• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezes lubi siedzieć jak najwyżej

Robert Kiewlicz
27 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Prezesi firm mieszczących się w Olivia Business Centre wybierają najczęściej na swoje gabinety róg budynku od strony Grunwaldzkiej i skrzyżowania z Kołobrzeską. Prezesi firm mieszczących się w Olivia Business Centre wybierają najczęściej na swoje gabinety róg budynku od strony Grunwaldzkiej i skrzyżowania z Kołobrzeską.

Każda firma chce mieć siedzibę jak najwyżej, najlepiej wyżej niż konkurencja. Ta tendencja jest oczywiście bardziej widoczna wśród pracowników wyższego szczebla, najbardziej w zarządach. Dążenie w kierunku opanowania wyższych pięter jest bardzo silne. Tylko czasem jest to parcie np. na widok na morze. Jak to wygląda wśród trójmiejskich spółek?


Prezes Grupy Energa z gabinetu może podziwiać bloki mieszkalne na Zielonym Trójkącie. Prezes Grupy Energa z gabinetu może podziwiać bloki mieszkalne na Zielonym Trójkącie.
Biuro, Pawła Olechnowicza, prezesa Grupy Lotos ma piękny widok na gdański port i miasto. Biuro, Pawła Olechnowicza, prezesa Grupy Lotos ma piękny widok na gdański port i miasto.
Zarząd Ergo Hestii z biurowca widzi nie tylko sopocką marinę, ale w w pogodny dzień nawet Hel. Zarząd Ergo Hestii z biurowca widzi nie tylko sopocką marinę, ale w w pogodny dzień nawet Hel.
Jedną z najnowocześniejszych i najbardziej rozpoznawalnych siedzib z pewnością ma Grupa Lotos. Obiekt przy ul.Elbląskiej zobacz na mapie Sopotu, będący biurowcem klasy "A", ma 10 pięter, w tym jedno pod ziemią. Z siódmego piętra biurowca Lotosu widać rafinerię jak na dłoni. Na tym piętrze mieści się biuro Pawła Olechnowicza. Biuro ma także piękny widok na gdański port i miasto. Prezes jest bardzo przywiązany do swojej przestrzeni i niechętnie wpuszcza tam dziennikarzy. W środowisku krążą jednak legendy o akwarium, w którym prezes hoduje... piranie. Podobno na tych najbardziej namolnych dziennikarzy.

Równie pięknym widokiem za oknem może pochwalić się prezes Ergo Hestii: Piotr Maria Śliwicki. Nowy biurowiec, przy ul. Hestii 1 zobacz na mapie Sopotu stanął na miejscu wieżowca, w którym do połowy lat 80. działało sanatorium firmy ZREMB. Budynek stoi blisko plaży. Na balkonie prezes Śliwicki ma lunetę. Podobno lubi przez nią, w wolnych chwilach, oglądać Hel.

Jakie lokalizacje na swoje gabinety wybierają najczęściej prezesi dużych spółek? - Liczy się wysokość - mówi Maciej Kotarski, przedstawiciel inwestora Olivia Business Centre. - Można to łatwo wyjaśnić - daleka perspektywa, widok z lotu ptaka i widoczność na wiele kilometrów w przód są oczywistą metaforą wymogów stawianych zarządom dużych firm. Emocjonalnie łatwiej jest funkcjonować, gdy widok za oknem jakoś koresponduje z tym, czym mamy zajmować się na co dzień. W naszym biurowcu wszystkie zarządy, które mogą, wybierają na swoje gabinety róg budynku od strony Grunwaldzkiej i skrzyżowania z Kołobrzeską zobacz na mapie Gdańska - czyli widok na najbardziej ruchliwe i hałaśliwe miejsce w najbliższym otoczeniu. Głównym elementem, który przykuwa tam wzrok, jest sześć pasów Alei Grunwaldzkiej, która jest widoczna na długim odcinku w kierunku Wrzeszcza.

Ruch za oknem to nie tylko preferencja prezesów spółek prywatnych. Fakt ten potwierdza przykład gabinetu Romulada Nietupskiego, wiceprezesa spółki Gdańskie Inwestycje Komunalne. Znajduje się ono w biurowcu K5, przy ul. Kartuskiej 5 zobacz na mapie Gdańska. Ruch samochodowy w tym miejscu jest bardzo duży przez większą część dnia. Ale do tego prezes Nietupski jest z pewnością przyzwyczajony. Wcześniej przez wiele lat piastował stanowisko szefa Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Siedziba Grupy Energa, ul. Reja 29 zobacz na mapie Gdańska, choć bardzo nowoczesna i leżąca na uboczu, też nie może pochwalić się najpiękniejszym otoczeniem. Prezes Mirosław Bieliński z okna widzi bloki mieszkalne na Zielonym Trójkącie. Pewnie dlatego prezes odreagowuje pracę w firmie praca w ogrodzie. W którym, jak sam twierdzi, można znaleźć zajęcie przez cały rok.

Gabinet prezesa powinien być


- Siedziba firmy mówi dużo zarówno o branży, jak i skali jej działania. Krajowe oddziały dużych, międzynarodowych korporacji stawiają raczej na najbardziej prestiżowe lokalizacje w ścisłym centrum miast - twierdzi Krzysztof Nowak, analityk dział badań i analiz Agencja nieruchomości Emmerson SA. - W takim wypadku najczęściej wybierane są najbardziej ekskluzywne biurowce klasy A, które podkreślają pozycję rynkową oraz ambicje przedsiębiorstwa. Trochę tańsze obiekty, gdzie czynsz jest niższy, są z kolei zajmowane przez średniej wielkości rodzime firmy.

Również powszechne jest dążenie wśród najemców do osiągnięcia wyłączności w najbliższym otoczeniu. Co ciekawe, czym większy i silniejszy najemca, tym bardziej mu zależy, aby nie znalazł się w jego otoczeniu konkurent. - Bank nie chce innego banku, firma ubezpieczeniowa - innego ubezpieczyciela, największa na świecie firma doradcza - drugiej i trzeciej największej firmy doradczej - dodaje Kotarski. - Częściowym uzasadnieniem jest na pewno fakt, że na średniej wielkości rynku pracy, jakim jest Trójmiasto, pracownicy w jakiś stopniu przechodzą pomiędzy konkurencyjnymi firmami. Terytorialna bliskość ich siedzib z pewnością by to ułatwiała, co niekoniecznie jest preferowane przez dominujących graczy.

Poza tym warto podkreślić, że to, jaką lokalizacją swojego biura jest zainteresowana dana firma, zależy od rodzaju prowadzonej przez nią działalności. - Przedsiębiorstwa, w których praca polega na stałym kontakcie z klientem, jak banki, czy pośrednicy finansowi, na miejsce swoich placówek wybierają najczęściej reprezentacyjne lokalizacje w centrum, choć niekoniecznie w biurowcach - dodaje Nowak. - Dobrym miejscem w tym wypadku może być lokal usługowy na przykład w zabytkowej kamienicy na jednej z najbardziej ruchliwych ulic miasta. Z drugiej strony w wypadku działalności, która nie wymaga bezpośredniego kontaktu z klientem, siedziba nie musi być usytuowana w głównych dzielnicach, ale równie dobrze może znajdować się trochę na uboczu.

Miejsca

Opinie (132) ponad 10 zablokowanych

  • We łbach się poprzewracało. Zarobki na poziomie kilkudziesięcu tyś zł miesięcznie :/ (25)

    Normalny człowiek zapieprza minimum 8 godzin na dobę na 1 etacie, panowie prezesowie zasiadają również w Radach Nadzorczych, są wiceprezesami i te wszystkie etaty oczywiście w ciągu 8 godzin, ale odpowiednio np 30tyś razy 3 stanowiska. I już pan prezes ma na kawalerkę. Nie ważne, czy spółka ma zyski, czy nie.

    • 157 73

    • Jeśli jest w prywatnych rękach, to zysk akurat się liczy.

      • 29 3

    • Kapitalizm Panoćku... (1)

      Siadaj i zapie...aj. Pan prezes też kiedyś ciosał jak mrówka... niektórym się udaje.A jak nie zapie...ał to chociaż niezłym wazeliniarzem był :)

      • 56 16

      • Pan prezes kiedyś zapier....ał lub nie. Być może wybrali go do spółki skarbu

        państwa kolesie partyjni. I już. Mało takich przypadków ??? Mało takich spółek ???

        • 9 1

    • Zawiść i "polactwo"... (4)

      ... z Ciebie wychodzi. Trzeba się było uczyć, to byś sam teraz zasiadał/a w zarządach kilku spółek i radach nadzorczych i kosił/a podobną kasę... :-)

      • 42 47

      • To stanowisko akurat nie zależy od (1)

        wyników w nauce

        • 53 5

        • pupa a nie wyniki w nauce, najlepszy przykład to jeden z naszych byłych prezydentów ...

          • 1 0

      • Twoim tokiem myślenia, każdy kto się uczył powinien być teraz prezesem! (1)

        A prawda jest taka, że liczą się kontakty. A starzy prezesi, to stare komuchy.

        • 51 6

        • duze pieniadze

          nie uznaja granic w polityce

          • 9 4

    • i bardzo dobrze, że zarabiają - nie dla psa kiełbasa (2)

      • 19 32

      • uderz w stół a h..ewicz się odezwie :) (1)

        • 23 2

        • znany również jako Prąciewicz :)

          • 23 0

    • Jezeli to jego firma

      Jeżeli to jego firma i wypracował sobie ta kawalerke to czemu nie? Gorzej jak za państwowe....

      • 21 5

    • (4)

      Może nie jestem prezesem bardzo dużej firmy, ale zarabiam średnio 20-30 tys na miesiąc. Założyłem firmę bez pieniędzy i układów. Zadłużyłem się w banku i u znajomych na początku na 30tys zł. Dopiero po 1,5 roku udało mi się spłacić wszystkie długi i wyjść na prostą. Każdy ma szansę. Teraz jest nawet łatwiej bo urząd pracy daje 20tys na start i przez 2 lata nie musisz płacić pełnego ZUSy. Musisz się jednak przygotować na prace po 12 godzin dziennie również w weekendy oraz duży stres. Jak wytrwasz i Ci się uda to wtedy będziesz spijał śmietankę. Ale nawet teraz gdy mam już stabilną firmę nie ma lekko. Zawsze wychodzę ostatni i często też siedzę w weekendy po to żeby spocząć na laurach tylko żeby firma się mogła dalej rozwijać. Zastanów się co wolisz: czy siedzieć bez stresu i dostawać swoją pensję czy pracować ciężko licząc że może coś z tego wyjść w przyszłości. Oczywiście w państwowych spółkach zdarza się handel posadami ludzie w zarządzie często dostają stanowisko bo mają znajomości jednak w prywatnych firmach jest zupełnie inaczej i zapewniam Cię, że znajomości są mało ważne a liczą się umiejętności.

      • 42 10

      • zapomniałeś dodać siedzieć bez stresu i po zjedzonym o 16.30 obiedzie oglądać sędzię Annę Marię Wesołowską, albo wracać do domu o 20.00-22.00.

        • 21 2

      • Zgadzam się! Ale to Twoja firma! Ty ją założyłeś, poświęcasz się dla niej.

        I tak jak opisałem starasz się. A taki pan prezes w państwowym ***osie czy innej firmie, jest zatrudniony pewnie jeszcze na 3 równie dobrze płatnych posadach. Tyle, że to nie jego firma, ma to w nosie co się dzieje i na pewno nie pracuje tak jak Ty.

        • 15 2

      • (1)

        No zobacz, a ja siedzę w pracy po 24 h, również w weekendy i dni świąteczne, już od jakichś 7 lat i co z tego mam? Garb,kredyt, siwe włosy i bezustanny stres. A studia skończyłem z wyróżnieniem...szkoda gadać

        • 12 6

        • najwyraźniej niezaradna z ciebie polaczyna:/

          • 4 5

    • (2)

      tyle że ten prezes odpowiada za firmę i odpowiedzialność ciążąca na nim jest znacznie większa niż na szarym pracowniku. Ponadto normalny pracownik najczęściej robi 8 godzin i wraca do domu. Twój szef tymczasem po powrocie do domu musi się liczyć z tym że zaraz zadzwoni do niego jakiś klient lub coś się akurat wydarzyło wtedy kiedy się bawi ze sowim dzieciakiem....

      • 9 17

      • Odpowiedzialność...

        Kolego w Polsce nie ma odpowiedzialności. Bynajmniej w dużych firmach gdzie prezesi i dyrektorzy są z nadania. Bo nawet jak się firmie przestaje wieść to poza wywaleniem takiego prezia, nierzadko z dużą odprawą. Jego odpowiedzialność kończy się wyłącznie na utracie intratnej posady. Co innego w firmach prywatnych gdzie sam właściciel ponosi konsekwencję własnych decyzji mniej lub bardziej trafionych.Tyle w temacie odpowiedzialności w tym kraju.

        • 7 0

      • prezes odpowiada tylko wynikami firmy !!

        Bo od reszty jest księgowa, kadrowa i dyrektorzy działów, analitycy itp. Jak ich się dobrze ustawi to siedzisz i gapisz się przez lunetę zarabiając 450-700 tyś na mies.

        • 6 0

    • Załóż spółkę, mianuj się prezesem i trzaskaj kasę niezależnie od tego czy spółka ma zyski czy nie.

      • 8 4

    • Problem tylko taki, że bardziej byś cieszył się, gdyby jemu zabrali, niż gdyby Tobie dodali.

      • 8 7

    • A może było trzeba poświęcić więcej czasu na nauke .................. a nie płakać że mam za mało (1)

      • 4 5

      • Odpowiedzialność

        Jeżeli chodzi o firmę, w której pracowałam to jak na razie największą odpowiedzialność za błędne decyzje góry ponieśli pracownicy- stracili pracę z dnia na dzień. Góra natomiast ma się dobrze, pracuje dalej.

        • 5 0

    • Kontra

      Powiedziała osoba, która nie ma zielonego pojęcia o czym mówi... bardzo często Ci ludzie pracują 24h na dobę, a naciski które musi znosić na co dzień wiele ludzi szybko mogłoby wykończyć.8h pracy dziennie, kpina.

      • 1 1

  • Skoro wszyscy chca siedzieć jak najwyżej, dlaczego kolejne biurowce w kompleksie Olivia BC bedą miały zbliżoną wysokość, a nie (4)

    np. wznosic się kaskadowo ???

    • 50 4

    • kaskadowo (3)

      Z tego co wiem, najwyższy z budynków Olivia Business Centre będzie niemal dwukrotnie wyższy, niż ten który widać obecnie.

      • 9 1

      • Zgadza się, ale cała reszta bedzie miała około 7 pięter (2)

        • 7 0

        • Naw wizualizacji widac całą mase podobnych do siebie brył budynków, które stoja bardzo blisko siebie (1)

          Rzeczywiście jeden z nich ma ponad 10 pieter, jednak wszystkie budynki są niemal identyczne, taki sam kolor elewacji, miejmy nadzieję że to jedynie wstępna koncepcja a nie zatwierdzony projekt...

          • 2 0

          • A kiedy podwyższą budynek dawnego Proremu, jak planował kiedyś jego właściciel ( Organika Trade ) ?

            Tam dopiero by się Prezesi naoglądali, widok na niemal całe Główne Miasto...

            • 2 0

  • Cytat "Pewni dlatego prezes odreagowuje pracę w firmie praca w ogrodzie. W którym, jak sam twierdzi, można znaleźć zajęcie (2)

    przez cały rok" czyli mam rozumieć że prezes energii w gabinecie sie nudzi, tak?

    • 53 15

    • wyrażenia "odreagowywać" i "nudzić się" nie są tożsame

      • 7 1

    • idiota

      wiesz jak wyglada wypoczynek?wypoczynek to zajmowanie sie swoja pasja matole

      • 4 3

  • Może i siedzą wysoko (2)

    Ale jako ludzie nie są w niczym lepsi od siedzących niżej, mało tego! Często nie dorównują zwykłym, przeciętnie żyjącym obywatelom. Zwykli ludzie potrafią więcej rzeczy docenić, szczególnie u innych.

    • 65 8

    • Jak chcą byś wysoko niech lecą na księżyc.

      • 10 0

    • Prezesi z "morskiej pianki'.Szkoda tylko ze jest to odwrotnie proporcjonale do ich intelektualnych możliwości.

      • 6 0

  • A gabinet Prezeski? (5)

    kobiety lepiej się sprawdzają w biznesie.

    • 15 60

    • pod prezesem

      • 20 3

    • (1)

      Prezesem również może być kobieta, dlaczego na siłę tworzyć określenia różnicujące płeć? W przychodni mówisz "Pani Doktorka", a w przedszkolu "Pan Przedszkolak"?

      • 9 5

      • nie, pan przedszkolanek

        • 7 1

    • pod biurkiem prezesa

      • 6 1

    • a może "pani kierowca", co?

      • 0 2

  • widac polską mentalnośc i przyczyne dlaczego nas wszystkie narody świata zawsze będą dymac (1)

    nie - "fajny gabinet, będę pracował i też kiedyś taki będę miec" tylko "a żeby ten budynek mu się zawalił".Dalej freajerzy pewnie zagłosujecie na po pis psl i sld i bedziecie tylko narzekac ze inni to złodzieje

    • 45 9

    • "inni" też złodzieje

      • 1 1

  • Znałem Prezia co to urzędował byle jak ale wyniki miał świetne.I wszyscy Go szanowali.Z tego wniosek ,że ten gabinet to dodatek ale niestety często jako przerost formy nad treścią.

    • 24 1

  • Wszyscy z Was, bez wyjątku, marzą o takim gabinecie i takich zarobkach jak przytoczeni w artykule prezesi. (36)

    Ale póki co, nie dla psa kiełbasa, nie dla kota szpyrka - jeszcze dużo musicie się nauczyć i napracować, aby dorównać tym managerom. Bycie prezesem zarządu tak dużej firmy (Energa, Hestia), to bardzo dużo odpowiedzialność, tak wobec udziałowców/akcjonariusze, jak również wobec pracowników. Za tę odpowiedzialność otrzymuje się godziwe wynagrodzenie i...stosowny gabinet do pracy:)

    • 34 50

    • A skąd ty możesz wiedzieć o czym kto marzy że piszesz wszyscy? (16)

      Sam pewnie marzysz o takim gabinecie.No ale jak napisałeś:nie dla psa kiełbasa, nie dla kota szpyrka.

      • 11 3

      • Może się mylę, że chciałbyś być na takim stanowisku? :)) Tylko nie kłam, że nie chcesz. (15)

        Oczywiście, że marzę o takim gabinecie z taki widokiem - to zupełnie normalne. Choć mój wcale nie taki kiepski.

        • 4 9

        • Ja mam bardziej realne marzenia (1)

          i cieszę się kiedy się spełniają.Nie ma co tutaj się poniecać tym co by było gdybym był sułtanem Brunei.

          • 10 0

          • ależ to zdrowa podnieta - motywuje do ciężkiej pracy.

            • 2 7

        • Większość ludzi w tym kraju marzy o normalnej,godnie płatnej pracy. (4)

          I tyle w temacie.

          • 15 1

          • nasze marzenia określają nasze horyzonty - jeden marzy o kaszance, drugi o kawiorze (3)

            • 7 8

            • A o czym marzy np.chory? (1)

              Bo raczej nie o posadzie czy kawiorze lub kaszance.

              • 8 0

              • to raczej retoryczne pytanie - ale odpowiem: aby być zdrowym...a potem wrócić do pracy i mieć ładny gabinet ;)

                • 5 10

            • Nasze marzenia określają też to, że jeden będzie wiecznie śnił o kawiorze i umrze z niespełnionym marzeniem, drugi będzie marzył o kaszance i będzie spełniał swoje marzenie często - właściwie całkiem szczęśliwy człowiek

              • 4 0

        • A czym się zajmujesz Halewicz? Znaczy, jaka branża? :) (6)

          • 6 1

          • oooo wielu by chciało wiedzieć:) Nie powiem ;) (5)

            • 2 8

            • to stary UBEK (2)

              • 12 1

              • dokładnie, Prąciewicz pasuje na UBeka jak ulał! :-)

                • 8 1

              • typowe dla polactwa - jak ktoś mi niewygodną prawdę powie, to koniecznie musi być ubek...ech małe, zawistne polactwo:/

                • 1 1

            • wielu? (1)

              mamy gdzieś co robisz....ot kolejny troll piszący głupoty zgodne z ideologia PiS-u

              • 4 6

              • PIS`u? Dobre :))))))

                Widać, że niewiele rozumiesz, co czytasz. Ale to znamienne wśród pospólstwa - rozumieją proste słowa, nieskomplikowane, zdania nietrudne i łatwe w odbiorze. Nie czytaj co piszę, poczytaj Fakt, SuperExpress albo Galę.

                • 6 7

        • no bo nie dla psa kiełbasa :)ale marzyc możesz

          • 2 0

    • buha ha ha (1)

      Zgodze się, że każdy na forum marzy o takiej karierze i to tyle prawdy w twoim poście.Jest dużo ludzi jeszcze lepiej wykształconych i z głową na karku, niż ci prezesi, tylko nie mieli tyle szczęścia lub odpowiednich znajomych. Prawdą jest również, że mądry człowiek może awansować tylko do pewnego poziomu. Potem może być tylko mózgiem prezesa.

      • 9 3

      • Zawsze możesz dobrać sobie odpowiednich znajomych - kto Ci broni?

        A szczęściu trzeba pomóc:)

        • 5 9

    • Odpowiedzialność Halewicz??? (4)

      W którym miejscu?

      • 4 1

      • poczytaj ksh (3)

        • 3 6

        • brawo prąciewicz, brawo!!! (2)

          • 6 3

          • cieniutko piszczysz:) (1)

            • 3 8

            • podziwiam cię Prąciewicz!

              • 6 4

    • kobieto! zamilcz...... (1)

      • 5 2

      • BUDA!!!!!

        • 0 5

    • dobre (6)

      gdybyś sie trochę orientował to wiedziałbyś że w takich firmach są to stanowiska polityczne - więc rozdawane swoim ............

      • 7 1

      • swój nie swój - Lotos zarobił 800mln. Z kosmosu się zysk nie wziął, a z dobrego zarządzania. (5)

        • 3 7

        • Człowieku zejdź na ziemię. masz popaprane poglądy i tyle w temacie (3)

          800mln w pozycji dwoch monopolistów na rynku to żaden wyczyn. żyjemy w popapranym postkomunistycznym kraju a ty tu jakieś info z palca podsyłasz.

          • 6 1

          • Żyjemy w dynamicznie rozwijającym się kraju, który dzielnie broni się przed kryzysem. (2)

            Za chwilkę są wybory, wygra je PO i kolejne 4 lata będą czasem prawdziwego budowania stabilnej gospodarki.

            • 2 3

            • A ja myslalem, ze on tak na powaznie

              Kurcze, teraz dopiero zalapalem, ze to wszystko co mowi Halewicz to ironia! No bo jak inaczej nazwac "prawdziwe budowanie stabilnej gospodarki" w wykonaniu PO. Dobre, dobre. Pozdro.

              • 3 1

            • Hehehe

              • 0 0

        • potrzeba edukacji ekonomicznej - zysk koncernów petrochemicznych jest wprost proporcjonalny do ceny baryłki ropy a nie jest efektem dobrego zarządzania :))

          • 3 0

    • (1)

      Aspirujesz na forumowego oratora ? Różni ludzie czytają to forum, od bezrobotnych po właścicieli firm. I różne mają cele i marzenia. Parafrazując Twoje spostrzeżenia, mnie nie interesuje ani kawior, ani kaszanka. A wracając do prezesów - piszesz o odpowiedzialności jakbyś nie rozumiał, na czym polega ich praca. Odpowiedzialność każdy ma jakąś, myślę, że chirurg lub kontroler lotu sporo większą. Prezes musi umieć podejmować trafne decyzje, ale przede wszystkim, mieć mieć siłę przebicia do realizacji własnej wizji. A na ostatnich piętrach wieżowca naprawdę trzeba umieć się przebijać. Inaczej po prezesie.

      • 3 0

      • skoro nie kawior i nie kaszanka...to co? Marchewka?

        • 4 0

    • 1

      wydaje mi się ,że jesteś w błędzie . Dużo kotów je szpyrki. Tak jak nasi wspaniali prezesi , którzy są przywiezieni w teczce.

      • 3 0

  • PREZES JEST TYLKO JEDEN!!! (5)

    jw

    • 47 3

    • (1)

      JK

      • 5 1

      • JAROSLAW KACZYNSKI!!!!

        ale mnie palce bola ze to napisalam ;(

        • 2 1

    • hahahahahahahhahahhahahahahhahhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa. NAJLEPSZE :D

      • 7 1

    • Nasz jedyny i

      najukochańszy ojciec narodu. Chwała mu !

      • 9 1

    • prezes

      klubu Tęcza ?

      • 14 1

  • tak jest

    nie narzekać, tylko do roboty !

    • 20 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane