- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (169 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (186 opinii)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (43 opinie)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (148 opinii)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
- 6 Zajrzyj do międzywojennych witryn (36 opinii)
Łukasz Barczyk to twórca młodego pokolenia, nagrodzony na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni za debiut: "Patrzę na ciebie, Marysiu". Jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego a także łódzkiej filmówki. Został okrzyknięty największą indywidualnością na 5. Festiwalu Filmów Unii Europejskiej we Wrocławiu. Wyreżyserował kilka spektakli dla Teatru Telewizji, wyróżnionych i nagrodzonych, zwłaszcza przez publiczność. Warto przypomnieć chociażby sztuki Ingmara Villquista "Kostka smalcu z bakaliami" i "Beztlenowce". "Wyznania łgarza" to debiut reżysera na trójmiejskiej scenie teatralnej. Jak twierdzi Łukasz Barczyk to jedna z jego ulubionych książek a twórczość Philipa K. Dicka zasługuje na bliższe poznanie.
Póki co, przynajmniej w Polsce, najwięcej napisano o burzliwej biografii Dicka. Znany jest jako autor wielu powieści fantastyczno-naukowych, zapraszany na konwenty literatury science fiction; był hołubiony i pogardzany. Uzależniony od narkotyków, zwłaszcza amfetaminy, przeżywający coraz to nowe załamania nerwowe, przeszedł leczenie psychiatryczne i podejmował samobójcze próby. Jego skomplikowanej i zmiennej osobowości nie wytrzymywały kolejne życiowe partnerki. Uznał, że przeżył mistyczne wizje, ktore zmieniły jego życie. Wykorzystał je w trylogii "Valis". Krytycy uznali go za "świętego fantastyki naukowej" i "najkonsekwentniej olśniewającego pisarza na świecie":
Dick tworzy poważną literaturę w formie popularnej. Nie znam większego komplementu - podsumował Michael Moorcock.
W "Wyznaniach łgarza" doszukano się najwięcej wątków autobiograficznych. Główny bohater Izydor, człowiek niezrównoważony psychicznie, wiedzę o przyszłości swojej i świata czerpie z sensacyjnych informacji o kosmitach i brukowych tygodników dla ludzi wierzących w atak Marsa na Ziemię. Jego siostra Fay jest agresywna i zaborcza. Kiedy "zużywa" jej się pierwszy mąż, który zmarł na atak serca - wycieńczony zaspokajaniem jej finansowych i życiowych ambicji - zaczyna romans z Natem, młodym biernym intelektualistą, wiodącym spokojne życie z żoną. "Wyznania łgarza" uznano za "diabelnie dobrą powieść o męskiej psychice, toczącej walkę ze swoimi demonami", a Łukasz Barczyk uważa, że to książka o zmaganiu się z lękiem przed ludźmi, miłością i emocjami. Pełen emocji ma być też spektakl, którego premiera odbędzie się w Teatrze "Wybrzeże" już dzisiaj. Na scenie zobaczymy aktorów Teatru Wybrzeże - Macieja Konopińskiego, Magdalenę Boć i Marzenę Nieczuję-Urbańską, a także Marka Richtera związanego m.in. z sopockim teatrem Atelier oraz grających gościnnie Katarzynę Herman, Wojciecha Kalarusa i Bartłomieja Świderskiego.
Opinie (7)
-
2002-05-15 07:25
o ho ho
"Główny bohater Izydor, człowiek niezrównoważony psychicznie, wiedzę o przyszłości swojej i świata czerpie z sensacyjnych informacji o kosmitach i brukowych tygodników dla ludzi wierzących w atak Marsa na Ziemię."
rozpoznaję w osobie głównego bohatera kilku moich fanów ,szkoda że nie znam ich ksyw ale tacy bohaterowie są z reguły bezimienni:))))))))- 0 0
-
2002-05-15 11:00
wszyscy kochamy wariatow....
- 0 0
-
2002-05-15 11:37
A ja rozpoznaje Galluxa pod postacią "beztlenowca", któremu mózg się zlasował
- 0 0
-
2002-05-15 17:36
Gallux zauwazyles?...
nawet jak Cie obrazaja (patrz powyzej) to pisza Twoje imie z duzej litery - choc Ty podpisujesz sie mala na poczatku.
- 0 0
-
2002-05-16 08:14
zauważyłem.
Gwoli wyjaśnienia. Oni mnie nie obrażają. Nie są w stanie.
Podjęcie dyskusji i wykazanie ,że się mylę (publiczne) to jest to co mogłoby mnie np. osmieszyć.
PS odpowiadam bo jestem (?) dobrze wychowany:)))- 0 0
-
2002-05-16 16:17
ale tak serio...
... czy przedstawienie było trafione i warte zobaczenia? czy tak to sobie wyobrażaliście. czy "autor miał to na myśli"? pytam, ponieważ nie dowaiało mnie tam i nie wiem czy żałować.
- 0 0
-
2002-05-19 23:05
najsłynniejsza powieść ???
przepraszam bardzo autorkę artykułu, ale "Człowiek z wysokiego zamku" to co - kanapka ze szczawiem ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.