- 1 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (142 opinie)
- 2 Oszuści podszywają się pod system Fala (59 opinii)
- 3 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (53 opinie)
- 4 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (321 opinii)
- 5 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (226 opinii)
- 6 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (104 opinie)
Pracownica szkoły na Wiczlinie chora na odrę
Pielęgniarka pracująca w Szkole Podstawowej nr 37 na Wiczlinie trafiła w poniedziałek na oddział zakaźny szpitala z podejrzeniem odry. Pracownicy Sanepidu skontaktowali się z 261 osobami, z którymi mogła mieć styczność w ciągu ubiegłego tygodnia. - Sytuacja jest pod kontrolą, bo prawie wszyscy są zaszczepieni - mówi Tomasz Kiliński, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Gdyni.
Na podstawie obrazu klinicznego potwierdzono chorobę. Nie wiadomo, gdzie doszło do zarażenia. Wiadomo, że musiała mieć kontakt z osobą chorą poza szkołą.
Od początku tygodnia do działania przystąpili pracownicy powiatowej stacji epidemiologicznej w Gdyni.
- Naszym zadaniem jest dotarcie do osób, z którymi mogła mieć kontakt, kiedy mogła być zakaźna. To okres pięciu dni przed pojawieniem się wysypki. Chodzi o sprawdzenie, czy są zaszczepione. Spośród 261 osób, które kontaktowały się z chorą, tylko trzy nie były szczepione. Poinformowaliśmy je, co zrobić, gdy pojawią się objawy - relacjonuje Tomasz Kiliński, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Gdyni.
Istniała możliwość podania szczepionki poekspozycyjnej osobom niezaszczepionym, ale jest to możliwe jedynie w ciągu 72 godzin od momentu kontaktu.
- Nie było podstaw merytorycznych, żeby komukolwiek podawać szczepionkę. Trzymamy nadzór nad tymi osobami. Ze wszystkimi musieliśmy kontaktować się telefonicznie. Chcemy mieć potwierdzenie, że wszyscy otrzymali informację o chorobie. Szkoła też wysyłała mejle w tej sprawie do rodziców - dodaje Kiliński.
Rodzice, którzy powiadomili nas o sprawie dopytywali, czy w przypadku podejrzenia odry szkoła powinna być zamknięta.
- Wirus przenosi się drogą kropelkową. Jeśli chory nakaszle lub nakicha na jakiś przedmiot, to po dwóch godzinach wirus ginie i nie ma możliwości, żeby się nim zarazić. Dopiero gdyby w szkole było wiele osób, które nie były szczepione albo chorują, wtedy moglibyśmy myśleć o jej zamknięciu - podkreśla.
Tomasz Kiliński zapewnia, że pracownicy Sanepidu pozostają w kontakcie ze szkołą. Żadnych nowych zachorowań nie zanotowano.
W tym roku doszło do kilku zachorowań na odrę w gdyńskich szkołach. Żadne nie wywołało utrudnień w organizacji zajęć.
Miejsca
Opinie (276) ponad 10 zablokowanych
-
2019-05-29 22:32
Boją się zachorowania na lekką chorobę wieku dziecięcego (3)
Jestem z pokolenia, które blisko w 100% chorowało na dziecięce zakaźne choroby, lekkie i dające trwałą odporność. Propaganda koncernów farm. i przekupnych medyków i dziennikarzy robi swoje co widać po ankiecie.
- 13 10
-
2019-05-29 22:56
Matko... chrońcie przed i**otami
Dorośli przechodzą te choroby o wiele gorzej, są dla nich bardzo groźne. Spójrz jak dziecko przejdzie ospę wietrzną a jak dorosła osoba i jakie powikłania za nią idą
- 3 2
-
2019-05-30 01:08
(1)
Jeżeli jest Pani z tego pokolenia to być może zwróciła Pani również uwagę na spadek śmiertelności wśród dzieci wraz z rozwojem medycyny.
- 4 3
-
2019-05-30 10:27
Kocopoły
Spadek śmiertelności kosztem nieuleczalności. Też mi postęp. He, he, he. Jeszcze jak powyższe powie lekarz, to śmiechem legnę,
- 1 0
-
2019-05-29 23:25
manipulacja i propaganda (3)
Odra to najlepszy przykład jak media i farmaceutyczne lobby łatwo robią z ludzi i**otów, dla wszystkich pro-szczepionkowych geniuszy, choroba odra od zawsze była lekką chorobą przejściową, klasyfikowana jak grypa, bez ryzyka dla zdrowia i życia, wszystko się nagle zmieniło kiedy w latach 60-tych wynaleziono na nią szczepionkę. Wtedy nagle zaczęto ludzi straszyć odrą i wciskać szczepionki a ludzi głupi to łatwo ich zmanipulować. Na koniec jeszcze jedno, skoro szczepionki są takie dobre, skuteczne i niegroźne to co się martwicie o tych nie zaszczepionych, szczep się człowieku i swoje dzieci faszeruj tym świństwem i się nie martw, jeśli ktoś niezaszczepiony zachoruje to przecież na zaszczepionego to nie przejdzie. Brak słów na ludzką głupotę i naiwność.
- 17 17
-
2019-05-30 01:03
(1)
Aha uwaga cały ten cudowny wywód właśnie runął.. Booooo dzieci do 1 roku nie są szczepione przeciwko odrze, a dla nich to jak najbardziej może być choroba śmiertelna. Także spadaj do swojego kosmosu.
- 4 3
-
2019-05-30 14:48
i i i jeszcze ziema jest płaska ...
- 1 0
-
2019-05-30 14:41
tylko ze grypa nie jest lekka choroba
przez wieki co roku przez nia umieral spory kawal populacji. Fajnie byc antyszczepionkowcem w XXI wieku, ogladajac yutuba, jak madrzejsi juz cie zabezpieczyli
- 0 0
-
2019-05-29 23:43
..naprawde? (1)
slabo sie robi jak sie czyta wasze madrosci,naprawde w ten sposob daleko nie zajedziemy, kazdy tylko ja , ja i ja nie liczy sie ogolne dobro i dbanie o siebie na wzajem , wymyslacie teorie antyszczepionkowe macie przyklad na Ukrainie jak to dziala, a teraz coraz czesciej i u nas bo sa tacy " madrzy ludzie " jak wy...daleko nasz wspanialy kraj nie dojedzie z takim niedorobionym dorobkiem.
- 9 6
-
2019-05-30 05:49
Proponuje
Żebyś dorobił się dziecka a potem oddał go w ofierze do testów medycznych. Dla dobra ogółu oczywiście
- 5 2
-
2019-05-30 05:46
Odpowiedź
Prawdopodobnie pielegnisrka zaraziła się. od pracowników ze wschodu-Ukraina,Białoruś. mnie to samo spotkało na poczatku roku, pracownicy jak na cos choruja to ida na lewo do pracy bo nie stac ich na leczenie przyjechali tu pracować
- 5 0
-
2019-05-30 06:16
zachorowała bo tyle warte są "szczepionki" ! (2)
niemiecki sąd najwyższy wydał wyrok, iż odra nie jest wirusem (nie ma dowodów)
- 13 6
-
2019-05-30 08:25
Zieba?
- 1 2
-
2019-05-30 09:16
Pisano że nie byla szczepiona, ile mozna powtarzac!
- 0 1
-
2019-05-30 06:20
kiedy szczepionka przeciwko naiwnosci ?
że szczepienia są pomocne......dowód i przykład powyżej......dlaczego szczepieni tak bardzo boją nieszczepionych skoro te szczepienia są skuteczne ??
- 12 4
-
2019-05-30 06:39
A jaka jest zachorowalność na grypę?
Ludzie, a ile osób rocznie umiera na grypę lub powikłania po chorobie? Dużo więcej niż na odrę, zachorowania idą w tysiące i nikt z tego paniki nie robi.
- 6 2
-
2019-05-30 06:57
pielegniarka nie była szczepiona? (1)
Czy szczepionki nie działają?
- 5 3
-
2019-05-30 09:17
Nie była
- 1 1
-
2019-05-30 08:53
Szczepiona? (1)
Dlaczego jest nagonka na nieszczepione dzieci a nie sprawdza się aktualnych szczepień dorosłych?
Ach tak- w przypadku dziecka każde pogorszenie zdrowia można zwalić na skok rozwojowy, czy " to dziecko tak ma", w przypadku dorosłych ciężej by było ukryć tak dużo niepożądanych odczynów.
Jeśli pielęgniarka urodziła się po roku 1975 to była szczepiona i co... zachorowała. Piękny przykład tego ile szczepienia są warte i jak "chronią"- 9 5
-
2019-05-30 09:13
Pisano, że pielegniarka nie była szczepiona.
- 2 0
-
2019-05-30 10:49
A ilu dzis zachorowało na smiertelny nowotwór, odra nie jest ,smiertelna
Jedziecie po bandzie, bo za dwa dni w W-wie marsz o wolnosć wyboru szczepień jak w Niemczech, Skandynawii czy Anglii i.in., iInagle masz, zachorowała pielegniarka, poszczepienny wirus albo ze wschodu, bo kwarantanny nikt nie stosuje, choc powinni. A koncerny mają w bantustanie używanie.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.