- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (161 opinii)
- 2 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (106 opinii)
- 3 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (177 opinii)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (88 opinii)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (68 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (449 opinii)
Premier krytycznie o ryczałtowej opłacie za wywóz śmieci
Gdańscy radni za kilkanaście dni mają wybrać metodę naliczania opłat i stawki za wywóz odpadów, tymczasem premier Donald Tusk skrytykował wskazywaną metodę ryczałtową jako "oderwaną od życia". Czy władze Gdańska mają plan "B"?
- Dlaczego emerytka, właścicielka 25-metrowej kawalerki, ma płacić tyle samo, co minister Tomasz Arabski, który mieszka z żoną i czwórką dzieci w dwustumetrowej willi? - pytał szef rządu na spotkaniu z działaczami Platformy Obywatelskiej w Białymstoku.
Podkreślał, że metoda ryczałtowa jest "oderwana od życia", a radni jego partii wybierając ją pokazują, że bardziej się dla nich liczy budżet miasta, niż jego mieszkańcy. Zapowiedział też rozważenie zmian w ustawie, w tym możliwość łączenia metod podatku.
Kiedy? Tego nie określił.
Tymczasem obecna ustawa, która zakłada wybór tylko jednej z czterech metod, czyli naliczania opłat (od ilości osób, powierzchni, zużytej wody i ryczałt), wejdzie w życie w połowie przyszłego roku. Mimo to radni w całej Polsce jeszcze w grudniu muszą wybrać jeden ze sposobów. Samorządy Gdańska, Sopotu i Gdyni skłaniają się ku metodzie ryczałtowej.
Czy zmienią zdanie, gdy zmieni się ustawa?
- Bardzo ucieszyło mnie to, że premier zapowiedział nowelizację ustawy, na co wiele samorządów - w tym Gdańsk - liczyło od dawna. Z ekonomicznego punktu widzenia nadal jestem zdania, że metoda ryczałtowa jest dobra dla Gdańska, ale gdyby na przykład przepisy pozwalały nam połączyć tę i jakąś inną metodę - mogłoby to być znacznie korzystniejsze dla mieszkańców, którzy teraz czują się poszkodowani. Obecnie trudno powiedzieć, jakie metody byśmy łączyli, czekamy na przepisy. Czas mamy do końca roku i mamy nadzieję, że nowelizacja szybko nastąpi - podkreśla Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska, odpowiedzialny za gospodarkę komunalną.
Gdańscy radni PO, którzy mają większość głosów w Radzie Miasta, w sobotę otrzymali sms, który był reakcją na słowa premiera o mieszaniu metod: "Taka możliwość z pewnością pozwoliłaby nam lepiej dostosować system poboru opłat do możliwości i potrzeb gdańszczan. Czekamy i pracujemy dalej" - napisał przewodniczący klubu radnych, Maciej Krupa.
- Trochę nam to ułatwia sprawę. Jest jedno "ale": jeżeli w nowelizacji nie będzie przesunięcia czasowego, to mamy tylko 15 dni. Sesja już 17 grudnia - podkreśla jeden z radnych PO.
Obowiązująca obecnie ustawa, zgodnie z którą to samorządy będą musiały organizować odbieranie i wywóz śmieci, obowiązywać będzie już od stycznia, a w życie ma wejść od 1 lipca 2013 roku.
Gdańsk obecnie skłania się za ryczałtem, a jego stawka, z jednego gospodarstwa domowego, ma wynieść 38 zł za posegregowane odpady, a za nieposegregowane 50 lub 76 zł. Radni Gdyni i Sopotu także na grudniowych sesjach przegłosują uchwały związane z reformą gospodarki odpadkami. Według naszych informacji zarówno Gdynia, jak i Sopot zdecydują się na wprowadzenie opłaty ryczałtowej i stawek 35 zł za śmieci posegregowane, 70 zł za śmieci nieposegregowane.
Opinie (296) 3 zablokowane
-
2012-12-03 13:58
Teraz premierzna będzie udawał tego dobrego wujka, dzieki któremu wprowadzi się inny
"sprawiedliwy" system naliczania opłaty. A lemingi to łykną jak młode pelikany.
- 19 1
-
2012-12-03 13:59
Podzial juz nastapil.
Nic nie mozna zmienic dlatego ze 40 nowych etatow urzedniczych juz zostalo rozdzielone i pociotki wiedza ze od lipca 2013 beda mieli zalatwionie dobrze platne posadki ze zlodziejskich skladek mieszkancow Ganska.
- 13 2
-
2012-12-03 13:59
Nieprawda, my wierzymy (4)
- 4 0
-
2012-12-03 14:07
(3)
w nowe stolki chyba
- 5 0
-
2012-12-03 14:09
być może słusznie. Jak będą rozliczać śmieci inną metodą (2)
zatrudnią nie 30 a 300 urzędników
- 4 1
-
2012-12-03 14:11
w tym autora bąków (1)
- 5 1
-
2012-12-03 14:31
zwłaszcza autora bąków...
- 2 0
-
2012-12-03 14:06
siedzi na stołku chyba już od 6 czy 5 lat
i nagle go oświeciło że prawo przez JEGO partię uchwalane jest "oderwane od życia"
i zapowiedział też rozważenie zmian w ustawie
o to niech rozważa jeszcze 3 czy dwa lata na rozważanie zostało
bo grunt to wszystko dobrze rozważyć
by żyło się lepiej czyz nie?- 7 1
-
2012-12-03 14:07
Krokodyle łzy
W eter idzie jaki to "ludzki Pan" a po cichu trwa zaciskanie ucisku.
- 10 0
-
2012-12-03 14:12
Jeszcze ustawa nie weszła w życie a juz jest zła... (1)
a debatowali nad nią w Senacie i pan prezydent się z troską
pochylił...- 11 0
-
2012-12-03 16:21
Pochylił się i spierdział z wysiłku
- 2 0
-
2012-12-03 14:12
Eko-łom (3)
Głupolu, ja już niejedno w tym kraju przeżyłem mając 70 lat. Nie wszyscy mają liczniki wody, a są domy gdzie jest jeden licznik na klatkę, jeden licznik gazowy też bywają takie domy i wcale nie jest ich mało. A co się martwisz jak będą ważyć. To kłopot firm wywożących, a systemy ważenia śmieci są powszechnie stosowane w cywilizowanych krajach. Sposób rozliczenia mieszkańców bloków. A jak jest teraz-spółdzielnie, wspólnoty liczą od ilości osób i nie myśl, że administrator nie wie ile tam osób mieszka. A tak nawiasem mówiąc wcale nie o to chodzi, tylko stworzono samorządom furtkę do robienia kasy. A naród niech się rżnie, będzie wesoło.
- 9 4
-
2012-12-03 15:12
Dzięki takim dziadom ja ty wciąż w tym kraju pokutuje komuchowe myślenie. (1)
Teraz będziesz szczęśliwy bo każde mieszkanie będzie płaciło 50zł lub 76zł i będzie jak za dawnych czasów - równo.
Nie masz żadnych argumentów, nie rozumiesz sytuacji jaką teraz mamy z tą ustawą, więc siedź cicho prymitywie.
Amen.- 2 2
-
2012-12-03 17:47
tylko co to za równość. to jakaś pseudorówność urojona w głowach pomyleńców. smutne jest ze ich nazwijmy to "przełożony wysokiego szczebla" karci ich publicznie a oni sobie g. z tego robią. gdyby tak działały wszystkie firmy / korporacje to żadna z nich nie wytrzymałaby na rynku miesiaca
- 0 0
-
2012-12-03 15:28
(nie) rozumiem
cały początek to niezrozumiały bełkot ale ostatnie zdanie to jest cały sens tych zmian
- 1 1
-
2012-12-03 14:14
gdy będzie wg. zużycia wody to "majstrowanie przy licznikach stanie się normą!" :(
a część osób bedzie niej się myć! brawo za chory pomysł!
- 3 4
-
2012-12-03 14:14
(12)
najlepszy byłby mix metraż+woda. Połowa opłaty pochodziłaby z metrażu a połowa z wody. W tym przypadku osoba samotna mieszkająca w dużym domu miałaby więcej naliczone za metraż ale za to mniej za wodę, podobnie wielodzietna rodzina mieszkająca w małym mieszkaniu miałaby więcej za wodę ale za to mniej za metraż. Są to najczęściej osoby mniej zamożne więc to dobrze, że mieliby mniejszą opłatę. W takim mix-ie najmniej zapłaciłaby osoba samotna mieszkająca w małym mieszkaniu (jest to najczęściej emerytka o małych dochodach), a najwięcej rodzina wielodzietna mieszkająca w dużym domu, czyli najbardziej zamożni.
- 2 15
-
2012-12-03 14:17
(11)
kolejny bubel, co ma metraz mieszkania od wytwarzanych smieci?
- 6 2
-
2012-12-03 14:36
(10)
właśnie o to chodzi aby nie było od ilości śmieci, bo jak będzie od ilości śmieci to ludzie będą podrzucali sobie śmieci nawzajem, będą palili śmieciami w piecach itp. aby tę ilość sobie zmniejszyć. Chodzi o znalezienie metody możliwie najbardziej sprawiedliwej, ale nie wynikającej wprost z ilości śmieci.
- 1 4
-
2012-12-03 14:53
(9)
tu nie chodzi o potrzycanie sobie smieci tyklo o to by jak najwecej wyciagnac kasy od mieszkancow. tym sie kieruja nasi wlodarze
bo niby w jaki sposob cytujac Ciebie "mozliwie najbardziej sprawiedliwie" bedzie wedlug metrazu? podaj mi sensowny argumet- 3 0
-
2012-12-03 14:56
(8)
tylko wg metrażu nie będzie sprawiedliwie, ale jeżeli połączymy metraż z ilością osób (lub wody) to w praktyce w 90% osoby biedniejsze zapłacą mniej, a bogatsze więcej.
- 0 2
-
2012-12-03 14:58
(4)
ale idea nie jest segregacja biednych i bogatych
- 2 0
-
2012-12-03 15:02
(3)
taka właśnie jest idea tego podatku, albo można ustalić podatek równy czyli ryczałt, albo szukać metody aby biedniejsi płacili mniej a bogatsi więcej.
- 1 3
-
2012-12-03 15:10
(2)
ok, ale to kto jest dla Ciebie "biedniejszy"??
5-cio osobowa rodzina na 40 m kw czy 5-cio osobowa rodzina na 70 m kw? bo dla mnie to zaden wyznacznik, zeby segregowac w taki sposob ludzi...
taka oplata nie ma nic wspolnego z biednym i bogatym zrozum to- 3 0
-
2012-12-03 15:14
(1)
nikt ludzi nie sgreguje, rodzina na 40 m zapłaci trochę mniej niż rodzina na 70m, ale więcej niż emerytka na 40m i mniej niż rodzina na 200m.
- 0 2
-
2012-12-03 15:16
zaplaci mniej, ale dlaczego? uwazasz ze przez to ze mnieszka sie w mniejszym mieszkaniu produkuje sie mniej smieci? absurd
- 2 0
-
2012-12-03 15:09
to ma być opłata od ilości śmieci (2)
a nie kombinowanie kto biedniejszy, a kto bogatszy...
Mam większe mieszkanie od sąsiadów, mieszkam sama, a ich - 4. U nich 2 samochody, u mnie tramwaj.
Może zgodnie z Twoim rozumowaniem jeszcze zacząć wyliczać kto ma ile i jakie samochody i kto gdzie jeździ na wakacje?
Śmieci produkują ludzie!!!!!!!!!!!!!!- 5 1
-
2012-12-03 15:19
od ilości śmieci to jest teraz i jest powszechne podrzucanie śmieci, palenie w piecach, .. Jak chcemy mieć czyste powietrze i nie chcemy walających się podrzucanych śmieci, to trzeba to zmienić. To nie jest sprawiedliwe z rynkowego punktu widzenia, ale w sumie nam się to opłaci.
- 0 3
-
2012-12-03 15:20
Niestety, ale podatki nie są ryczałtowe
Zapomnijmy o bezwzględnej sprawiedliwości jakichkolwiek podatków. Podatki są "sprawiedliwe społecznie", czyli z założenia niesprawiedliwe "bezwzględnie". Tzn. że 20% musi utrzymać pozostałe 80%.
- 2 0
-
2012-12-03 14:15
śmieci (3)
Chyba na Onecie jest dziś art. o śmieciach właśnie. Prawie spadłam z krzesła jak przeczytałam ile będą płacić ludzie w innych miastach. Średnio po 18/20 zł na osobę, chyba w Białymstoku, w Poznaniu udało się od ilości mieszkających osób itd. Głównie chodzi mi o to, że w 3city to jak zwykle ceny z kosmosu. Ciekawe czemu nasze śmieci muszą być o tyle droższe niż w innych miastach.
- 8 2
-
2012-12-03 14:19
(1)
dlaczego z kosmosu? w porownaniu to tego co napisales(as) w bialymstoku maja placic od osoby 18/20 zl, u nas od mieszkania 35/38 zl to nie wiem czy to az takie z kosmosu w trojmiescie?...
chociaz ja nie jestem zwolennikiem metody ryczalotwej...- 1 0
-
2012-12-04 08:48
Sorry, ta kwota miała być od mieszkania/ rodziny nie od osoby
- 1 0
-
2012-12-03 15:31
Bo nasze trójmiejskie śmieci są nasze, wytworzone przez nas i na miarę naszych możliwości. Jak w "Misiu"
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.