• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pożar auta w tunelu pod Forum Gdańsk

Rafał Borowski
12 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 19:21 (12 sierpnia 2019)

Ok. godz. 17:30, w tunelu w ciągu ul. Nowe Podwale Grodzkie zobacz na mapie Gdańska w centrum Gdańska zapalił się samochód osobowy. Na miejsce szybko dojechały zastępy straży pożarnej, które gaszą płomienie. Z powodu zdarzenia ewakuowano klientów i pracowników centrum handlowego Forum Gdańsk, które znajduje się nad zamkniętym tunelem.





Aktualizacja, godz. 19:20. Sytuacja się normuje. Pomieszczenia są już przewietrzone. Strażacy wpuszczają pierwsze osoby do środka.

Aktualizacja, godz. 18:52. W budynku cały czas trwa akcja strażników. Do środka wciąż nie można wchodzić, nawet po to, by zabrać samochód z parkingu.



Ok. godz. 17:30, nad centrum Gdańska pojawił się gęsty słup czarnego dymu. Strażacy potwierdzili doniesienia naszych czytelników - to efekt pożaru samochodu osobowego, który zapalił się w tunelu w ciągu ul. Nowe Podwale Grodzkie, czyli na drodze przebiegającej wzdłuż torów kolejowych i pod centrum handlowym Forum Gdańsk.

Zobacz film czytelnika z okolic miejsca pożaru

- Płonie samochód osobowy, więc pożarowi towarzyszy spore zadymienie. Na miejscu jest 8 zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza wciąż trwa. Nie stwierdziliśmy osób poszkodowanych. Więcej szczegółów będę mógł podać po zakończeniu akcji gaśniczej - informował na bieżąco oficer dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.
W związku ze zdarzeniem zamknięty został nie tylko tunel, ale przeprowadzono również ewakuację klientów i pracowników Forum Gdańsk.

Miejsca

Opinie (224) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Musiał się akurat w tunelu zapalić...

    • 0 0

  • jak może zapalić się samochód (32)

    w dobrym stanie technicznym i z aktualnym przeglądem?

    • 85 97

    • dlatego własnie nie powinno być obowiązkowych przeglądów (11)

      przegląd który jest przeprowadzany na stacji ja robię sam codziennie; oświetlenie i stan ogumienia, raz w tygodniu; płyny, jak wjadę w jakąś mocną dziurę to również zawieszenie, akurat ja dużo jeżdżę ale każdy kierowca powinien sam wiedzieć kiedy co sprawdzić, nawet kierowcy aut na minuty powinny sprawdzać ich stan, przejść się w około pojazdu i sprawdzić czy wszystko działa, dlatego wizyta w SKP powinna być dobrowolna a nie obowiązkowa, ile to jeździ pojazdów z niesprawnym oświetleniem a mają podbite badania, jakby scedowano obowiązek na kierowców to sami dbaliby o stan ich pojazdów, tyle niebezpiecznych gruchotów jeździ bo spełniają minimalne wymagania stacji

      • 10 29

      • No przecież to jest obowiązek kierowcy

        • 0 0

      • najwyraźniej jesteś emerytem i nudzi ci się w życiu (9)

        Jak sens ma przeprowadzanie oględzin instalacji paliwowej, hamulców, oświetlenia i innych ważnych systemów w samochodzie przez osoby niewykwalifikowane, choćby robiły to nawet co tydzień? na całym świecie jest obowiązek przeprowadzania badań technicznych pojazdów i teraz trzeba z niego zrezygnować, bo jakiś starszy pan potrafi obejść swój samochód dookoła i ściska d. bo musi wydać 100 zł raz na rok.

        • 26 3

        • (3)

          A ja jeżdżę na stację kontroli nie tylko raz w roku,a za każdym razem jak mi coś zaczyna stukać, a nie jestem pewny co to. Daję 10 zł za sprawdzenie zawieszenia, mówią co jest do wymiany i hyc do warsztatu i warsztat cie nie wydyma tym bardziej, że przyjeżdżasz z wiedzą co i jak, a dymają niemiłosiernie, raz chcieli mi wymieniać dwumasę kiedy im wytłumaczyłem, że wymieniałem ją pół roku temu to w telefonie nastała cisza. Nazywam takie warsztaty jednorazówką, bo więcej do takich nie przyjeżdżam.

          • 13 1

          • (2)

            Ja mam zaufanego mechanika, który jest specjalistą od marki i wiem, że mnie nie "wydyma". Raz uratował mi rozrząd po mechaniku "rzeźniku", do tego nawet tańsze opony czy żarniki ksenonów załatwiał. Zresztą sama całkiem nieźle się znam i nie dam sobie pierwszego lepszego kitu wcisnąć...

            • 2 3

            • (1)

              a płyn w kierunkowskazach wymieniłaś?

              • 10 0

              • Tak się dobrze znasz, że wiesz w którym miejscu do chłodnicy dolać olej, a rzeźnik chciał ci skatować rozrząd? To ty lepiej się trzymaj tego swojego mechanika byś nie zaorał auta.

                • 0 0

        • Ja na naprawy jeżdżę tam gdzie mogę sprawdzić pracę mechanika (1)

          Robię to od czasu, kiedy "fachowiec" zapomniał zabezpieczyć zaciski hamulcowe i omal nie straciłem życia. Teraz patrzę mechanikom na ręce.

          • 4 2

          • Chętnie się dowiem w jaki sposób zabezpiecza się zaciski hamulcowe?

            • 0 0

        • ha ha

          Dobre serio w to wierzysz czy po prostu chcesz wierzyć ? To powiedz mi geniuszu jak diagnosta ma przewidzieć skorodowanie przewodu hamulcowego lub paliwowego jak ktoś zapacia to bituminem lub innym g*wnem ... ?

          • 1 0

        • sens ma taki, że przegląd masz raz w roku

          a jeździsz codziennie, odpowiedzialny kierowca zadba o stan swojego samochodu, a stacje będą rzetelnie podchodzić do sprawdzania, teraz to jest obowiązek który jest odwalany byle jak, każdy zna Józka który podbije przegląd i żadnym prawem tego nie naprawisz

          • 0 0

        • Odczep się od osób starszych!

          Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że trzeba dokonać "urzędowego" przeglądu. Co powiesz na opinię, że to młodzi, którzy kupili szrota za pierwszą pensję, teraz chcą oszczędzić na przeglądach, naprawach i mają przekonanie, że im wszystko wolno i wszystko im się należy. "Kto mi zabroni". Oczywiście nie należ uogólniać, ale taki jest teraz trend.

          • 6 1

    • Diagnostyka nie sprawdza złaczek rurek paliwowych itp. oraz instalacji elektryznej - poza sprawnością oświetlenia. (4)

      Poza tym - nie wiadomo, czy miał przegląd i skoro się zapalił - to raczej sprawny nie był.

      • 28 9

      • (2)

        Mi się kiedyś spalił trzyletni Golf V 2.0 TDI, w idealnym stanie technicznym z salonu.

        • 25 2

        • Pewnie wada fabryczna. Wiele aut tak miało. (1)

          • 27 1

          • Trzy lata stał w salonie? Trzyletnie auto przedstawiciela handlowego, to dopiero idealny stan techniczny.

            • 0 0

      • Aktualnie to mu się przegląd właśnie kończył.

        • 16 2

    • Bez obrazy ale nasuwa mi sie jedna myśl

      Naiwniak czy głupi że pyta ? Przegląd masz na rok więc skąd do licha poza stwórcą może wiedzieć czy ci się np instalacja zewrze ? Przecież te przeglądy okresowe to pic na wodę fotomontaż ;) Po prostu nikt nie ma odwagi tego zlikwidować bo kaska leci !

      • 1 0

    • Efekt bąka (2)

      Podczas odpalania auta..poszła iskra i masz..

      • 3 0

      • Pewnie po grochówce w galerii zakąszanej kiełbarą wyjętą z kieszeni (1)

        • 2 0

        • Kiełbasą wyborczą

          • 2 0

    • Tak samo zasadne pytanie

      Jak osoba zdrowoodzywiajaca się, uprawiając sport w stopniu średniozaawansowanym może zachorować?

      • 1 0

    • Bo kiedyś 30 lat temu dla auta 10 lat to był nie problem

      a teraz dla aut 10 letnich to tragedia.

      • 6 0

    • (3)

      Wystarczy, że urwie się kabel od masy.

      • 24 3

      • Bredzisław. Wtedy nie ma masy - wszystko gaśnie. Albo prąd płynie przez odbiorniki, jak one mają "masę". Co innego jak się (2)

        po zerwaniu zewrze z "plusem"

        • 14 1

        • (1)

          Akurat wtedy prad plynie czymkolwiek np. przewodem paliwowym.

          • 4 0

          • widziałeś kiedyś przewód palilowy z metalu do samego silnika?

            • 1 1

    • Może. (1)

      Wystarczy, że jest to BMW serii 3, 5, X3, X5, które lubią się palić same z siebie (wada w instalacji elektrycznej lub wada modułu EGR). W drugim przypadku dotyczy to diesli z lat 2010 -2017, to prawie 19 tysięcy burakowozów będących w Polsce potencjalną pochodnią. Globalnie wada dotyczy... prawie dwóch milionów samochodów. A biorąc pod uwagę "jakość" akcji serwisowej BMW, zdumiewa mnie, że są jeszcze wariaci kupujący ten szkopski złom.

      • 29 3

      • Co, nie stać kartofla na BMW to kłamie i opluwa markę?

        • 2 20

    • Aleś damboł

      Hehe

      • 2 0

    • A może (1)

      Wszystko dzięki geniuszowi EU, która zobowiązała producentów aut do stosowania łatwopalnego czynnika chłodzącego w układach klimatyzacji.

      • 33 11

      • Oraz zapychajacych się DPF-ów...

        Już w fazie projektowania.

        • 12 1

  • Opinia wyróżniona

    Ewakuacja (16)

    Byłam akurat w Galerii, kiedy ogłoszono ewakuację. Zdziwilo mnie, że po wygloszeniu komunikatu nie zostały wyłączone windy - głównie ze względów bezpieczeństwa. W przypadku gdyby pożar wydarzył się w budynku, szyb windy mógłby być śmiertelna pułapka. Rozumiem niedogodnosci związane z ewakuacja osób niepełnosprawnych i rodzin z dziećmi(wozki). Zapewne szacowane ryzyko okazało się niewielkie. Druga rzecz - tłumy ludzi, które zamiast na zewnątrz podążały na górne kondygnacje po swoje auta. Efekt korek przy wyjeździe - gdyby pożar pojawił się w hali, byloby niebezpiecznie. Ostatnia rzecz-nikt nie zatamowal ruchu aut wyjeżdżających, które sunely nieświadomie na parking z taką samą intensywnością ja samochody opuszczając hale. To napewno do poprawy.

    • 145 19

    • Znowu... (1)

      Kolejna opinia kogoś kogo tam nie było. Auta nie były wpuszczane na parking gdyż stał na dole pracownik parkingu i nie wpuszczał nikogo a na górze druga osoba wypraszała tych którzy wchodzili pieszo.

      • 2 2

      • Ja byłem

        Wjechalem elegancko na parking, alarm uslyszalem jak wysiadlem z samochodu. Myslalem ze jakies cwiczenia, ale nikogo w sklepie nie bylo to wyszedlem na zewnatrz i dopiero dym poczulem. Dopiero na sam koniec akcji ten ziomek na dole stal i nie wpuszczal

        • 0 1

    • Bo paliło się w innej strefie budynku. Pozostałe dostaja komunikat o pozostaniu, lub ewakuacji jak jets taka potrzeba. (4)

      I prądu się ni wywala wszedzie własnie dla sprawnej ewakuacji, chyba że już się pali tam, gdzie jesteś wtedy windy zjeżdżają na poziom wyjścia i się otwierają itp.I są windy "strażaka", które moge nawet wtedy jeździć jak się włącyz ta funkcję i różne takie cuda, tylko musi to działać.

      • 13 1

      • Jasne, bajki... (3)

        Prawidłowe zachowanie po ogłoszeniu alarmu to przejście na awaryjny tryb zasilania to powinno odbyć się z automatu. Windy powinny być wyłączone, wjazd i wyjazd z parkingu zablokowane itd. Nikt tego nie zrobił bo to kosztuje. Tak samo jak kosztuje ochrona obiektu która pewno jest znacznie ograniczona-mała ilość etatów. Kto chociaż trochę zajmuje się administrowaniem budynku wie o co chodzi. Zaryzykowano tym razem udało się.

        • 9 3

        • Chyba cie pogieło. Sa strefowe wyłączniki, straacy też mogą zadecydować. Tryb awaryjny zasilania

          też może zabić przy gaszeniu wodą. Bzdury gadasz i tyle. Jest zasilanie "awaryjne" urządzeń i oświetlenie"awaryjne". Ale tam też się zdejmuje napięcie podczas akcji, Lampy ewakuacyjne świecą wtedy z akumulatorków itp.

          • 0 0

        • sam bajki opowiadasz

          jeśli nie ma zagrożenia bezpośredniego to jaki sens wyłączać windy. Zreszta wind nie wyłącza się tylko włącza try pożar/ewakuacja i jadą na zaprogramowane piętro. Chyba przez filmy ludziom ubzdurało się, że ewakuacja równa się blokada wind

          • 2 2

        • Nie z automatu, tylko automatycznie.

          Z automatu to można batonika dostać po wrzuceniu monety.

          • 7 0

    • Na mecz a nie do galerii :)))

      • 0 0

    • Nie rozumiesz na czym polega pożar (1)

      Po co mieliby wyłączyć windy skoro nie palił się budynek?
      W ogóle to jakaś bzdura że ogłoszono ewakuację centrum skoro palił się samochód w tunelu poza centrum.

      • 3 4

      • Jaki pożar przecież to był tylko kosz na śmieci :)

        • 2 2

    • (1)

      Tego typu obiekty podzielne są na strefy pożarowe. W strefie pożarowej w której znajdują się windy kanały wentylacyjne zostają pozamykane, drzwi PPŻ zamknięte. W tej części budynku w której są windy, a system nie wykrył pożaru robi się "sarkofag" odporny na ogień przez 120 min.
      Budynek został tak zaprojektowany aby windy mogły w takim przypadku śmiało działać.
      Inaczej mogło by być jak by pożar pojawił się w strefie w której znajdują się windy, ale jak ma przebiegać ewakuacja powie scenariusz pożarowy.
      W tego typu budynkach takie problemy zostały przewidziane, przynajmniej w teoria.
      Dla forum był to bardzo dobry test, na pewno wyciągną z niego wnioski.

      • 8 1

      • Dziwne, że nikt nie zamknął wjazdu i wyjazdu z garażu.

        Papier wszystko przyjmie.

        • 4 1

    • Ewakuacja (1)

      Wiele wind jest przystosowanych do działania w przypadku pożaru więc bez paniki.

      • 5 1

      • To są windy do nieba do piekła.

        • 3 1

    • NIe ma problemu. W razie czego, można skakać do wody do kanału Raduni....a nie...czekaj... :) (1)

      • 22 1

      • Bo jej niema haaaaa zamaskowana teraz ja otworza to będzie cud że ona tam jest

        • 2 0

  • Wentylacja oddymiająca tunelu przy Forum (1)

    Jeden pożar auta osobowego unaocznił jakość projektowania oraz sprawdzania projektu i wydania zezwolenia na budowę pod kontem spraw przeciwpożarowych. A jakby zapalił się wóz dostawczy przewożący ładunek łatwopalny lub kilka samochodów??? Zabrakło prostego rozwiązania gaśniczego dysze z pianą i czujnikami pożaru oraz wentylatorów oddymiających tunel zależnie od kierunku wiatru. Spece od pożarnictwa oraz Profesowowie od nauczania architektów do pracy i publikacji wyników analizy zdarzenia oraz co ma poprawić bez łaski właściciel Forum. Policja też powinna przejść szkolenie jak sprawnie i poprawnie kierować ruchem w takiej sytuacji.

    • 6 1

    • nie da się

      to Gdańsk...

      • 0 0

  • Ewakuacja (4)

    Byłem akurat na siłowni podczas ewakuacji i muszę powiedzieć, że wiedza ludzi pracujących w forum, głownie ochroniarzy na temat ewakuacji czy zachowań przy tego typu akcjach jest gorzej niż marna, dopiero ok 15min od pierwszego nadania o niebezpieczeństwie przed wejściem na parkingi pojawił się Pan ochroniarz, który nawet nie postanowił zebrać ludzi w jednym miejscu i nimi pokierować, stanął i Ci co akurat koło niego stali to usłyszeli, żeby iść na dół do wyjścia, reszta samopas łaziła na parking i z powrotem bo nie wiedzieli gdzie iść ani co robić. Pan ochroniaz zapytany o to co z samochodami czy wyjeżdżać czy zostawić, z łaską i oburzeniem, że wgl zapytałem powiedział, że samochodom nic nie będzie i sobie polazł...
    Pracownicy siłowni to wgl nie wiedzieli o co chodzi, dopiero po nadaniu ogłoszenia o udaniu się do wyjść jedna osoba powiedziała "no dobra to musimy wyjść" i zamiast zorganizować tłum każdy oczywiście sie zastanawiał czy brac torby czy nie... jedni szybciej szli, drudzy wolniej, kilka osób wgl stało.... jak wyszedłem to większość trenerów i pracowników było już na zewnątrz... brawo....
    Na dziedzińcu masa ludzi, a strażacy stali sobie przy jednym ze swoich 4 aut i rozmawiali między sobą.
    Brakuje ćwiczeń i na pewno odpowiednich szkoleń dla pracowników, a przynajmniej dla ochroniarzy.
    Jedyna dobra rzecz jaka wyszła to brak opłat za parkingi bo szlabany były podniesione ale ludzie i tak po 20zł płacili...

    • 4 3

    • a co, za raczke mieli cię wyprowadzić? jest komunikat - wkładasz majty, buty i do wyjścia!

      • 0 0

    • co znaczy "wgl"?

      • 1 0

    • Za bardzo panikujesz młody

      Przeczytaj jakąś książkę zamiast tracić czas na siłowni

      • 0 0

    • Byli informowani

      O tym, że z powodu ewakuacji mają wyjazd za darmo

      • 0 0

  • Czy w tym tunelu są gaśnice ? co np 30m. Duże, które byłoby w stanie ugasić silnik nawet dostawczaku? (2)

    Bo te małe co ludzie mają w samochodach, to nadają się tylko do wybicia szyby (co i tak może być trudne).
    Tutaj, duża gaśnica (nawet na kółkach, jeśli jeszcze takie są) mogłaby pewnie bardzo pomóc, a na pewno byłaby tańsza niż taka akcja jak wczoraj.

    • 2 0

    • (1)

      Sama dawałam gaśnice i wezwałam straz po 15 sec od zauwazenia ognia. Bo kucharz widzi ogień od razu ;)

      • 0 0

      • gotujesz/

        jesteś gruba?

        • 0 0

  • Coroczne obowiązkowe szkolenia z organizacji ewakuacji w każdym Centrum Handlowym (1)

    Kto z klientów słyszał albo uczestniczył mimowolnie w ćwiczeniach ewakuacyjnych w jakimkolwiek Centrum Handlowym w trójmieście i nie tylko? Jak się czyta, że pierwsi wydostali się z Forum trenerzy i sprzedawcy czyli ludzie co znają topografię obiektu handlowego to włos się jeży. Przecież to właśnie oni oraz ochrona obiektu powinna w pierwszwj kolejności pokierować kilkoma tysiącami klientów nie znających obiektu i zasad ewakuacji z niego ludzi w tym starszych czy niepełnosprawnych, matki z dziećmi a szczególnie z wózkami. Jest bardzo wiele do zrobienia i nadrobienia w tym temacie dla włodarzy miasta, służb ratowniczych oraz policji i Prezesów właścicieli Centrów Handlowych aby prawidłowo przygotować swoich pracowników do ratowania w pierwszej kolejności klientów a potem siebie.

    • 6 0

    • madka z horom curkom w pierwszej kolejności

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    czasem na autostradzie pala sie 4 letnie suwy (4)

    wiele razy widziałem jak sie palily calkiem nowe auta... i czasem też stare graty. To kwestia czy sie jeździ do mechanika, kto i jak naprawia itp nawet 30 letnie auta jeżdżą i sie nie palą. Samochody są tak zaprojektowane ze dobrze utrzymane, pilnowane i właściwie naprawiane (to jest czasem trudne do wykminienia) sie prawie w ogole nie palą. Wazne tez aby szybko odłączyć stacyjke jak jest zwarcie.

    • 60 13

    • a tą stacyjkę to odłaczyć na kostce, czy przecinac przewody?

      bzdury gadasz. Wyłączyć stacyjkę - wyłączyć zapłon itp, o ile producent przewidział zapłon na kluczyk...

      • 0 0

    • najnowsze modele BMW serii 5 tak maja (1)

      cos tam skopali z wiazkami elektrycznymi silnika, oficjalnie w Polandii problemu nie ma, ale w Niemczech masowo sie wymienia te wiazki. Oszczednosc nie idzie jak widac w parze z bezpieczenstwem.
      A poprzednie rocznikowo modele paliły się z powodu wadliwego zaworu recyrkulacji spalin i tez oficjalnie problemu nie ma ;-)

      • 8 0

      • Kolega woził wiązki elektryczne do Niemiec.

        Wiązki elektryczne wyprodukowane w Chinach. Niemcy testowali je już w trakcie przyjęcia dostawy i wyniki nie były zadowalające. Czego człowiek nie zrobi dla pieniędzy?

        • 3 0

    • Rok temu spalił się na autostradzie nowy Mercedes.

      Zginęła młoda kobieta, kierująca pojazdem. Samochód nówka z salonu, miał kilka miesięcy.

      • 7 0

  • Cooó? (2)

    Co wy wiecie co tam sie stało. To ja probowałam z kolegą gasic to auto. Jak wybuchł gaz.... to nas prawie zdmuchnęlo. Jak ne byliscie 5 m od tego auta to morda w kubeł

    • 1 10

    • Napisz coś więcej, czyje auto, jakie, skąd wiesz, że miało gaz, może to opona albo bak? (1)

      i po co się narażać - ciężko auto zgasić.

      • 0 0

      • .

        6ciu ukraińcow. Stanęli w tunelu. Zapalili sie od dołu auta ale siedzieli w środku. Dopiero jak przyleciałam z gaśnicą się zaczęło.... a ja tylko kucharzem jestem i na przerwę wyszłam....

        • 0 0

  • Nowe samochody projektują księgowi.. (2)

    Instalacje elektryczne kiepskiej jakości z miedzią mają niewiele wspólnego i do tego przekrój na granicy normy , a wszystko po to aby zminimalizować koszty. Wystarczy ,że trzymasz nogę na hamulcu na skrzyżowaniu zamiast recznego.
    światła stopu pobierają więcej prądu niż pozycyjne i do tego wszystkie na wspólnym przewodzie masy. Kable się grzeją aż do stopienia izolacji,a wtedy pożar... Nowe auta są obliczone na okres gwarancji i to nie zawsze.

    • 4 3

    • Ale wiesz, że w większości tych nowych samochodów (1)

      światła stopu są ledowe prawda?

      • 0 1

      • Nie we wszystkich, większość ma tradycyjne zarnikowe

        Podałem przykład jednego układu elektrycznego. Problem dotyczy większej ilości podzespołów elektrycznych. Chodzi o całość. Nowe np. BMW gnije po dwóch latach,a kable Kruszą się w palcach.

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane