- 1 Jechał tunelem pod Martwą Wisłą 299 km/h (339 opinii)
- 2 Nowy pomysł na budynek z Aioli (93 opinie)
- 3 73-latek zaatakował nożem policjantów (57 opinii)
- 4 Młode Miasto. Mieszkania lex deweloper (40 opinii)
- 5 Gdynia sprzedaje tereny przy rezerwacie (140 opinii)
- 6 Po roku nie ma winnych zderzenia pociągów (67 opinii)
Pracownik outletu robił fałszywe zwroty. Wyłudził 50 tys. zł
Ponad 50 tys. zł wyłudził pracownik outletu odzieżowego w Gdańsku, który przez blisko rok dokonywał fikcyjnych zwrotów towaru do własnego sklepu, a pieniądze z kasy brał do kieszeni. Od września ubiegłego roku 26-latek miał dokonać przynajmniej 60 takich transakcji.
Mężczyzna co jakiś czas dokonywał na kasie zwrotu towaru, który ktoś wcześniej kupił. Oczywiście sam towar na półkę nie wracał, a przez resztę obsługi sklepu był uznawany za skradziony. Pieniądze ze zwrotów lądowały zaś w kieszeni 26-latka.
W końcu jednak jego pracodawca rozgryzł, skąd bierze się tyle kradzionych produktów podczas podsumowań i remanentów, i zawiadomił o sprawie policję.
- Podczas pracy nad tą sprawą kryminalni ustalili, że 26-latek uprawiał ten przestępczy proceder od wielu miesięcy. Dokonał ponad 60 nieistniejących zwrotów towarów o wartości 50 tys. zł - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Dowody na oszustwa 26-latka policjanci znaleźli choćby dzięki analizie konkretnych zwrotów i odpowiadających im godzinowo zapisów z kamer monitoringu.
Pracownik-oszust został zatrzymany w sklepie podczas pracy. Odpowie za ponad 60 oszustw, a grozi mu do 8 lat więzienia.
Opinie wybrane
-
2024-09-02 15:11
No a teraz (8)
Trzeba będzie oddać zapłacić karę i pożegnać się z dobrym imieniem na zawsze
- 118 12
-
2024-09-03 09:11
zegnac sie z dobrym inieniem na zawsze? (1)
Dlaczego? W tym miescie byli tacy ,co nie takie numery robili,a maja pomniki i robia za patronow ulic.
- 10 0
-
2024-09-03 18:55
Do teraz jego kochanka dalej kręci deweloperskie lody
A była żona w Brukseli się bawi, bo frajerzy 2 raz ją wybrali na hasło Stop Hejtowi
- 1 0
-
2024-09-02 19:35
I tu ciska się na usta biblijne przysłowie (2)
Lepiej wybrać dobre imię niż wielki majątek, lepiej cieszyć się szacunkiem, niż mieć srebro i złoto.
- 9 1
-
2024-09-02 20:29
Co ty piszesz? To nie było z Salomona a z psalmów Mahabeja (1)
- 0 1
-
2024-09-03 00:51
Przysłów 22:1
- 0 0
-
2024-09-02 18:50
Za dwa lata 1 z KO
- 13 4
-
2024-09-02 16:17
teraz zostaje mu tylko iść do polityki
tam to norma
- 28 3
-
2024-09-02 15:45
Nie w naszym kraju.
U nas złodzieje dobrze się mają i kasy nie zwracają. Pewna cwana księgowa ze znanego gdańskiego liceum do dziś kasy nie oddała. I dobrze się ma mieszkając w wyremontowanym za kradzione pieniądze domu w N.P.
- 19 0
-
2024-09-03 00:07
Szkoda człowieka (2)
No ale jaki może mieć wybór? Zapewne skończył jakąś prywatną zaoczną uczelnie na kierunku typu pedagogika albo kosmetologia, z takimi kwalifikacjami znalazł pracę w sklepie za najniższą krajową. A rachunki trzeba płacić, kredyty tym bardziej, marzenia o swawolnym życiu jak z serialu pryskają. Dla mnie ta sytuacja to trochę krzyk rozpaczy młodego pokolenia.
- 21 82
-
2024-09-03 17:36
To jest jedynie krzyk kogoś komu się nie chce postarać. Pracować więcej, albo zdobyć lepszy zawód. Jest wielu ludzi którzy mimo problemów finansowych nie kradną. On nie powinien być tu wyjątkiem.
- 2 0
-
2024-09-03 11:32
Racja, jak masz za mało idź i ukradnij, wielu tak działa
Ale trzeba to robić z głową i najlepiej jak się jest u władzy
- 1 0
-
2024-09-02 17:27
Ciekawe (7)
W koncu kazdy sklep robi inwentaryzacje. Nikomu nie przyszlo do glowy zweryfikowac takie braki? Gdy pracowalem w sklepie (x) kazde mańko bylo weryfikowane bo bylo to w interesie nas wszystkich. Nie zawsze udawalo sie to wyjasniac i szlo wspolnie po wyplatach. 20-30zl da sie przezyc bo bledy sie zdazaja ale przy takiej kwocie w skali roku? Tylko pozazdroscic lekkiego ducha.
- 46 16
-
2024-09-02 18:31
(2)
Nie słyszałeś, że Polacy na potęgę kradną w sklepach? Z tego względu sklepy zastanawiają się nad wycofaniem z kas samoobsługowych. Jakby za każdym razem potrącali z wypłaty, to by pracownicy nic nie zarabiali.
- 18 7
-
2024-09-03 06:49
takich bzdur to dawno nie słyszałem (1)
bo trochę w temacie siedzę - kasy samoobsługowe na pewno nie znikną za to będą się coraz częściej pojawiać w nowych punktach
- 3 0
-
2024-09-03 08:04
To że pracujesz na kasie w biedronce nie znaczy, że tematu nie ma. Nasi rodacy specjalizują się w kradzieżach sklepowych, służy temu też chore prawo które wręcz zachęca do tego typu przestępstw.
- 1 4
-
2024-09-02 17:58
geniusz (3)
No chyba komuś przyszło do glowy geniuszu, skoro pracownik ma sprawę
- 7 5
-
2024-09-02 18:03
Czytanie ze zrozumieniem (2)
Ciężka sprawa, co?
- 5 5
-
2024-09-03 09:41
(1)
No bardzo ciężka, na przykład "M" nie dał rady. Z artykułu jasno wynika, że nie było żadnego manka na kasie - fizycznie brakowało w sklepie towaru, który został "zwrócony".
- 0 1
-
2024-09-03 17:40
A jednak ciężka. Przecież jasno napisane że robił fikcyjny zwrot i wyciągał pieniądze z kasy. Nie było ani towaru ani kasy dlatego pomyśleli że towar potem był skradziony. Musiał fikcyjnie zwrócić żeby wyciągnąć równowartość. Logiczne i napisane na samym początku.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.