś młodzi ludzie jak mają możliwość wyprowadzają się stamtąd . A mieszkam na Oruni Górnej i jestem mega zadowolona! A mój post nie miał na celu obrażenia mieszkańców, bo są też i fajni ludzie, mam tam wielu znajomych, ale większość to niestety obrazek nie zachęcający do zamieszkania tam. Jeżeli tak to ktoś odebrał to przepraszam.

        • 18 7

        • (1)

          To mieszkasz na Rotmance, czy Oruni Górnej, bo to chyba dwa różne miejsca?
          Mieszkałem w Nowym Porcie 27 lat, bywam tam nadal i nie uważam żeby była to szczególnie niebezpieczna dzielnica. Z młodości pamiętam, że łatwiej było stracić zęby na Morenie, Dolnym Mieście, Zaspie, ale Ty pewnie o tym nie wiesz, bo w 3mieście zapewne mieszkasz od kilku lat dopiero.

          • 10 5

          • Powiedzial co wiedzial. Akurat ja uwazam ze o zeby, kase, telefon i dokumenty to na Dolnym Miescie martwic się nie trzeba za to w Nju Porcie już tak. O Dolnym Miescie kraza miejskie legendy jak o Oruni a wiekszosc nie jest w stanie poprawnie wskazac lokalizacji dzielnicy. Nie mowiac już by mieli pojecie jak tam jest.

            • 4 0

      • (1)

        Mieszkalem 15 lat w falowcu. Zlego slowa nie powiem o dzielnicy i ludziach tam mieszkajacych. Dzielnica jak kazda inna. Miejskie legendy tworza mieszkancy dzielnic typu Zaspa, Przymorze. Nie wiedziec czemu jakas taka przyjela sie zasada (bo w kupie sila), ze to dzielnice krezusow i ludzi na poziomie. Nic bardziej mylnego. Ilosc patologii przypadajaca na "normalnego" mieszkanca taka sama jak wszedzie. Polecam wizyte w Nowym Porcie tym ktorzy tylko o dzielnicy slyszeli. Bedziecie mile zaskoczeni. Sam jezdze czesto z synem na plac Gustkowicza gdzie dziala kolorowa fontanna. Woli te fontanne od tej na Grobli :) Polecam tez wizyte na bulwarze u ujscia Martwej Wisly.

        • 17 3

        • jest okazja aby się przekonać

          dzięki za dobre komentarze o Nowym Porcie, działam lokalnie i
          staram się aby ta 'opinia' poszła w niepamięć, zapraszam Was na nasz spacer po Porcie z przedownikiem Aleksandrem Masłowskim, trasą historyczną, jutro o 12.00 https://www.facebook.com/events/1384707928513984/

          • 6 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • były mieszkaniec

      Mieszkałem w Nowym Porcie 35 lat.Teraz ponad 20 lat mieszkam na Oruni Górnej.
      Nigdy złego słowa nie powiem o NP, a Orunia Górna to zwykła sypialnia plus parę sklepów. Nic ciekawego.

      • 14 1

    • (1)

      To Cie rozczaruje bo na "pieknej" Strzyzy, kolo Poradni dla Autystow, stoja smietniki jak tu i wszelakie ptactwo rozwleka smieci po calej okolicy. Przy silniejszym wietrze ulica i chodniki sa zawalone smieciami. Najlepszy jest "trawniczek" zaraz obok smietnikow. A i ludzie wala kolo kontenera bo klapa beeee i podnosic nie bedzie.

      • 1 0

      • Problemem na strzyzy nie są smieci,

        tylko buractwo parkujące samochody na trawnikach i rogach skrzyżowań, zwłaszcza wzdłuż Chopina. 'Bo ja mam samochod, wiec mam prawo do miejsca parkingowego'

        • 2 0

  • (2)

    Podobno wokół roznosi się intensywny fetor.

    • 12 4

    • Prawdopodobnie pomyliło Ci się z Gdynią (1)

      • 9 1

      • szczurek nic nie czuje

        • 3 0

  • Jakim prawem?

    Mieszkańcy Nowego Portu przeszkadzają urzędasom w nicnierobieniu?? Nie fikajta mieszkańce, bo będzie grzywna!

    • 65 5

  • Ale czy za wybudowanie wiaty nie jest odpowiedzialny właściciel nieruchomości? (3)

    • 16 1

    • Jest...

      Jest, ale nie ma zgody od miasta

      • 8 1

    • (1)

      Jest, ale miasto nie chce żadnego terenu wynająć

      • 4 0

      • Coś nieprawdopodobnego. Miasto nie chce wydzierżawić ziemi. Cos tu śmierdzi

        • 2 0

  • Zmiany na gorsze! (1)

    Przed nową ustawą śmieciową, jako mieszkaniec Gdańska mogłem na kwartał zawieźć na Szadółki 0,5t śmieci nieodpłatnie!
    W tym roku po wiosennych porządkach pozbierałem śmieci i jadę na wysyp. Ku mojemu zdziwieniu informują mnie, że po zmianach trzeba płacić i to nie mało.

    Później na spacerze po lesie lawirujemy pomiędzy śmieciami...

    • 38 7

    • otominska

      a ja byłem i tone gruzu ode mnie przyjęli - free

      • 4 0

  • Lokalizacja lokalizacją ale co z obudową. (2)

    Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie szczegółowo określa jak powinno wyglądać miejsce do gromadzenia odpadów komunalnych. Takie ustawienie kontenerów na ziemi tych przepisów nie spełnia straż miejska powinna walić mandatami.

    • 21 0

    • (1)

      Komu walić mandaty? Miastu? Nie kasa się ręki, która karmi.

      • 5 0

      • nie ściemniaj kolego beton

        mieszkaniec ma wiatę wybudować a miasto ma smieci zabrać. jak kazdy zrobi co do niego należy będzie czysto i pachnąco

        • 3 0

  • (2)

    Urzędasy weźcie się do roboty, wystarczy powiększyć wiatę śmietnika i walnąć z powrotem kontenery. Ruszcie d*py do roboty, ludzie cierpią, mają was dość, waszego nieróbstwa a kasę bierzecie.

    • 30 0

    • brak wiaty

      tam nie ma czego powiększać, ponieważ nie ma wiaty a jak wieje wiatr to śmietnik pięknie kierują się w stronę jezdni na auta. Poprostu bajka.....

      • 4 0

    • ludzie

      macie swoją spółdzielnie wysłać pismo że ma być za miesiąc wiata postawiona. Zaraz będzie epopeja w pięciu aktach bo ktoś ma w 4 literach swoich mieszkańców. Gnać zarządcę do roboty, za co mu płacicie w czynszu

      • 4 0

  • Kto co robi? (8)

    Niech się tym problemem zajmą Radni Miasta Gdańska i Rada Dzielnicy.
    Radny Hamadyk woli błyszczeć w mediach zajmuje się kośćmi zamiast zająć się prawdziwym problemem mieszkańców. Rada Dzielnicy też woli zajmować się mało istotnymi sprawami, skłócać mieszkańców i czeka chyba tylko na to, że za nią wszystko załatwi Radna Dunajewska. U nas na Wolności też są problemy ze śmieciami.

    • 38 2

    • Brawo (1)

      Gabi trafiłaś w samo sedno, nic dodać nic ująć. Fajnie się podpinać pod wszystkie
      projekty, samemu nic nie robiąc, ale jak juz co do czego przyjdzie to umyć ręce.
      Takie małe pytanie, czy Plac Gustkowicza jest już odebrany?Dlaczego na nim jest pełno niedoróbek?Piach zamiast trawników i wszędzie walające sie kamyki, które nie wiedzieć czemu jakiś mądrala rozsypał dookoła drzew.Dlaczego generalnie w NP wszystko jest robione na Pół gwizdka. A nieuregulowany problem od roku śmietnika przy WYZWOLENIA to tylko świadectwo nieudolności rady dzielnicy.
      Panie Hamadyk weż sie Pan do roboty a nie tylko świeć oczkami.

      • 9 1

      • Fakt...

        te kamyczki i piasek to jakaś pomyłka. Wcześniej było jakieś drzewo i zieleń a teraz lastryko, piach i kamyki :-)

        • 1 0

    • Hamadyk

      No właśnie pan Hamadyk często i gęsto np. mojeosiedle.pl
      Mieszka chyba w falowcu i cisza

      • 2 1

    • Ł. Hamadyk, nie po to poświęcił się polityce, aby teraz (1)

      coś robić!

      • 8 0

      • krzysiu pisz dalej

        i tak nie wrócisz na to miejsce :)

        • 2 0

    • (1)

      Haha Hamadyk niegdys król okolicznych podwórek

      • 1 1

      • hamadyk

        I szkoły morskiej. Kiedys to on robił balety a ile lasek posunięych;)

        • 0 0

    • Dokładnie !!!

      Jak widzę jak ten śmieszny Hamadyk teraz się puszy, że niby cokolwiek w tej sprawie załatwił to mnie śmiech ogarnia. Tylko zamęt wprowadził i w błąd wprowadzał ludzi a teraz on "zbiera dokumentacje i robi zdjęcia"... typowy pisior

      • 0 0

  • (4)

    Nie wiem jak z każdym dniem się powiększa, skoro jeżdzę tamtędy codziennie i cyklicznie te śmieci są wyrzucane - dzisiaj nie ma.

    • 4 12

    • Wystarczy weekend i jest masakra.

      • 3 0

    • super, ze codziennie wyworzą, ale jednak te zdjęcia nie są zrobione jednorazowo - skoro jak temat mówi problem powraca...

      żałosne

      • 2 0

    • Widocznie mieszkańcy nowego portu to niecywilizowani śmieciarze produkujący tony śmieci (1)

      typowe dla ludzi z pobliża marginesu społecznego

      • 1 4

      • Czekamy na cywilizację...

        mentalną wszystkich w Polsce i tych co śmiecą i nie...

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane