• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prawie 270 kotów na wystawie w Sopocie

JG
4 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Zobacz groźne miny sfinksów i rywalizację o kocie tytuły.


Prawie 270 kotów rywalizuje o tytuły podczas Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych w Sopocie. W kocie szranki stanęły między innymi bezwłose sfinksy i niezwykle długie maine coon'y.



Czy kiedykolwiek twój pupil brał udział w wystawie kotów rasowych?

- Duże oko. Doskonałe w kształcie, jeszcze się wybarwia. Ucho umiejscowione doskonale. Bardzo obiecujący młody kocurek - sędzia Sebastian Pruchniak skończył oglądać młodego kota rasy brytyjskiej i postawił go na blat stołu.

Chwilę później sędzia trzymał w rękach kolejnego. Kocur trochę się denerwował. - To jego pierwszy raz - tłumaczyła właścicielka, która podczas kilkuminutowej oceny usłyszała wiele pochwał na temat swojego pupila.

Podczas trwającej dwa dni Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych w Sopocie sędziowie oceniają prawie 270 kotów ponad 20 ras. W sopockiej Hali Tenisowej, gdzie odbywa się wystawa, prezentowane są między innymi sfinksymaine coon'y.

Pierwsze cieszą się zainteresowaniem zwiedzających z uwagi na nietypowy wygląd. Są bezwłose. - Każdy chce podejść, każdy chce dotknąć, każdy chce pogłaskać. Zobaczyć, jak to jest - opowiadała Barbara Stankiewicz, właścicielka sfinksów.

Drugie - maine coon'y potrafią budzić podziw z uwagi na swoje rozmiary. W końcu to jedne z największych kotów domowych. - Ma chyba metr długości. Ale jeszcze urośnie, bo przecież ma dopiero rok - wyjaśniała właścicielka maine coon'a o imieniu Ringo Starr - nazwanego tak na cześć perkusisty zespołu The Beatles.

Wśród ponad 20 prezentowanych ras kotów znalazła się też jedna z najmniejszych ras na świecie. - To kot singapurski, nazywany też singapurą. Dorosły osobnik waży nie więcej niż dwa kilogramy. To bardzo rzadka rasa w naszym kraju - tłumaczyła Izolda Staszak, komisarz wystawy.

Podczas pierwszego dnia imprezy na największe wyróżnienie mogły jednak liczyć krótkowłose koty rasy brytyjskiej. Właściciele zwycięzcy otrzymali nagrodę z rąk konsula honorowego Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej Andrzeja Kanthaka. Konsul nie omieszkał też pogłaskać zwycięzcy. - Jaki miły w dotyku. Niesamowite. Piękny! - skomentował konsul, który obserwował rywalizację brytyjskich kotów.
JG

Wydarzenia

Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych (9 opinii)

(9 opinii)
pokaz

Opinie (82) 7 zablokowanych

  • Mój pies chętnie by tam poszedł ;) (4)

    Zwariowałby ze szczęścia ;)

    • 92 56

    • (2)

      Moja puma czeka na niego ale chyba sie przestraszyl...

      • 13 6

      • twoja puma moze naskoczyc (1)

        mojemu wilkowi:)

        • 8 6

        • chyba w twoich snach, zeby jakis siersciuch fikal do mojej pumki...

          • 6 4

    • dobra Rysiek, malo smieszny jestes, jak zarty drozdy

      idz lepiej kupke zbierz po szariku

      • 6 1

  • Kot fajnie reaguje na laser - próbuje złapać kropkę. (2)

    Nawet kot - leniuch dostaje nagle "powera"

    • 69 2

    • Byle nie po oczach!

      • 7 2

    • stary patent

      opracowany z psami

      • 0 4

  • Pies to mój kumpel ! (10)

    Kotów nie cierpie ale toleruje !

    • 31 113

    • a ja nie cierpie psow,bo hałasauje,s****a przed blokiem i smierdza (8)

      a ja nie cierpie psow,bo hałasauje,s****a przed blokiem i smierdza jak zmokna i w stolcach sie tarzaja etc....

      • 35 16

      • a koty liza swoje jaja (2)

        :)

        • 11 27

        • Hm, z tego co wiem, to psy również

          • 28 4

        • a co powiesz o kotkach?

          (nie o małych kotkach tylko o kocicach)

          • 1 4

      • Większość psów niestety śmierdzi (2)

        mają swój specyficzny zapach z którym nic się nie da zrobić. Właściciele nie czują tego, ale w mieszkaniu śmierdzi psem.

        • 33 8

        • co ty bredzisz

          • 6 23

        • ludzie też mają swój specyficzny zapach

          to że rzadko ktoś czuje swój zapach nie znaczy, że go nie ma

          • 2 0

      • hipokryta (1)

        a kotcich szczynach, gownach czy jazgoty w nocy to nie wspomnisz...

        • 1 14

        • Kot wysterylizowany nie znaczy terenu. A odchody zakopuje.

          • 3 2

    • MRS

      taa koty też Cię nie cierpią ale tolerują.... lubię wszystkie zwierzęta i nie rozumiem takie podejścia do sprawy....

      • 26 1

  • Spryskam się walerianą (1)

    i pędzę na wystawę !

    • 74 9

    • idź do maine-coonów, te koty się (podobnie jak jamniki) kupuje na metry

      • 3 1

  • W przyszlym tygodniu pojawia sie nowe dania w chinskich i wietnamskich knajpach! (1)

    • 29 48

    • hehe no tak

      bedzie nowe danie cat de volaille ;) hehe

      • 7 7

  • Te szare pomarszczone to chyba szpiedzy kosmitów...

    • 50 8

  • Znam ten klimat...przyjda ludzie z kotami na sznurkach....zeby nie pouciekaly na drzewo! (3)

    Moj sasiad ma ten sam problem...kiedys kot mu wyrwal na drzewo i przez godzine nie chcial zejsc!!!!!!!!!!

    • 15 11

    • WoW straszne przez godzine nie chciał zejśc

      i co w tym dziwnego ? przecież to kot

      • 5 1

    • (1)

      ...u nas jak wlazł kot na drzewo na to wcale nie chciał zejść a tylko się wydzierał, więc ludzie wezwali straż pożarną, ale oni nie mieli żadnej drabiny więc potraktowali kota sikawką a ludzie gapie z balkonów zaczęli gęby na nich rozdzierać że, serca nie mają żeby tak traktować biednego kotka. To w końcu przyjechała druga ekipa ale ten podnośnik był też za krótki a kot jeszcze wyżej aż w końcu spadł i poleciał wystraszony gdzie pieprz rośnie i tyle było z tego cyrku. A co się strażakom oberwało od niektórych to się oberwało. Ale top były czasy komuny.

      • 3 1

      • dobrze że im się oberwało

        • 3 0

  • Nie lubię kotów. (4)

    Specyficzny smak mają. Wolę psy.

    • 32 75

    • Smak specyficzny to ty mas w ustach jak przez miesiąc ich nie myjesz (1)

      • 8 4

      • Do obrońcy kotów:

        usta myję oczywiscie codziennie ;)

        • 1 1

    • czy tam też byłeś taki mądry ?

      • 0 2

    • :)

      idiota :)

      • 1 0

  • A co z (3)

    Kotem w butach

    • 23 5

    • (1)

      Wałek puścił go w skarpetkach.

      • 8 1

      • i ostał się jeno Pali-Kot

        • 1 0

    • Kot w butach...

      ...się mieści jak go dobrze dopchnąć

      • 0 0

  • koty sa glupie na drodze/chodnikach :D (7)

    jedziesz rowerem kot stoi z boku sciezki dojezdzasz do niego a on nagle zatrzymuje sie na srodku przed kolami:D

    to samo jest z autami - wbiegaja pod pedzace auto.

    Pod tym wzgledem psy sa bardziej "rozwazne"

    • 30 73

    • Jak są takie rozważne (2)

      to czemu zjadają własne odchody

      • 9 14

      • wlasnie dla tego

        wiedza ze jest kryzys

        • 13 2

      • jedzenie własnych odchodów z umiarem

        nie szkodzi nawet w największych ilościach ;)

        • 1 1

    • nie są głupie (1)

      tylko maja mądry zwyczaj - wobec innych zwierząt - nie uciekania, co oczywiście nie sprawdza się przy samochodzie, ale kiedy widzę martwe koty na POBOCZU, myślę, że niektórzy kierowcy traktują zabicie kota jako rodzaj "sportu".

      A o "mądrości" rowerzystów w ogóle szkoda mówić. ostatnio jakiś cymbał długowłosy jechał CHODNIKIEM i zwracał mi uwagę, że i ja idę CHODNIKIEM. Dodam, że szłam prawą stroną tego chodnika, więc może rowerzysta był niesprawny umysłowo.

      • 11 0

      • no ja częściej muszę hamować przed psem niż przed kotem

        • 2 0

    • szkoda słów na bałwana :(

      • 2 0

    • hahaha

      hahaha, no wiesz ja właśnie widziałam że to psy wbiegają pod koła a nie koty

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane