Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Pożar restauracji Zagroda w Sopocie

ms
8 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Opinie (461)
aktualizacja: godz. 17:04 (8 kwietnia 2011)
Najnowszy artykuł na ten temat Dlaczego spłonęła Zagroda w Sopocie?

fot. Szymon/czytelnik trojmiasto.pl

Płonie restauracja Zagroda w Sopocie przy al. Niepodległości zobacz na mapie Sopotu.



Akcja gaśnicza restauracji Zagroda na granicy Sopotu i Gdańska.

Aktualizacja 18.00 Strażacy dogaszają pożar restauracji Zagroda, mimo to pozostaną na miejscu co najmniej do godz. 20. W akcji brali udział strażacy z Gdańska, Gdyni i Sopotu.

***


Aktualizacja 17.00 Trwa akcja gaśnicza, w której bierze już udział 12 zastępów straży pożarnej. Walkę z ogniem utrudnia silny wiatr oraz niskie ciśnienie w hydrantach z wodą. Strażacy zaczęli rozbierać spalony dach, wiadomo już, że nie uda się uratować budynku, w całości wykonanego z drewna.

Akcja ratunkowa sparaliżowała ruch na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku i al. Niepodległości w Sopocie. Powód: strażacy zajmują jeden pas ruchu na jezdni w kierunku Sopotu. Kierowcy jadący od strony Gdyni mają do dyspozycji wszystkie pasy, ale zwalniają na wysokości akcji ratunkowej i blokują ruch.

***


Aktualizacja 16.30 Choć wydawało się, że strażacy uratują restaurację, płomienie ogarnęły wyłożony strzechą dach budynku. Akcję ratowniczą utrudnia silny wiatr, który rozdmuchuje płomienie.


***


Informację o pożarze strażacy dostali o godz. 15.10.

- Na miejsce pojechało osiem zastępów państwowej straży pożarnej. Trwa akacja gaśnicza - informuje kpt. Tadeusz Konkol, rzecznik pomorskiej Straży Pożarnej.

Walka z pożarem oczami naszego czytelnika.

Trwa walka z ogniem. - Prawdopodobnie nikt nie został ranny, wszyscy zostali ewakuowani przed przyjazdem strażaków - informuje dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.


***


Budynek restauracji znajduje się niemal na samej granicy Gdańska i Sopotu, tuż obok stacji benzynowej Statoil.


***



Płonący budynek stoi przy głównej arterii komunikacyjnej Trójmiasta.




Więcej zdjęć z pożaru w galerii KFP.
ms

Zobacz także

zagroda, pożar w sopocie (2)

Opinie (461) ponad 50 zablokowanych

  • 2012-11-03 10:37

    Własciciel

    Czytając opinie po tak długim czasie widzę że polska mętalnośc niektórych wypowiedzi przerasta głupotę samych ich....zapraszam tych niedowiarków,a innych za wsparcie dobrym słowem serdecznie dziękuje.pozdrawiam Marek.

    M.B.

    11 lat

    • 1 0

  • 2011-04-10 10:02

    (1)

    droższa była rozbiórka więc spalili

    13 lat

    • 3 4

    • 2011-04-27 19:44

      puknij sie w leb zanim cos napiszesz

      13 lat

      • 2 0

  • 2011-04-09 23:03

    Nie pierwszy pożar upadającej retauracji czy klubu w Sopocie. (2)

    13 lat

    • 7 6

    • 2011-04-11 12:40

      (1)

      upadajacej? ludzie po ol godz na stolik czekali wiec nie wiem co nazywasz upakiem

      13 lat

      • 2 0

      • 2011-04-27 19:42

        zeba tam zjesc to trzebabylo robic rezerwacje, bo nie bylo miejsc

        13 lat

        • 1 0

  • 2011-04-12 23:08

    Kombinatorzy (1)

    po co zleca się wycenę obiektu (kilka dni wcześniej !!!!) ???? $$$$$
    i wszystko na ten temat....

    dedi

    13 lat

    • 0 5

    • 2011-04-27 19:38

      napewno tobie dali to zlecenie

      13 lat

      • 1 0

  • 2011-04-08 15:53

    Szkoda! (34)

    Jedna z moich ulubionych knajp!

    bywalec

    13 lat

    • 99 31

    • 2011-04-08 15:54

      Ciekawe za co ich tak cenisz?? (26)

      FF

      13 lat

      • 7 19

      • 2011-04-08 16:03

        za dobrą kuchnię,miłą atmosferę (25)

        wystrój,lokalizację,mam tam 15% rabatu,jest gdzie zaparkować,dobry punkt do spotkań z kimś np.z Gdyni(połowa drogi).

        bywalec

        13 lat

        • 33 9

        • 2011-04-08 16:39

          Widać mało wymagający jesteś. (9)

          Ta knajpa była fajna/dobra jak powstała. Później było już tylko gorzej. Spadał poziom zarówno obsługi, jak i kuchni.

          FF

          13 lat

          • 11 6

          • 2011-04-08 16:54

            Jestem bardzo wymagający (8)

            szczególnie jeśli chodzi o kuchnię.Często goszczę małe grupy gości zza granicy.Anonsuje zawsze swoje przybycie i uwierz mi,że wszystko jest zawsze najwyższej jakości.Moi goście,którzy już tam byli, wolą tam wracać niż szukać wrażeń gdzie indziej.Podobnie jest w Barakudzie w Gdyni(ten sam właściciel).

            bywalec

            13 lat

            • 12 9

            • 2011-04-27 19:36

              ja tez tam czesto bywam, super jedzenie zawsze swiezo przyrzadzane

              13 lat

              • 0 0

            • 2011-04-08 18:37

              (6)

              a goscie skad są? bo chyba nie z europy zachodniej

              13 lat

              • 4 8

              • 2011-04-08 20:05

                goście są z Europy Zachodniej, (5)

                dwa razy byli także ze wschodniej,ale zastanawiam się dlaczego dzielisz gości na tych ze wschodu i na tych z zachodu.Dla mnie nie ma różnicy a sądząc po twojej wypowiedzi to ani jednym ani drugim nie dorastasz do kostek.Jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia to lepiej milczeć!

                bywalec

                13 lat

                • 14 1

              • 2011-04-09 15:38

                Byla kiedys dobra (3)

                ale ostatnio jak bylem z goscmi z zagranicy najadlem sie ,ale wstydu.
                chamska obsługa,gotowane warzywa chłodne i nie dogotowane,porcje pierogów dla dzieci suche, na pewno z mikrofali a przy podawaniu chleba bylo widać jak kelnerce w kuchni spadl chleb na podloge,podniosła i przyniosła do stolu,a na wszystkie zapytania miala beszczelne odpowiedzi ta wyrafinowana,przy wyjściu obserwowały nas jeszcze trzy kelnerki,bo ta na pewno nas obgadywała jacy my klienci

                13 lat

                • 0 3

              • 2011-04-09 20:00

                nie przypominam sobie... (1)

                bo zawsze siedziałem u góry(dla palących),ale cos mi się wydaje,że z sali na dole kuchni nie widać.

                b

                13 lat

                • 1 1

              • 2011-04-10 13:31

                w

                przybudówce bylo okno dzielące kuchnie

                13 lat

                • 0 0

              • 2011-04-09 19:57

                a może działo się

                wg.zasady:jaki klient taka obsługa!

                klikacz

                13 lat

                • 2 1

              • 2011-04-09 15:16

                Bywalec - popieram Ciebie, super knajpka, zobaczymy czy ją odbudują.

                Bałtyk

                13 lat

                • 4 1

        • 2011-04-08 16:13

          rabatem się najesz? (10)

          Co to za gadanie, że masz 15% rabatu to ich lubisz. Rabatem się najesz?

          rabat

          13 lat

          • 8 38

          • 2011-04-08 16:54

            Dobra knajpa nie musi rozdawać rabatów (6)

            Ale Polak zje wszystko, byle było tanio i dużo :P

            FF

            13 lat

            • 12 18

            • 2011-04-08 16:57

              i dlatego właśnie dobre knajpy nie istnieją hahahahaha (4)

              13 lat

              • 7 10

              • 2011-04-08 17:01

                Oj istnieją, istnieją... (3)

                i rabatów nie rozdają bo i tak zawsze mają komplet.

                FF

                13 lat

                • 11 7

              • 2011-04-08 21:40

                tak... McDonald i KFC (1)

                13 lat

                • 6 4

              • 2011-04-10 09:21

                miesiąc temu widziałem koło skrzynek na listy karty rabatowe do mackwacza

                tak więc dają

                13 lat

                • 1 0

              • 2011-04-08 22:05

                jakieś przykłady?

                13 lat

                • 0 1

            • 2011-04-08 20:10

              a ty co menagerem jesteś?

              każdy ma swoją politykę!A Polacy mają wyrobiony i wysublimowany smak."Byle tanio i dużo",jada się widocznie w twoim środowisku.Ja widocznie bywam w innym.

              b

              13 lat

              • 3 1

          • 2011-04-08 20:02

            co za głąb z Ciebie (1)

            Stary daj Sobie spokój z pisaniem komentarzy. Za głupi na to jesteś baranie.

            major

            13 lat

            • 2 5

            • 2011-04-08 21:42

              musisz sprecyzowac do kogo te słowa

              13 lat

              • 2 0

          • 2011-04-08 16:46

            drogi kolego!

            rabatu się nie je!Rabat otrzymują klienci,którzy są częstymi gośćmi!Częstymi gośćmi sa,bo widocznie coś im w tym lokalu odpowiada.W ramach wdzięczniści otrzymują rabat.Rabat to jest taki upust.15% od np.100zł =15zł i o tyle mniej płacisz za rachunek.A teraz sio! lekcje odrabiać!

            bywalec

            13 lat

            • 33 7

        • 2011-04-08 21:48

          (3)

          chciałeś powiedzieć że miałeś 15% rabatu

          13 lat

          • 1 1

          • 2011-04-08 22:07

            mam nadal! (2)

            tyle,że w Barakudzie!Ten sam właściciel.A w sezonie w Jastarni!

            b

            13 lat

            • 1 2

            • 2011-04-09 09:32

              zgadza się

              przepraszam,w Juracie!

              b

              13 lat

              • 1 2

            • 2011-04-08 23:16

              A dokładnie w Juracie - Barramundi. Ładna knajpa

              13 lat

              • 1 4

    • 2011-04-08 16:51

      Zaszkodził (6)

      mi tam kiedyś schabowy , przestałem chodzić , pomimo rabatu .

      Kisiel

      13 lat

      • 7 5

      • 2011-04-09 21:20

        ja jadlem placek po cygnsku (3)

        byl przypalony fujj

        Johnny

        13 lat

        • 1 0

        • 2011-04-09 22:10

          no tak, (2)

          jednemu zaszkodził schabowy,drugiemu strogonoff,trzeciemu placek przypalili i knajpa spłonęła.Trzeba było iść do McDonalds!To coś dla was!Mnie jak coś nie odpowiada to po prostu reklamuję,nie wiecie,że tak można?

          kelner

          13 lat

          • 2 3

          • 2011-04-09 23:23

            jak masz nadmiar czasu to tak, jednak wiekszosc klientow (1)

            nic nie reklamuje po prostu nastepny razem nie przychodzi do tej samej knajpy

            Johnny

            13 lat

            • 2 1

            • 2011-04-11 19:29

              no nasmialam sie czytajac co tu piszecie! zaloze sie ze nigdy nawet tam nie byliscie!- wasz poziom intelektualny nie swiadczy o tym, zeby bylo Was stac choc na bar mleczny! a Ty Johnny jestes moim ulubiencem! mysle ze Twoj ojciec byl pedofilem...

              13 lat

              • 0 0

      • 2011-04-08 17:02

        a mi strogonoff, poracha

        kenny

        13 lat

        • 7 3

      • 2011-04-08 16:57

        czy napewno?

        może jakieś płyny pod schabowego! w razie podejrzeń zjedz kisiel w barze mlecznym!

        13 lat

        • 5 6

  • 2011-04-08 15:53

    Szkoda, fajna knajpa (9)

    Niestety nie dostaną ubezpieczenia. Firmy ubezpieczeniowe nie ubezpieczają budynków z bali.

    kk

    13 lat

    • 61 26

    • 2011-04-08 15:55

      nie chce mi się wierzyć... (3)

      dzis wszystko pewnikiem mozna ubezpieczyć.

      raczej skłaniam się do podpalenia aby nie musieli rozbierac na własny koszt.

      sfg

      13 lat

      • 8 10

      • 2011-04-27 19:34

        puknij sie w leb zanim cos napiszesz

        13 lat

        • 0 0

      • 2011-04-08 16:18

        (1)

        Pracowalam jako agent - mozna! Nie sluchajcie tych, ktorzy maja duzo (bzdur) do powiedzenie. Ale fakt, że nieziemsko drogie to ubezpieczenie...

        misi

        13 lat

        • 34 0

        • 2011-04-08 16:19

          powiedzenia*

          13 lat

          • 2 3

    • 2011-04-08 21:29

      Och jaki ty madry jestes...
      w dzisiejszych czasach mozesz ubezpieczyc WSZYSTKO nawet to ze madrosc twoja juz nie bedzie taka jak kiedys...

      w

      13 lat

      • 1 2

    • 2011-04-08 17:41

      (1)

      Ubezpieczają,ja mam domek z bali na działce letniskowej 50m2,roczna składka to niecałe 600 PLN

      Gość

      13 lat

      • 11 1

      • 2011-04-08 19:16

        no właśnie, drogo

        Stumetrowy, murowany dom od ognia i zniszczeć - połowa tego

        Zwróć uwagę, że było tam (Zagroda) znaaacznie więcej niż 50m

        tigga

        13 lat

        • 1 0

    • 2011-04-08 18:29

      nie

      ubezpieczaja ale nie wszystkie firmy

      asia

      13 lat

      • 4 0

    • 2011-04-08 16:27

      Przeciętna stawka ubezpieczenia domu murowanego wynosi od 0,06 do 0,1% sumy ubezpieczenia. W przypadku domu drewnianego jest to już wysokość 0,15 do 0,17% sumy ubezpieczenia

      13 lat

      • 9 1

  • 2011-04-14 00:52

    Czy to prawda,że będą budować od nowa? (1)

    podobno miasto Sopot trochę kasy dołozy...

    13 lat

    • 3 1

    • 2011-04-21 18:25

      komu miasto doklada? znasz takich

      13 lat

      • 0 0

  • 2011-04-21 18:24

    tak brakuje bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    13 lat

    • 3 0

  • 2011-04-08 23:45

    Szanowni czytelniczy portalu !! (12)

    Wracam prosto ze spotkania z pracownikami które odbyło się w Hotelu Gromadaw godzinach wieczornych.
    Przyczyn pożaru nie udało się jeszcze ustalić, ustalają je biegli strażacy i prokuratura a prace te mogę potrwać do końca przyszłego tygodnia. Przesłuchiwani są obecnie klienci znajdujący się wówczas w lokalu jak i inni świadkowie zdarzenia.
    Nieoficjalnie woadomo że na górnym piętrze w lokalu feralnej godziny znajdowało się tylko kilka osób (pani z dziećmi, która zamówiła 2 razy zrazy i barszcz biały, 2 mężczyzn i starsze małżeństwo) procedura nie powinna trwać długo. Z tego co już wiemy prawdopodobnie na skutek silnego podmuchu wiatru (podwiało słomianą strzechę) strącona została ze stołu paląca się świeczka.
    Cała obsługa w tym czasie była na dole, ponieważ w godzinach południowych w lokalu zazwyczaj był mały ruch pracowały jedynie 4 osoby 2 kucharzy i 2 kelnerki. Jeden z kucharzy był blisko z kelnerkami na tyle, że podobno z tego co mówią świadkowie zamiast obsługiwać klientów ów para poprawnie odbywała oralny akt miłosny zaplaczu.
    Po wieczornym spotkaniu z pracownikami części załogi restauracji strzecha dostało odszkodowania za straty moralne i odprawy. Nie dotyczy to kochającej się pary, gdyż kwestia jest obecnie wyjaśiniana.
    Reszta pracowników od jutra przez 5 dni zostanie wyposażona w kurtki przeciw wiatrowe, specjalne identyfikatory oraz puszki do których zbierane będą datki na odbudowę restauracji. Akcja będzie trwała przez 5 dni a pieniądze zbierane będą na skrzyżowaniu ze światłami przy restauracji KFC.
    Obszerniejsza notkatka z dzisiejszych wydarzeń wraz z odpowiedzią na nurtujące pytania mieszkańców Sopotu co dalej ? ukaże się w poniedziałkowej prasie.

    porządny kucharz - nigdy nic nie dolewałem do dań

    13 lat

    • 8 33

    • 2011-04-21 18:21

      porządny wariat a nie kucharz

      13 lat

      • 0 0

    • 2011-04-09 08:32

      ...... a więc sex !! - przyczyną pożaru !? - sex w pracy :D ! (2)

      13 lat

      • 2 0

      • 2011-04-09 10:35

        tak to jest jak jurny kucharz bałamuci kelnerki ; (1)

        koko

        13 lat

        • 1 0

        • 2011-04-09 21:37

          kucharzyna uczciwie powiedzial:

          nic nie dolewam! no ale wyszlo szydlo z worka. tak gotowal ze zalal na maxa i oto taki klopot

          Johnny

          13 lat

          • 1 0

    • 2011-04-09 14:37

      Drogi "porządny" kucharzu (3)

      Śmiech na sali, po co wplotłeś ten wątek o pracownikach na zapleczu, nikogo to nie interesuje, naprawde, jak chcesz wyjaśniać tę sprawę to wyjaśniaj, ale nie na łamach portalu. Przede wszystkim dlatego, że robisz antyreklamę Zagrodzie, co nie przystoi przeciez porządnemu kucharzowi... Poza tym, ludziom zdarza się kolorować niektóre historyjki, ale jesli wierzyć ludziom, to może uwierzymy,że jednak coś dolewałeś do dań... zastanow się zanim bedziesz znowu wypisywał takie głupoty!!!

      13 lat

      • 4 1

      • 2011-04-09 15:56

        A wlasnie ze nie dolewałem (2)

        porządny kucharz - nigdy nic nie dolewałem do dań

        13 lat

        • 0 1

        • 2011-04-09 16:55

          Wiem (1)

          bo jestem byłym pracownikiem tej restauracji, zarówno na kuchni panowały zasady, dzieki którym człowiek nie musiał bac się jesc, jak i na sali personel dbał o to by jadło sie szybko i smacznie. Wiesiu prosze cie nie wypisuj tych bredni i zajmij sie czyms pozytecznym.

          13 lat

          • 1 1

          • 2011-04-09 21:36

            zamowilem kiedys placek po cygnsku

            byl przypalony. ewidentnie bylo widac ze patelnia na ktorej robiono nie bylap ierwszej swiezosci.... pracownicy dacie rade! pozostala jeszcze baracuda w gdyni! :) sezon tuz tuz

            Johnny

            13 lat

            • 0 0

    • 2011-04-09 10:56

      skąd uciekłeś kretynie? (1)

      bywalec

      13 lat

      • 1 1

      • 2011-04-09 12:00

        a co twoja zona tam pracowała ??

        13 lat

        • 1 0

    • 2011-04-09 08:29

      ale jesteś idiota i debil!!!!!

      oby ciebie nie spotkało to co tych ludzi ...

      13 lat

      • 1 2

    • 2011-04-09 00:11

      Następny błazen!!!

      13 lat

      • 2 1

  • 2011-04-09 09:30

    Żal ludzi i żal budynku,wiem co mówię bo dwa lata temu też to przerabiałem. (5)

    Nic nie jest napisane o przyczynach pożaru a krążą plotki po Sopocie,że to porachunki i ostrzeżenie zarazem.Plotki głoszą też,że w Zagrodzie często zbierał się tzw."półświatek".Podobno w każdej plotce jest trochę prawdy.Co sądzicie o przyczynach pożaru? Wypadek czy celowe podpalenie? Nie piszcie tylko o drodze do Ergo bo to nie prawda!

    Tomek

    13 lat

    • 3 9

    • 2011-04-09 18:06

      (2)

      jestem pracownikiem-nigdy nie bylo tam zadnego "polswiadka", tacy ludzie raczej wogole tam nie wchodzili, wlascicielami sa uczciwi ludzie, ktorzy ciezka praca doszli do wszystkiego, bylam w pracy tego feralnego dnia kiedy jakis pan wlecial i powiedzial ze dach sie pali-sam szef i kucharze wchodzili po drabinie na strzeche z gasnicami i gasili co sie da.pozar jest glupim nieszczesliwym wypadkiem od iskry z kominka pociagnietej przez silny wiatr. pozar takze jest nikomu nie na reke-wrecz przeciwnie jest wielka rozpacza, bolem i zalem wielu ludzi. piszcie co chcecie ale to jest prawda.

      13 lat

      • 6 1

      • 2011-04-09 21:12

        wazna uwaga - iskra z komina (1)

        czyli jaki wniosek? brudny komin i zapalily sie sadze? niec wypowie sie jakis budowlaniec. malo tego krokwie dotykaly komin wiec drewno mialo prawo nagrzac sie...

        Johnny

        13 lat

        • 0 2

        • 2011-04-18 20:01

          nie masz nic innego do roboty tylko takie bzdury wypisywac

          13 lat

          • 1 0

    • 2011-04-09 10:05

      (1)

      taki debil jak ty rozsiewa takie plotki!!!!!!!!!!!!!!!!!!,zawistny człowieku

      13 lat

      • 2 5

      • 2011-04-09 12:08

        Zadał pytanie a ty prostaku nie potrafisz odpowiedzieć.

        Ja zawiści tu nie widzę tylko twoje polskie buractwo,każące ci od samego rana wyzywać bo nie dajesz sobie rady z samym sobą,tyle do ciebie prosty kretynie.Jak chodzi o pożar,to ojciec mojego chłopaka jest strażakiem i twierdzi że mogło dojść do przypadkowego zaprószenia ognia a reszte ustali dochodzenie.Tyle w temacie.

        Ewa Kania

        13 lat

        • 3 2

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (2)

Najczęściej komentowane

Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe

Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe

Traficary jak kiedyś Mevo. Porzucane gdzie popadnie, rozbijane i niszczone

Traficary jak Mevo. Porzucane i niszczone

więcej

Najczęściej czytane